Pytanie o szubaka

[MilyPan]

W wynajmowanym przez nas od niedawna mieszkaniu pojawily sie szubaki. Wlasciciel nie ma zamiaru nic z tym robic bo mowi ze to walka z wiatrakami... w zwiazku z tym postanowilisny sie wyprowadzic i teraz pytanie jakie jest ryzyko ze przeniesiemy te robale do kolejnego mieszkania razem z rzeczami? Jak sie zabezpieczyc przed tym zeby tego nie zrobic? Czy zwykle pranie wystarczy? Mamy tez male dziecko ktore wklada wszystko do buzi i pytanie jeszcze czy szubaki sa bezpeiczne dla ludzi? Wiem ze nie gryza ale czy nie przenosza jakis chorob? Z gory dziekuje za odpowiedz.

[Aneta]

Chcecie się wyprowadzić z powodu szubaków? Przecież one są praktycznie wszędzie.

[MilyPan]

Bedziemy sie wyprowadzac na swoje stad moje pytania czy istnieje szansa nie przeniesc tego poniewaz mieszkanie bedzie nowe.

[Aneta]

Nowe, ale przecież nie sterylne.
A szansa jakaś tam jest, ale jeżeli nie wy przyniesiecie szubaki, to przejdą od sąsiadów albo przylecą "z natury".

[MilyPan]

Do domu raczej od sąsiadów nie wejda ale to nie o to chodzi czy wejda czy nie. Zadalem konkretne pytania i liczylem na konkretne odpowiedzi ale chyba sie przeliczyłem.

[Aneta]

No to konkretnie: nie przenoszą chorób i nie są groźne dla ludzi. Pranie jest niepotrzebne, bo szubaki bytują w szczelinach i szparach, najchętniej podłogowych, ubraniami i tekstyliami interesują się, jeżeli te zrobione są z materii białkowej, zwierzęcej oraz gdy leżą przez dłuższy czas nieużywane.

[Antek Kwiczala †]

Masz "MiłyPanie" zbyt idealistyczny pogląd na otaczającą nas naturę. Zauważ, że ewolucja człowieka (jako gatunku) trwa kilka mln lat, a owadów kilkaset mln lat. Miały sporo czasu, by się wyspecjalizować. Nie mamy żadnej możliwości, by się od owadów odizolować. Bardziej groźne dla człowieka niż wspomniane szubaki są np. muchy. Być może za kilka tygodni napiszesz post, jak się pozbyć w swoim domu much. Nie da się. Trzeba się do nich przyzwyczaić, a nie szukać sposobów na ich likwidację.