Oecophoridae- obserwacje [wydzielone]
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
nocne łowy
Ta
http://www.jpmoth.org/Deuterogoniidae/A ... dorina.jpg
naprawde rewelacyjna Jaki jest jej zakres występowania w Polsce
MIkry pewnie od groma ..szkoda że zbytnio się na niej nie znam ...ale z tego co widze nie są to pospolite gatunki .Trafiliście na dobrą nocke, pod koniec lipca myśle że i ja się wybiore na nocne łowy.
Pozdrawiam i gratuluje wyników
http://www.jpmoth.org/Deuterogoniidae/A ... dorina.jpg
naprawde rewelacyjna Jaki jest jej zakres występowania w Polsce
MIkry pewnie od groma ..szkoda że zbytnio się na niej nie znam ...ale z tego co widze nie są to pospolite gatunki .Trafiliście na dobrą nocke, pod koniec lipca myśle że i ja się wybiore na nocne łowy.
Pozdrawiam i gratuluje wyników
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
Re: nocne łowy
Może się chyba trafić w całym kraju, ale łowi się ten gatunek bardzo rzadko - prof. Buszko mowił, że ostatnio ten gatunek złowił około 25 lat temu i co ciekawe gąsienica tego motyla na razie nie jest znana, ponoć żeruje w galasach, ale na razie nikt tego jeszcze nie wyhodował...Damian pisze:Jaki jest jej zakres występowania w Polsce
A na osłodę tym, którzy na razie nie mogą gdzieś zaświecić, piękny okaz samicy Bisigna procerella z Lasów Pszczyńskich
E, ja myślę, że ochrona nie jest konieczna, to raczej dość powszechnie występujące gatunki, w dodatku zakażą introdukcji itp., a ja dzisiaj dla przykładu dokonałem dość udanej introdukcji w okolicach Buska Zdroju, na co poniżej przedstawiam materiał dowodowyJacek Kalisiak pisze:Objąć ochroną
Popieram
BTW: Ludzie, czy jeżeli chodzi o ilości osobników to czy wszędzie jest tak beznadziejnie, jeżeli chodzi o połowy na światło jak w Małopolsce? Bo według mnie to nie to co w typowe dobre lata - ekran w zasadzie świeci (dosłownie i w przenośni ) pustkami. Albo może ja mam zbyt wygórowane wymagania po tym co ostatnio czytam na forum
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 6 times
- Aneta
- Posty: 16325
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Potwierdzam, u mnie też kicha na maxa, tak jeśłi chodzi o ilości, jak i o różnorodność gatunków. Z tym, że ja tylko makra łowię, na mikrusy nie zwracam większej uwagiJacek Gąsienica pisze:BTW: Ludzie, czy jeżeli chodzi o ilości osobników to czy wszędzie jest tak beznadziejnie, jeżeli chodzi o połowy na światło jak w Małopolsce? Bo według mnie to nie to co w typowe dobre lata - ekran w zasadzie świeci (dosłownie i w przenośni ) pustkami. Albo może ja mam zbyt wygórowane wymagania po tym co ostatnio czytam na forum
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
Pewnie dla prof.Buszko był to przyjemny moment , zobaczenia po tylu latach tego mikrusaMoże się chyba trafić w całym kraju, ale łowi się ten gatunek bardzo rzadko - prof. Buszko mowił, że ostatnio ten gatunek złowił około 25 lat temu i co ciekawe gąsienica tego motyla na razie nie jest znana, ponoć żeruje w galasach, ale na razie nikt tego jeszcze nie wyhodował...
A na osłodę tym, którzy na razie nie mogą gdzieś zaświecić, piękny okaz samicy Bisigna procerella z Lasów Pszczyńskich
Czy jest może jakaś publikacja na temat tego motylka >
Rzecz jasna chodzi mi o D. pudorina
Wiele wskazuje na to, że będę mógł potwierdzić osobiście tę obserwacjęJacek Kalisiak pisze: Chyba sobie też zaintrodukuję Może na początek w Przedborzu
Jak mi się uda to zdokumentuję.
Ja w zasadzie też wolę... Czyli trzeba zabierać oprócz żółtego paliwa do agregatu również jakiś żółty środek znieczulający (bynajmniej nie rivanol ). Ale słyszałem, że podobno na wschodzie są dobre loty. Nie wybieram się co prawda, ale czy ktoś doda otuchy i powie, że chociaż on ma ciemno przy ekranie (ale jeszcze ZANIM się znieczuli )Aneta pisze: Potwierdzam, u mnie też kicha na maxa, tak jeśłi chodzi o ilości, jak i o różnorodność gatunków. Z tym, że ja tylko makra łowię, na mikrusy nie zwracam większej uwagi Cool