Hodowla Ectoedemia arygropeza
Hodowla Ectoedemia arygropeza
Mam pytanie o hodowlę Ectoedemia arygropeza.
Co zrobić z zebranymi zaminowanymi liśćmi? Czy przechować do wiosny na zimnie pod dachem (wtedy z czasem wyschną), czy mają być wystawione na deszcz i śnieg aż do wiosny?
Z góry dziękuję za radę.
Pozdrawiam serdecznie
Adam
Co zrobić z zebranymi zaminowanymi liśćmi? Czy przechować do wiosny na zimnie pod dachem (wtedy z czasem wyschną), czy mają być wystawione na deszcz i śnieg aż do wiosny?
Z góry dziękuję za radę.
Pozdrawiam serdecznie
Adam
-
Aliem
- Posty: 42
- Rejestracja: 21 sierpnia 2022, 20:31 - ndz
- UTM: CF42
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 1 time
Re: Hodowla Ectoedemia arygropeza
Rozumiem, że chodziło o Ectoedemia argyropeza. Z większością Nepticulidae postępuje się w następujący sposób: słoik/pojemnik na mocz wypełnia się od 1/3 do 1/2 piachem/ziemią, można dodać troszkę mchu na wierzch, lekko się zwilża tą ziemię i na to wszystko kładzie się zaminowane liście, można pojemniki przechowywać w pomieszczeniu do momentu wyjścia gąsienic z min i zrobienia kokonów. Trzeba codziennie kilka razy przedmuchać taki pojemnik żeby zapobiec pojawieniu się pleśni. Gdy pojawia się kokony, należy wyminowane liście usunąć, a jak na nich jest kokon to należy taki kokon odciąć z małym marginesem 1-2 mm czym mniejszy tym lepszy, no ale żeby kokonu nie rozciąć. Taki pojemnik z ziemią i kokonami należy wystawić na zewnątrz i przezimować je. Ectoedemia nie lubią gonienia czyli wcześniejszego wniesienia do pomieszczenia w celu przyspieszenia rozwoju. Koledzy mnie z pewnością poprawią jak strzeliłem faux-pas. Polecam książkę Poradnik Mikrolepidopterologa, tam jest to dobrze opisane.
Pozdrawiam
Alan.
Pozdrawiam
Alan.
-
goościu
- Posty: 442
- Rejestracja: 09 marca 2013, 11:49 - sob
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 3 times
Re: Hodowla Ectoedemia arygropeza
Wydaje mi się, że nie powinny przeschnąć - powietrze w tym czasie jest na tyle wilgotne, że nie powinna stać się im krzywda.Oriolus pisze:Czy przechować do wiosny na zimnie pod dachem (wtedy z czasem wyschną), czy mają być wystawione na deszcz i śnieg aż do wiosny?
Opiszę swoje doświadczenie z hodowlą.
Miny wrzuciłem początkowo do pojemnika bez wyściółki. To samo zrobiłem z minami Ectoedemia turbidella. Ten drugi gatunek bez problemu zakładał kokony bez podłoża, tymczasem gąsienice E. argyropeza nie robiły tego. Bojąc się o utratę hodowli wysypałem dno pojemnika piaskiem, a piasek przykryłem cienką warstwą różnych mchów. Gąsienice stworzyły kokony. Zimowały w pojemniku, razem z liśćmi (nie usunąłem ich). Do ciepłego pomieszczenia wniosłem w pierwszej dekadzie kwietnia. Hodowla była dość skuteczna, wylęgło się ponad 50% osobników (tak samo było z E. turbidella).
Pomysł z piaskiem i mchem wymyśliłem na szybko i przypuszczam, że sam mech mógłby wystarczyć. Hodowli nie zwilżałem, była raczej dość sucha.
- adam k.
- Posty: 1564
- Rejestracja: 04 października 2011, 13:04 - wt
- UTM: CB 72
- Specjalność: Microlepidoptera
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 6 times
Re: Hodowla Ectoedemia arygropeza
Na zdjęciach efekt dzisiejszego czyszczenia samego mchu. Oddzielone kokony E.argyropeza od mchu. Larwy całkiem dobrze poradziły sobie z bardzo wilgotnym podłożem. Skupiska kokonów znajdowały się w najwilgotniejszych częściach, czyli korzeniowej warstwie.goościu pisze:
Pomysł z piaskiem i mchem wymyśliłem na szybko i przypuszczam, że sam mech mógłby wystarczyć. Hodowli nie zwilżałem, była raczej dość sucha.
Pojedyncze w zielonej powierzchniowej części. Teraz czas na zimowanie.
- Załączniki
- DSC_71.jpg (278.83 KiB) Przejrzano 1459 razy
- DSC_72.jpg (297.36 KiB) Przejrzano 1459 razy