Koszyczki
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Koszyczki
Proszę o sprawdzenie oznaczeń i "oznaczenie nie oznaczonego" .Fotki zrobione w tym roku i oznaczane z pomocą stronki Kamila M.(zresztą bardzo przydatnej ).Foty 1,2 zrobiłem dzisiaj,larwy spacerowały po młodych dębach (ok.30 szt.),wyglądaja jak pomniejszone P.betulina (o ile dobrze oznaczyłem ten koszyk,bo to może być S.hirsutella?),reszta do sprawdzenia,T.tubulosa dołożyłem, bo w tle jest koszyk ze zdjęć 1,2.Pozdrawiam Rafał.
- Załączniki
- 2.jpg (121.3 KiB) Przejrzano 8982 razy
- 1.jpg (135.9 KiB) Przejrzano 8975 razy
- T.tubulosa.jpg (83.14 KiB) Przejrzano 8979 razy
- Dahlica sp..jpg (130.59 KiB) Przejrzano 8981 razy
- P.casta.jpg (101.14 KiB) Przejrzano 8975 razy
- P.betulina.jpg (120.8 KiB) Przejrzano 8978 razy
- C.unicolor.jpg (108.46 KiB) Przejrzano 8981 razy
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
C.unicolor.jpg - to raczej nie jest, pasuje mi tu koszyk samicy Acanthopsyche atra.
P.betulina.jpg - tu raczej bym powiedział, że to Sterrhopterix fusca.
P. casta - dobrze.
Dhalica sp. - ok, ale co do gatunku, to ze zdjęć własciwie się nie da...
T. tubulosa - ok
1.jpg i 2.jpg - Proutia betulina.
Ale niech Kamil zweryfikuje dla pewności.
P.betulina.jpg - tu raczej bym powiedział, że to Sterrhopterix fusca.
P. casta - dobrze.
Dhalica sp. - ok, ale co do gatunku, to ze zdjęć własciwie się nie da...
T. tubulosa - ok
1.jpg i 2.jpg - Proutia betulina.
Ale niech Kamil zweryfikuje dla pewności.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Lecąc od góry:
- jak mały ok.2cm to A.atra, jak dużo większy C.unicolor;
- S.fusca;
- P.casta;
- coś z Dahlica nie widać dobrze, ale chyba D.triquetrella;
- T.tubulosa;
- dwa ostatnie P.betulina.
Tydzień temu gąsienica P.betuliną zeżarła mi na żywca świeżo wyklutą samicę D.lichenella (nie miałem gdzie jej wsadzić żeby odizolować od innych poczwarek) i głupio robiąc włożyłem do pojemnika z żerującą betuliną. Potem zabrała się za jedzenie koszyczka i 1/3 też zjadła. Pewnie dlatego że w środku były świeżo złożone jaja
Koszówki się już zaczęły na całego (zebrane 24 lutego, pierwsze wyklute miałem na początku marca Dahlica, Siederia).
- jak mały ok.2cm to A.atra, jak dużo większy C.unicolor;
- S.fusca;
- P.casta;
- coś z Dahlica nie widać dobrze, ale chyba D.triquetrella;
- T.tubulosa;
- dwa ostatnie P.betulina.
Tydzień temu gąsienica P.betuliną zeżarła mi na żywca świeżo wyklutą samicę D.lichenella (nie miałem gdzie jej wsadzić żeby odizolować od innych poczwarek) i głupio robiąc włożyłem do pojemnika z żerującą betuliną. Potem zabrała się za jedzenie koszyczka i 1/3 też zjadła. Pewnie dlatego że w środku były świeżo złożone jaja
Koszówki się już zaczęły na całego (zebrane 24 lutego, pierwsze wyklute miałem na początku marca Dahlica, Siederia).
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Dzięki Kamil ,to pierwsze zdjęcie to raczej A.atra (o ile zdjęcia w tym poście to ten sam gatunek ),fotki zrobiłem dzisiaj ,koszyków na ogrodzeniu było ponad 30 szt. wziąłem do hodowli(te P.betulina też),napisz czy są jakieś "kruczki" przy hodowli,gatunki rozdzieliłem ,wrzuciłem trochę kory z porostami i tyle...Pozdrawiam wszystkich Rafał.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Hodowałem A.atra od jaj, od początku do samego końca karmiłem wierzbą.
O ile Twoje koszyczki są pełne (a nie puste zeszłoroczne), mogą mieć w środku gąsienicę, która już i tak nie będzie żerowała, ale raczej na 100% mają poczwarkę. Motyle wykluwają się średnio po 3 tygodniach.
W naturze znajdowałem koszyczki w pierwszej połowie maja, ale teraz wiosna jest wczesna...
W przypadku tego gatunku jest fajna sprawa - gąsienice w hodowli kończyły żerowanie późnym latem. Po przezimowaniu zamykają się w koszyczku. Linieją do stadium przedpoczwarki, wylinka gąsienicy spoczywa jak korek w białawej rurce, którą jest zakończony koszyczek i przez która wyleci motyl. Następnie obraca się wewnątrz i linieje ostatecznie do poczwarki, a wylinka spoczywa w tej części koszyczka, którą jest przyprzędzony do podłoża.
Sprawdź czy koszyczki są pełne, jak tak to czekaj na motyle tzn. na samce bo samicę będziesz musiał sam wyciągnąć z koszyczka
O ile Twoje koszyczki są pełne (a nie puste zeszłoroczne), mogą mieć w środku gąsienicę, która już i tak nie będzie żerowała, ale raczej na 100% mają poczwarkę. Motyle wykluwają się średnio po 3 tygodniach.
W naturze znajdowałem koszyczki w pierwszej połowie maja, ale teraz wiosna jest wczesna...
W przypadku tego gatunku jest fajna sprawa - gąsienice w hodowli kończyły żerowanie późnym latem. Po przezimowaniu zamykają się w koszyczku. Linieją do stadium przedpoczwarki, wylinka gąsienicy spoczywa jak korek w białawej rurce, którą jest zakończony koszyczek i przez która wyleci motyl. Następnie obraca się wewnątrz i linieje ostatecznie do poczwarki, a wylinka spoczywa w tej części koszyczka, którą jest przyprzędzony do podłoża.
Sprawdź czy koszyczki są pełne, jak tak to czekaj na motyle tzn. na samce bo samicę będziesz musiał sam wyciągnąć z koszyczka
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Koszyki na pewno są pełne ,a część z nich była "w ruchu "i jest nadal ,gąsienice łażą po całym pudełku są czarne z dwoma rzędami żółto -pomarańczowych kropek.Dzięki ,pozdrawiam.Rafał.PS.jak zdążę to jutro zrobię im sesję fotograficzną
Udało się ,jeszcze kilka spóżnionych chodziło po słupkach.dołączam fote...
Udało się ,jeszcze kilka spóżnionych chodziło po słupkach.dołączam fote...
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Ok,wrzucam foty. Dahlica triquetrella to raczej nie jest,koszyki są prawie o polowę mniejsze .Udało się pstryknać larwę może będzie łatwiej ,cały czas to ten sam pniak sosny(może to Sideria pineti ?),mam już 10 tych koszyczków ...
-------------------------------------------------------------
dodaję jeszcze jeden koszyk z dębu który sam oznaczyłem ,bo ponoć jest nie do pomylenie .
Pozdrowki Rafał
-------------------------------------------------------------
dodaję jeszcze jeden koszyk z dębu który sam oznaczyłem ,bo ponoć jest nie do pomylenie .
Pozdrowki Rafał
- Załączniki
- 4.jpg (81.11 KiB) Przejrzano 8959 razy
- 3.jpg (138.14 KiB) Przejrzano 8971 razy
- 2.jpg (119.1 KiB) Przejrzano 8971 razy
- 1.jpg (148.57 KiB) Przejrzano 8958 razy
- Bacotia claustrella.jpg (104.84 KiB) Przejrzano 8976 razy
- 5.jpg (103.5 KiB) Przejrzano 8974 razy
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Bacotia - oczywiście, że tak. Tylko ona taką sztukę na głowie uprawia.
A ten koszyczek to jak zauważyłeś słusznie - nie jest D.triquetrella, ale nic więcej nie da się teraz powiedzieć. Dahlica-Siederia-Eosolenobia. Wszystkie są nie do odróżnienia po koszyczku. Jak się wykluje pokaż fotkę. No i szykuj mikroskop
Samiec:
Jak ma epifizę na goleniach i szerokie wieloząbkowe łuski - Siederia.
Jak nie to Dahlica lub Eosolenobia, odróżnialne po użyłkowaniu skrzydeł. Ta druga ma dwie dodatkowe komórki na skrzydle przednim i jedną na tylnym, Dahlica ma tylko jedną dodatkową na skrzydle przednim.
Samica:
nie wyrzucaj egzuwium - po nim może coś się uda więcej powiedzieć. Jak będzie partenogenetyczna to może być D.lichenella.
Poniżej kilka takich właśnie nieoznaczonych gatunków ze zbioru.
Swoją drogą koszyczek jest rozdarty z przodu - pewnie chciała już się przyczepiać do przepoczwarczenia.
A ten koszyczek to jak zauważyłeś słusznie - nie jest D.triquetrella, ale nic więcej nie da się teraz powiedzieć. Dahlica-Siederia-Eosolenobia. Wszystkie są nie do odróżnienia po koszyczku. Jak się wykluje pokaż fotkę. No i szykuj mikroskop
Samiec:
Jak ma epifizę na goleniach i szerokie wieloząbkowe łuski - Siederia.
Jak nie to Dahlica lub Eosolenobia, odróżnialne po użyłkowaniu skrzydeł. Ta druga ma dwie dodatkowe komórki na skrzydle przednim i jedną na tylnym, Dahlica ma tylko jedną dodatkową na skrzydle przednim.
Samica:
nie wyrzucaj egzuwium - po nim może coś się uda więcej powiedzieć. Jak będzie partenogenetyczna to może być D.lichenella.
Poniżej kilka takich właśnie nieoznaczonych gatunków ze zbioru.
Swoją drogą koszyczek jest rozdarty z przodu - pewnie chciała już się przyczepiać do przepoczwarczenia.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
No u koszówek, a już szczególnie u plemienia Dahlicini to nie takie proste powiedzieć, że to jest to.
Żeby jeszcze było śmieszniej epifizę na goleniach nóg przednich imituje u niektórych gatunków kępka włosków, czy łusek. Trzeba ją usunąć i dopiero wrzucić na mikroskop.
Miłej zabawy.
A i nie wyrzucaj egzuwium poczwarki i staraj się nie zgubić samcowi przednich nóg Pozostałe można sobie darować.
Nieco dokładniejsze zdjęcia przejrzyj sobie na stronie głównej psychidae.ir.pl
Każda wygląda na inny gatunek, a ciekawe czy tak jest.
Żeby jeszcze było śmieszniej epifizę na goleniach nóg przednich imituje u niektórych gatunków kępka włosków, czy łusek. Trzeba ją usunąć i dopiero wrzucić na mikroskop.
Miłej zabawy.
A i nie wyrzucaj egzuwium poczwarki i staraj się nie zgubić samcowi przednich nóg Pozostałe można sobie darować.
Nieco dokładniejsze zdjęcia przejrzyj sobie na stronie głównej psychidae.ir.pl
Każda wygląda na inny gatunek, a ciekawe czy tak jest.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Ja dzisiaj zebrałem sporą porcję koszyków z dębów. Muszę to spokojnie obejrzeć, rozłożyć do indywidualnych pojemników. Z tego co widzę, są co najmniej cztery gatunki.
... edit... załączam zdjęcia robione byle jak, tylko poglądowo.
... edit... załączam zdjęcia robione byle jak, tylko poglądowo.
- Załączniki
- koszyki1.gif (122.11 KiB) Przejrzano 8975 razy
- koszyki2.gif (110.1 KiB) Przejrzano 8972 razy
- koszyki3.gif (106.61 KiB) Przejrzano 8975 razy
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Jak zrobisz lepsze zdjęcia to powiemy coś więcej. Na teraz to już widać T.tubulosa (te chude długie na pierwszym zdjęciu), P.casta (oblepione patyczkami na drugim zdjęciu), na trzecim zdjęciu P.betulina/S.fusca (to co łeb wystaje gąsienicy), obok po prawej P.betulina i jeszcze bardzie w prawo chyba Bacotia claustrella.
A ta plątanina poniżej na ostatnim zdjęciu to trzeba rozplątać
A ta plątanina poniżej na ostatnim zdjęciu to trzeba rozplątać
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
W hodowli wykluwały się gdzieś w połowie maja, a biorąc pod uwagę długi czas występowania, można smiało poczekać z miesiąc.
Większość teraz znalezionych koszyczków będzie pustych, zeszłorocznych. Gąsienice dopiero po zakończeniu żerowania wyłażą na widoczne miejsca, na wysokości metra-dwóch, przez co rzuczają się w oczy.
To samo dotyczy T.tubulosy.
Większość teraz znalezionych koszyczków będzie pustych, zeszłorocznych. Gąsienice dopiero po zakończeniu żerowania wyłażą na widoczne miejsca, na wysokości metra-dwóch, przez co rzuczają się w oczy.
To samo dotyczy T.tubulosy.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Jasne, to tylko poglądowe zdjątka. Dzisiaj będę przenosił wszystkie do pojedynczych probówek, nie chcę mieć sytuacji, że wylęgły się dwa, trzy motyle i nie wiadomo z których koszyków. U mnie musi być wszystko absolutnie pewne, jeśli jest jakaś wątpliwość okaz nie trafi do zbioru. Spróbuję zrobić zdjęcia dużo lepszej jakości.Kamil Mazur pisze:Jak zrobisz lepsze zdjęcia to powiemy coś więcej. Na teraz to już widać T.tubulosa (te chude długie na pierwszym zdjęciu), P.casta (oblepione patyczkami na drugim zdjęciu), na trzecim zdjęciu P.betulina/S.fusca (to co łeb wystaje gąsienicy), obok po prawej P.betulina i jeszcze bardzie w prawo chyba Bacotia claustrella.
A ta plątanina poniżej na ostatnim zdjęciu to trzeba rozplątać
Zastanawiałem się nad kartonikami i doszedłem do wniosku, że chyba lepiej kupić niż robić, tylko z wymiarami nie mogę sobie poradzić. Trzeba ich trochę mieć do różnych rozmiarów koszyków.
Gąsienice są bardzo ruchliwe, pozostawione parę minut porozłaziły się na powierzchni metra kwadratowego.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Piniżej parę dzisiejszych koszyków. Nawet nie wiem czy żywe, ale sam koszyk wskazuje, że gatunek jest i trzeba szukać.
- Załączniki
- koszyk4.gif (73.61 KiB) Przejrzano 8971 razy
- koszyk3.gif (109.1 KiB) Przejrzano 8961 razy
- koszyk2.gif (75.13 KiB) Przejrzano 8970 razy
- koszyk1.gif (82.43 KiB) Przejrzano 8972 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Na dwóch pierwszych zdjęciach koszyczki wyglądają na typową Canephora unicolor - pierwszy samica, drugi samiec. Zgaduję, że są to duże koszyczki rzędu około 30-35 mm ?
Grzegorz jakiej są wielkości te dwa pozostałe koszyczki ? Również zgaduję, że są mniejsze około 20mm. Wyglądają na S.fusca.
Dobry zwyczaj umieszczać na zdjęciach zapałkę - od razu widać wielkość koszyczka.
Grzegorz jakiej są wielkości te dwa pozostałe koszyczki ? Również zgaduję, że są mniejsze około 20mm. Wyglądają na S.fusca.
Dobry zwyczaj umieszczać na zdjęciach zapałkę - od razu widać wielkość koszyczka.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Pierwsze dwa koszyczki - mają około 30mm, pozostałe dwa - około 12-14mm.
Znalazłem jeszcze sporo małych koszyków, poza ewidentnymi Psyche casta, jest też parę innych. Na razie trudno mi się wypowiadać, bo dopiero zabrałem się za czytanie tego co od Ciebie dostałem, również od Adama i co ściągam z sieci.
Psychidae są opisane w "Opriedielitel Nasekomych Ewropejskoj Czasti CCCR" cz. 1, niestety nie mam jej, ale są to bardzo dobre pozycje (mam cz. IV) i warto byłoby do niej dotrzeć i zeskanować, albo chociaż sfotografować. Zapewne gdzieś na uczelniach to mają.
Zebrałem tak dużo koszyczków, że zupełnie nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić w hodowli. Żeby było ok, należałoby hodować pojedynczo, ale przy kilkuset - będzie trudno.
Znalazłem jeszcze sporo małych koszyków, poza ewidentnymi Psyche casta, jest też parę innych. Na razie trudno mi się wypowiadać, bo dopiero zabrałem się za czytanie tego co od Ciebie dostałem, również od Adama i co ściągam z sieci.
Psychidae są opisane w "Opriedielitel Nasekomych Ewropejskoj Czasti CCCR" cz. 1, niestety nie mam jej, ale są to bardzo dobre pozycje (mam cz. IV) i warto byłoby do niej dotrzeć i zeskanować, albo chociaż sfotografować. Zapewne gdzieś na uczelniach to mają.
Zebrałem tak dużo koszyczków, że zupełnie nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić w hodowli. Żeby było ok, należałoby hodować pojedynczo, ale przy kilkuset - będzie trudno.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
O tym mówisz ?
Google books, jeden wieczór zabawy i masz cały zawarty tu klucz Zagulyaev'a ściągnięty i w normalnym (angielskim) języku. Fajna pozycja bazująca na cegle 500 stronicowej Kozhantschikova (na pewno popełniłem jakąś literówkę w nazwisku).
http://books.google.pl/books?id=ZtUUAAA ... +Psychidae
Każda otwarta strona zapisuje się jako jpg lub png w plikach tymczasowych Internet Explorera. Po każdorazowym wczytaniu strony danej publikacji w google books trzeba sobie ją przekopiować następnie przewinąć do następnej strony, przekopiować nowy plik, przewinąć do następnej strony... itd.
Podane wielkości koszyczków potwierdzają przypuszczenia.
Google books, jeden wieczór zabawy i masz cały zawarty tu klucz Zagulyaev'a ściągnięty i w normalnym (angielskim) języku. Fajna pozycja bazująca na cegle 500 stronicowej Kozhantschikova (na pewno popełniłem jakąś literówkę w nazwisku).
http://books.google.pl/books?id=ZtUUAAA ... +Psychidae
Każda otwarta strona zapisuje się jako jpg lub png w plikach tymczasowych Internet Explorera. Po każdorazowym wczytaniu strony danej publikacji w google books trzeba sobie ją przekopiować następnie przewinąć do następnej strony, przekopiować nowy plik, przewinąć do następnej strony... itd.
Podane wielkości koszyczków potwierdzają przypuszczenia.
- Załączniki
- _000.JPG (44.72 KiB) Przejrzano 8974 razy
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Z koszyczka ,który oznaczyłem jako Dahlica triquetrella ,wyszła samiczka ,użyłem wszelkich możliwych środków(swojego kompaktu , )żeby ją sfocić ,może to coś da i znajdzie się "weryfikator" .Pozdrowki Rafał.
- Załączniki
- 1.jpg (70.13 KiB) Przejrzano 8971 razy
- 2.jpg (70.93 KiB) Przejrzano 8976 razy
- 3.jpg (64.33 KiB) Przejrzano 8982 razy
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Ja po dokładniejszym przyjrzeniu się okazowi,też doszedłem do tego wniosku .Kamil Mazur pisze:Skłaniam się do lichenelli.
Jeśli chodzi o zauważalne "dla szarego człowieka" różnice, to samica D.triquetrella,jest przynajmniej 2 razy większa (koszyczek też)...
Nie ,koszyczki z sosny są jeszcze w hodowli,i są zdecydowanie mniejsze od D.lichenella -te znajduję na budynkach .Jak wyjdą te z sosny ,to też obfocę i może uda się uchwycić różnice .No i poszukam D.triquetrella,z moich obserwacji wynika,Kamil Mazur pisze: Koszyczek (jeśli to ten co parę postów wyżej)
że można je spotkać głównie na bukach ,zbiorę kilka i będzie komplet(prawie ).
Pozdrowki Rafał.
Jak najbardziejGrzegorz Banasiak pisze:Nasza wdzięczność spotka Cię przy najbliższym spotkaniu. Kiedy ono nastąpi ? Nie wiem, na pewno jednak nastąpi
Dzięki z góry.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodam jeszcze fotę koszyczka D.lichnella z tamtego roku(ozn.wtedy jako D.triqueterella) ,żeby można porównywać ,bo mam wrażenie ,że część fotek oznaczanych na forum jako D.triquetrella, to ten drugi gatunek
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Rafał, no to które zdjęcie przedstawia koszyczek te wyklutej samicy co na zdjęciu powyżej ? Podaj jego długość.
Triqu ma dość charakterystyczny koszyczek. W przekroju trójkątny z wyraźną linią grzbietową. Co więcej często ma przy otworze głowowym przyczepione jakieś cząstki chitynowe, roślinne itp. No i jest duży.
Koszyczek pozostałych Dahlica i Siederia jest odmienny, nie ma krawędzi grzbietowej lub jest dużo mniej widoczna i nie ma przyczepionych cząstek, pokryty zazwyczaj jakimiś porostami (zielonymi, czy białymi). Jest często taki nadęty, jakby nadmuchany, podczas gdy triqu ma często ścianki wklęsłe. Ponadto jest wyraźnie mniejszy.
Co do wielkości samic to zgadza się lichenella jest mniejsza, niemniej jednak wypompowane z jaj są podobnej wielkości. Na zdjęciu masz już podejrzewam pustą samicę.
Lichenella jak i triqu spotykają się w czasie jednak triqu jest troszkę późniejsza.
Trzeba rozpatrywać wiele cech na raz, nie można się sugerować pojedynczymi.
Triqu ma dość charakterystyczny koszyczek. W przekroju trójkątny z wyraźną linią grzbietową. Co więcej często ma przy otworze głowowym przyczepione jakieś cząstki chitynowe, roślinne itp. No i jest duży.
Koszyczek pozostałych Dahlica i Siederia jest odmienny, nie ma krawędzi grzbietowej lub jest dużo mniej widoczna i nie ma przyczepionych cząstek, pokryty zazwyczaj jakimiś porostami (zielonymi, czy białymi). Jest często taki nadęty, jakby nadmuchany, podczas gdy triqu ma często ścianki wklęsłe. Ponadto jest wyraźnie mniejszy.
Co do wielkości samic to zgadza się lichenella jest mniejsza, niemniej jednak wypompowane z jaj są podobnej wielkości. Na zdjęciu masz już podejrzewam pustą samicę.
Lichenella jak i triqu spotykają się w czasie jednak triqu jest troszkę późniejsza.
Trzeba rozpatrywać wiele cech na raz, nie można się sugerować pojedynczymi.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
I o to właśnie mi chodzi ,będę miał chwilę to obfocę 100 %-owe ,spreparowaneKamil Mazur pisze:Trzeba rozpatrywać wiele cech na raz, nie można się sugerować pojedynczymi.
"koszyczki i resztę" obydwu gatunków (od Ciebie)+ te które wychodzą u mnie.W końcu zbiór porównawczy tworzy się ,żeby porównywać i opatrzyć się z tematem .Ja rozumiem ,że i tak trzeba "grzebać głębiej"(maski ,epifizy etc. ),ale im więcej informacji pozwalających na determinację tym lepiej,a nuż dobrze oznaczone fotki sie kiedyś przydadzą
Kamil Mazur pisze:Rafał, no to które zdjęcie przedstawia koszyczek te wyklutej samicy co na zdjęciu powyżej ?
Dopiero zrobię
------------------------------
Właśnie wyszła kolejna ,fotkę zrobiłem na szybkiego,chociaż już po świętach ,pakuje jajka do koszyka
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Rafał, tą co Ci się wykluła nie wsadzaj do gabloty. Poczekaj aż się wyklują gąsienice i wyjdą z koszyczka bo na głodzie to nie wiem czy nie będą chciały poskubać innych eksponatów w gablocie Powinno to zająć około 17 dni.
Będzie o potwierdzenie, że gatunek jest partenogenetyczny, albo się okaże że samica sobie złożyła jaja tak po prostu.
Ja raczej staram się oddawać do tego samego środowiska świeżo wyklute gąsienice żeby za rok było co zbierać.
Będzie o potwierdzenie, że gatunek jest partenogenetyczny, albo się okaże że samica sobie złożyła jaja tak po prostu.
Ja raczej staram się oddawać do tego samego środowiska świeżo wyklute gąsienice żeby za rok było co zbierać.
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
Dziś znalazłem na dębie żywy koszyk Bacotia claustrella
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Wiem ,małem taką przygodę z A.atra w tamtym roku,poszedłem z gablotą pod wierzbę niedaleko domu i wydmuchałem je na drzewo .Teraz mam na domu kilka koszyków .Kamil Mazur pisze:Poczekaj aż się wyklują gąsienice i wyjdą z koszyczka bo na głodzie to nie wiem czy nie będą chciały poskubać innych eksponatów
Ja też znalazłem ten gatunek w tym roku po raz pierwszyAdam Larysz pisze:Dziś znalazłem na dębie żywy koszyk Bacotia claustrella
Pozdrowki Rafał.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
No to widzisz, że nie chce jeszcze kończyć żerowaniaTawulec pisze:A jak z fuscą? Zebrałem ostatnio koszyczek- nadgryzła mi przez noc 2 betuliny i 3 duplicelle-
Mnie pierwsze się wykluwały gdzieś w połowie maja. Poczekaj jeszcze ze dwa trzy tygodnie, będzie więcej poczwarek. Jeszcze troszkę wcześnie na zbieranie tego gat. U mnie jeszcze są gąsienice.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Poszukuję skanów lub zdjęć poniższych dwóch artukułów:
- Marciniak Barbara, 1994: Uwagi na temat cech diagnostycznych rodzaju Dahlica END. (Lepidoptera: Psychidae). Wiadomości Entomologiczne T.13,Nr4;
- Marciniak Barbara, 1994, 1995: Uwagi na temat biologii Psychidae cz.1 i 2. Biuletyn Entomologiczny - wydawnictwo Łódzkiego Środowiska Entomologicznego;
O ile WE wydają się stosunkowo łatwo dostępne, to wydawnictwo ŁŚE już nie.
- Marciniak Barbara, 1994: Uwagi na temat cech diagnostycznych rodzaju Dahlica END. (Lepidoptera: Psychidae). Wiadomości Entomologiczne T.13,Nr4;
- Marciniak Barbara, 1994, 1995: Uwagi na temat biologii Psychidae cz.1 i 2. Biuletyn Entomologiczny - wydawnictwo Łódzkiego Środowiska Entomologicznego;
O ile WE wydają się stosunkowo łatwo dostępne, to wydawnictwo ŁŚE już nie.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Sprawdż pocztę , a żeby nie było pustego przebiegu trzy fotki.Samczyk wyszedł z koszyczka znalezionego 1,5 tygodnia póżniej na pniaku sosny z poprzednich postów .Jednocześnie z koszyczków znalezionych wtedy wykluła się samiczka...Niestety gdy wróciłem z pracy o 17-tej samczyk był martwy ,więc wyglada na to ,że żył kilka godzin(sprawdzałem koszyki wczoraj wieczorem)..., koszyki mam "rozdzielone datami"więc do kopulacji dojść nie mogło.Zdołałem zrobić kilka fot samczykowi,na samiczkę już nie starczyło sił i czasu,może jutro.Jestem ciekaw opinii .Pozdrowki RafałTawulec pisze:Jeśli również
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
21-04-09
Skoro tak dobrze idzie ,dorzucam fotki samicy ozn.jako D.lichnella(czego już nie jestem pewien )i fotki samiczki z sosnowego pniaka(jest większa od s.1),różnic w "maskach"nie zuważyłem(przynajmniej jeśli chodzi o długość czułków).Podejrzewając że s.2.to S.pineti wziałem ją dzisiaj na wabienie (o dziwo żyje i czuje się dobrze),w miejsce z którego pozyskałem koszyczek,nie stwierdziłem przylotu samców...
Jeśli chodzi o cechy morfologiczne ,to różnice widzialne są "gołym okiem " ,samiczka jest zielonkawo -żółta,a na odwłoku ma białe "włoski" .Wrzucam foty do pooglądania ,bo sam siebie już skołowałem (ale nikt nie obiecywał ,że będzie łatwo ) .Pozdrowki Rafał.
- Załączniki
- 3.jpg (106.85 KiB) Przejrzano 8970 razy
- 2.jpg (96.43 KiB) Przejrzano 8961 razy
- 1.jpg (96.99 KiB) Przejrzano 8960 razy
- odwłok s.2.jpg (124.25 KiB) Przejrzano 8957 razy
- samica2.jpg (116.81 KiB) Przejrzano 8958 razy
- samica 1.jpg (82.68 KiB) Przejrzano 8950 razy
- samice.jpg (116.92 KiB) Przejrzano 8958 razy
- maski.jpg (99.11 KiB) Przejrzano 8963 razy