Poczwarka - kiedy się wykluje
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Poczwarka - kiedy się wykluje
http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=181&country=PL
Witam
Jestem w posiadaniu tej poczwarki (chyba, jest najpodobniejsza do tych ze zdjęć) którą znalazłem na jesień w trawie. I mam następujące pytanie - czy poczwarka daje w jakiś sposób po sobie znać ,że nadchodzi "ten czas" ? Czy są jakieś objawy zewnętrze (nie wiem, poczwarka zmienia kolor albo coś w tym rodzaju) które wskazywały by na to ,że niebawem coś się z niej wykluje? I jeszcze jedno czy było by wielką torturą dla motyla gdyby wykluł się w zamkniętym pudełku? Pytam bo już miałem raz poczwarkę z któryj wykluł się motyl pod moją nieobecność i wyfrunął przez okno. Proszę o radę.
Witam
Jestem w posiadaniu tej poczwarki (chyba, jest najpodobniejsza do tych ze zdjęć) którą znalazłem na jesień w trawie. I mam następujące pytanie - czy poczwarka daje w jakiś sposób po sobie znać ,że nadchodzi "ten czas" ? Czy są jakieś objawy zewnętrze (nie wiem, poczwarka zmienia kolor albo coś w tym rodzaju) które wskazywały by na to ,że niebawem coś się z niej wykluje? I jeszcze jedno czy było by wielką torturą dla motyla gdyby wykluł się w zamkniętym pudełku? Pytam bo już miałem raz poczwarkę z któryj wykluł się motyl pod moją nieobecność i wyfrunął przez okno. Proszę o radę.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
No w sumie fakt, to trochę śmieszne ale jestem laikiem w tej dziedzinie więc proszę o wyrozumiałość . Poczytałem trochę więcej o tej ćmie i to chyba jednak nie ta zaważywszy na to ,że to rzadkość .
Nie trzymam poczwarki w pudełku po zapałkach ale w pojemniku wielkości mniej więcej kartonu po mleku. A jak długo przed wykluciem pojawiają się widoczne kolory skrzydeł?
Nie trzymam poczwarki w pudełku po zapałkach ale w pojemniku wielkości mniej więcej kartonu po mleku. A jak długo przed wykluciem pojawiają się widoczne kolory skrzydeł?
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Aneta
- Posty: 16311
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
No, ja też mam trochę wątpliwości co do tak łatwego rozpoznania, tak więc pożyjemy, zobaczymy (tym bardziej, że już pojawiły się niejasności co do koloru poczwarki... ). Ale coś jeszcze miałam napisać - Kamilu, ważne jest żeby poczwarka miała zapewnioną odpowiednią wilgotność i temperaturę, trzeba więc albo ją spryskiwać wodą, albo przynajmniej ułożyć obok niej zwilżoną watę czy też papierowe ręczniki. Wylęgający się motyl musi też mieć warunki do rozprostowania skrzydeł, przydałaby się więc w hodowlarce jakaś gałązka, na którą będzie mógł się wspiąć po wyjściu z poczwarki.
- Grzegorz G
- Posty: 388
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
- Lokalizacja: Będzin-Grodziec
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Nie musi Grzegorzu. Aneta zawarła w swoim poście istotę sprawy - trzeba jej zapewnić odpowiednią wilgotność. A co do gatunku... Są w Europie specjaliści potrafiący po budowie poczwarki rozpoznać gatunek (np. Słowak, prof. Patočka), ale na ogół to bardzo trudne, Kamilu. To może być nawet jakaś większa sówka - bierzesz to pod uwagę?poczwarka musi być w ziemi
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
No oczywiście że może być sówka, dlatego tak nieśmiało chciałem zasugerować, że może być najzwyklejsza sówka, a nie od razu akurat ten zawisak.
Nie żebym był sceptykiem (choć co nieco tak) ale przecież dla laika to może wyglądać jak zwykła sówka, tym bardziej że jest ciemna.
A czy poczwarka wiesiołkowca jest w trawie? Czy w ziemi? No i w jakim środowisku, to by trochę wyjaśniło.
Tawulec - a dlaczego szukasz wyniku wśród fruczaków, dlaczego zakładasz ze to będzie własnie fruczak (nieważne który gatunek)?
A może mój imiennik by zamieścił zdjęcie tej poczwarki, wystarczy "od strony brzucha", czyli tam gdzie widać ssawkę? A nawet samą głowę z ssawką.
Nie żebym był sceptykiem (choć co nieco tak) ale przecież dla laika to może wyglądać jak zwykła sówka, tym bardziej że jest ciemna.
A czy poczwarka wiesiołkowca jest w trawie? Czy w ziemi? No i w jakim środowisku, to by trochę wyjaśniło.
Tawulec - a dlaczego szukasz wyniku wśród fruczaków, dlaczego zakładasz ze to będzie własnie fruczak (nieważne który gatunek)?
A może mój imiennik by zamieścił zdjęcie tej poczwarki, wystarczy "od strony brzucha", czyli tam gdzie widać ssawkę? A nawet samą głowę z ssawką.
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Grzegorz G
- Posty: 388
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
- Lokalizacja: Będzin-Grodziec
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Aneta
- Posty: 16311
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Jeśli poczwarka zapleśniała, to znaczy że przedobrzyłeś z wilgotnością.
Owadomorki - Google nie gryzą (polecam zwłaszcza wątki na Bio-forum - też chyba dasz radę znaleźć adres ).
Co do terpentyny - nie miałam do czynienia z podobnym przypadkiem, jednak sądzę, że duże stężenie czy długa ekspozycja na pewno nie są obojętne dla zdrowia owada.
Owadomorki - Google nie gryzą (polecam zwłaszcza wątki na Bio-forum - też chyba dasz radę znaleźć adres ).
Co do terpentyny - nie miałam do czynienia z podobnym przypadkiem, jednak sądzę, że duże stężenie czy długa ekspozycja na pewno nie są obojętne dla zdrowia owada.
- Kamil Kukla
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Różnie to Kamilu bywa w hodowli. Czasem poczwarka zostaje zaatakowana przez grzyb, który spowoduje jej obumarcie, czasem poczwarka ginie z innego powodu i już martwa zostaje zaatakowana przez grzyb. Gąsienice "wiedzą co robią", przepoczwarczając się w ziemi, często w dodatkowym oprzędzie. Zapewniają sobie odpowiednią wilgotność, zabezpieczają przed pasożytniczymi grzybami i t.d. Dotykanie poczwarek rękami zawsze zostawia na ich powierzchni ślady biologiczne. Mogą wśród nich być szkodliwe bakterie, pierwotniaki, zarodniki pleśni i in. Rację ma Aneta, pisząc, że mogłeś utrzymywać zbyt wysoką wilgotność. Para wodna, skraplając się na powierzchni poczwarki, ułatwia grzybowi atak. Trzeba o tym wiedzieć, prowadząc hodowlę. Na błędach się człowiek uczy (oczywiście lepiej na cudzych )