Poczwarka - kiedy się wykluje

Hodowla owadów
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Poczwarka - kiedy się wykluje

Post autor: Kamil Kukla »

http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=181&country=PL

Witam

Jestem w posiadaniu tej poczwarki (chyba, jest najpodobniejsza do tych ze zdjęć) którą znalazłem na jesień w trawie. I mam następujące pytanie - czy poczwarka daje w jakiś sposób po sobie znać ,że nadchodzi "ten czas" ;)? Czy są jakieś objawy zewnętrze (nie wiem, poczwarka zmienia kolor albo coś w tym rodzaju) które wskazywały by na to ,że niebawem coś się z niej wykluje? I jeszcze jedno czy było by wielką torturą dla motyla gdyby wykluł się w zamkniętym pudełku? Pytam bo już miałem raz poczwarkę z któryj wykluł się motyl pod moją nieobecność i wyfrunął przez okno. Proszę o radę.
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Po pierwsze pod osłonką poczwarki zaczynają pojawiać sie kolory skrzydeł przed wykluciem motyla . Po drugie motyl w małym pudełku np. po zapałkach nie napompuje skrzydeł więc będzie to motyl ze zniekształconymi skrzydłami i tyle .
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Masz niezłe wyczucie że rozpoznałeś poczwarkę co do gatunku. Tym bardziej tak fajnego gatunku. ;)
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

No w sumie fakt, to trochę śmieszne ale jestem laikiem w tej dziedzinie więc proszę o wyrozumiałość ;) . Poczytałem trochę więcej o tej ćmie i to chyba jednak nie ta zaważywszy na to ,że to rzadkość :P.

Nie trzymam poczwarki w pudełku po zapałkach ale w pojemniku wielkości mniej więcej kartonu po mleku. A jak długo przed wykluciem pojawiają się widoczne kolory skrzydeł?
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Z moich doświadczeń tak około 3 lub 4 .
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Kamil, poczwarki fruczaków są dość podobne, dlatego czekam na post, co się wykluje ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

3 lub 4 co? Dni?

No właśnie z budowy jest niemal identyczna jak ten wiesiołkowiec ale na pewno nie ma tak tłustej i miodeowej powierzchni. Jest bardziej ciemna i matowa.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16311
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

No, ja też mam trochę wątpliwości co do tak łatwego rozpoznania, tak więc pożyjemy, zobaczymy :cool: (tym bardziej, że już pojawiły się niejasności co do koloru poczwarki... :wink: ). Ale coś jeszcze miałam napisać - Kamilu, ważne jest żeby poczwarka miała zapewnioną odpowiednią wilgotność i temperaturę, trzeba więc albo ją spryskiwać wodą, albo przynajmniej ułożyć obok niej zwilżoną watę czy też papierowe ręczniki. Wylęgający się motyl musi też mieć warunki do rozprostowania skrzydeł, przydałaby się więc w hodowlarce jakaś gałązka, na którą będzie mógł się wspiąć po wyjściu z poczwarki.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Przydałoby się zdjęcie, z budowy poczwarki, tak jak pisałem, wszystkie fruczaki są dosyć podobne... No i czy nie lepiej poczekać, aż zrobi się ciepło?... Teraz motyl, nawet jeśli się wylęgnie, szybko zdechnie, a po co, niech zasila populację :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Grzegorz G
Posty: 388
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
Lokalizacja: Będzin-Grodziec

Post autor: Grzegorz G »

A nie zapomniał ktoś o tym, że :?: poczwarka musi być w ziemi :?: :wink:
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

poczwarka musi być w ziemi
Nie musi Grzegorzu. Aneta zawarła w swoim poście istotę sprawy - trzeba jej zapewnić odpowiednią wilgotność. A co do gatunku... Są w Europie specjaliści potrafiący po budowie poczwarki rozpoznać gatunek (np. Słowak, prof. Patočka), ale na ogół to bardzo trudne, Kamilu. To może być nawet jakaś większa sówka - bierzesz to pod uwagę?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

No oczywiście że może być sówka, dlatego tak nieśmiało chciałem zasugerować, że może być najzwyklejsza sówka, a nie od razu akurat ten zawisak.
Nie żebym był sceptykiem (choć co nieco tak) ale przecież dla laika to może wyglądać jak zwykła sówka, tym bardziej że jest ciemna.
A czy poczwarka wiesiołkowca jest w trawie? Czy w ziemi? No i w jakim środowisku, to by trochę wyjaśniło.

Tawulec - a dlaczego szukasz wyniku wśród fruczaków, dlaczego zakładasz ze to będzie własnie fruczak (nieważne który gatunek)?

A może mój imiennik by zamieścił zdjęcie tej poczwarki, wystarczy "od strony brzucha", czyli tam gdzie widać ssawkę? A nawet samą głowę z ssawką.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

Zdjęcie podeśle wieczorem.
Dodam ,że poczwarka była w takiej małej pajęczynce.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

No, ta "pajęczynka" już coś wnosi. Poczekamy na zdjęcia.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

Na razie dwa dość kiepskie zdjęcia. Jutro zrobie lepsze, wdłg. waszych wskazówek.
Załączniki
poczwarkaa.jpg
poczwarkaa.jpg (10.73 KiB) Przejrzano 5418 razy
poczwarka.jpg
poczwarka.jpg (16.26 KiB) Przejrzano 5420 razy
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

ale z drugiej strony, bo teraz widać tylko plecy
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

Takie zdjęcia zrobiłem. Niestety mojego aparatu nie stać na nic więcej.

[ Dodano: 26-02-08, 21:42 ]
Dodam jeszcze ,że na tych nowych zdjęciach kolor jest wierniejszy "oryginałowi". A poczwrka, bo nie wspomniałem, ma około - 2 - 3 centymetry.
Załączniki
poczw.jpg
poczw.jpg (85.73 KiB) Przejrzano 5355 razy
pocxz.jpg
pocxz.jpg (108.73 KiB) Przejrzano 5369 razy
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Trudno będzie z tych zdjęć ocenić co to za motyl. Ale jedno jest pewne - na razie nie ma zamiaru się wylęgać. Nawet jeśli poczwarka będzie trzymana w ciepłym pokoju, na motyla trzeba będzie poczekać kilka tygodni. Napisz Kamilu, gdy się wylęgnie.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

OK :)

Dzięki.
Awatar użytkownika
Grzegorz G
Posty: 388
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
Lokalizacja: Będzin-Grodziec

Post autor: Grzegorz G »

To mi bardziej przypomina jakąś sówkę, a nie P. proserpinę :???: Ale oczywiście mogę się mylić :wink:
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

A co to są te sówki? Jak mogę znaleźć je na lapidoptera.pl?
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Sówki to jest rodzina . Noctuidae .
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Post autor: Robert M. »

Ta poczwarka ma cos z proserpiny ale przydało by sie lepsze i wieksze foto. I jeszce mogł bys napisac gdzie znalazłes ta poczwarke co w tamtym miejscu w sezonie rosnie.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

Poczwarke znalazłem na działce, tak jak pisałem w pajęczynce. Jeśli chodzi o roślinność to jest tam prawdziwa eksplozja i nie sposób określić czym się ta poczwarka tam mogła karmić jeszcze jako larwa. Moja działka to głównie spora łąka. A teren jest nieco podmokły.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Kamil zrób zdjęcie tego obszaru głowy w takiej pozycji jak tutaj.
Załączniki
111111.jpg
111111.jpg (33.92 KiB) Przejrzano 5439 razy
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Jak dla mnie to na pewno nie proserpina i raczej nie zawisak... Widziałem poczwarki tego gatunku i wcale tak nie wyglądały...
Pozdrawiam
ps. uparłem się przy fruczakach, bo autor obserwacji był prawie pewien co do proserpiny ;)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16311
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

Też optowałabym za sówką - Hadeninae może? (wilgotny teren i delikatny oprzęd skłaniają mnie do podejrzewania jakiejś Mythimny, ale to tylko niewiążące spekulacje :wink: ). W każdym razie na zawisaka - zwłaszcza na prozerpinę - niespecjalnie mi ta poczwarka wygląda.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

No niestety nic się już z tego nie wykluje bo poczwarka dwa dni temu przestała się ruszać i strasznie pociemniała. Może to kara boska.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

A może będzie się wykluwać, przed wykluciem się niektóre poczwarki przestają ruszać, a także ciemnieją, więc nie ma teraz powodów do paniki.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

No może ale jeśli dodać ,że zaczęła mi pleśnią obrastać?
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Jeśli się doczekasz jakichś efektów hodowli, to raczej owadomorki a nie motyli :cry:
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

A co to? Jakiś pasożyt?
Jak narazie to nie mam zbytniego szczęścia w hodowli.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

A czy opary terpentyny mogą zaszkodzić owadowi do tego stopnia ,że zakończy przez nie żywota?

Pytam bo stale tego używam. Nie jest to takie stężenie które mi szkodzi i powoduje zatrucia bądź migreny, choć wdycham to cały dzień ale czy może to być powód moich niepowodzeń z owadami?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16311
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

Jeśli poczwarka zapleśniała, to znaczy że przedobrzyłeś z wilgotnością.
Owadomorki - Google nie gryzą :wink: (polecam zwłaszcza wątki na Bio-forum - też chyba dasz radę znaleźć adres :cool: ).
Co do terpentyny - nie miałam do czynienia z podobnym przypadkiem, jednak sądzę, że duże stężenie czy długa ekspozycja na pewno nie są obojętne dla zdrowia owada.
Awatar użytkownika
Kamil Kukla
Posty: 148
Rejestracja: sobota, 23 czerwca 2007, 12:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kamil Kukla »

No tak - tylko ,że poczwarka zaczęła obrastać pleśnią dopiero po tym jak przestała się ruszać.

Poczytałem trochę o owadomorkach i aż się włos jeży. Czy to częsty problem w waszych hodowlach?
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Różnie to Kamilu bywa w hodowli. Czasem poczwarka zostaje zaatakowana przez grzyb, który spowoduje jej obumarcie, czasem poczwarka ginie z innego powodu i już martwa zostaje zaatakowana przez grzyb. Gąsienice "wiedzą co robią", przepoczwarczając się w ziemi, często w dodatkowym oprzędzie. Zapewniają sobie odpowiednią wilgotność, zabezpieczają przed pasożytniczymi grzybami i t.d. Dotykanie poczwarek rękami zawsze zostawia na ich powierzchni ślady biologiczne. Mogą wśród nich być szkodliwe bakterie, pierwotniaki, zarodniki pleśni i in. Rację ma Aneta, pisząc, że mogłeś utrzymywać zbyt wysoką wilgotność. Para wodna, skraplając się na powierzchni poczwarki, ułatwia grzybowi atak. Trzeba o tym wiedzieć, prowadząc hodowlę. Na błędach się człowiek uczy (oczywiście lepiej na cudzych :grin: )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hodowla”