Biały z pomarańczowymi końcami skrzydeł
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Witek Płachta
- Posty: 787
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
- Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12
- SiejeOwies
- Posty: 474
- Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
- Lokalizacja: Białystok
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Miłośnikom bielinków zaproponuję jeszcze następujący link:
http://godofinsects.com/museum/display.php?sid=431
http://godofinsects.com/museum/display.php?sid=431
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
-
- Posty: 63
- Rejestracja: piątek, 6 marca 2009, 21:32
- Lokalizacja: Strzyżowice
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- Tomasz Niedźwiedzki
- Posty: 520
- Rejestracja: piątek, 20 lipca 2007, 21:38
- Lokalizacja: Rzym
- Kontakt:
- SiejeOwies
- Posty: 474
- Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
- Lokalizacja: Białystok
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Dawid - chodzi o specyficzny mikroklimat - wiecznie wilgotne powietrze, temperatura znacznie powyżej dalszej okolicy, teren ruderalny, ale mało przez człowieka uczęszczany. Warto by się zastanowić.
SiejeOwies - Wczesne rano jest OK na fotografowanie, ale trzeba znać zwyczaje motyli, bo jak jeszcze nie latają to trudno je wypatrzeć.
SiejeOwies - Wczesne rano jest OK na fotografowanie, ale trzeba znać zwyczaje motyli, bo jak jeszcze nie latają to trudno je wypatrzeć.
na pewno pomaga to rośliną pokarmowym:) i ułatwia przeźycie gąsienic, ale wydaje mi się że taki mikroklimat nie jest jakiś szczególny , niech wypowie się ktoś kto badał jakieś specyficzne biotopy może poprzez porównanie z podobnym statnowiskiem pochodzenia naturalnego do tych ''elektrowni'' powie coś ciekawego?
- MacBlacker
- Posty: 284
- Rejestracja: piątek, 6 czerwca 2008, 22:00
- Poprzedni(e) login(y): Makro
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Dawid - trochę offtopujemy, ale myślę że będzie nam to wybaczone.
Sprawa wygląda tak - powietrze na terenie chłodni kominowych, ma znacznie wyższą wilgotność (niezależnie od warunków zewnętrznych) niż w analogicznym miejscu nie będącym terenem elektrowni. Skutkuje to powstawaniem na terenach ruderalnych biotopów łęgowych w miejscach w których nie występują one naturalnie. Takie swoiste nadrzeczne zarośla bez...rzeki. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale pilnie rejestruje gatunki roślin i zwierząt, oraz obserwuje zmiany - póki co przezywam na "swoim" terytorium inwazję rdestowca japońskiego i diabli mnie biorą, bo zakłóca mi powstawanie naturalnego łęgu jesionowo brzozowego.
Dodajmy do tego niezamarzający zbiornik silnie natlenionej ciepłej wody o znacznym przepływie.
Sam nie wiem, czy to coś szczególnego, ale teren na pewno jest bogatszy przyrodniczo niż przyległe doń połacie.
Sprawa wygląda tak - powietrze na terenie chłodni kominowych, ma znacznie wyższą wilgotność (niezależnie od warunków zewnętrznych) niż w analogicznym miejscu nie będącym terenem elektrowni. Skutkuje to powstawaniem na terenach ruderalnych biotopów łęgowych w miejscach w których nie występują one naturalnie. Takie swoiste nadrzeczne zarośla bez...rzeki. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale pilnie rejestruje gatunki roślin i zwierząt, oraz obserwuje zmiany - póki co przezywam na "swoim" terytorium inwazję rdestowca japońskiego i diabli mnie biorą, bo zakłóca mi powstawanie naturalnego łęgu jesionowo brzozowego.
Dodajmy do tego niezamarzający zbiornik silnie natlenionej ciepłej wody o znacznym przepływie.
Sam nie wiem, czy to coś szczególnego, ale teren na pewno jest bogatszy przyrodniczo niż przyległe doń połacie.
- SiejeOwies
- Posty: 474
- Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
- Lokalizacja: Białystok