Kupię żerowiska Paśnika - Plagionotus

[Student73]

Witam Szanowne Grono

Jak nie trudno się domyślić jestem studentem, w tym semestrze zaliczam przedmiot jakim jest entomologia i jedną ze składowych potrzebnych do zaliczenia jest zbiór wylosowanego żerowiska w liczbie 5 szt.
Zanim ktoś napisze, żeby nie pomagać, bo to nie uczciwe, nie zgodne z moralnością, oszustwo, to pragnę zaznaczyć, że w sylabusie i w przedstawionych zasadach zaliczenia nigdzie nie ma na ten temat wzmianki, a dodatkowo prowadzący w przypadku kupna zbioru owadów wręcz sam mówi że można, pod warunkiem dokupienia gablotki entomologicznej.
Sam kierunek i dziedzina jaką jest leśnictwo jest tak niesamowicie rozległa, że nie oczekujmy od każdego żeby zaliczał wszystko zgodnie z zasadami. Nie uwierzę że każdy na tym forum zaliczał sam każdy przedmiot, jest to przedsięwzięcie graniczące z niemożliwością. Jeśli ktoś nie ma możliwości lub ochoty pomóc, po prostu wystarczy nie pisać. Szanuję niesamowicie wiedzę osób zajmujących się entomologią, jednakże ja jedną z nich nie zamierzam zostać, bo zwyczajnie mnie ten dział leśnictwa nie interesuje

Jak już mamy za sobą mój krótki postulat do rzeczy:

Potrzebuję nabyć drogą kupna-sprzedaży 5 szt. żerowiska paśnika - Plagionotus - na korze dębowej. Tak mam zapisane, więcej szczegółów nie znam. Poza tym że nie chodzi o puzzle, czyli jedno długie żerowisko podzielone na 5 mniejszych. Będę zobowiązany jeśli ktoś ma możliwość pomocy, jestem przyparty do muru.

Pozdrawiam
Student Leśnictwa

[Przestrojnik]

Bez krytyki - odpisuję czysto informacyjnie

gatunek ten łatwo spotkać na zrębach - szczególnie tam gdzie rośnie dużo dębów / lip itp. Jako student leśnictwa powinieneś mieć dostęp i wiedze gdzie takowe zręby w pobliżu się znajdują - kwestia pójścia na spacer z psem, one są dość z daleka widoczne - a żerowiska są zwykle w pobliżu

jest tu paru ludzi od chrabąszczy - może któryś Ci odpisze.

Z ciekawości po co Ci ten kierunek jeśli "Szanuję niesamowicie wiedzę osób zajmujących się entomologią, jednakże ja jedną z nich nie zamierzam zostać, bo zwyczajnie mnie ten dział leśnictwa nie interesuje"?

Przecież wiedza entomologiczna - choćby jej podstawy to standard pracy leśnika (przynamniej tak było jeszcze kilka lat temu) - takie niezbędne minimum. To trochę tak jakby mechanik samochodowy nie dokonywał wymiany kół bo mu ta wiedza jest niepotrzebna.

Chyba że standardy leśnictwa za kadencji tego cudownego rządu tak spadły, że aby dostać dobrą posadę należy ukończyć KUL i nic poza tym. a i liczą się tylko metry, metry, metry*...

*(m3 drewna)

[Student73]

Przestrojniku

Podstawową wiedzę entomologiczną mam, umiem rozpoznać podstawowe gatunki żeby wiedzieć co zżera las.
Odwiedziłem już parę zrębów, wysłałem wici wśród znajomych, albo mnie oszukują, albo oni też nie znaleźli.

Tak jak pisałem, leśnictwo jako dziedzina jest bardzo rozległa, i zwyczajnie w świecie nie widzę się akurat w tym temacie. Spora część studentów, nie tylko z mojego roku, olewa inne przedmioty, a jakoś do nich się nie ma pretensji.

Inna sprawą jest że nasz prowadzący zupełnie nie zachęca do tego przedmiotu stylem prowadzenia zajęć oraz wymaganiami jakie stawia, bo owszem, wiedzę należy mieć, ale dla przykładu zaliczenie z rozpoznawania owadów, gdzie z listy blisko 100 gat. losuje się zestaw składający się z 5 owadów, w tym 2 gdzie niezbędne jest rozpoznanie pod mikroskopem, dostaje się 5 minut? Przy mnogości innych zaliczeń, trzeba by się pozbawić całkowicie życia prywatnego, żeby przyswoić cały materiał. Takie podejście skutkuje podejściem 3Z - zakuj, zdaj, zapomnij. Dość rzec że 80% rocznika ma poprawkę. No ale to studenty sie nie uczo, wina jest jednostronna.

Nie powinien zatem dziwić fakt, że chcę jak najszybciej uporać się z zaliczeniem i zapomnieć o przedmiocie.

Student

[Jacek Kurzawa]

Szczerość i jasność to podstawa, popieram.
Patrząc na to z różnych stron:
1. czysty interes - ktoś chce kupić, znajdzie się sprzedawca. Tak działa świat. To jest normalne.
2. chciałem zaproponować wycieczkę do lasu w celu nauki rozpoznawania żerowisk. W tym przypadku jednak to nie będzie miało zastosowania
3. osobiście nie widzę sensu zdawania matury ani zdobywania tytułu mgr. Matura nie znaczy dzisiaj nic, na Ukrainie dostaje ją każdy. Mgr jest jedynie elementem niezbędnym w dalszej edukacji. Ale skoro już myslę o edukacji, to kończenie studiów 3xZ kompletnie nie ma sensu. No chyba, że ktoś chce zrobić karierę, nie mając odpowiedniej wiedzy, ale mając te magiczne umocowania, wymagane "mgr". Podpowiem, ze najlepsza droga kariery to awans partyjny, trzeba się zapisać do ugrupowania rządzącego, złapać się z politykami z ręce (i pobujać się u Ojca Rydzyka, to pomaga) w pewnym momencie i możesz Kolego zostać może nawet Ministrem Leśnictwa! Ale to jest żartem, to mój sarkazm z powodu dzisiejszej sytuacji w kraju. A propos tematu:

Chyba że standardy leśnictwa za kadencji tego cudownego rządu tak spadły, że aby dostać dobrą posadę należy ukończyć KUL i nic poza tym. a i liczą się tylko metry, metry, metry....

4. uważaj na Prowadzącego, bo z tego co piszesz, bywa wymagający. A jak Ci powie, że to nie są żerowiska paśnika tylko np Saperda scalaris to co zrobisz? Jak się obronisz? Co powiesz? Tu jest haczyk - jak jednocześnie nie wiedzieć i wiedzieć. "Podszkolisz się, zdasz, zapomnisz".... co za czasy.

Nie uwierzę że każdy na tym forum zaliczał sam każdy przedmiot, jest to przedsięwzięcie graniczące z niemożliwością.

Oj, byś się zdziwił.... Więcej wiary w ludzi. Nie takie przedmioty zalicza się samodzielnie, nie takie kierunki kończą ludzie z czerwonym paskiem, nie takie studia. Kierunek Leśnictwo należy w moim odczuciu do jednego z łatwiejszych profili uczelni wyższych, Nie wiem, co tam jest za przedmiot, który może być "trudny"? Trudna może być matematyka, teoria sprężystości, fizyka na specjalistycznych kierunkach. Entomologia z pewnością może być przedmiotem ciekawym i przyjemnym, o ile ma się takie zainteresowania.
Tam jest jeszcze parę fragmentów, które chciałbym skomentować, ale z braku czasu poprzestanę na tym.

[Student73]

Panie Jacku

Z chęcią bym się wybrał na proponowany spacer z nauką rozpoznawania i mówię to całkiem szczerze
Zajęcia polegały na rzuceniu nam stosu żerowisk, z zastrzeżeniem że nie wszyscy dostali każdy omawiany gatunek, bo tak, atlasy, podręczniki i krótkie 5 minutowe omówienie każdego z nich, z jednym zdjęciem z książki, i jałowym opisem (w mojej ocenie)
Szkoda że zaliczenie z rozpoznawania w najbliższy piątek a ja pracuję

Nie wiem jak to wyglądało kiedyś, ale dzisiaj, może wykluczając część ćwiczeniową, uczy nas się tak absurdalnie wielu zagadnień w części wykładowej, że jako student zaoczny nie jestem w stanie sam przerobić wszystkich projektów zaliczeniowych i nauczyć się do egzaminu z wykładów, a zaznaczę jedynie że spora część projektów ma się nijak do części wykładowej z danego przedmiotu

Prowadzący jest wymagający i z tym nic nie zmienię, jestem tylko studentem, i w razie czego powiem prawdę - w mojej ocenie, na podstawie atlasu oznaczyłem to jako to, a jeśli jest źle, no cóż, zdarza się.

Dokładnie tak, każde zagadnienie może być ciekawe i jest, jeśli trafia w spektrum zainteresowań, w przeciwnym razie, niestety ale byle 3 i zaliczyć

Student

[Przestrojnik]

Sam bym się wybrał na spacer z Panem Jackiem bo ma taką wiedzę, że takich ludzi można policzyć na palcach 1 ręki.

Oj, byś się zdziwił.... Więcej wiary w ludzi. Nie takie przedmioty zalicza się samodzielnie, nie takie kierunki kończą ludzie z czerwonym paskiem, nie takie studia. Kierunek Leśnictwo należy w moim odczuciu do jednego z łatwiejszych profili uczelni wyższych, Nie wiem, co tam jest za przedmiot, który może być "trudny"? Trudna może być matematyka, teoria sprężystości, fizyka na specjalistycznych kierunkach. Entomologia z pewnością może być przedmiotem ciekawym i przyjemnym, o ile ma się takie zainteresowania.

Napiszę tak - ukończyłem studia na kierunku Finanse i Rachunkowość, a obecnie pracuje w firmie brytyjskiej z brańży IT - rozliczam i prowadzę projekty. Więc kompletnie niezwiązany z lesnictwem ani tym bardziej entomologią

Moja wiedza entomologiczna wynika z czystej pasji, hobby i zwyczajnie lubię motyle a że czasem jakiś chrabąszcz się trafił to są strony internetowe w których można doczytać wiele fajnych ciekawostek i informacji.

Moja rada - skorzystaj z oferty Jacka

[M. Stachowiak]

Jak nie trudno się domyślić jestem studentem…

Naprawdę? Wyjątkowo odrażająca i naganna postawa.

PS
Popracuj nad ortografią.

[Student73]

Panie M. Stachowiak

Po pierwsze to nie jesteśmy na Ty,
Po drugie musi się Panu strasznie nudzić, skoro wytyka mi Pan postawę, napisałem wprost z czego ona wynika i jeśli się Panu nie podoba, wystarczy zamknąć wątek i nie wracać

Miłego dnia
Student

edit: Serio, zaczyna mnie zastanawiać czy wraz z wiekiem ludzie faktycznie zapominają jak to byli młodzi i sami kombinowali. Pański wpis jedynie utwierdza mnie w przekonaniu że to prawda, bo tutaj mamy do czynienia nie z krytyką a z hejtem wycelowanym w moją osobę. A mówią że to moje pokolenie jest niewychowane

[admin]

Zamykam tą dyskusję i przenoszę do Hydeparku.