Strona 1 z 1

Szafa na gabloty- zrób to sam

: środa, 1 lutego 2023, 23:14
autor: Jakubbeetle
Witam mam zamiar samemu zrobić szafę na gabloty. Gablotki tradycyjne 50x40cm.
Chciałbym uzyskać informacji ogólnie o materiale jakiego użyć, wymiarach itp
Czy ktoś może próbował z płyty wiórowej?
Z góry dziękuję za wskazówki.
Jeżeli projekt się uda na pewno zdjęcia powrzucam :D

Re: Szafa na gabloty- zrób to sam

: czwartek, 2 lutego 2023, 00:15
autor: Grzegorz Banasiak
Szafy na gabloty spotykane w handlu są wykonane ze zwykłych płyt meblowych, zazwyczaj modułowo na 10 gablot. System prowadnic jest różny, czasem z drewna, czasem z metalu. Wydaje mi się, że metalowe są prostsze w samodzielnym wykonaniu.
Takie moduły można ustawiać jeden na drugim i dopasować do posiadanej powierzchni i wysokości pomieszczenia.
Można też kupić drewniane bezsęczne blaty 18mm grubości i z nich zrobić szafki.
Markety budowlane mają usługę cięcia, oklejania brzegów i dobre maszyny więc jeśli dobrze wszystko zaplanujesz i masz czas to można to przyzwoicie zrobić. Powodzenia.

Re: Szafa na gabloty- zrób to sam

: czwartek, 2 lutego 2023, 07:23
autor: adam k.
Grzegorz Banasiak pisze: System prowadnic jest różny, czasem z drewna, czasem z metalu.
Dodam od siebie, że prowadnice do gablot mogą być zrobione z kątownika np. 12x12mm ( aluminium anodowane, stal nierdzewna, PCV.). Drewniane odradzam, są gabarytowo za grube i do tego "tępe", czyli stawiają opór przy wysuwaniu gabloty.
Kątownik można kleić do ściany wewnętrznej szafy przy pomocy kleju montażowego, przed wcześniejszym przygotowaniu powierzchni (odtłuszczanie i matowienie). Mam tak wykończone szafy i sprawdzają się znakomicie. Poza tym wszystkie rady Grzegorza są celne.

Re: Szafa na gabloty- zrób to sam

: piątek, 3 lutego 2023, 15:10
autor: PawełB
adam k. pisze:
Grzegorz Banasiak pisze: System prowadnic jest różny, czasem z drewna, czasem z metalu.
Dodam od siebie, że prowadnice do gablot mogą być zrobione z kątownika np. 12x12mm ( aluminium anodowane, stal nierdzewna, PCV.). Drewniane odradzam, są gabarytowo za grube i do tego "tępe", czyli stawiają opór przy wysuwaniu gabloty.
Kątownik można kleić do ściany wewnętrznej szafy przy pomocy kleju montażowego, przed wcześniejszym przygotowaniu powierzchni (odtłuszczanie i matowienie). Mam tak wykończone szafy i sprawdzają się znakomicie. Poza tym wszystkie rady Grzegorza są celne.
przyznam się , że bałbym się na sam klej.....czy po 10 latach nadal bedzie trzymał (metal-drewno?) ??? A jak kiedyś gablotka spadnie ? nawet jak nic się nie stłucze, to od wstrzasu coś cię może uszkodzić.... co wkręt to wkret,

Jednak żeby ładnie zrobić mebel, prosto i równo, trzeba mieć troche wprawy, umiejętności i narzedzi. Myślałeć o tym, jak zrobisz drzwiczki? Ja bym jeszcze poszukał, czy coś się ie da zaadoptować z dostępnych szafek gotowych, z tanich masowo produkowanych regałów. Głębokość 40 cm jest dosyć standardowa, trzeba tylko pamiętać żeby była to minimalna głębokość wewnętrzna, a nie głębokośc całej szafki, bo zdarza sie że "plecki" są montowane na wpust, czylu odchodzi "głupie 1 cm".

P.S tak dla przykładu:

https://www.castorama.pl/korpus-goodhom ... 6kQAvD_BwE

https://www.ikea.com/pl/pl/p/gursken-sz ... lsrc=aw.ds

jeśli jest za głęboko, to mozna przed montażem ściąć nadmiar w stolarni (odradzam samodzielne piłowanie :-)), z kolei jeśli jest za szeroka do gablot, można wstawić dodatkową płytę do środka zmniejszając prześwit do potrzebnego.

Re: Szafa na gabloty- zrób to sam

: sobota, 4 lutego 2023, 08:58
autor: Brachytron
Wkręt. Żeby nie jeździć po całości warto nawiercić przed montażem otwory wiertłem o mniejszej średnicy od średnicy wkrętu. I końcówki dokręcać na wyczucie, z łapy.

Re: Szafa na gabloty- zrób to sam

: sobota, 4 lutego 2023, 11:30
autor: adam k.
Zgadzam się z tymi opiniami na temat wkrętów. Dla pewności jest dobrze zabezpieczyć. Kiedyś jedna prowadnica w mojej szfie odkleiła się, do katastrofy nie doszło, ponieważ odległości pomiędzy gablotami , to prowadnica plus ok. 3mm luzu. W tej szafie mam 70 gablot
, razy dwie prowadnice i tylko jedna " popłynęła ".