Mam nadzieję że we właściwym dziale piszę.
Znajoma wyjeżdża do Boliwii, w ramach prezentu chciała mi przywieźć kilka motyli po powrocie. Orientujecie się jak to wygląda w tym kraju ?
Może ktoś z was był i wywoził z niego motyle? Oczywiście mam na myśli gatunki nieobjęte ochroną, wręcz pospolite. Nie chce robić jej problemu, bo na upartego na ebuy łatwiej idzie kupić niż robić sobie problem na lotnisku.
Boliwia - wywóz motyli
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Boliwia - wywóz motyli
Strona, z której pochodzą moje dane jest z 2012, być może coś się zmieniło (na ogół na gorsze ) Skopiowałem tekst o Boliwii w oryginale:
BOLIVIA: Apparently Bolivia has made it very difficult to conduct research within the last few years. The permitting process is very slow and can take 6 months or more, with no guarantee that the paperwork will come through in time. Additionally, submission of the export permit requires approval that usually requires that all of your insects be shipped out of the country after you depart. The export permit also requires all specimens to be identified to SPECIES, even if it’s Papilio sp. A, B, C… etc. An expedition by a large US Museum in 2007 ended with all collected specimens being left in Bolivia awaiting export permits. As of 2010, the specimens are still awaiting approval for shipment. But perhaps you could have better luck, try contacting the Museuo de Historia Natural.
-
- Posty: 252
- Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02
Re: Boliwia - wywóz motyli
Dziękuję za odpowiedź.
Czyli musze podziękować jej za chęci. Lepiej nie ryzykować.
Choć jak mi opowiadała z wcześniejszych wypraw do Boliwii to u podróżnych w drodze pierwotnej szukają narkotyków, a "robalami" prawie wcale się nie interesują.
Czyli musze podziękować jej za chęci. Lepiej nie ryzykować.
Choć jak mi opowiadała z wcześniejszych wypraw do Boliwii to u podróżnych w drodze pierwotnej szukają narkotyków, a "robalami" prawie wcale się nie interesują.
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Boliwia - wywóz motyli
Z własnego doświadczenia "lotniskowego" (choć nie z Boliwii) powiem, że raczej nie ryzykowałbym z takim materiałem. Czasami można się zdziwić jak drobiazgowa może być kontrola. Np. w Namibii, po przejściu całej procedury odprawy, czekałem już w sali przy wyjściu na płytę lotniska, gdy znienacka pojawiła się ekipa ze stołami i zarządzono kolejną, bardzo dokładną kontrolę wszystkich oczekujących - osobistą i bagażu podręcznego. Szukano prawdopodobnie prochów i diamentów, nie wiem jaka byłaby reakcja pograniczników na te kilka "entomologicznych drobiazgów" walających się w moim sprzęcie foto, który sprawnie zademonstrowałem, bez odkręcania dekielkówPrzestrojnik pisze:Dziękuję za odpowiedź.
Czyli musze podziękować jej za chęci. Lepiej nie ryzykować.
Choć jak mi opowiadała z wcześniejszych wypraw do Boliwii to u podróżnych w drodze pierwotnej szukają narkotyków, a "robalami" prawie wcale się nie interesują.
Drobne chrząszcze, czy pajęczaki potrafią zawieruszyć się w jakieś przypadkowe elementy bagażu i przetrwać nietknięte podróż. Motyle to już zupełnie inna zabawa jeśli chodzi o transport. Szkoda byłoby je łapać, aby się zmarnowały.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 1555 Odsłony
-
Ostatni post autor: carabus1
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 1133 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piątek Wojciech
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 382 Odsłony
-
Ostatni post autor: rysiaty