Strona 1 z 1

Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 18:56
autor: Maciej Grzymała
Dzień dobry
Poszukuję "Zagadnienia migratyzmu u motyli" Stanisława Adamczewskiego i innych prac na temat migratyzmu u zawisaków.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 21:41
autor: Konto_usuniete
Maciej Grzymała pisze:Poszukuję "Zagadnienia migratyzmu u motyli" Stanisława Adamczewskiego i innych prac na temat migratyzmu u zawisaków.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Witaj, samej pozycji raczej nie znajdziesz.. była wydana w bardzo niewielkiej ilości egzemplarzy. Może ktoś ma ją w pdf-ie? Może Jacek albo Antoni Kwiczała - chyba kiedyś miał...
Może jakąś literaturę ma Grzegorz Banasiak, który kiedyś "gryzł" mocniej zawisaki...
Zapytaj też o kwestię, która Cie interesuje tu na forum...

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 22:50
autor: Maciej Grzymała
Dzięki za odpowiedź :) Interesuje mnie przede wszystkim kwestia migracji a. Atropos i innych gatunków zawisków. Jakie warunki powimny być spełnione by pojawiła się u nas, którędy migruje?(czy ukształtowanie terenu ma wpływ na jej trasę i wybiera przełęcze). Na jakiej wysokości leci ect. Przygotowuję się na ten sezon i chciałabym poszukać tego gatunku w okolicy. Książkę przygarnę w każdej postaci.

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 23:07
autor: Antek Kwiczala †
Pracę mam (nie do sprzedaży), pdf-u nie mam. Nigdy takiej wersji nie spotkałem.
Z tego co pamiętam, to takich szczegółów (wysokość lotu migracyjnego, konkretne trasy lotu i t.p.) o konkretnych gatunkach w tej pracy się nie znajdzie, bo takich badań nie prowadzono.

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 23:12
autor: Maciej Grzymała
Interesuje mnie kwestia tras przelotu. Czy wybiera przełęcze górskie. Zauważyłem często jest notowana na północ od takich obszarów jak przełęcz dukielska, lecz z drugiej strony była notowana w górach. Więc jak to jest z nią? Może to nagromadzenie obserwacji w danych obszarach jest spowodowane większą ilością entomologów w danych obszarach?

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: poniedziałek, 18 marca 2019, 23:20
autor: Konto_usuniete
Tak jak pisze Antek - tego w tej pracy nie znajdziesz - co do samej pogody - generalnie przemieszczanie sie z ciepłymi masami powietrza - trzeba śledzić prognozy ....zapewne przełęcze, czy też doliny mogą byc co do zasady preferowane ale.... co do wysokości lotu znów dywagacje ...zapewne wybiera ten fragment gdzie powietrze ma najmniejsza gęstość i przemieszcza się szybciej...
Trzeba próbować.... :jo: :jo:
Co do przełęczy Dukielskiej czy innych - zapewne jest jakaś korelacja ....w Tatrach w okolicy Szpiglasowej czy Krzyżnego obserwuje się np przeloty osetników - przez przełęcz przewala się po prostu łatwiej masa powietrza a wraz z nią motyle...

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: wtorek, 19 marca 2019, 11:08
autor: Markus
W tej pracy raczej nie znajdziesz szczegółowych informacji na temat tras przelotu. Czytałem ją paręnaście lat temu, chyba mam egzemplarz. O ile nie pomyliłem z czymś innym (chyba nie), to jest to niezłe dziwadło... Praca wydana chyba nakładem własnym autora, o ile dobrze pamiętam zawiera ona m.in. dywagacje na temat wykorzystywania przez motyle elektryczności statycznej jako źródła energii (m.in. z opisami "zlizywania" przez motyla ładunku z ramy roweru, "ładowania się" zawisaków na kwarcowych otoczakach oświetlanych przez lampy rtęciowe itp.)

Pozdrawiam,
Markus

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: wtorek, 19 marca 2019, 16:46
autor: Antek Kwiczala †
Migracje motyli mają różny charakter. Motyle dzienne (admirał, osetnik) faktycznie wydają się wykorzystywać prądy powietrzne. Lecą na ogół w jednym kierunku co kilka, kilkanaście minut. Zawisaki są świetnymi lotnikami, latają raczej pojedynczo i trudno określić jakimi trasami. Obserwacje są incydentalne. W większej ilości spotyka się je wtedy, gdy trafimy na miejsce, gdzie się rozwijały, a więc gdzie była odpowiednia baza pokarmowa. Po to w zasadzie motyle migrują - by znaleźć dostatek roślin pokarmowych dla gąsienic.

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: wtorek, 19 marca 2019, 17:52
autor: Maciej Grzymała
Cel chyba jest oczywisty dla wszystkich tu obecnych. A może by oznaczyć sporą ilość imago powiedzmy agrius convolvuli w powiedzmy grecji i zobaczyć gdzie się pojawią? Hipotetycznie można by było śledzić ich ruch jak ptaków. Słyszałem kiedyś że coś takiego robiono z ostenikami.

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: wtorek, 19 marca 2019, 22:09
autor: Konto_usuniete
Maciej Grzymała pisze:Cel chyba jest oczywisty dla wszystkich tu obecnych
fotografowanie??? :jo: :jo:
Maciej Grzymała pisze:A może by oznaczyć sporą ilość imago powiedzmy agrius convolvuli w powiedzmy grecji i zobaczyć gdzie się pojawią?
Oczywiście...bo w Grecji powojowce jak wiadomo siedzą całym stadami - jedziesz znaczysz i juz...

Re: Zagadnienia migratyzmu u motyli - Adamczewski S. F. 1992

: wtorek, 19 marca 2019, 22:30
autor: Jacek Kurzawa
Maciej Grzymała pisze: A może by oznaczyć sporą ilość imago powiedzmy agrius convolvuli w powiedzmy  grecji i zobaczyć gdzie się pojawią?
Teoretycznie pomysł dobry. :okok: Robiono takie akcje z osetnikiem. Problem z taką akcją jest duży - kto miałaby to robić, za czyje pieniądze, po co itd. No chyba że myślisz o grze solowej, ale to nie ma sensu. Poszukaj w sieci informacji o takich akcjach i spróbuj tam złapać kontakty na takie akcje w przyszłości.