Polskie Forum Entomologiczne

19 maja 2018 łęgi słubickie

łowik - samica, ale może - ach te nogi ... To może być jakaś Dioctria ale może Łukasz się odezwie ...

Wg mnie to jest D. rufipes chociaż wg klucza Trojana pojawia się dopiero w czerwcu...

Super dziękuję nowa mucha dla mnie.To koniec maja także do czerwca nie daleko.

Jeszcze zbliżenie głowy niestety czułki niewidoczne a  zbliżenie czułków chciał zobaczyć Jan.

Wg mnie oznaczenie  jest prawidłowe  

Tak Andrzeju tylko Jan Tatur-Dytkowski prosił o zbliżenie.Z którego zreszta niewiele wyszło.

Ofiarą może być jakiś "Mycetophilidek"  

Mysle Andrzeju ze Janowi chodzilo o ceche diagnostyczna rodzaju Dioctria ,,czarne czulki dluzsze od szerokosci glowy,,.O czym Ty Andrzeju oczywiscie wiesz.

A ja myslalem ze to jakis komar.Chodzi o ofiare.

Dioctria rufipes chyba nie jest pospolita ale i nie rzadka prawda?

Jan chciał raczej obejrzeć nasadę czułków,  bardziej rozbudowaną, większą niż u podobnej D.hyalipennis. Ja jakoś nie nauczylem ich sie rozrózniac po tej cesze.

A no zapewne masz racje.Tamta cecha o ktorej pisalem jyz na pierwszym zdjeciu byla widoczna.

D. [i]hyalipennis ma zdecydowanie węższą nasadę czułków[/i]. Ale te nogi, kolorystyka III pary zupełnie inna...

Czyli smialo moge dodac do bio map.

jasne

D.hyalipennis miewa czarne uda i golenie z czerwonymi kolanami. Moźesz Andrzeju  trochę uszczegolowić, co jest zdecydowanie innego, charakterystycznego w ubarwieniu tylnych nóg osobnika z fotki Marka? Często fotografuję pędźki miedzy jnnymi po to, aby trafić wlasnie na  rufipes, ktorej jak dotad nie widziałem. I moźe niepotrzebnie staram się uchwycić pleuryty.

Jest trochę różnic w ubarwieniu nóg u samów i samic. Samice dwóch gatunków można zobaczyć tu: https://diptera.info/photogallery.php?photo_id=1905 i tu: https://diptera.info/photogallery.php?photo_id=4217. Uda są wyraźnie b. w paski D. hyalipennis

Skoro tak piszesz, to tak pewnie jest. Musiałbym się opatrzeć z ta cechą, żeby ją stosować

Zgadza się. Ja właśnie się opatrzyłem   .

25 maja 2018 łęgi słubickie.Dioctria rufipes raz jeszcze?Czy to pospolity i typowo leśny gatunek łowika?Z tej foty wygląda trochę smuklej niż poprzedni gatunek ale to zapewne to samo.

Chudsza bo to samiec... Dam znać jutro...

Dzieki Andrzej ze zerkniesz.I napisz jak mozesz czy to pospolity lowik i czy to typowo lesny czy tez eurotupowy gatunek.Chodzi mi o twoje wlasne obserwacje.Z gory dzieki.

Jest to oczywiście Dioctria rufipes, co przy oznaczaniu ze zdjęć nie zawsze jest takie oczywiste. Biały pas na plenurach, zwłaszcza dodatkowe opylenie tuż nad środkowym biodrem obecne u D. hyalipennis a przerwane u D. rufipes bywa niewyraźne bądź niewidoczne. Należy mieć na uwadze, że kolor odnóży u pokrewnej D. hyalipennis bywa bardzo zmienny. U pierwszego gatunku  wzgórek na czole, na którym znajdują się czułki jest niewielki, podczas gdy u D. rufipes wyraźnie zaznaczony (co akurat dobrze widać na zdjęciach). Stosunek długości członów czułków u obu gatunków wyraźnie się różni. Z moich obserwacji D. rufipes preferuje tereny otwarte i półotwarte, nasłonecznione z dostatkiem roślin zielnych, podczas gdy D. hyalipennis lasy i zakrzaczenia, często w cieniu. Nie ma w tej kwestii reguły, gdyż tereny mniej lub bardziej otwarte znajdują się także w lasach i w ich pobliżu. Odnośnie fenologii, D. rufipes pojawia się już drugiej połowie maja.

Nic dodać nic ująć   Jan zapewne wie więcej o łowikach niż ja...
Odnośnie fenologii: wiele zaobserwowanych ostatnio gatunków ze 2 tygodnie wcześniej się pojawia.
Klucz opiera się na danych sprzed 50-ciu już lat...
Tak więc niektóre dane z klucza Trojana do oznaczania Asilidae Polski nie są zbyt aktualne...

Dziękuje panowie za pomoc w oznaczeniu i zaangażowanie.Oba osobniki dodane do bio map.Szkoda że tylko moje obserwacje tak pospolitego gatunku widnieja.http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... fault/tr/y
Reszta kraju to biała plama.
Oba osobniki obserwowane w głębi lasu ale jak pisał Janek reguły nie ma.
Co do fenologii pojawu tu wiosna dla przykładu tak jak u ciebie Andrzeju zaczyna sie dużo wczesniej to zreszta jedne z najcieplejszych miejsc w kraju.A i tak jak piszesz Andrzeju klucz  lat 50tych.A ocieplenie klimatu idzie naprzód.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję