Strona 1 z 1

Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: środa, 25 maja 2016, 23:29
autor: xc60
Witam, od jakiegos czasu chodza mi po domu czarne male robaczki z ryjkiem. Maja pancerz, który strzela po rozdeptaniu. Myslimy ze zywią sie drewnem, mamy drewnianą podloge bo to stare budownictwo jest, ale chcemy sie ich pozbyć. Do szafy nie wchodza ale jak ciuchy leza na ziemi to wlaza na nie, sa tez na materacu w lozku i na poscieli. Nie ma ich w kuchni i w lazience.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 00:37
autor: Aneta
Niewątpliwie ryjkowiec, ale nie wyglada na drewnojada. Przydałoby się lepsze zdjęcie, z tego trudno coś pewniejszego powiedzieć.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 15:27
autor: xc60
Witam, rozpoznalam go ze zdjecia na google jest to Euophryum confine. Czy ktos moze mi powiedziec co to za robak, czym sie zywi i jak sie go pozbyc??

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 15:46
autor: Robert Rozwałka
Wątpię, czy "rozpoznałaś ze zdjęcia w Google", To że z grubsza podobny nie znaczy że
poprawnie oznaczyłaś. A sprawdziłaś gdzie w Europie Twój rzekomy
"Euophryum confine" w ogóle był notowany?

Tak jak Aneta napisała, na zdjęciach jest jakiś ryjkowiec, być może któryś
wołek? W dodatku tak patrząc na Twoje zdjęcia wydaje mi się, że fotografia
nr 1 i fot nr 2 przedstawia dwa różne gatunki. Długość ryjka jest różna na obu zdjęciach...
Tzn na 1 jest na pewno ryjkowiec, na drugim nawet nad tym czy to jest jakiś gat. z
nadrodziny Curculionoidea po tym zdjęciu nie mam 100% pewności.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 16:08
autor: Aneta
Zdecydowanie są tu dwa różne gatunki ryjkowców. Ten drugi ewentualnie może być drewnojadem z Cossoninae, ale pierwszy to coś zupełnie innego (i raczej jednak nie wołek, nie pasują proporcje przedplecza do pokryw).

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 16:40
autor: Robert Rozwałka
Masz Aneto większe opatrzenie w "ryjkach" albo lepsze oczy;-), ja się jakoś
zastanawiałem, czy na nr 2 jest ryjek czy tylko wysunięta głowa i żuwaczki...
Ale faktem jest, że są to na pewno różne gatunki, a determinacja xc60 jest
wzięta z sufitu i błędna.

Wołka sugerowałem, gdyż rzekomo oznaczony Euophryum confine, jest dla
laika podobny kształtem do wołka, a i wołek może licznie pełzać po domu,
jak się gdzieś zalęgnie w ziarnie czy makaronie...

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 18:04
autor: Aneta
Tak, ja też przy pierwszym rzucie oka na 1 pomyślałam o Sitophilusie, ale kiedy już się przyjrzałam tej mgle w kształcie chrząszcza ;) , to jednak przedplecze nie pasuje.
A we mgle nr 2 widzę po powiększeniu załamany czułek, więc to będzie jakiś ryj.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 18:52
autor: Robert Rozwałka
Przy nr 1 Sitophilusa nie brałem pod pod uwagę, nie ten kształt i proporcje, jak sama
zauważyłaś, prędzej jakby Magdalis? ale nie ma co mnożyć bytów w oparciu o wróżenie
z fusów, bo tyle praktycznie po tych zdjęciach widać. Bez lepszej jakości zdjęć ani rusz.
Ewentualnie przydałaby się np. zapałka, czy 1-groszówka do wyskalowania wielkości...

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 19:41
autor: xc60
Ja mam wieksze zdjecia ale sie tu nie mieszczą, moge poslac je na maila komus. Ja sie w ogole nie znam na tych robakach chce sie tylko ich pozbyc, bo laza mi po calym domu i lozku a ja mam male dziecko, nie to ze mi je zjedza :) ale ona moze je zjesc bo ma taki okres ze wszystko bierze z ziemi do buzi.
Czyli zeby sie ich pozbyc to musze wiedziec co to dokladnie jest czy wystarczy ze wiem ze to ryjkowiec?? Ale znow nie wiem czym psikac na nie, zwykle aerozol na robale ani domestos nie dzialaja.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 19:50
autor: xc60
Moze takie foto.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 20:22
autor: Aneta
xc60 pisze:Ja mam wieksze zdjecia ale sie tu nie mieszczą
Wystarczy scropować duże zdjęcie, istotny jest owad, nie tło. Poza tym można tu wrzucać większe fotki - Twoje ważą średnio ok 50 KB, a dozwolone są do 150.
Natomiast dodatkowym problemem jest poza wielkością zdjęć także ich ostrość.

A na trzeciej fotce jest faktycznie coś z Cossoninae, acz z niej gatunku nadal się nie określi.
Czyli zeby sie ich pozbyc to musze wiedziec co to dokladnie jest czy wystarczy ze wiem ze to ryjkowiec??
No raczej trzeba zidentyfikować gatunek, a co najmniej rodzaj - różne chrząszcze w obrębie jednej rodziny rozwijają się w różnych miejscach.

Ale o dziecko się nie martw, parę ryjków w diecie nie zrobi mu krzywdy ;)

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: czwartek, 26 maja 2016, 23:15
autor: xc60
Na kompie powiekszyłam i chyba będzie lepiej widać.

Re: Proszę o pomoc w rozpoznaniu lokatorów.

: piątek, 27 maja 2016, 00:24
autor: Aneta
Takiej ostrości, żeby było widać potrzebne detale jeszcze brakuje, ale co nieco już widać. I z tego, co widać (na tych trzech najnowszych zdjęciach, żeby było jasne) zaryzykowałabym nawet gatunek - Pselactus spadix (oczywiście weryfikacja przez speców bardzo mile widziana). Te ryjkowce rzeczywiście rozwijają się w drewnie - w naturze w tym z rozkładających się drzew, ale potrafią też zasiedlać zawilgocone elementy drewniane w budynkach mieszkalnych i gospodarczych (jako szkodnik jest znany głównie z zajmowania drewna w portach, w tym w strefie rozbryzgu).
Z tego co się zorientowałam, podobne drewnojady zwalcza się chemią, konkretnie fumigantami lub też metodą termiczną, nagrzewając zaatakowane drewniane części mikrofalami. Jednak jako że ten gatunek zasiedla naprawdę wilgotne drewno, trzeba by się zastanowić czy takie elementy są jeszcze do uratowania - nie tylko ze względu na działalność chrząszczy, ale też właśnie z racji zawilgocenia; dlatego zamiast walczyć z ryjkowcami może trzeba po prostu wymienić - o ile się da - zajęte drewno.