Polskie Forum Entomologiczne

Kamieniołom w pobliżu Ostrowca, 29 marzec.

U mnie ciekawa obserwacja, z osiem, dziewięć oleic w jednym miejscu..zakładam że większe to samice, pierwszy raz spotkałam kilka na raz.. to dla nich typowe? Nie spenetrowałam ścianki kamieniołomu przez nie xd musiałam omijać..

Oleica fioletowa?

Tak wygląda, że powyższe zdjęcia ukazują oleicę fioletową: http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/me ... laceus.htm


Ja ostatnio oleice spotykam pojedynczo ( samce ) albo pojedyncze pary ale wiele lat temu w marcu na nasłonecnionych trawiastych pagórkach na polu golfowym spotkałem prawie dwadzieścia osobników oleicy fioletowej Meloe violaceus Marsham, 1802

Dzięki piękne za zaspokojenie ciekawości też zazwyczaj spotykałam pojedynczo, więc się zdziwiłam.

Oleice na skróty:
Meloidae - klucz (oleica, Meloe)
Klucz obrazkowy
Oleice - dział
Szukaj oleica
Szukaj Meloe

Rafał SZCZECIN pisze:Tak wygląda, że powyższe zdjęcia ukazują oleicę fioletową

Nie za grube punktowanie i nie za masywne przedplecze jak na M. violaceus?

Aneta pisze:Nie za grube punktowanie i nie za masywne przedplecze jak na M. violaceus?

...też tak sądzę.

Rafał

Może i macie racje, nie będę się spierał, bez wyraźniejszych zdjeć przedplecza możemy sobie tylko pogdybać Marszczenie pokryw nie musi tu być wyznacznikiem.

Faktem jest, że przy tych zdjęciach to nie będzie oznaczanie, tylko zgadywanie. Aby na twoje pytanie odpowiedzieć, trzeba pokazać większe fotki. Można je podpisać zgodnie z prawdą Meloe sp. A ponieważ obydwa gatunki są względnie powszechne, to specjalnie nie ma się nad czym pochylać

Rafał SZCZECIN pisze:Marszczenie pokryw nie musi tu być wyznacznikiem.

Nie pokryw, tylko przedplecza i głowy.
Ale przy braku zbliżeń rzeczywiście lepiej zostać przy sp., a co najwyżej cf.

Aneta pisze:

Rafał SZCZECIN pisze:Marszczenie pokryw nie musi tu być wyznacznikiem.

Nie pokryw, tylko przedplecza i głowy.
Ale przy braku zbliżeń rzeczywiście lepiej zostać przy sp., a co najwyżej cf.

Właśnie chodzi mi o to że marszczenie pokryw nie musi być wyznacznikiem i nie może bo jest to cecha dość zmienna - zerknijcie na podanym przez Jacka linku do klucza Stebnickiej.

Natomiast punktowanie przedplecza i głowy jest cechą istotną ale ja z tych zdjęć nie widzę jakie to są dokładnie punkty.

W każdym razie widać że już warto wyjść w teren, skoro oleice już się pojawiły,zawsze to miłe spotkanie

Rafał SZCZECIN pisze:Natomiast punktowanie przedplecza i głowy jest cechą istotną ale ja z tych zdjęć nie widzę jakie to są dokładnie punkty.

No a o czym ja pisałam w pierwszym poście, jak nie o punktowaniu?

Cholerka, jak się przyjrzałem kilkunastu osobnikom M. proscarabaeus i kilku M. violaceus i porównałem jeszcze z tym postem viewtopic.php?f=816&t=21750 to może i faktycznie na tych fotkach jest M.proscarabaues? Ale pewności chyba mieć nie możemy.

wy tak na spoko, a to śmiertelne zagrożenie !!!!!!!!!!!!

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/w ... ke/2s2fd2l

PawełB pisze:wy tak na spoko, a to śmiertelne zagrożenie !!!!!!!!!!!!

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/w ... ke/2s2fd2l

Data utworzenia: 18 maja 2023,
shit! od kilku lat to samo Jakiś geniusz z tzw. Lasów Państwowych wrzucił wpis do tzw. mediów społecznościowych a tzw. dziennikarze odświeżają klikbajtowy news

naród mamy ciemny

Dziennikarzy mamy ciemnych, nie naród. Sytuacja jest moi mzdaniem bardziej złożona. Media zatrudniają ludzi do pisania artykułów. Ludzie Ci (tzw "dziennikarze", mają placone od klikalności. Na naszym Forum są osoby, które piszą artykuły dla medialnych koncernow, więc one potrafiłyby dokładniej opisac, jak to się dzieje, że artykuły są głupie. Bo mają być głupie, prowokujące np. podające nieprawdziwe informacje. Głupi jest ten w narodzie, kto daje się na to nabierać, a rozpowszechnianie takich wiadomosci za pomocą Forum to wspieranie tej działlności i podbijanie popularbności tych artykulów. A potem się dziwią, że ludzie klikają i dyskutują. Dobrą praktyką powinno buć ignrowanie wszelkiego typu takich wiadomości.
Podyskutować jednak zawsze można, to też edukacja społeczeństwa.