Polskie Forum Entomologiczne

Witam,

czy ktoś z forumowiczów może mi poradzić czym oznaczać krajowe chrząszcze z rodzaju Cryptophagus? Chciał nie chciał muszę się jakoś za nie zabrać, a kompletnie nie mam merytorycznego podparcia. Niestety oznaczanie na podstawie zdjęć jest porównywalne z wróżeniem z fusów. Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam,
R.W.

Radek

M. Reska. 1994. Bestimmungstabellen der mitteleuropäischen Arten der
Gattungen Micrambe THOMSON und Cryptophagus HERBST
Ann. Naturhist. Mus. Wien 96 B 247 - 342 Wien
Niestety, po niemiecku , ale da się oznaczać. Poza tym wszystko wynagradzają doskonałe rysunki.
Z tego, co wiem, to nic lepszego nie ma. Mam pdf, ale jest za duży do przesłania mailem. Zresztą tę pracę sam ściągnąłem z sieci.

Pozdrawiam

Niezmiernie dziękuję za błyskawiczną odpowiedź.
Gdyby ktoś był zainteresowany to pracę można znaleźć tu: http://www.landesmuseum.at/pdf_frei_rem ... 7-0342.pdf

Pozdrawiam serdecznie,
R.W.

Radek

Po konsultacjach ze specjalistami dowiedziałem się, że poprawne oznaczenie większości tych gatunków z klucza M. Reska jest niemożliwe (niestety, z pozostałych kluczy też). Wychodzi na to, że nie wiemy, jakie gatunki z tego rodzaju występują w kraju. A wynika to z bardzo dużej zmienności morfologii jak i aparatów kopulacyjnych

Pozdrawiam

Pokusiłem się o oznaczanie tym kluczem, ale w jednej próbie wychodziło mi kilka gatunków. Tak na prawdę do żadnego nie miałem pewności, zatem costanie Cryptophagus spp.

Pozdrawiam serdecznie,
R.W.

Kiedyś chyba Paweł Jałoszyński wspominał, że jest to grupa wymagająca gruntownej rewizji większości gatunków.

Chyba dopóki ktoś się za to porządnie nie weźmie i włączy badań genetycznych do rozdzielenia krytycznych grup gatunków to pozostaje nam tylko wpisywać "sp."

Trochę przesadzacie. Jak w każdej większej grupie są taksony trudniejsze i łatwiejsze. W sumie warto zacząć od monografii Bruce (1936). Na swoje czasy to była świetna publikacja i te bardziej charakterystyczne gatunki dobrze się nią oznacza. Jest w tym rodzaju kilka grup gatunków, gdzie nie do końca jest jasne czy mamy do czynienia z gatunkami czy zmiennością i tam polegnie każdy. Ale są w każdej większej rodzinie koszmarne rodzaje np. w Chrysomelidae oznaczanie Longitarsus, Psylliodes nie jest łatwiejsze od Cryptophagus, a nawet Cassida mimo mniejszej liczby gatunków jest bardzo trudna (rewidując materiały z naszych muzeów w ok. 60% przypadków były błędne oznaczenia).
Jak ktoś ma serie okazów z jednego stanowiska to jest to bardzo cenne, bo można przestudiować rozrzut cech w takiej serii, ale mogą się zdarzać u takich grzybojadów asocjacje kilku gatunków.

Lechu

Jak zwykle z wielką uwagą wsłuchuję się w Twoje komentarze. Przy naszych badaniach drewna martwych drzew odławiają się gatunki z rodz. Cryptophagus. Nie jest może tego dużo, ale dobrze by było wiedzieć, co się ma. Pozostaje w takim razie sięgnąć do tej pracy i uważniej przyjrzeć się tym gatunkom.

Pozdrawiam