Wiosna - ciepły styczeń 2014

[Andrzej El]

Ciepły styczeń 2014 może spowodować że pobudzą sie cytrynki.(Gonepteryx rhamni )
Kilka słonecznych dni z temperatura powyżej 10 stopni jest w zupełności wystarczające.
Ja jeszcze ich nie widziałem ale jest to możliwe.
--------------------------
Dzisiaj (8.01.2014) teleexpress podał informację o kapustniku, który pojawił sie w domu Anny Nowackiej mieszkanki Złotej w Świetokrzyskim. Najprawdopodobniej wyszedł z poczwarki. Entymolog Dariusz Iwan mówi, że takie zachowanie motyla przy zmianie klimatu może być (dla jego gatunku) zwycięskie. Dzisiaj jednak przegrał.

[Wujek Adam [†]]

Darek pewnie by się obraził za tego entymologa.

Nie wiadomo do końca skąd się wziął ten bielinek w mieszkaniu? Jeżeli gąsienica przepoczwarczyła się w cieple ludzkiego, domowego zacisza, to nawet gdyby za oknem panował trzydziestostopniowy mróz, motyl mógł się teraz bez problemu wylęgnąć w temperaturze pokojowej.
Niemniej grudzień i początek stycznia mamy nad podziw ciepły!
Zobaczymy co będzie dalej, ale na mojej działce stokrotki i wawrzynek wilczełyko już dały się oszukać i kwitną!

[Marek Hołowiński]

Dziś widziałem kwitnące przylaszczki, a motyli przybywa na rozpinadłach. Wprawdzie są to gatunki zimujące, ale pogoda wybitnie sprzyja poszukiwaniom.

[Grzegorz Banasiak]

Ja późną jesienią znalazłem w brokułach kupionych na targu gąsienicę P. napi. Położyłem ją na szafce kuchennej skąd szybko weszła na ścianę i przygotowała się do przepoczwarczenia. Po kilku dniach miałem na ścianie poczwarkę. Pod koniec grudnia wylągł się motyl, radości było co niemiara bo córka i żona pierwszy raz widziały fantastyczne zjawisko wylęgu motyla i rozprostowywanie skrzydeł.
Motyl latał po kuchni. Dokarmiałem go wodą z miodem ale niechętnie pił. Dla ochrony przed psami, które były żywo zainteresowane ukatrupieniem nieproszonego gościa, noc spędzał w chłodniejszej spiżarni. Żył 7 dni, biedaczek.
Jak więc widać bielinki nie potrzebują do wylęgu okresu przechłodzenia.

[Konto_usuniete]

że pobudzą sie cytrynki.(Gonepteryx rhamni )

W Zielonce pod Warszawą w sobotę polatywał...

[Jurek b. [†]]

że pobudzą sie cytrynki.(Gonepteryx rhamni )

W Zielonce pod Warszawą w sobotę polatywał...

A wczoraj (7 stycznia) we Wrocławiu Sołtysowicach...

[Andrzej El]

Darek pewnie by się obraził za tego entymologa.

Sorki za te -Y-

Nie wiadomo do końca skąd się wziął ten bielinek w mieszkaniu?

W informacji teleexpresu pada mało konkretna informacja : " pojawił się "

Na stronce teleexpresu mozna sobie obejrzeć ten materiał tutaj :
http://teleexpress.tvp.pl/13378100/08012014-1700
Jest to 13 minuta: 50 sekunda.

Bardzo fajnie że nasze terenowe obserwacje 2014 dziennych motyli możemy rozpocząć od stycznia
Wielkie dzięki tym, którzy dodali swoje obserwacje do tego wątku.
Czekam na kolejne bo na stronce Krzysztofa Jonki juz pierwsza obserwacja pokrzywnika.

[Krzysiek]

fotka z dzisiaj

[Ubik]

Dziś, okolice starego Bielska Aglais urticae, charakterystyczna, bo z jednym skrzydłem strasznie wyblakłym:) Sezon czas rozpocząć!!!

[Antek Kwiczala †]

Trudno mówić o poczatku sezonu, bo pokrzywnik zimuje jako imago, więc można go spotkać w każdym dniu zimy (wystarczy kilka cieplejszych dni). Dla mnie poczatek sezonu sygnalizują pierwsze wylęgnięte w naturze motyle wiosenne.

[krzysztof570630]

Wydaje mi się, ze jest to pierwszy ( u mnie) tegoroczny motyl. Spotykałem już Eupsilię transversa (noctuidae), ale one zimują w postaci imago.

[Antek Kwiczala †]

Masz rację, to Phigalia pilosaria - zimuje jako poczwarka.

[jacek98]

Jak myślicie? Czy to już przedwiośnie ? Czy zima już nie wróci?

[Marek Hołowiński]

Jak myślicie? Czy to już przedwiośnie ? Czy zima już nie wróci?

Zima u nas trwa przeciętnie 5 miesięcy. Ta tak na prawdę zaczęła się w połowie stycznia.

[jacek98]

temperatura około 10°C w połowie lutego... Prognozy też są dobre. Ja mam nadzieję, że to koniec bardzo krótkiej zimy

[krzysztof570630]

Jak Marek powiedział; pięć miesięcy

[Marek Hołowiński]

W zeszłym roku też w końcu lutego zacząłem łowić na ekran. 6 marca wybrał się do mnie Tomek Rynarzewski, a u mnie śnieżna zadyma, zamieć. Już około godziny 10 sąsiad nie mógł traktorem przebić się przez zaspy. Po moim telefonie Tomek przesiadł się w pociąg powrotny. Po kilku dniach drogi już były przejezdne, ale śnieg zginął około 20 kwietnia.

[jacek98]

Mimo to i tak mam nadzieję na wczesne przyjście wiosny

[Marek Hołowiński]

A to fotka "Wielkanocna" - 31 III 2013r.

[krzysztof570630]

W tym samym czasie, kiedy ja łowiłem partheniasa i nothę, Darek na gołębniku miał pół metra śniegu.
Wiosna (...) ech że TY....

[Dispar]

Ja tam jeszcze wiosny nie wyglądam . W przyrodzie wszystko ma swój ustalony porządek i taka wczesna wiosna zbyt dobrze na Gąsienice czy poczwarki nie wpłynie. Wczoraj w nocy padał u mnie śnieg a dziś słyszę, że niektórzy mają w tej chwili +10 C .

[Turkuć]

Ja tam jeszcze wiosny nie wyglądam . W przyrodzie wszystko ma swój ustalony porządek i taka wczesna wiosna zbyt dobrze na gąsienice czy poczwarki nie wpłynie. Wczoraj w nocy padał u mnie śnieg a dziś słyszę, że niektórzy mają w tej chwili +10 C .

Zgadzam się, jakąś godzinę temu sprawdzałem na balkonie zimujące poczwarki E. versicolory i jedna parka nie wytrzymała.... ( dobrze, że sprawdziłem w samą porę).

[krzysztof570630]

Po przeniesieniu do domu, w ciągu dwu dni, poczwarki versicolor zaczęły się lęgnąć. Kilka sztuk niestety, nie rozprostowało skrzydeł. A szkoda. Na razie mam pięć sztuk. Kilka pozostało do wylęgu.
Gdybym ich nie wniósł do domu, też by się wylęgły. Uzyskałem kilkadziesiąt jaj. Są koloru żółtego i tu mi coś nie pasuję. W ubiegłym roku Edwin mi przesłał jajka ale były brązowe. Być może się mylę...

[Turkuć]

Ja swoje za radą Edwina przeniosłem do lodówki. Jajka na początku są blado żółte, później ściemnieją (chyba, że samczyk )

[jacek98]

Może natura odwdzięczy się za ubiegły rok gdy na Wielkanoc mieliśmy śnieg Może teraz wiosna przyjdzie już w marcu.

[Kamil Mazur]

Ja zamierzam w ten łikend wybrać się na koszówki bo w tamtym roku w połowie lutego znalazłem kilkadziesiąt gąsienic.
A leżał w lesie jeszcze śnieg. Za to marzec był zupełnie stracony przez mrozy. Zobaczymy.

[Marek Hołowiński]

Polska jest wprawdzie niewielkim krajem, ale położenie geograficzne sprawia że obserwujemy wyraźne różnice fenologiczne w nawet nieodległych regionach. Zatem kiedy to na południowo wschodnich rubieżach 31 III 2013r panowała jeszcze sroga zima, to gdzieś na zachodzie i południu było wiosennie. Tak może być i w tym i kolejnych latach. Nie mamy na to żadnego wpływu. Pogoda będzie - jaka będzie. Na populacje owadów w naturze to też nie ma większego wpływu. Zawirowania klimatyczne w tym regionie bywają od tysięcy lat.

[Wujek Adam [†]]

Co by się dalej nie działo, dziś uznałem, że wobec temperatur panujących w Warszawie od grudnia do dnia dzisiejszego, pozostawione przez mnie "w naturze" (= na mojej działce) owady już odbyły zimowanie.
Właśnie zabrałem do domu drzewny materiał z - miejmy nadzieję - larwami Saphanus piceus, oraz zakopane w glebie poczwarki kilku gatunków zawisaków.
Nie sądzę abym popełnił większy błąd, bo co miało przemarznąć, to już odpowiednio przemarzło.

... no, chyba, żebym się mylił!

[Dispar]

Pogoda będzie - jaka będzie. Na populacje owadów w naturze to też nie ma większego wpływu. Zawirowania klimatyczne w tym regionie bywają od tysięcy lat.

Pozwolisz Marku, że się niezgodze na takie twierdzenie????

[Grzegorz Banasiak]

Ja zamierzam w ten łikend wybrać się na koszówki bo w tamtym roku w połowie lutego znalazłem kilkadziesiąt gąsienic.
A leżał w lesie jeszcze śnieg. Za to marzec był zupełnie stracony przez mrozy. Zobaczymy.

Mam podobny plan, stosunkowo wysoka temperatura utrzymuje się już jakiś czas więc wszystko jest możliwe.Wprawdzie w zeszłym roku miałem mierne efekty ale nadzieja umiera jako ostatnia

[Krzysiek]

Chyba powoli należy zmienić tytuł tematu. Za chwilę będzie marzec a my dalej o styczniu

[jacek98]

Wchodzę na forum a tam niespodzianka. W tytule tego wątku zagościła WIOSNA

[Kamil Mazur]

Ja zamierzam w ten łikend wybrać się na koszówki bo w tamtym roku w połowie lutego znalazłem kilkadziesiąt gąsienic.
A leżał w lesie jeszcze śnieg. Za to marzec był zupełnie stracony przez mrozy. Zobaczymy.

...jak mówiłem tak zrobiłem kilkanaście gąsienic D.charlottae i D.lichenella już szło sobie po słupach a teraz chodzi w hodowlarce

[jacek98]

Gratuluje
Ja byłem wczoraj w parku na obrzeżach miasta i nic nie znalazłem Oprócz miłych czerwonych owadów

[jacek98]

A jest szansa na znalezienie teraz imago czegokolwiek z motyli ? Park czy las ?

[Kamil Mazur]

Oczywiście że jest szansa. Nie tyle w parku czy w lesie, ale raczej w piwnicy oraz na strychu.
Taka sama szansa jest teraz, jak i była miesiąc temu albo przez całą zimę.

[jacek98]

O tym to ja wiem
Chodzi mi o świeże tego roczne ćmy.

[Marek Hołowiński]

O tym to ja wiem
Chodzi mi o świeże tego roczne ćmy.

Też masz szansę

[andrzej]

A u mnie wczoraj (niedziela) psina moja turkucia pod drzwi przyniosła, pewnie się na zimę nie za głęboko zakopał i mu przygrzało

Andrzej

[krzem]

znaki wiosny wszędzie .... kwitną leszczyny, podbiały ... ORAZ

[krzysztof570630]

O ile ta samiczka E.versicolor nie ma już szansy na latanie.....

[modraszka]

Czuję ten słodki zapach Daphne mezereum , a Endromis versicolora to chyba rekordowo wcześnie w tym roku
Pozdrawiam wszystkich!

[krzysztof570630]

Versicolora niestety była "podgoniona" z wylęgiem. Pozostałe są w swoim czasie

[jacek98]

Wczoraj na spacerze przy słoneczku spotkałem Mysz polną. Skakała sobie po suchej trawie. Zatrzymała się na chwilę, zbliżyłem się do niej i już miałem cyknąć fotkę.... a ona jump i tylko szelest traw. Miłe spotkanie a fotki nie mam

[João M da Costa]

Tutaj już mam gęsi i żurawie ... wiec nic nowego Data pierwszej kontroli: 19.02.2009 r.; 01.03.2010 r.; 08.03.2011 r.; 01.03.2012r.; 11.02.2013 r.

[Antek Kwiczala †]

João BTW:
W Polsce daty piszemy w kolejności dzień-miesiąc-rok. Wiem, że w innych krajach bywa inaczej, ale w Polsce będziesz po prostu źle zrozumiany.

[jacek98]

kwitnące wierzby to dobre stanowisko dla motyli wczesną wiosną ? Chodzi mi o nocne . Mikrusy i te większe

[[Marek Wantuch]]

Dodam do obserwcji.Emmelina monodactyla/Pterophoridae/.Gorlice 19.02.2014.W tunelu foliowym na działce.W tamtym roku, dokładnie to samo, tylko 15.03.Teraz prawie miesiąc wcześniej.Pozdrawiam wiosennie.

[rysiaty]

Przeszedłem się po osiedlu (Zielona Góra) - na blokach znalazłem dwa motylki. Jeden wysoko siedział, a drugi ze zdeformowanymi skrzydłami, ale to mogą być Phigalia pilosaria

[Krzysiek]

To mamy pierwsze wczesnowiosenne motyle

[João M da Costa]

João BTW:
W Polsce daty piszemy w kolejności dzień-miesiąc-rok. Wiem, że w innych krajach bywa inaczej, ale w Polsce będziesz po prostu źle zrozumiany.

Ja wiem, dziękuję. Ale ja postawiam daty miesiąc-dzień-rok tylko w komputerze ponieważ lepiej pliki się organizują.

[Almandyn]

Nie tak wcześnie jak u Krzyśka, ale też nieźle - Conistra rubiginosa wczoraj w nocy przyleciała do oświetlonego okna

[rysiaty]

Dzisiaj też przeszedłem się po osiedlu (Zielona Góra). Jeszcze jedna Phigalia pilosaria i do tego Eupsilia transversa

[jacek98]

U mnie latają już pszczoły, muchy, komary itp. A motyli ni widu ni słychu W zeszłym roku też byłem do tylu o kilka dni. Może jeszcze podczas ferii coś się pojawi.
PS: Piękne te wiosenne okazy

[Jacek Kurzawa]

U mnie latają już pszczoły, muchy, komary itp.

To dobrze! Przyjrzyj się muchówkom i błonkówkom w spokoju, póki nie ma motyli! Może wsród nich spotkasz interesujące gatunki (a raczej na pewno). Swój lot teraz ma wiele ciekawych i rzadkich gatunków. Nie poprzestawaj na motylach (to jest do wszystkich forumowiczów, post napisałem przy dobrej okazji )
Zacznij od spotkania Melangyna (Diptera, Syrphidae). Jest o niej na Forum, jest kilka ładnych gatunków, można spotkać nawet nowe dla Polski

[jacek98]

Widziałem coś takiego nawet dzisiaj Przyjazny owad. Siedział sobie na ścianie budynku i wygrzewał się na słoneczku. Niestety nie miałem przy sobie aparatu a telefon mi się rozładował
Zawsze zwracam uwagę na inne owady i nie tylko. Np dziś na działce oprócz tej muchówki spotkałem pająka o szarawej barwie. Wzdłuż odwłoku miał jasne dwa pasy po bokach. Długość pająka ok. 1,5/2 cm. Były też muchy wygrzewające się na tym samym budynku. Były one na pewno z różnych gatunków. Ale dzięki za uwagę. Zzgadzam się z nią w 100%. Wszystko co nas otacza jest ciekawe
Dzisiaj u mnie 16 °C na słońcu więc jest szansa na kolejne równie ciekawe owady między innymi motyle, na które czekam najbardziej.

[jacek98]

Przypomniało mi się teraz, że w lato gdy pływałem w basenie na działce często przylatywał ok 2cm/ może nawet 2,5cm. Bzyg, który siadał na ciele. Czułem wtedy tak jakby przekuwał mi skórę. Był bardzo natarczywy i ciężko było go spłoszyć. Co to mogło być??? W tym roku zrobię pułapkę, w której będę przynętą usiąde w basenie i poczekam cierpliwie z siatka w ręku. A i jest strasznie szybki. Będę musiał wykazać refleks.

[Aneta]

Czułem wtedy tak jakby przekuwał mi skórę.

Na lemiesze zapewne

Co to mogło być???

Pewnie coś z Tabanidae, a nie bzyg.

[Rafał Celadyn]

jacek98 napisał(a):
Czułem wtedy tak jakby przekuwał mi skórę.

Na lemiesze zapewne

Aneta...
...no... to popływałas na basenie....

Rafał

[jacek98]

Taka sytuacja miała miejsce kilka razy
Jednego nawet zatłukłem bo mnie zdenerwował. Ale wróćmy do tematu. Są to niezbyt miłe wspomnienia. Jeden przekuł mi rękę do krwi...

[Rafał Celadyn]

Jednego nawet zatłukłem

=

Jeden przekuł mi rękę

...no to jest 1:1

[Aneta]

Aneta...
...no... to popływałas na basenie....

Chyba jednak ugrzęzłam na mieliźnie, aluzju nie poniał

[Andrzej El]

JaCek napisał:

Wchodzę na forum a tam niespodzianka. W tytule tego wątku zagościła WIOSNA

Ja się zastanawiam czy ta pogoda sie utrzyma czy bedziemy mieli jeszcze jakies mrozy na poczatku marca.
Tak czy siak nazwa wątku powinna ogarniać jakos tylko te 2 miesiące.
Moze : Ciepła zima 2014 albo
Wyjatkowo ciepły styczeń i luty.
Nie wiem ,coś w ten deseń. Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

[jacek98]

jaka jest szansa na znalezienie teraz poczwarek S.pinastri ? Mam niedaleko sporej wielkości lasek sosnowy otoczony polami. Szukał bym tam. Potrzebuje tak ok. 5 exx. Szansa jest na pewno tylko czy o tej porze roku jest spora czy marna ?

[Dispar]

jaka jest szansa na znalezienie teraz poczwarek S.pinastri ? Mam niedaleko sporej wielkości lasek sosnowy otoczony polami. Szukał bym tam. Potrzebuje tak ok. 5 exx. Szansa jest na pewno tylko czy o tej porze roku jest spora czy marna ?

A te poczwarki to odleciały razem z bocianami do Afryki??? Jeżeli tak to niedługa wrócą

[Wojtek M]

A te poczwarki to odleciały razem z bocianami do Afryki??? Jeżeli tak to niedługa wrócą

Poczwarki borowca jak nazwa wskazuje "borują" wgłąb na zimę...teraz pewnie są na paru metrach, szanse marne

[jacek98]

No to po zbiorach...
Dzięki za odpowiedzi.

[jacek98]

ale naprawdę wędrują w głąb ziemi ???

[Wojtek M]

Wygląda to mniej więcej tak, przy czym właśnie teraz następuje zmiana kierunku obrotów odwłoka i poczwarka zacznie wracać wydrążonym wcześniej korytarzem:

[jacek98]

a inne gatunki motyli nocnych żerujących na sośnie, które zimują w poczwarce. pospolite. Jest szansa kopać ?

[Antek Kwiczala †]

Jacku, ponieważ pytanie było "nie na poziomie", więc i odpowiedzi są do niego dostosowane. Powinieneś zacząć od poznania biologii gatunków, które chcesz znaleźć. Już pierwsza odpowiedź Dispara powinna Ci była dać sporo do myślenia. Szukanie poczwarek w ziemi w lesie bywa pracochłonne i może nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Zastanów się, czy np. borowiec w ogóle u Ciebie występuje. Jeśli tak, to łatwiej złapać na wiosnę samiczkę i spróbować hodowli od jaj. Jeśli motyla nie ma, to szkoda pracy.
Jeśli jednak masz dużo zapału - szukaj. Napiszesz nam potem, czy coś znalazłeś, jak głęboko i co w ogóle. A przy okazji wiele się nauczysz.

[ricosz]

Jeśli mamy ogród to można zacząć szukać poczwarek kopiąc ogródek. Obok ogródka można zasadzić parę sosen, przynieść gąsienice borowca z lasu na swoje sosny, a jak znikną z drzew, można zacząć wokół kopać. W sumie nawet nie trzeba ze szpadlem do lasu jechać. To wcale nie takie głupie. Ja mam akurat wokół ogródka sosny, zapraszam na kopanie do mojego ogródka w kwietniu. Przyjemne z pożytecznym.

[jacek98]

A u mnie mniszki

[Monia]

U mnie dzisiaj pierwszy "cytrynek" i jeszcze jakiś z Nymphalidae w pomarańczowych barwach:)gogolin/opolskie .Z owadów (pszczół) coś lata to mają do dyspozycji prymule i bratki,krokusy.Jedna siadła na mnie to miała pełno pyłku na sobie:)

[rysiaty]

Kolejny spacer - kolejny motylek - wspominany już Emmelina monodactyla ...

[Grzegorz Banasiak]

A u mnie mniszki

No chyba troszkę przesadziłeś...

[Peter Senn]

U mnie nie widziałem jeszcze żadnych "typowych" gatunków wiosennych. Za to dziś trafiłem na, jak sądzę, imago Eupithecia tripunctaria. Sfotografowałem go w oszklonym wejściu do klatki schodowej. Przepoczwarczenie musiało odbyć się albo w bliskiej odległości tego wejścia albo w jakimś zakamarku w samym wejściu, po czym motyl przyleciał do światła w wejściu. Jest to chyba wyjątkowo wczesna obserwacja tego gatunku.

[jacek98]

Powracając do tematu poczwarek S. pinastri. Dzięki Antku za post. Zmotywował mnie on do poszukiwań. Dziś wybrałem się do lasu. Pierwsze lepsze drzewo z brzegu i zacząłem kopać. Wyskoczyła mi na rękę poczwarka S.pinastri Przekopałem jeszcze kilkadziesiąt drzew i nic nie znalazłem Ale było warto. Po za tym spędziłem miły dzień na świeżym powietrzu. Jeszcze raz dziękuje Antku

[Marek Hołowiński]

Dziś wybrałem się do lasu. Pierwsze lepsze drzewo z brzegu i zacząłem kopać. Wyskoczyła mi na rękę poczwarka S.pinastri

Jak to Ci ona na rękę wyskoczyła?, opisz to precyzyjniej.

[jacek98]

tak na około 10 cm, 15 cm od pnia niskiej młodej sosny.
Zagarnąłem ręką ziemię i z tej ziemi wypadła poczwarka na druga rękę. Byłem taki szczęśliwy