MOTYLE DZIENNE KRYMU
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
MOTYLE DZIENNE KRYMU
Na przełomie grudnia i stycznia br. wraz z Władimirem Savchukiem ukończyliśmy pracę nad książką - Motyle dzienne - Hesperioidea & Papilionoidea - Krymu. Atlas rozmieszczenia i bionomii.
Pozycja zawiera dane o 117 gatunkach motyli z obu tych nadrodzin występujących na Krymie, część fotograficzna obejmuje ok. 2000 zdjęć stadiów rozwojowych większości gatunków, biotopów i części roślin żywicielskich. Książka zawiera wstęp opisujący podział geograficzny i zbiorowiska roślinne typowe dla poszczególnych części Krymu.
W imieniu autorów chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się swą pomocą, radą, pracą nad korektami, lub w jakikolwiek inny sposób do powstania tej książki.
P.S. W chwili obecnej pozycja istnieje w postaci manuskryptu, i jest przygotowywana do druku.
Kilka zdjęć.
Pozycja zawiera dane o 117 gatunkach motyli z obu tych nadrodzin występujących na Krymie, część fotograficzna obejmuje ok. 2000 zdjęć stadiów rozwojowych większości gatunków, biotopów i części roślin żywicielskich. Książka zawiera wstęp opisujący podział geograficzny i zbiorowiska roślinne typowe dla poszczególnych części Krymu.
W imieniu autorów chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się swą pomocą, radą, pracą nad korektami, lub w jakikolwiek inny sposób do powstania tej książki.
P.S. W chwili obecnej pozycja istnieje w postaci manuskryptu, i jest przygotowywana do druku.
Kilka zdjęć.
- Załączniki
- Okładka.jpg (319.96 KiB) Przejrzano 3810 razy
- P. afra.jpg (461.06 KiB) Przejrzano 3810 razy
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Myślę, że jeszcze za wcześnie na podawanie konkretnych liczb - praca autorów została zakończona - teraz pora na wybór wydawnictwa, kalkulację kosztów wydruku, ect.
Z ciekawostek, książka zawiera nieznane dotychczas relacje kilku gatunków modraszków z mrówkami, zobrazowane są gatunki rzadkie i krytycznie zagrożone wyginięciem w Europie, choćby Coenonympha (Triphysa) phryne oraz gatunki endemiczne dla Krymu.
Bardzo dziękuje za komentarze, w momencie wydania książki drukiem postaram się poinformować o istotnych szczegółach wszystkich zainteresowanych.
Z ciekawostek, książka zawiera nieznane dotychczas relacje kilku gatunków modraszków z mrówkami, zobrazowane są gatunki rzadkie i krytycznie zagrożone wyginięciem w Europie, choćby Coenonympha (Triphysa) phryne oraz gatunki endemiczne dla Krymu.
Bardzo dziękuje za komentarze, w momencie wydania książki drukiem postaram się poinformować o istotnych szczegółach wszystkich zainteresowanych.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Z tych kilku zdjęć można się domyślić, że książka będzie bogato ilustrowana , a także w polskiej wersji językowej . Czy planujecie wydanie w innych językach (angielskim, ukraińskim?) - grono zainteresowanych zakupem zapewne znacznie by się poszerzyło .
Stare (z 1985 r.), rosyjskojęzyczne wydanie "Motyli dziennych Krymu" autorstwa J. Nekrutenki, i o wiele uboższe graficznie, obejmowało 114 gatunków. Porównywaliście może różnice składu gatunkowego - ówczesny i obecny?
Stare (z 1985 r.), rosyjskojęzyczne wydanie "Motyli dziennych Krymu" autorstwa J. Nekrutenki, i o wiele uboższe graficznie, obejmowało 114 gatunków. Porównywaliście może różnice składu gatunkowego - ówczesny i obecny?
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
od wieeeeelu już dłuuuuugich miesięcy śledzę "na żywo" proces powstawania tej Książki.....i piszę tu z dużej litery w pełni świadom tego co czynię. Książka szykuje się cudownie, ba, jest cudowna. Z Niej ten Krym aż pachnie, aż słychać chrzęst zielska spalonego słońcem. Zdjęć powalająca ilość, wszystkie stadia rozwojowe, w tym niektóre arcyunikatowe, treść - wszystko to, co ma być, kompaktowo, przystępnie.
Jednym słowem trzeba mieć (a i ja w kolejce stoję) i jechać pod Czatyrdah.
Mazep.......szczerze oczarowany całością manuskryptu.
Jednym słowem trzeba mieć (a i ja w kolejce stoję) i jechać pod Czatyrdah.
Mazep.......szczerze oczarowany całością manuskryptu.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Tak, oczywiście - ilość gatunków wymienianych przez różnych autorów z terytorium Krymu jest o wiele większa - i tu musieliśmy dokonać selekcji gatunków - część z nich to ewidentne pomyłki w oznaczeniu, część rekordów trudno dziś zweryfikować, bowiem pochodzą np. z końca XIX w. i dotyczą nigdy więcej tam nie obserwowanych gatunków.
Książka zawiera gatunki ewidentnie udokumentowane i obserwowane przez autorów tego opracowania oraz pracowników naukowych stacji badawczych zlokalizowanej na Krymie - istnieje dość bogata literatura dotycząca Krymu, licząca kilkadziesiąt pozycji, w części z nich odnaleźć można korekty starych pomyłek, niekiedy dokonywane przez tych samych autorów, którzy sami podawali błędnie oznaczone gatunki!!!
Co do języka - ważą się losy wersji językowych, najprawdopodobniej pozostanie jedna!
Książka zawiera gatunki ewidentnie udokumentowane i obserwowane przez autorów tego opracowania oraz pracowników naukowych stacji badawczych zlokalizowanej na Krymie - istnieje dość bogata literatura dotycząca Krymu, licząca kilkadziesiąt pozycji, w części z nich odnaleźć można korekty starych pomyłek, niekiedy dokonywane przez tych samych autorów, którzy sami podawali błędnie oznaczone gatunki!!!
Co do języka - ważą się losy wersji językowych, najprawdopodobniej pozostanie jedna!
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Logika i rynek nakazują wydać to po angielskiemu. Ja jednak marzę o polskiej wersji, bo i po angielsku jeno fakju i kis maj as potrafię rzecJarosław Bury pisze:Co do języka - .......najprawdopodobniej pozostanie jedna (wersja językowa)!
Co by nie było - kupię.
Mazep
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Może i mało, ale za to życiowoJ.M. pisze:Ja jednak marzę o polskiej wersji, bo i po angielsku jeno fakju i kis maj as potrafię rzec
A książka zapowiada się świetnie, też mam już na nią ochotę :]
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Tak z ciekawości - jak bardzo zaawansowane są prace nad wydaniem tej książki Jarku?
Re: MOTYLE DZIENNE KRYMU
Antku, raczej kaplica (pozwolę sobie to w imieniu Jarka napisać, może mi po południu nie odmówi kawy .
Przyczyna prozaiczna - Jarek musiałby na starcie wtopić potężną kasę, książka byłaby wtedy dość droga i szlag wie, czy by się rozeszła? Owszem, Ty, Aneta, ja...kupimy. Jednak ilu jest chętnych? Tu leży strach przed wydaniem tejże książki. Książki cudownej, wiem bo widziałem manuskrypt. No ale......może tym postem wyciągnę Jarka do tego, by tutaj objaśnił nas dokładniej, matematyczniej że tak powiem.
Mazep
Przyczyna prozaiczna - Jarek musiałby na starcie wtopić potężną kasę, książka byłaby wtedy dość droga i szlag wie, czy by się rozeszła? Owszem, Ty, Aneta, ja...kupimy. Jednak ilu jest chętnych? Tu leży strach przed wydaniem tejże książki. Książki cudownej, wiem bo widziałem manuskrypt. No ale......może tym postem wyciągnę Jarka do tego, by tutaj objaśnił nas dokładniej, matematyczniej że tak powiem.
Mazep
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 11 Odpowiedzi
- 2186 Odsłony
-
Ostatni post autor: Rafał Celadyn
-
- 9 Odpowiedzi
- 2895 Odsłony
-
Ostatni post autor: Bartek Pacuk
-
- 0 Odpowiedzi
- 355 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jacek Kurzawa
-
- 2 Odpowiedzi
- 1601 Odsłony
-
Ostatni post autor: Peter