Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Dyskusje na temat funkcjonowania forum w starszej wersji phpBB 3.0.14. Uwaga: mogą już być nieaktualne.
Awatar użytkownika
red45
Posty: 788
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 10:49
UTM: CC83
profil zainteresowan: Fotografia przyrody astronomia samoloty
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: red45 »

Jak powszechnie wiadomo, owady mają sześć nóg - delikwent ze zdjęcia poniżej pasuje jak znalazł. Dodatkowo po silnym ciosie odpadło mu pół szczęki, a na grzbiecie ma dwóch dodatkowych pasażerów :-) Ciekawy przypadek. Co to za jeden?
Załączniki
6.jpg
6.jpg (76.69 KiB) Przejrzano 7950 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Czy to miało być śmieszne, pouczające, czy może miało inny cel ?
Awatar użytkownika
red45
Posty: 788
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 10:49
UTM: CC83
profil zainteresowan: Fotografia przyrody astronomia samoloty
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: red45 »

Pouczające. A raczej pouczająca (dla mnie) miała być odpowiedź. Chciałem dowiedzieć się, co to za gatunek pająka, a nie chciałem pisać setnego posta z treścią 'co to za gatunek pająka?'.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Ech...

Jak się człek rozejrzy w tematach postów to dominują: hurtowe oznaczanie, do oznaczenia, prośba o oznaczenie, co mnie ugryzło, co to za dziwny owad, złapane w lesie/łącze/bagnach, wleciało przez okno... itp. Do każdego postu dołączone kilka lub kikanaście zdjęć. Ostatnio odnoszę wrażenie, że to nie forum entomologiczne tylko forum oznaczające, no w każdym razie tematyka oznaczania ze zdjęć zdominowała forum. Za cholerę nie mogę pojąć po co są trzaskane setki zdjęć i "pilnie" oznaczane, przecież można sobie to podpisać "robaczek na łące" i niczego to nie zmienia, wszak trafiają one do folderów na dysku gdzie leżą do kolejnego padnięcia windowsa i formatowania. A potem historia się powtarza. Czyż tak nie jest ?

W takim wypadku trudno dziwić się, że bardziej merytoryczne czy metodyczne wątki nie są kontynuowane, a większość nowych uczestników forum nie czyta archiwum, nie ma ochoty samodzielnie pracować idzie na łatwiznę czekając "na gotowe".
Poziom merytoryczny forum zbacza nieco w przydrożny rów i oby rozpędem nie wyjechał [poziom] w pole.
Ciekawe wątki zanikają w zalewie tych "do oznaczenia/rozpoznania" i nawet jeśli pojawiają się czasem rewelacyjne wątki Pawła Jałoszyńskiego (i paru jeszcze innych autorów) to przepadają szybko.

Może warto by wrócić do dyskusji o tym jak podnieść forum na wyższy poziom i uwolnić od zalewu "nijakością" ?
Awatar użytkownika
red45
Posty: 788
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 10:49
UTM: CC83
profil zainteresowan: Fotografia przyrody astronomia samoloty
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: red45 »

Ponieważ ja zacząłem wątek, również ja postaram się odpowiedzieć.

Zgadzam się z większością zarzutów wymienionych w poście Grzegorza. Należy jednak podejść do sprawy bardziej szczegółowo. Uczestników tego forum podzieliłbym na trzy kategorie - profesjonalistów zajmujących się entomologią zawodowo albo w sposób amatorski ale bardzo zaawansowany, amatorów zaangażowanych w poszerzanie wiedzy i kochających przyrodę oraz osoby, które rejestrują się jednorazowo na forum, bo je coś ugryzło, albo przypadkowo sfotografowały 'robaka'. Osobiście zaliczam się do tej środkowej grupy. Staram się poszerzać wiedzę, wykorzystywać każdą wolną chwilę na robienie zdjęć i obserwacje w terenie. Dodatkowo robię amatorsko stronę o Łódzkim Ogrodzie Botanicznym, która, mam nadzieję, komuś pomoże w zdobywaniu wiedzy i informacji. Proszę o oznaczanie gatunków głownie z myślą o mojej stronie, a więc nie tylko dla własnej, chwilowej satysfakcji. Osobiście chętnie zająłbym się biologią zawodowo i na poważnie, ale niestety moje życie potoczyło się inaczej i nie mam już na to większych szans. Dodam jeszcze, że chociaż wysyłam sporo postów z prośbą o oznaczenie, to poza nimi staram się wysyłać również fotorelacje z ciekawych obserwacji. Z tego co obserwuję na forum, osób podobnych do mnie jest całkiem sporo. Co do oznaczania - wiem, że dla profesjonalistów jest to czasem zawracanie głowy i lenistwo. Ale tylko pozornie. Sam mam w domu wiele książek, internet jest pełen kluczy, a mimo to czasem warto zadać pytanie na forum. Oznaczenie jakiegoś gatunku czasem jest niemożliwe dla amatora, profesjonaliście zajmie szybki rzut okiem. I nie mówię tu o legendarnym już na forum turkuciu podjadku :-) Kończąc przydługi wywód - mam nadzieję, że to forum nadal będzie stanowiło skarbnicę wiedzy i grupę fantastycznych ludzi pomagających sobie nawzajem :-)

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciekawy owad

Post autor: Tawulec »

Grzesiek, wiem, że dzisiaj jesteś "pod napięciem" ;) , ale standardu forum nie da się moim zdaniem podnieść w sposób, o którym piszesz. Jeśli by się zakazało pisania "oznaczcie", to forum by padło. Naprawdę ciekawa dyskusja/artykuł/e-referat pojawia się na forum rzadko. Uważam więc, że Foto-oznaczania umieszczane w odpowiednich działach są OK.
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1383
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Re: Ciekawy owad

Post autor: Almandyn »

Zrobił się offtop , ale trudno...
Korzystam z kilku atlasów motyli, wiedzy z sieci, z własnego ( baaardzo skromnego ) doświadczenia, ale bez rzetelnej wiedzy ludzi z tego Forum nie posunęłabym się o krok dalej. Dla mnie tym następnym etapem było np. odkrycie, że żuczki to nie są wszystkie stworzonka na 6 nóżkach, że istnieją chrząszcze, pluskwiaki itp, albo, że motyl to nie tylko te piękne stworzenie, które lata, ale to owad, który w swoim życiu przechodzi wiele ciekawych etapów. A ja, dzięki wiedzy osób piszących na tym Forum, to wszystko mogę zarejestrować, i stać się częścią czegoś niezwykle pięknego i fascynującego. Poza tym lubię korzystać ze sprawdzonych źródeł informacji, i przekonałam się, że tutaj mogę takowe znaleźć. Za co bardzo autorom, moderatorom i wszystkim mądrym głowom chcę serdecznie podziękować :D
I chciałabym dalej móc uczyć się, więc proszę nie mówić, że oznaczanie z fotek nie jest tu potrzebne :?
...a ten pająk to może Tegenaria atrica ?
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Red45 - to nie było personalnie do Ciebie, tylko tak, przy okazji.

Xawery - ja nie chcę niczego zakazywać, tylko rozpocząć dyskusję "jak zadziałać" żeby u osób tworzących wątki "do oznaczenia" wywołać refleksję nad celowością takich działań. Nie wiem czy na tematy "coś mnie ugryzło w nogę" nie jest lepsze forum onetu albo gazeta.pl :) bo niby w jaki sposób pomoże laikowi informacja, że ugryzł go Dipterus gryzacus ;) ?
Co u laika spowoduje podpis pod zdjęciem Leucodonta bicoloria ? Absolutnie nic !

Almandyn - jesteś pozytywnym przykładem, tak trzymać, a ja chciałbym, żeby więcej było takich osób, które z tego co robią wyciągają wnioski i idą do przodu.
Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Re: Ciekawy owad

Post autor: tiktaalik »

Stosunkowo często umieszczam zdjecia do identyfikacji, wiec uznaję sie za adresata Twoich pretensji, Grzegorzu. Nalezy mnie według Ciebie traktować niczym szkodnika obniżającego wartosć forum. I jeśli się nad tym zarzutem na chłodno zastanowić, tak chyba rzeczywiscie jest. Co gorsza, takich jak ja jest wiecej. Jestem pewien, ze jesteś w stanie samodzielnie i bez wysilku opracować startegię, która pozwolilaby zapobiec niepożądanej tendencji. Mimo to podsuwam kilka pomyslów. Po pierwsze: zlikwidować dzialy z poradami, niechaj ludzie sobie sami radza. Domowe robaczki to nie tragedia, a w przypadku ukąszenia, czy użądlenia należy się udać do placówki zdrowotnej. Natomiast oznaczenie sfotografowanych owadow dla wlasnej tylko satysfakcji, bez wymiernych efektów edukacyjnych, jest niedopuszczalne, a nawet naganne, jesli idzie się na łatwiznę i prosi o identyfikację tutejszych specjalistow. W zwiazku z tym zrezygnować trzeba również z dzialu "Foto oznaczanie". Znajac jednak bezczelnosć i ulomność umyslową namolnych pstrykaczy, ci nadal pakowaliby się na zacne forum z buciorami - czytaj zdjeciami. Ostatecznym wyjsciem z impasu staje się wiec powolanie komisji cenzurującej posty, na czele ktorej powinien stanąć ktoś czujny i nieugięty. Proponuję Twoją szacowną kandydaturę. Doskonale współpracowałbyś z Pawłem Jałoszyńskim i panem Stasiakiem (zapomniałem imienia).
Wtedy forum byloby stuprocentowo profesjonalne, wartosciowe i merytoryczne.
I tylko wyładowywać frustracji nie byłoby na kim.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciekawy owad

Post autor: Tawulec »

Skoro już przy tym jesteśmy. Od początku byłem przeciwnikiem umieszczaniem na forum tematów pt: "co mnie gryzie w odbyt". Z prostej przyczyny: jest to forum ludzi zainteresowanych owadami, a nie ludzi zainteresowanych ich jak najszybszą eksterminacją. To bez sensu. Tym bardziej, że w co drugim wątku ktoś wylewa na pytającego wiadro pomyj i wytoczone zostają ciężkie armaty z jednej strony "idiotów", z drugiej "nadętych bufonów". Natomiast dział Foto-oznaczanie jest tak na dobrą sprawę podstawą egzystencji tego forum. Tylko tam coś się dzieje regularnie. Usunięcie go byłoby swojego rodzaju strzałem w piętę.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Re: Ciekawy owad

Post autor: tiktaalik »

jest to forum ludzi zainteresowanych owadami, a nie ludzi zainteresowanych ich jak najszybszą eksterminacją
Nie uogólniałbym.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciekawy owad

Post autor: Tawulec »

Więc może tak: nie powinno to być forum dla ludzi zainteresowanych likwidacją owadów. To są tematy na forum dezynsekcyjne.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: Grzegorz Banasiak »

tiktaalik pisze:Stosunkowo często umieszczam zdjecia do identyfikacji, wiec uznaję sie za adresata Twoich pretensji, Grzegorzu. Nalezy mnie według Ciebie traktować niczym szkodnika obniżającego wartosć forum. I jeśli się nad tym zarzutem na chłodno zastanowić, tak chyba rzeczywiscie jest. Co gorsza, takich jak ja jest wiecej. Jestem pewien, ze jesteś w stanie samodzielnie i bez wysilku opracować startegię, która pozwolilaby zapobiec niepożądanej tendencji. Mimo to podsuwam kilka pomyslów. Po pierwsze: zlikwidować dzialy z poradami, niechaj ludzie sobie sami radza. Domowe robaczki to nie tragedia, a w przypadku ukąszenia, czy użądlenia należy się udać do placówki zdrowotnej. Natomiast oznaczenie sfotografowanych owadow dla wlasnej tylko satysfakcji, bez wymiernych efektów edukacyjnych, jest niedopuszczalne, a nawet naganne, jesli idzie się na łatwiznę i prosi o identyfikację tutejszych specjalistow. W zwiazku z tym zrezygnować trzeba również z dzialu "Foto oznaczanie". Znajac jednak bezczelnosć i ulomność umyslową namolnych pstrykaczy, ci nadal pakowaliby się na zacne forum z buciorami - czytaj zdjeciami. Ostatecznym wyjsciem z impasu staje się wiec powolanie komisji cenzurującej posty, na czele ktorej powinien stanąć ktoś czujny i nieugięty. Proponuję Twoją szacowną kandydaturę. Doskonale współpracowałbyś z Pawłem Jałoszyńskim i panem Stasiakiem (zapomniałem imienia).
Wtedy forum byloby stuprocentowo profesjonalne, wartosciowe i merytoryczne.
I tylko wyładowywać frustracji nie byłoby na kim.
1. Nie adresowałem postu do nikogo personalnie.
2. Chciałem wywołać refleksję - zamiast niej jest obraza i zgryźliwa odpowiedź.
3. Fakty są nieubłagane - coraz mniej profesjonalistów (do których ja się nie zaliczam - żeby była jasność) tu pisuje i ja się im nie dziwię, oznaczanie kratnika poraz setny bywa męczące a autor postu nie musi przecież przejrzeć archiwum (google czy najprostszych atlasów), lepiej utworzyć nowy wątek i wstawić fotkę z napisem "pilne".
4. Jeśli próbę "zmuszenia" do samodzielnej pracy (przy prostych gatunkach) nazywasz "wyładowaniem frustracji" - to ja tego nie będę komentował.
5. Nauka to specyficzna dziedzina wymagająca mnóstwa samodzielnej pracy - jak rozumiem dotyczy to tylko oznaczających a nie dotyczy autorów postów.
6. To forum - przynajmniej ja tak myślałem - nie jest kółkiem różańcowym dla połykających musze jaja ani pogryzionych w czasie snu czy na łące - tylko dla miłośników entomologii i to nie miłośników "piękna" tylko zainteresowanych entomologią jako dziedziną wiedzy. Być może się myliłem.
7. Paweł Jałoszyński to facet który wali prosto z mostu to co myśli - i ja za to go cenię, co więcej - ma rację - i Twoja krytyka jest wyjątkowo nie na miejscu.
8. Nie postulowałem wprowadzania cenzury, którą mi zarzucasz. Warto byłoby żebyś sięgnął do archiwum i dokładniej "oznaczył" pana "Stasiaka" - bo nie kojarzę o kim piszesz.

To tyle ode mnie. Być może wyraziłem się jak PRL-owski cenzor ale prościej już nie potrafię.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Malko »

Grzesiek dobrze to "wypunktowałeś", trzeba by teraz zastanowić się co z tym zrobić ? Usunięcie działu chyba nie ma sensu aczkolwiek może przydałaby się po prostu interwencja moderatorów i usuwanie większości postów i tematów które, nie spełniają danych kryteriów merytorycznych lub są hurtowymi prośbami o oznaczanie ? Może w tedy dana grupa osób zrozumie iż nie jest to forum do tego typu spraw?
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7276
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Filmowy off-top

Post autor: Rafał Celadyn »

http://www.youtube.com/watch?v=O4slbWAjs_g
Zawsze przy takich dyskusjach ,sięgam do klasyki, a w niej odnajduję odpowiedzi na wszystko co trudno mi jest pojąć :mrgreen: .

Pozdrawiam Rafał.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Filmowy off-top

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Rafał Celadyn pisze:http://www.youtube.com/watch?v=O4slbWAjs_g
Zawsze przy takich dyskusjach ,sięgam do klasyki, a w niej odnajduję odpowiedzi na wszystko co trudno mi jest pojąć :mrgreen: .
Pozdrawiam Rafał.
Rozwaliłeś mnie tym linkiem :) :) :)
Mam nadzieję, że nie wypowiadam się aż tak zawile ;) ;) ;)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7276
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Filmowy off-top

Post autor: Rafał Celadyn »

:mrgreen: ,generalnie ja utożsamiam się z kapitanem w ostatniej sekwencji tego fragmentu :mrgreen:
Pozdrawiam Panowie i życzę przynajmniej 50 % tego dystansu, który ja mam do siebie :wink:
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Kamil Mazur »

W kwestii durnych oznaczeń jest dyskusja co roku. I co roku jest burza. Co roku jest część pokrzywdzonych, cierpiących - nic tylko współczuć. Biedne mamy - załamane bąblem na skórze dziecka - sięgają po ostatnią deskę ratunku po fachową pomoc lekarzy na forum entomo.pl. Myślą, no bo jakże, skoro ktoś się zajmuje owadami to z pewnością jest znachorem i wie jak sobie poradzić z bąblem wskutek działania tychże. A jak nie wie to co z niego za entomolog ! Nie ma prawa nie wiedzieć. A jak się oburzy o spadek poziomu forum to jeszcze nie dość że głupi (bo nie wie co ugryzło gówniarza) to i cham. A może nawet pijak, a jak pijak to i złodziej. Itd.

Z drugiej strony co roku jest część frustratów (do których też mogę śmiało powiedzieć że się zaliczam) widząc niemoc zmiany sytuacji. I co roku jest potem sporo obrażonych. I co roku rozmowa rozwleka się na 150 tysięcy postów - to jest jeden z nich.

Trzeba przeczekać, niedługo przyjdzie zima i skończą się ugryzienia... Do tego czasu najprościej nie zaglądać do takich wątków.
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: palipa »

Dawid_Masło pisze:Usunięcie działu chyba nie ma sensu aczkolwiek może przydałaby się po prostu interwencja moderatorów i usuwanie większości postów i tematów które, nie spełniają danych kryteriów merytorycznych lub są hurtowymi prośbami o oznaczanie ? Może w tedy dana grupa osób zrozumie iż nie jest to forum do tego typu spraw?
Widzę tu pewne błędne koło. Niedawno była dyskusja i pouczanie by dawać więcej zdjęć w jednym poście, nie zakładać tyle tematów ile ma się zdjęć. Teraz wyskakujecie towarzyszu aby to kasować. Po to do diaska jest ten dział Foto oznaczanie, po to jest dział ugryzienia by tam pojawiały się takie posty jak się pojawiają, Po to jest wolna wola aby móc sobie założyć filtry na pewne działy i/lub ich nie czytać jeśli uważasz je za zawierające treść poniżej krytyki.
Sam wrzucam co jakiś czas sporą porcję fotek do id ponieważ nie zawsze mam czas aby podłubać w jakiejś rodzinie ( sprężyki przestałem dawać, bo tą rodziną postanowiłem zająć się samodzielnie) ale innym nie mogę poświęcić więcej czasu. Dlatego daję zdjęcia tutaj (na forum) do odpowiedniego działu. są tu ludzie którzy interesują się innymi rodzinami są naprawdę dobrzy i
mają większe opatrzenie, więc w momencie oni mogą dać odpowiedź na moje pytania. pozwalając tym samym rozszerzyć mi swoją wiedzę. W niektórych przypadkach przychodzi to szybciej, w innych wolniej (np ryjki w ogóle mi nie idą).
Podsumowując, dawanie hurtowych ilości zdjęć do oznaczenia póki co nie jest niezgodne z regulaminem forum i będę to dalej robił, a jeśli komuś nie pasuje to trudno może ignorować ten dział, skoro uważa że nie będzie się zniżał do oznaczania po raz n-ty jakiś pospoliciaków, które każdy według niego powinien znać i rozpoznawać nawet o północy z jednym okiem zaropiałym :evil:

Paweł
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Malko »

Paweł dobrze wiesz, że nie chodzi o Ciebie (i Twoje fotorelacje )ani innych podobnych Tobie ludzi:) Ale popatrz ile jest takich różnych postów od osób które wpadają nie przeglądną dobrze forum (nie mówiąc literaturze) i piszą tak naprawdę bez sensu i w których chodzi tylko aby podać szybko i łatwo oznaczenia.

A i nie wierzę, że ludzie nie radzą sobie z kluczami do oznaczania. Owszem są trudniejsze i łatwiejsze okazy do oznaczania ale na praktykach zrobiłem lekcję z licealistami w Krakowskim ogrodzie botanicznym i oznaczali aż miło było patrzeć :)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Grzegorz Banasiak »

palipa pisze:
Dawid_Masło pisze:Usunięcie działu chyba nie ma sensu aczkolwiek może przydałaby się po prostu interwencja moderatorów i usuwanie większości postów i tematów które, nie spełniają danych kryteriów merytorycznych lub są hurtowymi prośbami o oznaczanie ? Może w tedy dana grupa osób zrozumie iż nie jest to forum do tego typu spraw?
Widzę tu pewne błędne koło. Niedawno była dyskusja i pouczanie by dawać więcej zdjęć w jednym poście, nie zakładać tyle tematów ile ma się zdjęć. Teraz wyskakujecie towarzyszu aby to kasować. Po to do diaska jest ten dział Foto oznaczanie, po to jest dział ugryzienia by tam pojawiały się takie posty jak się pojawiają, Po to jest wolna wola aby móc sobie założyć filtry na pewne działy i/lub ich nie czytać jeśli uważasz je za zawierające treść poniżej krytyki.
Sam wrzucam co jakiś czas sporą porcję fotek do id ponieważ nie zawsze mam czas aby podłubać w jakiejś rodzinie ( sprężyki przestałem dawać, bo tą rodziną postanowiłem zająć się samodzielnie) ale innym nie mogę poświęcić więcej czasu. Dlatego daję zdjęcia tutaj (na forum) do odpowiedniego działu. są tu ludzie którzy interesują się innymi rodzinami są naprawdę dobrzy i
mają większe opatrzenie, więc w momencie oni mogą dać odpowiedź na moje pytania. pozwalając tym samym rozszerzyć mi swoją wiedzę. W niektórych przypadkach przychodzi to szybciej, w innych wolniej (np ryjki w ogóle mi nie idą).
Podsumowując, dawanie hurtowych ilości zdjęć do oznaczenia póki co nie jest niezgodne z regulaminem forum i będę to dalej robił, a jeśli komuś nie pasuje to trudno może ignorować ten dział, skoro uważa że nie będzie się zniżał do oznaczania po raz n-ty jakiś pospoliciaków, które każdy według niego powinien znać i rozpoznawać nawet o północy z jednym okiem zaropiałym :evil:
Paweł
Paweł, bez obrazy, przeczytaj jeszcze raz wątek od początku, może zrozumiesz intencję, bo z tego co piszesz - wynika, że nie rozumiesz i zachowujesz się jak obrażone dziecko.
Awatar użytkownika
Piotr M.
Posty: 1229
Rejestracja: piątek, 9 listopada 2007, 14:50
Specjalność: Odonata_Ephemeroptera
Lokalizacja: Międzyrzec Podl.

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Piotr M. »

Ja lubię oznaczać komuś coś, uwielbiam podłubać przy czymś, przy okazji sam udoskonalić swoje umiejętności. Oznaczanie , nawet pospoliciaka daje mi przyjemność - tym się zajmuje ,to lubię.A To po co komu jest potrzebne te oznaczenie, i czy służy jakiemuś wyższemu celowi mnie na prawdę nie obchodzi.
Oczywiście dla zawodowców , speców to zazwyczaj jest zwykła strata czasu, robią coś takiego opornie ponieważ np: mają inne dużo poważniejsze sprawy na głowie.

Pozdr.
Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Re: Ciekawy owad

Post autor: tiktaalik »

Grzegorz Banasiak pisze: 1. Nie adresowałem postu do nikogo personalnie.
2. Chciałem wywołać refleksję - zamiast niej jest obraza i zgryźliwa odpowiedź.
3. Fakty są nieubłagane - coraz mniej profesjonalistów (do których ja się nie zaliczam - żeby była jasność) tu pisuje i ja się im nie dziwię, oznaczanie kratnika poraz setny bywa męczące a autor postu nie musi przecież przejrzeć archiwum (google czy najprostszych atlasów), lepiej utworzyć nowy wątek i wstawić fotkę z napisem "pilne".
4. Jeśli próbę "zmuszenia" do samodzielnej pracy (przy prostych gatunkach) nazywasz "wyładowaniem frustracji" - to ja tego nie będę komentował.
5. Nauka to specyficzna dziedzina wymagająca mnóstwa samodzielnej pracy - jak rozumiem dotyczy to tylko oznaczających a nie dotyczy autorów postów.
6. To forum - przynajmniej ja tak myślałem - nie jest kółkiem różańcowym dla połykających musze jaja ani pogryzionych w czasie snu czy na łące - tylko dla miłośników entomologii i to nie miłośników "piękna" tylko zainteresowanych entomologią jako dziedziną wiedzy. Być może się myliłem.
7. Paweł Jałoszyński to facet który wali prosto z mostu to co myśli - i ja za to go cenię, co więcej - ma rację - i Twoja krytyka jest wyjątkowo nie na miejscu.
8. Nie postulowałem wprowadzania cenzury, którą mi zarzucasz. Warto byłoby żebyś sięgnął do archiwum i dokładniej "oznaczył" pana "Stasiaka" - bo nie kojarzę o kim piszesz.

To tyle ode mnie. Być może wyraziłem się jak PRL-owski cenzor ale prościej już nie potrafię.
Zirytował Cię post reda45, który poprosil o identyfikację pająka w niebanalny sposob i spytaleś czemu to ma slużyć. Potem sypnąłeś garścią zgryźliwosci, które wtedy tylko Cię zniesmaczają, gdy są kierowane w Twoją stronę. Ty, czy Paweł piszecie po prostu szczerze, z checi poprawy wizerunku forum. Kiedy zgryźliwość staje się domeną dotychczasowych jej adresatow, takich jak ja, wtedy nagle się okazuje, ze to prymitywny rodzaj impertynencji, nie zaś błyskotliwa i usprawiedliwiona forma wyrażania myśli. Jednego cenisz za walenie prostu z mostu, innego za to samo ganisz. Ten rodzaj hipokryzji nakazujący traktować ludzi różną miarą w zależnosci od tego, czy należą do kółka wzajemnej adoracji, czy też nie także jest coraz częstszym zjawiskiem na forum. To z kolei zauważam ja. Dlatego zupełnie serio proponuję zgłosić sie z wnioskiem o uczynienie tego forum miejscem elitarnym, gdzie jedynie zaakceptowani przez Zasłużonych użytkownicy otrzymają prawo glosu. A kiedy wszyscy niepoważni i głupi zostaną wyeliminowani, znawcy tematu z lubością będą mogli się pławić we własnym towarzystwie.
Bo nic to, że istnieją działy, do których nikt nie zmusza zagladać, jak zauważył palipa. Nic to, ze realizacja próśb o oznaczenie nie jest nakazana pod groźbą zbanowania. Nic to, ze nie sposób ocenić, czemu te prośby mają służyć; Ty wiesz dobrze, że niczemu pożytecznemu, prawda? To wszystko wciąż zbyt mało dla wrażliwych (a raczej przewrażliwionych) na los forum.
I jeszcze jedno. Czemu stało się ambicją niektórych "zmuszanie do samodzielnej pracy"? Dlaczego to takie ważne? Bo satysfakcja większa? Moze by tak przestać uszczęśliwiać ludzi na siłę? Zupelnie nie rozumiem tej tendencji. Chyba, ze wynika ona z niepojętej dla mnie zawiści typu: ja się namęczyłem, to i ty, cwaniaczku, pogłówkuj.
Bywałem użytkownikiem różnych portali. Ale to tutaj spotkałem się z największą dawką zawodowego, ze tak powiem, snobizmu.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Ciekawy owad

Post autor: Grzegorz Banasiak »

tiktaalik pisze:...I jeszcze jedno. Czemu stało się ambicją niektórych "zmuszanie do samodzielnej pracy"? Dlaczego to takie ważne? Bo satysfakcja większa? Moze by tak przestać uszczęśliwiać ludzi na siłę? Zupelnie nie rozumiem tej tendencji. Chyba, ze wynika ona z niepojętej dla mnie zawiści typu: ja się namęczyłem, to i ty, cwaniaczku, pogłówkuj.
Bywałem użytkownikiem różnych portali. Ale to tutaj spotkałem się z największą dawką zawodowego, ze tak powiem, snobizmu.
Nauka to specyficzna dziedzina wymagająca wysiłku, kto tego nie rozumie rozpocznie i zakończy jako dawca fotek na forum.
Po co pisać pracę dyplomową, magisterską, doktorską samodzielnie, przecież można przepisać, po co się męczyć? Po co się uczyć do matury? Można kupić test albo gotową maturę na bazarze? Nikogo nie można uszczęśliwiać na siłę - może zakończyć edukację na gimnazjum!
Myślę, że się nie rozumiemy, w poglądach nie musimy się zgadzać. Ze snobizmem przegiąłeś, zobacz inne posty niż tylko te z fotkami i poczytaj jakimi snobami są ich autorzy np. Paweł Jałoszyńki, którego tak skrytykowałeś.

Kończę już dyskusję w tym wątku - bo straciła ona sens.

PS. red45 wcale mnie nie irytuje, wręcz przeciwnie - umotywował swoją prośbę o oznaczenie i nawet dokładnie uzasadnił :) Niestety pająki to nie moja specjalność i nie potrafię mu pomóc.
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: palipa »

Grzesiu ja się wcale nie obrażam tylko walę szczerze co mi na wątrobie leży bo mam już dość tego typu tematów powracających jak bumerang. Zaczynają one powoli zaśmiecać forum bardziej niż hurtowe oznaczania, jaja much atakujące ciężarne i powstające przy ich okazjo offtopy. Wcześniej zgodnie z moją radą ignorowałem tego typu dyskusje. Ale jak widać jest to nasza cecha narodowa czepiać się wszystkiego dla zasady. Piszesz o tym po co trzaskać zdjęcia i pilnie prosić o oznaczenie. Każdy ma jakieś swoje ku temu powody. Jednym wystarcza podpis robaczek na kwiatku innym nie. Jeśli nie chcesz po raz enty pisać jaki to gatunek a jest in na tyle popularny to bez zbędnych słów i wykładów krytyczno-moralizujących można napisać wskazówkę typu rodzina podrodzina, a może spowoduje to, że ktoś się wciągnie w entomologie sięgnie głębiej, jeśli będzie mu to dyndało to zostawi temat i nie pokaże się więcej na forum. Ale napływu następnych tego typu ludzi nie powstrzymasz- to walka z wiatrakami. Ja po sobie widzę że w tym roku daję mniej zdjęć do oznaczenia bo część już oznaczam sam. Za rok będzie pewnie lepiej i jeszcze mniej zdjęć do oznaczenia ode mnie. Więcej pytań o szczegóły, morfologię, biologię itp. Bo jestem odporny na tego typu tematy, nie obrażam się, a dostałem nie raz szczerym słowem od np. Pawła J. , ale się uczę, powoli bo nie mam za dużo czasu, bo to tylko i aż moje hobby.
Mam nadzieję że się zrozumieliśmy i przestaniemy toczyć te bezsensowne dysputy a zajmiemy się entomologią na poziomie czysto amatorskim jak i na poziomie zawodowym bo to forum dla wszystkich.

Paweł
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Paweł, dobrze, że się nie obraziłeś i bardzo fajnie napisałeś swój post. Wzbudza refleksję i mam nadzieję, że zadziała na czytelników.

Przy okazji: mógłbyś coś napisać w działach "technicznych" o fotografii makro, może inni się czegoś nauczą, bo widzę, że zupełnie nieźle radzisz sobie z aparatem.
Awatar użytkownika
joannna
Posty: 37
Rejestracja: piątek, 10 kwietnia 2009, 15:44
Gender: women
Lokalizacja: Zakopane/Poronin

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: joannna »

może się wcinam, bo osobiście jakoś nie chce mi się czytać tych wszystkich wypowiedzi, ile osób tyle stanowisk. niedawno czytałam na forum o pomyśle utworzenia "bazy" pospoliciaków. ja jako amator wiele razy oznaczyłam swoje owady z tych które już ktoś tu pokazywał. i faktycznie nie były to rzadkie cuda, ale dla nowika każde stworzenie nowo napotkane to wydarzenie. czy wy starsi wiekiem i doswiadczeniem zapomnieliście jak to jest? dlatego przegląd tej "bazy" powinien być obowiązkowy dla młodych. bo z drugiej strony przeglądanie większości postów znając jedynie rodzinę jest mozolne i wielu się zniechęca. i jeżeli dodać trochę konsekwencji w użytkownikach to forum oczyściło by się ciut, mimo że pewnie spanikowanych/podekscytowanych odkreyciem "pierwszaków" na forum sie nie pozbedziemy.

no i na marginesie brakuje takiej dużej galerii, od razu po zdjęciach a nie po nazwach gdzie trzeba klikać w każdą osobno. wiadomo faceci to wzrokowcy, i nie tylko oni. załatwiło by to bardzo wiele. wy mniej nerwowi, a my mniej zirytowani szukaniem w głębi internetu...
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Grzegorz Banasiak »

joannna pisze:... dlatego przegląd tej "bazy" powinien być obowiązkowy dla młodych. bo z drugiej strony przeglądanie większości postów znając jedynie rodzinę jest mozolne i wielu się zniechęca...
... no i na marginesie brakuje takiej dużej galerii, od razu po zdjęciach a nie po nazwach gdzie trzeba klikać w każdą osobno. wiadomo faceci to wzrokowcy, i nie tylko oni. załatwiło by to bardzo wiele. wy mniej nerwowi, a my mniej zirytowani szukaniem w głębi internetu...
Galerie łatwe do przeglądania są dostępne na www.lepidoptera.eu - bardzo dużo zdjęć, możliwość porównań, wyszukiwania po różnych kryteriach. Nie jest tak, że każdego napotkanego owada, czy każdą zrobioną fotkę musisz natychmiast oznaczyć. Może to poczekać do momentu aż zdobędziesz nieco wiedzy. Ja sam mam w zbiorach pewnie z 1000 nieoznaczonych motyli i wcale mnie to nie irytuje. Zdaję sobie sprawę ze swojej niewiedzy i powoli, konsekwentnie próbuję, jak się nie uda - trudno, zwrócę się o pomoc do specjalistów ale gdybym wyłożył gabloty z tysiącem okazów pewnie bym ich załamał :) Część okazów pewnie nigdy nie będzie oznaczona i oddam je ludziom zajmującym się daną rodziną, inne będą czekać latami na lepsze czasy.
Awatar użytkownika
joannna
Posty: 37
Rejestracja: piątek, 10 kwietnia 2009, 15:44
Gender: women
Lokalizacja: Zakopane/Poronin

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: joannna »

no tak, motyle. niestety nie wszyscy są tak zapaleni na nie. więc nie każdy z rusałki wyczaruje żuka czy kózkę :)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Malko »

Szkoda, że to co się tu piszę nie dociera do ludzi do których jest adresowane... a zupełnie inni biorą to do siebie. To trochę tak jak ksiądz na kazaniu mówi i prawi a Ci co powinni to usłyszeć wcale nie siedzą w kościelnych ławkach...

Sam ostatnio wrzucałem zdjęcia ogończyków bo nie byłem pewny swoich oznaczeń pomimo iż długi czas nad nimi siedziałem. Ale odróżnijcie jedne tematy foto oznaczania od pasjonatów np. fotografii owadów, od innych w których nawet zdjęcie samo w sobie jest do niczego...
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Tawulec »

Czas skończyć ten temat. Staje się klepaniem tego samego. Standardowy scenariusz.
Awatar użytkownika
Marek Wanat
Posty: 552
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
UTM: XS36
Specjalność: ryjkowce
Lokalizacja: Wrocław
Podziękowano: 1 time

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: Marek Wanat »

Jak kończyć, to czymś konkretnym. Zdecydowanie popieram Joannę, na forum bardzo przydałaby się galeria fotek gatunków, które najczęściej powtarzają się w wątkach "do oznaczenia" (na bazie tych przysłanych fotek właśnie), np. pod tytułem "Zajrzyj zanim poprosisz o oznaczenie". I tylko tyle, bo świętą racją jest, że dzięki temu wideo-oznaczaniu forum naprawdę żyje (nie czytałem wątku zbyt uważnie, ale chyba jakoś nikt nie wspomniał, że w ten sposób często dopływają też konkretne dane o rozmieszczeniu wielu gatunków). To, że gdzieś tam takie galerie istnieją, nie powinno nas obchodzić - skoro ludzie piszą tutaj, to powinni znaleźć jakąś pomoc. W przeciwieństwie do niektórych doświadczonych Forumowiczów jestem zdolny zrozumieć, że większość członków społeczeństwa kompletnie nie wie od czego zacząć, by się dowiedzieć jak nazywa się jakiś owad, bo np. nie kojarzy, że ćma to motyl. Ale każdy kiedyś od czegoś zaczynał, czasem ludzie zaczynają się dzięki pomocy rozwijać i coś rozumieć, a czasem nie. Świat nie jest idealny.
Nie mam pojęcia Jacku Adminie, czy dałoby się taką galerię łatwo zrobić i ile pracy by to kosztowało, ale poddaję pomysł pod rozwagę.
PS. Zupełnie nie rozumiem, czemu ten temat wzbudził w niektórych Kolegach tyle emocji.
admin
Administrator
Posty: 1610
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 5 times
Kontakt:

Re: Dyskusja na temat zasadności fotooznaczań i ugryzień

Post autor: admin »

Marek Wanat pisze:..Nie mam pojęcia Jacku Adminie, czy dałoby się taką galerię łatwo zrobić i ile pracy by to kosztowało, ale poddaję pomysł pod rozwagę....
Jestem za. Temat wydaje się ważny, bo powraca juz po raz kolejny a już ja sam myslalem o tym wcześniej, żeby wyłowić kilka dyżurnych gatunków np turkuć, fruczak. Mam pomysl na zrobienie krotkiego obrazkowego klucza do takich gatunków. Nie bedzie z tym dużo pracy. Właśnie zakończył mi się okres intensywnej pracy, mam teraz więcej wolnego czasu i postaram się nadrobić zaległości. Rożnych "drobnych" prac jest wiele, ale ta wydaje się dość ważna. Sezon urlopowy w pełni, jeszcze jakieś wyjazdy przede mną, ale bedę już obmyslał plan, jak to zgrabnie zrobić.

Forum czeka gruntowne sprzątanie i reorganizacja, zmiana ukladu, dołożenie nowych funkcji. Po zmienie silnika na phpbb3 odczekałem 2 miesiące żebyśmy przyzwyczaili się do tych funkcji, zeby wygląd się"ustablizowal". Teraz można dolożyć nowe funkcje i rozszerzać funkcje forum.
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Jak działa FORUM -ARCHIWUM”