Literatura o koszówkach
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
W Biuletynie Entomologicznym ukazały się dwa artykuły p.Marciniak (nie pamiętam który to był rok ale gdzieś początek 90-tych) o koszówkach, były to bodajże jakieś skróty z sympozjum.
Były to jedne z pierwszych publikacji jakie zdobyłem w owym czasie o koszówkach. Byłem wtedy w podstawówce i z kolegami kserowaliśmy numery jak tylko ktoś coś nowego zdobył Potem zaprenumerowałem sobie, ale niewiele wydań dostałem bo tak się złożyło że była to już agonia tego pisemka i numery ukazywały się z opóźnieniem.
A co do cytowania BE to pamiętam, że właśnie w tym celu założono (choć już pod koniec istnienia) numer ISBN - właśnie po to żeby można było się powoływać na BE w innych czasopismach. Jakoś to tak było ale dokładnie nie pamiętam...
Były to jedne z pierwszych publikacji jakie zdobyłem w owym czasie o koszówkach. Byłem wtedy w podstawówce i z kolegami kserowaliśmy numery jak tylko ktoś coś nowego zdobył Potem zaprenumerowałem sobie, ale niewiele wydań dostałem bo tak się złożyło że była to już agonia tego pisemka i numery ukazywały się z opóźnieniem.
A co do cytowania BE to pamiętam, że właśnie w tym celu założono (choć już pod koniec istnienia) numer ISBN - właśnie po to żeby można było się powoływać na BE w innych czasopismach. Jakoś to tak było ale dokładnie nie pamiętam...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Tak, Kozhanchikov jest systematycznie przestarzały i skupiająca się w zasadzie głównie na budowie kopulatorów, przy braku innych cech, odkrytych w 2 połowie XIX wieku i opisanych głównie w niemieckich pracach, które obecnie są w wielu przypadkach znacznie bardziej przydatne (budowa nóg, łuski, rozstaw oczu, użyłkowanie skrzydeł).
BTW, zamiast ruskiego można przeczytać pracę Zagulyaeva, która jest wg mnie w dużej mierze wzorowana na Fauna CCCP (żeby nie powiedzieć kopią) tyle, że pisaną w zrozumiałym języku (po angielsku) - dostępna w całości na google books
BTW, zamiast ruskiego można przeczytać pracę Zagulyaeva, która jest wg mnie w dużej mierze wzorowana na Fauna CCCP (żeby nie powiedzieć kopią) tyle, że pisaną w zrozumiałym języku (po angielsku) - dostępna w całości na google books
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Rosyjskiego uczyłem się przez 8 lat i nieźle sobie radzę a rosyjskojęzycznej literatury lepidopterologicznej jest całkiem sporo. Oczywiście angielski czyta się łatwiej i słowniki są łatwiej dostępne.
Nasze koszówki są tak słabo poznane, że nawet sporządzenie listy gatunków - bez weryfikacji zbiorów muzealnych - może być sporym problemem. Przeglądając rozmieszczenie europejskich gatunków wyraźnie widać, że w zachodniej i południowej Polsce można próbować znaleźć jeszcze kilka, poza tymi o których wspominają nasze źródła pisane. Dobrym przykładem jest znaleziona przez Adama Larysza R. gertrudae na Śląsku (jeśli to rzeczywiście ten gatunek, bo jeśli dobrze pamiętam oznaczający okaz Hattenschwiller wspominał o innej budowie odnóży niż u austriackich okazów) której z całą pewnością nikt by się w Polsce nie spodziewał. Na ile jest to dyspersja przypadkowa a na ile naturalna - nikt nie wie. Wyższe partie Tatr i Sudetów wymagają dokładniejszej ukierunkowanej na tę rodzinę penetracji - dla nas (Tatry) niedostępnej z wiadomych powodów. Przy obecnym stanie poznania koszówek, każdy okaz i każda obserwacja są wartościowe a szansa na szersze zainteresowanie się tą rodziną jest bardzo mała.
Nasze koszówki są tak słabo poznane, że nawet sporządzenie listy gatunków - bez weryfikacji zbiorów muzealnych - może być sporym problemem. Przeglądając rozmieszczenie europejskich gatunków wyraźnie widać, że w zachodniej i południowej Polsce można próbować znaleźć jeszcze kilka, poza tymi o których wspominają nasze źródła pisane. Dobrym przykładem jest znaleziona przez Adama Larysza R. gertrudae na Śląsku (jeśli to rzeczywiście ten gatunek, bo jeśli dobrze pamiętam oznaczający okaz Hattenschwiller wspominał o innej budowie odnóży niż u austriackich okazów) której z całą pewnością nikt by się w Polsce nie spodziewał. Na ile jest to dyspersja przypadkowa a na ile naturalna - nikt nie wie. Wyższe partie Tatr i Sudetów wymagają dokładniejszej ukierunkowanej na tę rodzinę penetracji - dla nas (Tatry) niedostępnej z wiadomych powodów. Przy obecnym stanie poznania koszówek, każdy okaz i każda obserwacja są wartościowe a szansa na szersze zainteresowanie się tą rodziną jest bardzo mała.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Jak widać idzie ku dobremu bo już parę osób tutaj tym zaraziłemGrzegorz Banasiak pisze:Przy obecnym stanie poznania koszówek, każdy okaz i każda obserwacja są wartościowe a szansa na szersze zainteresowanie się tą rodziną jest bardzo mała.
Przyjdzie wiosna i znowu pojawią się nowe zdjęcia na forum ...
- Robert Rosa
- Posty: 411
- Rejestracja: sobota, 26 lutego 2005, 16:46
- Lokalizacja: Piła
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 139
- Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 19:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Witam, a czy mógłbym liczyć też na taki prezent o koszówkach w języku niemieckim, Kozhanchikova udało się ściągnąć ze strony, którą podał kiedyś Pan Grzegorz http://herba.msu.ru/shipunov/school/sch-ru.htm.
pozdrawiam Seba
pozdrawiam Seba
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Literatura nie jest tak łatwo dostępna jak innych rodzin owadów ale jak się człowiek postara to ją zdobędzie i jeśli się jej trochę poszuka w necie to można przynajmniej ze 150 pozycji znaleźć.
Wiem, że to banalne dlatego przepraszam z góry za takie słowa, ale dobrze jest w googlach wpisać "psychidae :pdf" i już wyskakuje kilkanaście pozycji.
Kolejny krok to takie serwisy jak biodiversity.org czy www.biologiezentrum.at - dostarczą kilkadziesiąt publikacji, choć będą to głównie starsze prace. Na tej ostatniej stronie można znaleźć oryginalne opisy holotypów gatunków oczywiście w pracach przekrojowych traktujących o wielu rodzinach motyli (dlatego w nazwie książki nie będzie z pewnością słowa Psychidae).
Co do języka to na palcach jednej ręki można zliczyć artykuły po polsku, a 90% będzie po niemiecku.
Za nowe prace (już nie pdf-y tylko w formie normalnych książek) niestety trzeba bulić koszmarną kasę, sprowadzać z Europy ale czasami nie ma wyjścia...
Szukanie publikacji opisujących występowanie koszówek w Polsce jest daremne bo one były i są nadal marginalnie traktowane najczęściej przy okazji przeglądów rodzin motyli jakichś obszarów kraju (motyle tatr, okolic krakowa, monografia Romaniszyna, ...). Wyjątkiem jest dosłownie kilka artykułów w WE, PPE i wyżej wspomnianym BE.
W związku z powyższym lista krajowych gatunków jest z pewnością jeszcze otwarta i nie będzie jakąś sensacją znalezienie kolejnych gatunków (sam mam najprawdopodobniej dwa nowe dla PL z rodzaju Dahlica, choć jeszcze są nieoznaczone co do gatunku, ale wykluczone są obecnie występujące).
Obecny i obowiązujący skład listy gatunków Polski (czy to z pracy p.Marciniak czy z checklisty) też jest najprawdopodobniej błędny i chętnie bym zobaczył okazy dowodowe kilku gatunków ;P
A i jeszcze jedno - rodzinę tą trzeba jak mi kiedyś napisał Hattenschwiler - "studiować" - ciężko o opisy w formie "kawa na ławę" dla poszczególnych gatunków.
Wiem, że to banalne dlatego przepraszam z góry za takie słowa, ale dobrze jest w googlach wpisać "psychidae :pdf" i już wyskakuje kilkanaście pozycji.
Kolejny krok to takie serwisy jak biodiversity.org czy www.biologiezentrum.at - dostarczą kilkadziesiąt publikacji, choć będą to głównie starsze prace. Na tej ostatniej stronie można znaleźć oryginalne opisy holotypów gatunków oczywiście w pracach przekrojowych traktujących o wielu rodzinach motyli (dlatego w nazwie książki nie będzie z pewnością słowa Psychidae).
Co do języka to na palcach jednej ręki można zliczyć artykuły po polsku, a 90% będzie po niemiecku.
Za nowe prace (już nie pdf-y tylko w formie normalnych książek) niestety trzeba bulić koszmarną kasę, sprowadzać z Europy ale czasami nie ma wyjścia...
Szukanie publikacji opisujących występowanie koszówek w Polsce jest daremne bo one były i są nadal marginalnie traktowane najczęściej przy okazji przeglądów rodzin motyli jakichś obszarów kraju (motyle tatr, okolic krakowa, monografia Romaniszyna, ...). Wyjątkiem jest dosłownie kilka artykułów w WE, PPE i wyżej wspomnianym BE.
W związku z powyższym lista krajowych gatunków jest z pewnością jeszcze otwarta i nie będzie jakąś sensacją znalezienie kolejnych gatunków (sam mam najprawdopodobniej dwa nowe dla PL z rodzaju Dahlica, choć jeszcze są nieoznaczone co do gatunku, ale wykluczone są obecnie występujące).
Obecny i obowiązujący skład listy gatunków Polski (czy to z pracy p.Marciniak czy z checklisty) też jest najprawdopodobniej błędny i chętnie bym zobaczył okazy dowodowe kilku gatunków ;P
A i jeszcze jedno - rodzinę tą trzeba jak mi kiedyś napisał Hattenschwiler - "studiować" - ciężko o opisy w formie "kawa na ławę" dla poszczególnych gatunków.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
A niech się skrzynka "męczy" Wszystko co mam znalazłem w sieci. Bardzo dużo entomologicznej literatury jest dostępnej na rosyjskich serwerach - magabiblioteka, podawałem już w innym wątku link. Tam też jest do ściągnięcia dzieło Kozhanchikov'a o koszówkach rosyjskich.Aneta pisze:Sorry za wtręt , ale nie prościej posłużyć się jakimś megauploadem czy inszym serwerem? Skrzynka odetchnie z ulgą, a i gdy ktoś jeszcze zapragnie prezentu, nie trzeba będzie kolejny raz ładować pliku.
Całkowicie popieram post Kamila, lepiej bym tego nie napisał. Tę rodzinę trzeba studiować, literatura jest fragmentaryczna, często niedokładna i pozostawiająca wątpliwości. Co do listy gatunków wypowiedziałem się już wcześniej wskazując na potrzebę weryfikacji danych muzealnych, których zresztą - jak się domyślam - nie ma zbyt wiele.
Wstępną weryfikację przeprowadziła B. Marciniak "A review of the Polish Psychidae (Lepidoptera) PPE 66:247-270 Jak pisze dokonała przeglądu około 5000 okazów w tym połowa z jej własnego zbioru utworzonego przy okazji badań nad koszówkami Wyżyny Łódzkiej. Jednak i tu zauważyłem rozbieżności pomiędzy mapkami UTM i opisem. Podane dane literaturowe - ze względu na bardzo duże trudności w oznaczaniu niektórych gatunków - również należałoby zweryfikować w oparciu o okazy.
Jednym słowem... jest ciężko ale będzie lepiej Trzeba zakończyć post optymistycznie
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 grudnia 2009, 22:29 przez Grzegorz Banasiak, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
W przypadku rodzajów Dahlica i Siederia taka weryfikacja przynależności rodzajowej będzie możliwa tylko dwukrotnie - raz przednia noga prawa i drugi raz przednia noga lewaGrzegorz Banasiak pisze:Co do listy gatunków wypowiedziałem się już wcześniej wskazując na potrzebę weryfikacji danych muzealnych, których zresztą - jak się domyślam - nie ma zbyt wiele.
Więc jeśli ktoś już w tych okazach grzebał i pourywał nogi lub gdzieś na przełomie lat same się pogubiły to po frytkach. A bez urwania nogi i wyczyszczenia z łusek nie będzie pewności, a tylko przypuszczenie.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
No cóż, nie wiedząc jakie cechy są istotne, można zbierać latami i nic z tego może nie wynikać, dlatego "studiowanie" przed rozpoczęciem tworzenia zbioru koszówek jest bardzo wskazane.Kamil Mazur pisze:W przypadku rodzajów Dahlica i Siederia taka weryfikacja przynależności rodzajowej będzie możliwa tylko dwukrotnie - raz przednia noga prawa i drugi raz przednia noga lewaGrzegorz Banasiak pisze:Co do listy gatunków wypowiedziałem się już wcześniej wskazując na potrzebę weryfikacji danych muzealnych, których zresztą - jak się domyślam - nie ma zbyt wiele.
Więc jeśli ktoś już w tych okazach grzebał i pourywał nogi lub gdzieś na przełomie lat same się pogubiły to po frytkach. A bez urwania nogi i wyczyszczenia z łusek nie będzie pewności, a tylko przypuszczenie.
Dlatego w którymś z poprzednich wątków pytałem o przechowywanie fragmentów jednego okazu na kilku (dwóch) szpilkach (koszyk, egzuwium, imago, odłamane nogi, łuski z brzegu skrzydła...) Imagines z rodzaju Dahlica mam z lat poprzednich, ale się nawet za nie nie zabierałem, niewykluczone, że są nieoznaczalne
- Robert Rosa
- Posty: 411
- Rejestracja: sobota, 26 lutego 2005, 16:46
- Lokalizacja: Piła
http://www.uschovna.cz/en/deposit.php
to czeski serwer na 100MB, przesyła maile do adresata... i to nawet od nadawcy
pzdr - RR
ps.: te rzeczy , o których pisałeś Kamil mam, a raczej po ostatniej awarii kompa miałem... ale zaiste faraonem waniały
to czeski serwer na 100MB, przesyła maile do adresata... i to nawet od nadawcy
pzdr - RR
ps.: te rzeczy , o których pisałeś Kamil mam, a raczej po ostatniej awarii kompa miałem... ale zaiste faraonem waniały
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Nie wiem czy zauważyliście ale Apollo Book zapowiedział na początek 2011 roku 10 tom World Catalogue of Insects, będzie on poświęcony właśnie koszówkom autor Thomas Sobczyk
http://www.apollobooks.com/pub2010-11.htm#WORLD CATALOGUE OF INSECTS
http://www.apollobooks.com/pub2010-11.htm#WORLD CATALOGUE OF INSECTS
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Dzięki Marek. Nie zwróciłem na to uwagi a na pewno kupię ! Nie kupowałem nigdy w Apollo, masz jakieś doświadczenia z nimi ?Marek Przewoźny pisze:Nie wiem czy zauważyliście ale Apollo Book zapowiedział na początek 2011 roku 10 tom World Catalogue of Insects, będzie on poświęcony właśnie koszówkom autor Thomas Sobczyk
http://www.apollobooks.com/pub2010-11.htm#WORLD CATALOGUE OF INSECTS
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Apollo Books bez problemu sprowadza Pan Darek z Paradoxa i przez niego zawsze sobie sprowadzam jeśli cos potrzebuję.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Marku, czy masz może jakikolwiek World Catalog of Insects ? Chętnie obejrzałbym kilka stron, żeby zorientować się jak wygląda zawartość.Marek Przewoźny pisze:Nie wiem czy zauważyliście ale Apollo Book zapowiedział na początek 2011 roku 10 tom World Catalogue of Insects, będzie on poświęcony właśnie koszówkom autor Thomas Sobczyk
http://www.apollobooks.com/pub2010-11.htm#WORLD CATALOGUE OF INSECTS
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Tak mam wszystkie te co wyszły do chrząszczy, w końcu były o wodniakach przy okazji zrobię fotki i podeślę na maila
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Literatura o koszówkach
Dzięki. Jakość nie ma znaczenia, chodzi tylko o zapoznanie się z tym czego mogę się spodziewać.Marek Przewoźny pisze:Tak mam wszystkie te co wyszły do chrząszczy, w końcu były o wodniakach przy okazji zrobię fotki i podeślę na maila