Scydmaenidae: Loeblites

Staphylinidae, Silphidae, Hydraenidae, Leiodidae, Ptiliidae i Agyrtidae
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Scydmaenidae: Loeblites

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Po krotkiej przerwie wracam do przegladu swiatowych (na razie glownie azjatyckich) Scydmaenidae.

Jak sie ma w miare krotkie nazwisko od ktorego latwo utworzyc nazwe rodzajowa i jest sie slawnym entomologiem, to predzej czy pozniej jest szansa na zostanie tak zwanym derywatem ;-) I jesli autor taksonu nie pisze, ze wybral to akurat nazwisko, bo swietnie mu pasowalo do tego oto koprofagicznego, bardzo przecietnego i na dodatek mocno smierdzacego owada, to jest powod, zeby sie cieszyc. Oczywiscie jak ma sie nazwisko beznadziejnie wygladajace po zlatynizowaniu tez nie nalezy sie martwic, bo nie wszedzie na swiecie ludzie beda potrafili ocenic, ze np. taki Platyburak brzmi nieco smiesznie, w koncu np. Japonczycy nie maja oporow przed konstruowaniem takich nazw jak Hiroshimanymus, Hoshihananomia itd.

Wracajac do tematu - Loeblites, jak latwo odgadnac, to rodzaj nazwany tak na czesc Ivana Loebla, ktory zreszta pracowal kiedys u nas i nawet naskrobal polski kluczyk do Scaphidiidae (obecnie Staphylinidae, Scaphidiinae). Herbert Franz opisal dwa gatunki w tym rodzaju - jeden z Tajlandii, drugi (ten prezentowany ponizej) z Borneo. Ale jak to z Franzem czesto bywa, facet nie obejrzal zbyt dokladnie wszystkich okazow i majac okazje rzucenia okiem na serie typowa L. sabahensis znalazlem w niej ...dwa gatunki, calkiem przyjemnie rozniace sie kopulatorami. No coz, tak to juz z tym konkretnym autorem jest, nie pierwszy to taki numer. W kazdym razie ciagle sa dwa opisane gatunki w tym rodzaju, a poza ta niespodzianka w paratypach w muzeum w Tokio maja samice Loeblitesa z Borneo, ktora tez na 100% jest nowym gatunkiem, szkoda tylko, ze nie samiec...
Loeblitesy wygladaja tak, jakby wziac Syndicusa, urwac mu czulki i na ich miejsce przykleic takie od np. Mastigusa (rodzaj Scydmaenidae nalezacy do zupelnie innej podrodziny). Stad zreszta gatunek typowy nazywa sie L. mastigicornis. W wielkim plemieniu Cyrtoscydmini nie ma drugiego rodzaju z takimi czulkami, ogolnie wiekszosc Scydmaenidae ma czulki stosunkowo krotkie, a jesli dlugie to raczej zgrubiale albo z mniej lub bardziej wyrazna bulawka. Ale jak cos zyje na Borneo, to musi byc dziwne, w koncu nie po to tam ludzie jezdza, zeby lapac takie same stwory jak powiedzmy w Bydgoszczy ;-)
Załączniki
Loeblites sabahensis1.jpg
Loeblites sabahensis1.jpg (56.08 KiB) Przejrzano 1267 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „STAPHYLINOIDEA”