Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Na przykładzie serii z mojego zbioru prezentuję różnice między kilkoma bardzo podobnymi do siebie gatunkami. Jednak pewność właściwego oznaczenia dają tu badania aparatów kopulacyjnych.
Usunąłem jedną fotkę (Autographa), ponieważ po obejrzeniu mam wątpliwości do jednego okazu.
Załączniki
P8224468a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.63 KiB)
Mesapamea didyma - Mesapamea secalis
Mesapamea didyma - Mesapamea secalis
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (151.12 KiB)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Nie wiem jakim sposobem imć Freyer rozdzielił A.fucosa/lucens,ale to musiał być wielki entomolog :cool: :wink: ,pozdrowki Rafał.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Marek a czy one roznia sie wielkoscia bo ta Mesapamea didyma wydaje sie wieksza niz Mesapamea secalis, pytam bo nie mialem z tymi gatunkami stycznosci;)
Pozdrawiam.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Post autor: Marek Hołowiński »

Rafał Celadyn pisze:Nie wiem jakim sposobem imć Freyer rozdzielił A.fucosa/lucens,ale to musiał być wielki entomolog
Inna biologia i aparaty kopulacyjne. Jest jeszcze jeden bliźniaczy gatunek, dość prawdopodobny w Polsce - A crinanensis, związany z Kosaćcem żółtym -Iris pseudacorus
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Marek Hołowiński pisze:Inna biologia i aparaty kopulacyjne
Wiem Marku,chodziło mi tylko o to ,że po cechach morfologicznych po prostu nie sposób wychwycić różnic :wink: .Więc jak dla mnie musiał to być ,albo jakis zbieg okoliczności ,albo genialne wyczucie-może jedno i drugie...tak czy inaczej fascynujące :smile: .
Co do M.didyma/secalis,to faktycznie jak Dawid zauważył wszystkie okazy M.didyma są mniejsze :wink: od M.secalis(przynajmniej na Twoim zdjęciu...).
Ja mam po kilkanaście okazów z tych problematycznych rodzajów ,ale jeszcze sie nie zagłębiałem,teraz przynajmniej jest się czego "chwycić",pozdrowki Rafał.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

po cechach morfologicznych po prostu nie sposób wychwycić różnic
Być może hodował ten gatunek kilkakrotnie, i zauważył różnice? Konkretne wyjaśnienie musielibyśmy szukać w jego pracy z 1845 roku:
Freyer, 1845
Neuere Beiträge zur Schmetterlingskunde mit Abbildungen nach der Natur. (65-80) Neuere Beitr. Schmett. 5 : 1-40 (1842) 41-92 (1844) 93-164 (1845)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Post autor: Marek Hołowiński »

Dawid_Masło pisze:Marek a czy one roznia sie wielkoscia bo ta Mesapamea didyma wydaje sie wieksza niz Mesapamea secalis, pytam bo nie mialem z tymi gatunkami stycznosci;)
Oba gatunki różnią się kilku cechami budowy aparatów kopulacyjnych. Wielkość okazów można brać pod uwagę, bo M didyma jest naogół nieco mniejsza. Jednak pośród wypreparowanych były i małe M secalis. Więc tu tylko kopulatory.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz:)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Marek Hołowiński pisze:Oba gatunki różnią się kilku cechami budowy aparatów kopulacyjnych.
Przejrzałem sobie rysunki aparatów kopulacyjnych i o ile samice są w miarę dobrze rozróżnialne ,to z samczykami już chyba jest problem i trzeba się dobrze przyłożyć do preparacji ,żeby wysnuć miarodajny wniosek....?
...jeśli chodzi o M.didyma/secalis ,to zupełna zagadka :wink: ,pozdrowki Rafał
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Kilka lat temu zebrałem około 20 okazów różnych form M. secalis licząc, że uda mi się z kopulatorów wykazać M. didyma dla naszego terenu i wszystkie przebadane okazy okazały się M. secalis. M. didyma nie jest zbyt często spotykana chociaż lokalnie na jakichś stanowiskach może dominować nad M.secalis
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Post autor: Marek Hołowiński »

Kolejnymi trudniejszymi w oznaczaniu gatunkami są Błyszczki - Autographa pulchrina, Autographa bureatica i Autographa mandarina. Dla lepszego poznania prezentuję wszystkie gatunki z rodzaju i dwa nieco do nich podobne.
Załączniki
Grupa podobnych gatunków: Autographa gamma, A jota, A mandarina, A pulchrina, A bureatica, Macdunnoughia confusa i Chrysodeixis chalcites. Ten ostatni prawdopodobnie jako zawleczony, pojawił się w gosp. doświadczalnych Akademii Przyrodniczej w Lublinie
Grupa podobnych gatunków: Autographa gamma, A jota, A mandarina, A pulchrina, A bureatica, Macdunnoughia confusa i Chrysodeixis chalcites. Ten ostatni prawdopodobnie jako zawleczony, pojawił się w gosp. doświadczalnych Akademii Przyrodniczej w Lublinie
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.5 KiB)
Autographa bureatica i A pulchrina
Autographa bureatica i A pulchrina
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.44 KiB)
trochę bałaganu, ale tu widać większość krajowych gatunków z Plussidae
trochę bałaganu, ale tu widać większość krajowych gatunków z Plussidae
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.01 KiB)
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Post autor: Tomasz Blaik »

Marek Hołowiński pisze:Chrysodeixis chalcites ... prawdopodobnie jako zawleczony, pojawił się w gosp. doświadczalnych Akademii Przyrodniczej w Lublinie
Odnotowałem kiedyś przypadek importu Spodoptera exigua. Znalazłem martwe imago, egzuwium poczawrki i ślady żerowiska larwy wewnątrz czerwonej papryki kupionej w siateczce, w markecie. Z zewnątrz brak było najmniejszych oznak zasiedlenia, żadnej dziurki, nadgnić. Prawdopodobnie larwa musiała wejść do młodego jeszcze owoca, gdzieś u nasady ogonka i przeprowadziła pełny cykl wewnątrz. Wiem, że podobne znaleziska w paprykach notowali koledzy wrocławianie.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Post autor: Marek Hołowiński »

W przypadku Chrysodeixis chalcites (Wiadomości entomologiczne XXVI,1 2007r) stadia preimaginalne zawleczono z flancami pomidorów. Uzyskano ok 200 okazów.
FoFa
Posty: 160
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 18:31
Gender: women
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: FoFa »

Od dłuższego przeglądam te zdjęcia i szukam na lepidoptera.eu motyla, który przypominałby takiego jak wczoraj sfotografowałam, ale jeszcze nigdy w życiu nie oznaczałam żadnych motyli więc mam mętlik w głowie.
Tutaj na zdjęciu P9144505a.jpg widzę podobne do mojego, ale tylko podobne bo z tych rozmiarów to ja w ogóle mało widzę, tyle, że ta moja ćma miała takiego ładnego irokeza ze od razu wpadła mi w oko ;)
Mam jednak pytanie i prośbę. Czy ten osobnik na zdjęciu jakie tu wstawię to może być Autographa gamma???
Z góry dziękuję za odpowiedź
Załączniki
Czy to może być Autographa gamma?
Czy to może być Autographa gamma?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (93.37 KiB)
ten sam osobnik z boku
ten sam osobnik z boku
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (84.83 KiB)
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Wojtek Guzik »

Może być :wink: Ja obstawiałbym właśnie ten gatunek.
FoFa
Posty: 160
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 18:31
Gender: women
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: FoFa »

Wojtek Guzik pisze:Może być :wink: Ja obstawiałbym właśnie ten gatunek.
Ojej, pięknie dziękuję za tak szybką odpowiedź. A tak naprawdę to kiedy można mieć stuprocentową pewność w oznaczeniu? Jak przeglądam tyle tysięcy gatunków to mi się w głowie kręci. mogę jedynie porównywać do innych zdjęć bo w przeciwnym razie uciekałabym od natłoku tych detali jakie trzeba umieć rozróżnić.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

tak, to na pewno Autographa gamma
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

FoFa pisze: Tutaj na zdjęciu P9144505a.jpg widzę podobne do mojego, ale tylko podobne bo z tych rozmiarów to ja w ogóle mało widzę,
a czy próbowałaś kliknąć na fotce? Powinna się powiększyć, a potem jeszcze raz kliknąć i masz max.
FoFa
Posty: 160
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2010, 18:31
Gender: women
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: FoFa »

Marek Hołowiński pisze:
FoFa pisze: Tutaj na zdjęciu P9144505a.jpg widzę podobne do mojego, ale tylko podobne bo z tych rozmiarów to ja w ogóle mało widzę,
a czy próbowałaś kliknąć na fotce? Powinna się powiększyć, a potem jeszcze raz kliknąć i masz max.
Dzięki serdeczne za odpowiedź i utwierdzenia. jak ktoś kto ma tyle egzemplarzy tego stwora mówi ze na 100% to dla mnie znaczy tyle samo co 1000% ;)
Co do powiększania to owszem wszystko powiększam nawet widok w komputerze powiększam do ogromnych rozmiarów, ale mi ciężko dostrzec szczegóły zwłaszcza jak nie wiem co sprawdzać i czego szukać. Każda plamka mnie potrafi zmylić.
Tak swoja drogą to chętnie bym się dowiedziała albo przeczytała w necie jakaś informację co taki laik jak ja powinien najpierw u motyla oglądać, żeby przynajmniej wiedzieć w jakiej grupie szukać konkretnego gatunku. Może był już tu taki post, ale ja nie potrafię znaleźć i jak dotąd czytam zupełnie inne, a może ktoś mi powie np jaka jest 1 najważniejsza cecha danej rodziny żeby nie szukać wśród wszystkich tysięcy jednego okazu.
Tą ćmę sfotografowałam wczoraj nad wejściem do klatki schodowej mojego bloku, ale było tam kilka innych. Podejrzewam, ze zanim trafie na post w którym pojawi się podobny okaz to moge przypadkiem czytać do przyszłego roku, a chciałabym znaleźć wcześniej. Jestem z natury niestety strasznie ciekawska i bardzo niecierpliwa na dodatek :P
P.S.
Tak w ogóle to niezły zbiór, jest na co popatrzeć :)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Zbyt wiele by pisać. Drobnymi krokami korzystając z literatury, internetu i własnej pasji powoli dojdziesz. Znaczącą rolę w kwestii oznaczania odgrywa tzw opatrzenie. Warto korzystać z kontaktów z bardziej doświadczonymi entomologami.
Yuriy Geryak
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2012, 14:25
Lokalizacja: Ukraina, Lwów

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Yuriy Geryak »

2 Marek Hołowiński:
Proszę powiedzieć na jakiej podstawie (cechy zewnętrzne) rozróżniacie A. buraetica od A. pulchrina, bez badania narządów płciowych? Z góry wdzięczny, Jerzy.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Yuriy Geryak pisze:2 Marek Hołowiński:
Proszę powiedzieć na jakiej podstawie (cechy zewnętrzne) rozróżniacie A. buraetica od A. pulchrina, bez badania narządów płciowych? Z góry wdzięczny, Jerzy.
Witam kolegę ze Lwowa. Cześć Jerzy.
Mieszkam kilka kilometrów od granicy na Bugu.
Autographa bureatica jest brunatna, bardziej kontrastowa. Ma też nieco krótsze skrzydła od A pulchrina. Podobnie jak Plusia festucae i putnami, czy Euchalcia variabilis i modestoides.
Yuriy Geryak
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2012, 14:25
Lokalizacja: Ukraina, Lwów

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Yuriy Geryak »

Marek, dziękuję bardzo!
Dobrze mieć takiego sąsiada! :D
Ja także zwracałem uwagę na te charakterystyczne cechy, ale niestety nie zawsze działają. Myślałam, że istnieje jakiś wyraźne i stabilne oznaki w rysunku, lub coś innego? Autographa buraetica mam z Polesia (Rokytne, Rivne reg.) i Karpat (różne lokalizacje). Poleskie osobniki są rzeczywiście mniejsze i bardziej brunatne. Ale problem z karpackimi, te są większe i bardzo zmienne (nawet genitalnie!). Podejrzewam, że nawet mogą krzyżować się i są między nimi hybrydy.

P.S. Przepraszam za niezbyt dobrą znajomość języka polskiego. Wszystko rozumiem, swobodnie czytam, ale niestety robię błędy w pisowni, w gramatyce :(
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

Witaj kolego z Lwowa :hi: .
A. bureatica ma też białawą strzępinę górnego skrzydła ze ściemnieniami na zakończeniu żyłek - A pulchrina ma ciemną strzępine górnego skrzydła. Na dolnym skrzydle oba gatunki mają podobną strzępinę.
Yuriy Geryak
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2012, 14:25
Lokalizacja: Ukraina, Lwów

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Yuriy Geryak »

Witam Dariuszu!
A o strzępinie nie wiedziałem.
Dziękuję bardzo.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Rafał Celadyn »

...doklejam aparaty kopulacyjne samiczek M.secalis i M.secalella=didyma.
M. secalella złowiłem w tym roku cztery sztuki (samiczki),wszystkie okazy są wyraźniej mniejsze od M.secalis i co ciekawe to były pierwsze okazy jakie pojawiły się pod światłem z tej grupy(daty 05-12 06.).Reszta tegorocznych M.secalis zacząłem widywać jakiś tydzień po pierwszych M.secalella -tak to wygladało na południu w tym roku. Starsze okazy M.secalis z różnych lat mam z datami najczęściej z początku lipca ,do połowy sierpnia....Może ktoś zauważył podobną prawidłowość ???
Pozdrawiam
Rafał
Załączniki
m.secalis vs.secalella (female genitalia).jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (104.37 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Fajnie że pokazałeś fotki genitaliów samic. Mogłeś tylko się pozbyć 7 pierścienia u M secalis, było by jeszcze lepiej widać.
Moje M secalella są z okresu 28 VI - !8 VII, a M secalis 22 VI - 28 VIII, oczywiście z różnych lat.
Nie zauważyłem aby M secalella pojawiały się na ekranie wcześniej niż M secalis. Przy ekranie trudno jest oznaczyć te gatunki, a wielkość nie jest dobrą cechą. Zdarzają się malutkie okazy M secalis.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Rafał Celadyn »

Dzięk Marku ,a mógłbyś te daty skorelować z latami?

Co do pierścienia to niestety robię wszystko pod lupką x 20, więc niewiele widzę,dopiero jak zrobię fotę to wiem ,o co kaman :wink: ....aaa , w ogóle to M. secalis. to robota Witasa-tak jest na szkiełku i tak zostawiłem :P ,mój "preparat" sobie powycinałem jak chciałem :wink:
...jeszcze taka uwaga co do wielkosci ,pare lat temu właśnie z Witem szukalismy M.(wtedy)didyma wśród moich skarlałych M.secalis . Jak teraz na nie patrzę to też były giganty ,w porównaniu z tymi które mam z tego roku...jak sie uda dodam wkrótce foty tych zwierzaków.
:hi:
Pozdrawiam
Rafał
Ostatnio zmieniony czwartek, 8 listopada 2012, 19:00 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 1 raz.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

M secalella są z okresu 28 VI 2006, !8 VII 2009 , a M secalis 22 VI 2000, 28 VIII 1993, pozostałych 30 dat nie mam czasu spisywać
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Rafał Celadyn »

:mrgreen: ,jak zwykle sie nie zrozumieliśmy ,chodziło mi o to :arrow:
np.
rok 2011:
M.secalella -daty -M.secalis- daty :wink:
:birra:
Rafał
...tak więć po krótkiej ,acz serdecznej i treściwej dyskusji telefonicznej z Mareczkiem :uscisk: ,doszliśmy do wniosku, że jedynie akcja całorocznych regularnych odłowów w róznych miejscach kraju na wytypowanych stanowiskach mogła by dac jakieś miarodajne wyniki co do okreslenia rzeczywistej fenologii obydwu gatunków ,ale do tego trzeba ludzi czasu , chęci i benzyny do agregatu :mrgreen: .
Teoria o wcześniejszym pojawie M.secalella ma jednak jakiś sens,zwłaszcza, że Marek również zauważył ,że okres lotu M.secalella kończy sie wcześniej. Tyle :ok:
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Z rodzaju Hydraecia w Polsce wykazane są trzy gatunki: H micacea, H ultima i H petasitis, oraz jeden prawdopodobny do znalezienia w płn. rejonach kraju - H nordstroemi.
Najłatwiejsza do oznaczenia jest Hydraecia petasitis, są to duże motyle o podobnym ubarwieniu i rysunku na przednich skrzydłach jak pozostałe w rodzaju, ale ciemniejszych tylnych skrzydłach.
Pozostałe gatunki najlepiej jest oznaczać po kopulatorach, ale da się zauważyć różnice w rysunku na skrzydłach. Dobrze jest to pokazane tu: http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Hydraecia_Micacea
Istotny jest przebieg przepaski zewnętrznej i cień przy jej załamaniu, przy przednim brzegu skrzydła. Warto odławiać okazy o ciemnym, kontrastowym zabarwieniu pola środkowego poniżej plamek. Być może ktoś trafi na H nordstroemi w Polsce.
Załączniki
1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.72 KiB)
2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.28 KiB)
3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.78 KiB)
4.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (132.81 KiB)
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

Przeglądając niedawno forum rosyjskie trochę ze zdziwieniem znalazłem prezentowane okazy H. petasitis z Litwy. Gatunek ten kojarzyłem bardziej z pogórzem południowej Polski i nie przypuszczałem, że może występować u naszych północnych sąsiadów.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Dispar pisze:Przeglądając niedawno forum rosyjskie trochę ze zdziwieniem znalazłem prezentowane okazy H. petasitis z Litwy. Gatunek ten kojarzyłem bardziej z pogórzem południowej Polski i nie przypuszczałem, że może występować u naszych północnych sąsiadów.
Darek, zobacz na mapkę tu:
http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=1084&country=XX
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

Na te mapy patrzę trochę z przymrużeniem oka :D .
Dobry przykład:
http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=89&country=PL
I co tam z tego wynika ???? :D
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

W tym wątku: viewtopic.php?f=86&t=25942 podałem cechy pozwalające wstępnie rozróżnić Heliothis viriplaca i Heliothis maritima/adaucta. Obecnie weryfikuję oznaczenia w oparciu o budowę genitaliów. Niestety w necie nie znalazłem pomocnych materiałów. Korzystam z kluczy... zeszyt 53b i "The Noctuids of Central Europe" J Nowackiego.
Dość dobrze widoczne są różnice budowy aparatów genitalnych u samic, natomiast nad samcami muszę jeszcze popracować.
Załączniki
Heliothis viriplaca<br />Odgałęzienie torebki kopulacyjnej krótsze od części właściwej
Heliothis viriplaca
Odgałęzienie torebki kopulacyjnej krótsze od części właściwej
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (47 KiB)
Heliothis viriplaca
Heliothis viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (62.74 KiB)
Heliothis viriplaca
Heliothis viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (109.79 KiB)
Heliothis maritima/adaucta<br />Odgałęzienie torebki kopulacyjnej nieco dłuższe od części właściwej.
Heliothis maritima/adaucta
Odgałęzienie torebki kopulacyjnej nieco dłuższe od części właściwej.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (28.54 KiB)
Heliothis maritima/adaucta
Heliothis maritima/adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (27.75 KiB)
Heliothis maritima/adaucta
Heliothis maritima/adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (42.52 KiB)
Heliothis maritima/adaucta
Heliothis maritima/adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (100.07 KiB)
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

A ja zadowolony z siebie schowałem już przed Świętami binokular do szafy :szok: .
Nawet nie pomyślałem o tym żeby sprawdzić ten gatunek a w nim pomyłki mam na pewno.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Dispar pisze:A ja zadowolony z siebie schowałem już przed Świętami binokular do szafy :szok: .
Nawet nie pomyślałem o tym żeby sprawdzić ten gatunek a w nim pomyłki mam na pewno.
a wcale nie jest łatwo... Z samicami jakby trochę lepiej, poza długością ramion torebek kopulacyjnych, trzeba zwracać uwagę na długość przydatków tylnych. H viriplaca - długie, H maritima - krótkie. Na rysunkach w kluczu tego nie widać, a w "The Noctuids of Central Europe" pokazano tylko siódmy sternit i torebki.
Jeśli chodzi o samce, to czekam na dodatkowe materiały pomocne przy oznaczaniu.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Otrzymałem materiały do oznaczania Heliothis sp. po genitaliach. Samce H viriplaca łatwo jest odróżnić od H adaucta i H maritima po wezyce, ale te dwa ostatnie gatunki między sobą zdecydowanie trudniej. Dowiedziałem się jednak że w Polsce istnieje nikłe prawdopodobieństwo złowienia H maritima poza pasem wybrzeża Bałtyku. Okazy z głębi kraju to raczej H adaucta.
Wezyka Heliothis viriplaca jest na całej długości jednakowej grubości, na końcu zaokrąglona.
Wezyka Heliothis adaucta i H maritima jest pomarszczona, ma tendencje do taśmowatego zwijania, a przy końcu wyraźnie zwężona i zaostrzona.
Załączniki
Heliothis adaucta, edeagus z wynicowaną wezyką
Heliothis adaucta, edeagus z wynicowaną wezyką
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (68.08 KiB)
Heliothis adaucta, edeagus z wynicowaną wezyką
Heliothis adaucta, edeagus z wynicowaną wezyką
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (65.74 KiB)
Heliothis adaucta, apatat kopulacyjny
Heliothis adaucta, apatat kopulacyjny
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (56.11 KiB)
Heliothis adaucta
Heliothis adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (137.67 KiB)
Heliothis viriplaca, edeagus z wynicowaną wezyką
Heliothis viriplaca, edeagus z wynicowaną wezyką
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (54.36 KiB)
Heliothis viriplaca, apatat kopulacyjny
Heliothis viriplaca, apatat kopulacyjny
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (55.14 KiB)
Heliothis viriplaca
Heliothis viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (119.39 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Jestem na półmetku. Oznaczanie Heliothis sp. po cechach zewnętrznych wydaje się być bardzo wątpliwe. Badania genitaliów są tu baaardzo potrzebne. Na razie wiem że wśród H adaucta mam samce które kiedyś typowałem jako H viriplaca. Wśród samic jest odwrotnie. Są też okazy których na razie nie potrafię określić. To jest bardzo interesująca grupa gatunków sówek.
W grę wchodzi jeszcze H maritima, o której pisałem że jest tu raczej mało prawdopodobna.
Zanosi się ciekawie...
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

To ja przygotuję kilka okazów dla Ciebie na Twój przyjazd do mnie - od razu obejrzę tez sprzęt do nicowania wezyki.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

:ja wiem: Chyba trochę Cię zaskoczę. Do wynicowania wezyki dorobiłem sobie tylko dwa "przyrządy" :lol:
- szpilka entomologiczna 00 o tępym końcu oraz spiłowana i zaokrąglona igła od insulinówki. W razie potrzeby można tak samo przygotować szpilki i igły o innych rozmiarach.
Wszystkie inne narzędzia są wykorzystywane przy zwykłym preparowaniu aparatów genitalnych.
Są to zestawy probówek z ługiem do maceracji, z wodą dla wypreparowanych genitaliów oczekujących na oznaczenie, fiolka z czernią chlorazolową, skalpel, pęsety. Zamiast kuwet stosuję nakrywki z kremów itp.
Na początek przeczytałem artykuł w Wiad. Entom. t XIV nr 2 Poznań 1995 "Preparowanie wewnętrznych części narządów kopulacyjnych motyli na przykładzie sówkowatych (Lepidoptera, Noctuidae" Janusza Nowackiego.
Reszta to już tylko sprawność manualna ;-)
Załączniki
IMG_2541a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (141.54 KiB)
IMG_2543a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (133.37 KiB)
IMG_2546a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (120.88 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Prezentuję kolejne okazy Heliothis viriplaca i Heliothis adaucta.
Załączniki
Heliothis viriplaca, samiec. Wezyka typowa, błoniasta, o gładkiej powierzchni, jednakowej grubości, koniec zaokrąglony.
Heliothis viriplaca, samiec. Wezyka typowa, błoniasta, o gładkiej powierzchni, jednakowej grubości, koniec zaokrąglony.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (69.8 KiB)
Heliothis viriplaca, samiec.
Heliothis viriplaca, samiec.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (121.5 KiB)
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec. Wezyka pomarszczona, lekko zesklerotyzowana, o krótkim zwężonym końcu
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec. Wezyka pomarszczona, lekko zesklerotyzowana, o krótkim zwężonym końcu
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (68.31 KiB)
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec. Aparat kopulacyjny
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec. Aparat kopulacyjny
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (79.8 KiB)
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec.
prawdopodobnie Heliothis adaucta, samiec.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (118.19 KiB)
Heliothis adaucta, samiec. Wezyka długa lekko zesklerotyzowana, o pomarszczonej powierzchni, końcowa część na dość długim odcinku znacznie węższa
Heliothis adaucta, samiec. Wezyka długa lekko zesklerotyzowana, o pomarszczonej powierzchni, końcowa część na dość długim odcinku znacznie węższa
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (86.21 KiB)
Heliothis adaucta, samiec.
Heliothis adaucta, samiec.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.17 KiB)
Heliothis adaucta, samiec. Wezyka długa lekko zesklerotyzowana, o pomarszczonej powierzchni,  końcowa część na dość długim odcinku znacznie węższa.
Heliothis adaucta, samiec. Wezyka długa lekko zesklerotyzowana, o pomarszczonej powierzchni, końcowa część na dość długim odcinku znacznie węższa.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (85.96 KiB)
Heliothis adaucta, samiec. Przed weryfikacją nie typował bym tego gatunku.
Heliothis adaucta, samiec. Przed weryfikacją nie typował bym tego gatunku.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (134.98 KiB)
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

Ciekawi mnie jak to wyglada teraz procentowo- udział H. adaucta i H. viriplaca razem. Zrobiłeś już kopulatory dla wszystkich okazów które masz w zbiorze ?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Dispar pisze:Ciekawi mnie jak to wyglada teraz procentowo- udział H. adaucta i H. viriplaca razem. Zrobiłeś już kopulatory dla wszystkich okazów które masz w zbiorze ?
Samce już mam wszystkie, samice tylko z pierwszego podejścia (kilka), ale i tak teraz do nich wrócę. Razem mam 39 okazów. Jak skończę pokażę fotki serii.
Jako ciekawostkę, zagadkę dla chętnych - proszę o wytypowanie z poniżej prezentowanych trzech motyli Heliothis adaucta
Załączniki
IMG_2547a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (93.13 KiB)
IMG_2548a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (99.91 KiB)
IMG_2549a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (89.16 KiB)
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Antek Kwiczala † »

Wg mnie H. adaucta jest na ostatniej fotce (IMG 2549a).
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Dispar »

Wszystkie trzy okazy to H. adaucta :D . Tego się nie da oznaczyć bez kopulatorów.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Antek Kwiczala pisze:Wg mnie H. adaucta jest na ostatniej fotce (IMG 2549a).
Tak to miałem oznaczone :tak:
Dispar pisze:Tego się nie da oznaczyć bez kopulatorów.
Teraz też tak uważam :shock:
Po sprawdzeniu kopulatorów wynika że na fot 2547a i 2548a jest Heliothis adaucta, a na fot 2549a jest Heliothis viriplaca. :szok: :mysl: To całkowicie wyklucza możliwość oznaczania tych gatunków po cechach zewnętrznych. :wow:
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Wreszcie zakończyłem weryfikację Heliothis sp. Nie znalazłem ani jednego okazu Heliothis maritima, natomiast najwięcej okazów należy do Heliothis adaucta. Zatem Heliothis viriplaca nie wygląda na tak powszechnie, licznie występujący gatunek, natomiast H adaucta częściej występuje niż można się tego było spodziewać.
Załączniki
H viriplaca - Wejście do bocznej odnogi torebki kopulacyjnej szerokie, nisko nad właściwą torebką.
H viriplaca - Wejście do bocznej odnogi torebki kopulacyjnej szerokie, nisko nad właściwą torebką.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (105.52 KiB)
Widok od tyłu
Widok od tyłu
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (113.11 KiB)
H viriplaca - samica
H viriplaca - samica
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (117.98 KiB)
H viriplaca
H viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (55.01 KiB)
H viriplaca
H viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (52.69 KiB)
H viriplaca
H viriplaca
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (56.79 KiB)
H viriplaca - samica
H viriplaca - samica
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (103.29 KiB)
Heliothis adaucta - wejście do bocznej odnogi torebki kopulacyjnej wąskie, wysoko nad właściwą torebką
Heliothis adaucta - wejście do bocznej odnogi torebki kopulacyjnej wąskie, wysoko nad właściwą torebką
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (53.19 KiB)
widok z tyłu
widok z tyłu
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (53.11 KiB)
H adaucta
H adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (122.21 KiB)
H adaucta
H adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (51.23 KiB)
H adaucta
H adaucta
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (117.5 KiB)
Efekt finalny. Pod okazami Heliothis adaucta jeszcze nie zmieniłem metki z nazwą gatunku.
Efekt finalny. Pod okazami Heliothis adaucta jeszcze nie zmieniłem metki z nazwą gatunku.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (132.45 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Odróżnianie z fotografii Noctua pronuba i Noctua orbona może sprawiać trudności. Najczęściej widoczne są tylko przednie skrzydła pokazane w różnej perspektywie. Przy fotografowaniu od przodu czy z tyłu, gubią się proporcje. Skrzydła stają się krótsze lub dłuższe, węższe lub szersze. Ujęcie prostopadłe do ciała motyla pozwała na bezbłędne oznaczenie tych gatunków. Stosunek długości do szerokośći przedniego skrzydła u obu gatunków jest wyraźny.
Jest jednak cecha pozwalająca odróżnić oba gatunki.
Noctua orbona i Noctua interposita mają rozjaśnienie na brzegu kostalnym przedniego skrzydła za plamką nerkowatą, często przechodzące w jasną zanikającą smugę. Tylko u okazów bardzo ciemnych bywa dłuższa, ale nie dochodzi do tylnego brzegu skrzydła. Generalnie to pole przy brzegu kostalnym jest najjaśniejszym fragmentem skrzydła.
Noctua pronuba może mieć widoczną przepaskę, zwłaszcza okazy kontrasowo wybarwione, ale nie jest ona przy brzegu kostalnym wyraźnie jaśniejsza od tła skrzydła.
Załączniki
Omawiane pole wskazują strzałki
Omawiane pole wskazują strzałki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.3 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Poniżej prezentuję kolejne grupy gatunków których oznaczanie może czasem być kłopotliwe. Najczęściej wynika to z tego że fotografowane motyle są mocno zlatane. Nie mniej przy kolejnych fotkach podam na jakie cechy wypada zwracać uwagę.
- Lacanobia w-latinum, Lacanobia thalasina - przepaska falista z załamaniem w kształcie litery W - odcinki powyżej i poniżej w zasadzie proste, równoległe do brzegu skrzydła. W środkowej części przedniego skrzydła, od jego nasady (tułowia) przebiega czarna linia
- Apamea remissa - przepaska falista nad literą W poniżej górnego kąta skrzydła dochodzi blisko brzegu, a następnie wchodzi półkolem wgłąb skrzydła i załamuje się w literę W. Tu też jest widoczna czarna linia w nasadowej części skrzydła, ale poniżej niej u tej formy, zawsze występuje druga.
Załączniki
Lacanobia w-latinum - cechy różniące od Apamea remissa
Lacanobia w-latinum - cechy różniące od Apamea remissa
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (140.37 KiB)
Apamea remissa - cechy różniące od Lacanobia sp.
Apamea remissa - cechy różniące od Lacanobia sp.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (142.84 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Teraz już kolejne gatunki Lacanobia, które bywaja źle oznaczane.
Załączniki
Lacanobia w-latinum - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą jednakowej popielatej barwy. Przepaska falista w górnym rogu skrzydła jest nie widoczna, lub słabo zaznaczona.
Lacanobia w-latinum - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą jednakowej popielatej barwy. Przepaska falista w górnym rogu skrzydła jest nie widoczna, lub słabo zaznaczona.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.89 KiB)
Lacanobia w-latinum
Lacanobia w-latinum
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.63 KiB)
Lacanobia thalasina - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą brunatne. Przepaska falista wyraźnie widoczna na całej długości
Lacanobia thalasina - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą brunatne. Przepaska falista wyraźnie widoczna na całej długości
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.36 KiB)
Lacanobia thalasina
Lacanobia thalasina
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.28 KiB)
Lacanobia contigua - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą wyraźnie rozjaśnione w dolnej części skrzydła. Przepaska falista wyraźnie widoczna na całej długości. W środkowej części skrzydła występuje jasna smuga łącząca plamkę okrągłą z jasnym dolnym kątem skrzydła
Lacanobia contigua - zaznaczone pole między przepaską zewnętrzną i falistą wyraźnie rozjaśnione w dolnej części skrzydła. Przepaska falista wyraźnie widoczna na całej długości. W środkowej części skrzydła występuje jasna smuga łącząca plamkę okrągłą z jasnym dolnym kątem skrzydła
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.02 KiB)
Lacanobia contigua - Widoczne rdzawe opylenie w nasadowej części skrzydła i w okolicy plamki nerkowatej
Lacanobia contigua - Widoczne rdzawe opylenie w nasadowej części skrzydła i w okolicy plamki nerkowatej
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (144.94 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

A teraz mała zagadka - proszę o oznaczenie tego okazu.
Załączniki
a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (127.75 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae

Post autor: Marek Hołowiński »

Zagadka chyba zbyt banalna. Kilka lat temu przekładając zbiór włożyłem tego motyla do innego gatunku. Zorientowałem się dopiero kiedy spojrzałem na fotkę.
viewtopic.php?p=165139#p165139
Dziś sprawdziłem kopulator i już jestem pewien oznaczenia.
Załączniki
Lacanobia contigua
Lacanobia contigua
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (56.79 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Nowy problem - Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor

Post autor: Marek Hołowiński »

Temat zacznę od zagadki. Poniżej zamieszczam fotki motyli do oznaczenia. Bardzo zależy mi na jak największej liczbie odpowiedzi, choćby one miały się powtarzać... Po ich otrzymaniu tytuł wątku nieco zmienię i przejdę do meritum.
Załączniki
1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.26 KiB)
2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (146.54 KiB)
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Nowy problem

Post autor: krzysztof570630 »

1. Oligia versicolor
2. Oligia latruncula i choć znając Marka, wietrzę podstęp i sądzę , że moje oznaczenie nie jest w pełni poprawne. Pozdrawiam Cię Marku i życzę wytrwałości.
Łukasz Solecki
Posty: 178
Rejestracja: sobota, 9 lipca 2011, 20:26
Lokalizacja: Kraków / Dębica

Re: Nowy problem

Post autor: Łukasz Solecki »

Chociaż problem znam, to w tej konfiguracji zdjęciowej odpowiedziałbym identycznie jak Krzysztof.
Andrzej J. Woźnica

Re: Nowy problem

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

hmmm, jedne są bez odwłoków a drugie je mają :laugh: .
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Nowy problem

Post autor: Marek Hołowiński »

Andrzej J. Woźnica pisze:hmmm, jedne są bez odwłoków a drugie je mają  :laugh: .
Obecnie gotuję, te co mają - czekają na swoją kolej.
Śmiało podawajcie swoje typy. Czy na fotkach motyle są prawidłowo posortowane?, a może któreś z nich są innym gatunkiem...
Problem który chcę poruszyć może dotyczyć całego kraju.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Nowy problem

Post autor: Rafał Celadyn »

....jak dla mnie na pierwszej focie jest kilka O.strigilis...
Oligi nigdy nie ruszałem, bo zawsze były przerażające :P .
:papa:
Rafał
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Nowy problem - Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor

Post autor: Marek Hołowiński »

Otóż w Polsce powszechnie panował pogląd że Oligia versicolor pomimo że jest trudna do oznaczania, to mając „czysty okaz w ręku” da się ją odróżnić od Oligia latruncula. Wprawdzie na różnych stronach entomologicznych widniały informacje że są to gatunki „kopulatorowe”, ale jakoś u nas mało kto je gotował.
Przy okazji rozmowy, Prof. Jarosław Buszko podzielił się ze mną swoimi wynikami badań motyli oznaczonych po cechach zewnętrznych jako Oligia versicilor. Materiał był zbierany w północno-wschodniej Polsce i obejmował dużą ilość motyli z kilku stanowisk. Okazało się że wśród nich nie było ani jednego prawidłowo oznaczonego – wszystko Oligia latruncula.
Zasugerował mi abym też sprawdził swoje, a ponadto przekazał to i innym którym bliskie są sówki…
Bardzo interesująco wygląda stan poznania Oligia versicolor w Puszczy Białowieskiej (czy faktycznie tam występują, czy jednak wszystkie dane dotyczą innego gatunku). Wypada przecież zweryfikować wszystkie publikowane rekordy dotyczące tego motyla w Polsce.
Siadłem więc do mikroskopu i sprawdzam wszystkie okazy oznaczone jako Oligia versicolor, ze swojego zbioru. Znalazłem jednego samca – wielki sukces bo po tych informacjach nie spodziewałem się. Wygląda na to że u mnie występuje Oligia versicolor. Bardzo interesujące jest natomiast określenie faktycznego rozmieszczenia tego gatunku, bo wszystkie dotychczasowe informacje z kraju należy uznać za nieważne. Trzeba sprawdzić po kopulatorach, a oznaczenia z fotografii nie mają sensu.
Załączniki
Oligia latruncula - male.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.27 KiB)
Motyl od którego pochodzi kopulator
Motyl od którego pochodzi kopulator
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (149.01 KiB)
Oligia versicolor - male.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (124.41 KiB)
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Re: Nowy problem - Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor

Post autor: Tomasz Blaik »

Osoby pracujące na materiałach z samołówek często są zmuszone gotować materiał, w tym z tego rodzaju. Ja przynajmniej tak zawsze robiłem, a O. versicolor wykazywałem wyłącznie na podstawie badań genitaliów. Jest to gatunek znacznie rzadziej reprezentowany w próbach od pozostałych pospolitych gatunków, dający się bez większego kłopotu odróżnić po genitaliach zarówno samicy (możliwość pomyłki z O. latruncula) jak i samca (O. strigilis). Właściwie to sprawdzenie genitaliów w przypadku tego gatunku powinno być regułą, bo w przeszłości był zapewne mylony i pomijany w opracowaniach. Ale żeby zaraz podważać wszystkie dane z Polski?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Nowy problem - Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor

Post autor: Marek Hołowiński »

No tak, pojechałem za ostro. Miałem na myśli materiał nie badany i fotki, a wyszło, jak wyszło. :ap:
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Sprawdziłem większość motyli z rodzaju Oligia. Nie sprawdzane pozostały tylko wg mnie typowe O strigilis.
Motyle wcześniej oznaczone jak na powyższych fot 1, fot 2, w rzeczywistości rozeszły się pośród trzech gatunków, jak na załączonych fotkach.
Załączniki
IMG_5268a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (142.87 KiB)
IMG_5269a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.43 KiB)
Oligia versicolor
Oligia versicolor
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.26 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Cisza, na forum nie ma ludzi interesujących się Noctuidae? A może wszyscy w zbiorach mieli oznaczane po aparatach genitalnych motyle z rodzaju Oligia i nie ma tu żadnego problemu?
Wiem że kiedyś powstało kilka publikacji w których podawano gatunki z tego rodzaju bez gotowania. Wiem że w zbiorach istniały serie tych motyli oznaczanych po cechach zewnętrznych.
W międzyczasie zweryfikowałem oprócz swoich, okazy Krzyśka Mazura (Podkarpacie) - na 21motyli był 1 O versicolor, ponadto część okazów przeszła z O latruncula do O strigilis.
Darek Łupiński w swoim zbiorze nie znalazł ani jednego przedstawiciela O versicolor. Czekam na wyniki drugiego Darka z Łosic.
Ten północny wschód Polski zastanawia, bo już sporo motyli sprawdzono i jak na razie nie docierają do mnie informacje o pewnym stwierdzeniu O versicolor. A jak to się ma w innych regionach?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Dostałem wiadomość od kolegi z forum - Ardaryka, której fragment za jego zgodą cytuję:
"Tak więc wreszcie udało mi się dopracować warsztat do preparacji genitaliów i jako tako mi to idzie. A skoro już idzie, to chciałem dokończyć rozpoczęty przez Ciebie problem oznaczania Oligii.
U mnie to wygląda następująco...
Niestety wszystkie z 36 egzemplarzy zebranych przeze mnie to O. latruncula. Ani jednej O. versicolor.
Coś nie dawało mi spokoju i zasugerowałem się wpisem na Lepiforum.de, więc przegotowałem również oznaczone O. strigilis. I tu ciekawostka. Z 9 posiadanych a wstępnie oznaczonych jako O. strigilis motyli tylko jedna samica okazała się nią być. Pozostałe to O. latruncula."
Zatem wszystkie swoje O strigilis również sprawdzę, a o wynikach poinformuję w kolejnym poście.
Awatar użytkownika
adam k.
Posty: 1470
Rejestracja: wtorek, 4 października 2011, 13:04
UTM: CB 72
Specjalność: Microlepidoptera
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: adam k. »

Witam!
Zobligowany przez Marka do weryfikacji sówkowatych z rodzaju Oligia, postanowiłem wykonać większą ilość preparatów genitalnych na gatunkach :Oligia strigilis (LINNAEUS, 1758);Oligia latruncula ([DENIS & SCHIFFERMÜLLER], 1775);Oligia versicolor (BORKHAUSEN, 1792). Ponownie oznaczyłem 27 szt. motyli. Ilość może niezbyt imponująca, ale każda lokalizacja ma znaczenie. Dołączyłem również blisko leżące poza naszą południową granicą. Wyniki wyglądają następująco. Egzemplarze łowione na stanowiskach: (krajowe -Wetlina,FV15 i Słowacja-Burdov), należą do O.strigilis. Lokalizacje z ( Puszcza Białowieska, np. Teremiski); ( Wyż. Krakowsko-Wieluńska, Kusięta, Smolarze, Biskupice, Wąsosz Kule), to O.latruncula. Jedyne egzemplarze gatunku O.versicolor łowiłem dopiero w Rumuńskich Karpatach, z krajowych nie wykazałem. Pomyłki w oznaczeniu gatunków znalazły się też na moich etykietach. Kilka O. strigilis okazały się O. latruncula. Moim zdaniem do ogarnięcia tematu całościowo, potrzeba danych z większej ilości zbiorów. Dodaję fotografie starych i świeżo spreparowanych aparatów.
Załączniki
Oligia versicolor (BORKHAUSEN, 1792)
Oligia versicolor (BORKHAUSEN, 1792)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.05 KiB)
Oligia versicolor (BORKHAUSEN, 1792)
Oligia versicolor (BORKHAUSEN, 1792)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (119.03 KiB)
Oligia strigilis (LINNAEUS, 1758)
Oligia strigilis (LINNAEUS, 1758)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (121.73 KiB)
Oligia strigilis (LINNAEUS, 1758)
Oligia strigilis (LINNAEUS, 1758)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (116.06 KiB)
Oligia latruncula ([DENIS &amp; SCHIFFERMÜLLER], 1775)
Oligia latruncula ([DENIS & SCHIFFERMÜLLER], 1775)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.1 KiB)
Oligia latruncula ([DENIS &amp; SCHIFFERMÜLLER], 1775)
Oligia latruncula ([DENIS & SCHIFFERMÜLLER], 1775)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.05 KiB)
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Adam, bardzo dobrze widać kukulus w aparacie kopulacyjnym samca Oligia versicolor. Jest to najlepsza cecha pozwalająca odróżnić samca tego gatunku od samca Oligia strigilis. Na fotce zamieszczonej wyżej przeze mnie, walwy się złożyły i tego nie widać.
Pozwoliłem sobie zaznaczyć to na Twojej fotce - dla tych co w tych sprawach są mniej obeznani...
Załączniki
klawus na walwach Oligia versicolor
klawus na walwach Oligia versicolor
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (142.56 KiB)
Jarosław Buszko
Posty: 756
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
Lokalizacja: Toruń

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Jarosław Buszko »

Marku, zajrzyj do Słownika Morfologii Owadów lub sprawdź w Wikipedii co to jest kukulus
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: Marek Hołowiński »

Pomyliłem się, chodziło o klawus :oops: Dzięki za uwagę.
Poprawiłem w opisie fotki, natomiast w tekście pozostawiłem aby zachować zasadność kolejnych postów
goościu
Posty: 432
Rejestracja: sobota, 9 marca 2013, 11:49
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: goościu »

To jest bardzo dobry wątek i bardzo często do niego wracam. Nie pojawiły się kopulatory samców Mesapamea spp., a że dzisiaj je robiłem, to pozwolę sobie je dorzucić. Najlepszą cechą jest jak dla mnie zawartość edeagusa (kształt ciernia), bo szczegóły na walwach nie są dostępne przez przeciętny sprzęt optyczny.
Mam nadzieję, że nic nie pomyliłem.
Załączniki
secalissecalella.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (84.56 KiB)
Awatar użytkownika
adam k.
Posty: 1470
Rejestracja: wtorek, 4 października 2011, 13:04
UTM: CB 72
Specjalność: Microlepidoptera
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 2 times

Re: Trudniejsze do oznaczania sówki Noctuidae [Oznaczanie i badanie rozmieszczenia Oligia versicolor]

Post autor: adam k. »

Jeśli mowa o M.secalella, to dodam od siebie preparat samicy.
Załączniki
DSC_0350.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (153.2 KiB)
DSC_0353.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (317.35 KiB)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Sówki (Noctuidae)”