łapanie motyli
-
- Posty: 76
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 09:43
- Lokalizacja: Łosice
łapanie motyli
Wiecie co mnie nadal wkurza .to ,że są nadal ludzie tępi i głupi,którzy bezmyślnie łapią motyle i robią z nich okazy do swej kolekcji .To niszczenie naszej przyrody.Takie gatunki jak niepylaki giną przez durnych zbieraczy.Motyl wygląda pięknie tylko na żywo.Przepraszam za słowa ,ale jestem zły.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: środa, 3 czerwca 2009, 22:20
- Lokalizacja: Opole
- Michał Brzeski
- Posty: 228
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 01:50
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Rymanów/Dębica/Kraków
- Podziękowano: 2 times
-
- Administrator
- Posty: 1610
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Domyślam się, że Detektywa wkurzyło coś w postaci bezmyślnego odłowu np. niepylaków do kolekcji i jest mu po prostu żal motyli z szacunku dla ich istnienia i nie było jego celem obrażanie nikogo z Forum ...
Napisz proszę nam, co tak Cię zdenerwowało Nie Ty jeden jesteś zbulwersowany niszczeniem przyrody.
Napisz proszę nam, co tak Cię zdenerwowało Nie Ty jeden jesteś zbulwersowany niszczeniem przyrody.
A ja kilka dni temu dostałem odpowiedź z RDOŚ, że czynności związane z badaniami jakie chce prowadzić wymagają zgody GDOŚ i moje pismo zostało wysłane do Warszawy. Sprawdziłem sobie już bardzo dokładnie ustawę o ochronie przyrody z 16 IV 2004 roku. I co widzę Staroświeckie myślenie, gdzie celem ochrony jest gatunek, dokładniej osobniki, a przepisy stawiają na pierwszym miejscu interesy deweloperów a ochrona przyrody jest na drugim planie. RDOŚ (art 52 i 56) może pozwolić na niszczenie siedlisk i ostoi chronionych gatunków, na niszczenie form młodocianych, przenoszenie zwierząt z miejsc naturalnego występowania w inne. Natomiast jeśli chce się złapać motylka i za chwilę go wypuścić musi na to zgodę wydać GDOŚ, bo to jest umyślne chwytanie. A na niszczenie siedlisk chronionych gatunków nie powinien wydawać zgody minister środowiska ??
Uważam, że w tym co przedstawiłem powyżej kryje się o wiele większy problem niż zabicie kilku okazów. (Oczywiście nie chodzi mi o bezmyślne zabijanie, dla własnej próżności.)
Uważam, że w tym co przedstawiłem powyżej kryje się o wiele większy problem niż zabicie kilku okazów. (Oczywiście nie chodzi mi o bezmyślne zabijanie, dla własnej próżności.)
- Michał Brzeski
- Posty: 228
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 01:50
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Rymanów/Dębica/Kraków
- Podziękowano: 2 times
Musimy poczekac na głos twórcy tematu, by ten rozwinął swoją wypowiedz, jeśli ma na myśli potępienie odłowu zagrożonych gatunków, łapania w celu zdobycia korzyści materialnych czy też bezmyślnego kolekcjonerstwa (byle żeby jak najwięcej ubić i na tym kończy sie jego zamysł kolekcjonerstwa) to zgadzam się a atorem tematu.
Podpisuje się pod zdaniem KrajanaMichał Brzeski pisze:jeśli ma na myśli potępienie odłowu zagrożonych gatunków, łapania w celu zdobycia korzyści materialnych czy też bezmyślnego kolekcjonerstwa (byle żeby jak najwięcej ubić i na tym kończy sie jego zamysł kolekcjonerstwa) to zgadzam się a atorem tematu.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 09:43
- Lokalizacja: Łosice
Bardzo przepraszam prawdziwych entomologów.Nie miałem na myśli kolekcjonerów.Z to biję się w piersi.Jest mi przykro ,że Was obraziłem .Wiem ,że zrobiłem bardzo głupio .obiecuję ,że już tak więcej nie napiszę .Czuję się teraz jak ostatni kretyn,młot i żul.Wiem ,że tu na forum są wspaniali ludzie ,którzy tak jak ja kochają każde zwierzę w tym oczywiście motyle.Jest mi bardzo głupią .PRZEPRASZAM WSZYSTKICH.
- Michał Brzeski
- Posty: 228
- Rejestracja: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 01:50
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Rymanów/Dębica/Kraków
- Podziękowano: 2 times
Spokojnie , ja sie nie gniewam , ale w przyszłości pisząc, dokładnie sprecyzuj co masz na myśli i wyrażaj się jasno zeby uniknąć takich sytuacji jak ta teraz ...zbrodnia to UOGÓLNIAĆ wszystko.
Ale nie zniechęcaj się do tego tematu i rozwiń swoją myśl.
Pozdrawiam
Michał Brzeski
Ale nie zniechęcaj się do tego tematu i rozwiń swoją myśl.
Pozdrawiam
Michał Brzeski
Ostatnio zmieniony czwartek, 27 sierpnia 2009, 00:41 przez Michał Brzeski, łącznie zmieniany 6 razy.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Właśnie wczoraj podczas pobytu w delegacji dostałem telefon od kolegi z kraju na temat tego postu.
Łosice to małe miasteczko i znam wszystkich którzy mają kontakt z entomologią jak i ogólnie z przyrodą i tak się jakoś dziwnie składa , że nikt z nas nie zna kolegi Detektywa Monka Z analizy postów wynika, że Detektyw Monk ma bardzo słabe wiadomości entomologiczne a entomofauny terenu na którym mieszka też nie zna. Skąd więc taki entomolog w moim miasteczku się wziął????
Jakie pobudki kierowały Detektywem Monkiem, że napisał taki post to się nie będę zastanawiał bo mnie to nie wzrusza, a gardła z tego powodu też sobie nie przegryzę .
Łosice to małe miasteczko i znam wszystkich którzy mają kontakt z entomologią jak i ogólnie z przyrodą i tak się jakoś dziwnie składa , że nikt z nas nie zna kolegi Detektywa Monka Z analizy postów wynika, że Detektyw Monk ma bardzo słabe wiadomości entomologiczne a entomofauny terenu na którym mieszka też nie zna. Skąd więc taki entomolog w moim miasteczku się wziął????
Jakie pobudki kierowały Detektywem Monkiem, że napisał taki post to się nie będę zastanawiał bo mnie to nie wzrusza, a gardła z tego powodu też sobie nie przegryzę .
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
- Witek Płachta
- Posty: 787
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
- Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12
Ten rodzaj emocji oraz sposób ich wyrażania jaki zaprezentował monk pasują mi raczej do nastolatka a nie człowieka w wieku jaki podał. Detektywie ile lat masz naprawdę?
Wyskoczyłeś z tym postem jak "Filip z konopi" ale wierz mi nie jesteś pierwszy i ostatni i myślę że wielu forumowiczów już się na takie rzeczy uodporniło
Pozdrawiam.
Wyskoczyłeś z tym postem jak "Filip z konopi" ale wierz mi nie jesteś pierwszy i ostatni i myślę że wielu forumowiczów już się na takie rzeczy uodporniło
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony piątek, 28 sierpnia 2009, 11:25 przez Witek Płachta, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 1604 Odsłony
-
Ostatni post autor: carabus1
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 1238 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piątek Wojciech
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 458 Odsłony
-
Ostatni post autor: rysiaty