"młodzieżowy" problem

[Antek Kwiczala †]

Ostatnio na forum pojawiło się kilka osób z "młodszego" pokolenia. Łatwość dostępu do internetu sprawia, że próbują wykorzystać forum do nauczenia się podstaw entomologii. Zdarza się, że poziom ich wiedzy z entomologii jest żenująco niski. Nie wiedzą jak owada zatruć, jak go wypreparować, jak przechować, nie mówiąc już o tym, że nie wiedzą co łapią - a chcieliby się dowiedzieć. Nie sposób ich wyselekcjonować wg wieku, bo są forumowicze niewiele starsi o sporej wiedzy. Skłania to bardziej doświadczonych do polemiki z nimi, a efektem są zwroty typu:

A tu jakieś 2 kapryśne pierniki zaczynają gadać że bachory zajmują im forum!

po prostu nie marnujcie waszego cennego czasu i sie zamknijcie!

starsi się wymądrzają i tyle, my próbujemy

Myślę, że autorzy tych cytatów się rozpoznają. Być może warto by na forum wydzielić część przeznaczoną dla najmłodszych, początkujących. Posty obrażające innych forumowiczów trzeba będzie, zgodnie z regulaminem, usuwać, a te o "najniższym" poziomie przesuwać do działu dla początkujących.
Wydaje się, że rady, typu, "najpierw się dokształć w entomologii, a potem zabierz głos" są nieskuteczne, bo dla nich właśnie forum to jedyne miejsce gdzie chcą się czegoś dowiedzieć. Wyszukiwanie potrzebnych im informacji, czy to w internecie, czy literaturze to "nieznane", "obce" im pomysły. Wolą gotowe odpowiedzi.
Problem jednak trzeba rozwiązać, i to szybko, bo takie utarczki demobilizują niektórych do odwiedzania forum, i rażąco obniżają poziom.

[Łukasz Buglowski]

Tak przyznam się ostatni cytat to mój
Można czytać forum ale jakoś trzeba praktykować
zaczęło się parę lat temu gdy mama przyniosła martwego motyla, tata zrobił gablotkę i tak leciało dalej nie zabijałem motyli tylko znajdowałem martwe, teraz gdy zacząłem czytać forum zaczęła się "przygoda" z zatruwaczkami, preparowaniem...
nie dysponuję odpowiednim sprzętem bo rodzice powiedzieli, że szpilki krawieckie muszą wystarczyć..
ale jakoś sobie radzę teraz staram się "poprawiać" źle ułożone okazy zacząłem od rolnicy tasiemki- ćmy ktora jest już trochę w mojej kolekcji

[KlaudiuszK]

..... coś mam wrażenie że to *grochem o ściane* , sobie a muzom

[Kamil Mazur]

Qrczę, to taka trochę śliska sprawa bo wiesz Antek, z jednej strony OK - będzie bardziej rzeczowo i skończą się denerwujące pogadanki w stylu, że motyl ma dwie pary skrzydeł, a nie dziesięć, ale z drugiej strony zwróć uwagę na to, że taka SEGREGACJA (czy to po wieku, czy po stopniu wtajemniczenia) klientów forum może doprowadzić do "zamkniętego kółka wzajemnej adoracji" a nie wiem co jest bardziej destrukcyjne.

Już trochę jest tu takich wydzielonych historii jak np. raz- "ugryzienia owadów" , dwa- możliwość pisania dla zarejestrowanych. No fajna sprawa ale robiąc jak proponujesz idziemy dalej, a dokąd to w końcu doprowadzi? Paszport entomologiczny, wstęp tylko dla mecenasów, a kto będzie uznawany za takiego mecenasa i kto będzie o tym rozstrzygał ?

Powiem Ci jak reaguję jak jestem na jakimś nowym forum - mam problem to nie tracę czasu na szukanie działu chyba, że jest jasno wskazany gdzie zaadresować pytanie dotyczące czegoś tam, tylko walę na Ogólny i po krzyku, a zakichaną robotą modera jest żeby to gdzieś tam upchnąć jak uzna, że śmiecę. Jak mnie opieprzą (co się akurat jeszcze nie zdarzyło) to oleję sprawę chyba, że mi będzie bardzo zależało.

Chciałbym tylko zwrócić uwagę na te kwestie... niebezpieczne jest to, ale jest w tym też dużo dobrego. Mnie też już czasem krew zalewa... jak nie coś kogoś upierdzieli i płacze, to znajdzie pawika i pyta co to... albo jeszcze coś bardziej nudnego.

[Tawulec]

Ja trochę abstrahując od tematu chciałbym zwrócić uwagę na dział "ugryzienia". Co rusz pojawiają się pytania: co za robal, jak to zabić, czy to żre etc. Jeśli jednym z priorytetów forum jest utrzymanie poziomu, moim zdaniem należy usunąć ten dział i zabronić zadawania pytań typu: coś mnie gryzie w plecy, jak wytruć to obrzydlistwo??
To bardzo razi, kiedy przegląda się forum, tutaj przezierniki, tutaj klucze do kruszczyc, a nagle taki "gniot". Pod rozwagę. Sam temat dyskusji przemilczę, bo i mnie dotyka.
Pozdrawiam
ps. ale kapryśne pierniki były świetne

[Malko]

Tawulec Ty wymiatasz:) a co do problemu chyba jest juz dzial ABC ze swietnymi wypowiedziami

[Wojtek Guzik]

bo i mnie dotyka

Mnie również, ale i tak się odezwę...
Według mnie nie da się uchronić forum przed napadami ciekawskich amatorów, czy to młodszych, czy starszych. Dotyczy to wszystkich działów, bo już w wielu miejscach nasze forum tego doświadczyło. I moim zdaniem to dobrze, bo zwiększa się liczba młodych entomologów, a może warto się najpierw poprzekomarzać, żeby później coś z tego wyrosło.
Podsumowując, myślę, że nie należy nic zmieniać: oszustów usuwać, ciekawość natrętnych zaspokajać i nie selekcjonować użytkowników ze względu na wiek czy umiejętności.

Pozdrawiam
PS. Życzę udanej dyskusji, bo temat prawdopodobnie na mojej wypowiedzi się nie skończy

[wojtas]

Tylko że najpierw wypadałoby mieć trochę szacunku do innych

[palipa]

Oczywiście, że wypadałoby mieć odrobinę szacunku, ale tego tu się nie nauczą takie rzeczy wynosi się raczej z domu. Internet jako medium dające anonimowość szacunku nigdy nie nauczy. Internet czyli anonimowość czyli swoboda vide jeden z młodszych forumowiczów piątkowy uczeń ale na forum jak sam napisał ma w nosie gramatykę, ortografię i składnię. Dlaczego bo go nikt kto go zna nie sprawdzi i nie wystawi oceny rodzice się nie dowiedzą i nie złoją mu skóry lub psyche (zależy jakie kary stosują ale raczej te wyrafinowane czyli tortury psychiczne )
Z drugiej strony może jest dla nich szansa skoro jednak weszli na pola tak trudnego tematu jak entomologia. Lecz niech mają na względzie, że na tych polach nie są sami i że są tu "ogrodnicy"

Pozdrawiam Paweł

[Łukasz Buglowski]

Heh przepraszam za moje wczorajsze zachowanie
Poniosło mnie...

[Witas]

Ja trochę abstrahując od tematu chciałbym zwrócić uwagę na dział "ugryzienia". Co rusz pojawiają się pytania: co za robal, jak to zabić, czy to żre etc. Jeśli jednym z priorytetów forum jest utrzymanie poziomu, moim zdaniem należy usunąć ten dział i zabronić zadawania pytań typu: coś mnie gryzie w plecy, jak wytruć to obrzydlistwo??

I uważam, że to jest bardzo dobry pomysł. Gdzie ludziska mają szukać pomocy, jak nie tu? W sanepidzie...
Sam miałem problem przy córce, że notorycznie coś ją po nocy gryzło i przez dłuższy czas nie mogłem dać rady... pajączkowi.
Co do tematu poruszonego przez Antka, to...
Jak dla mnie, to tu w grę wchodzi potworne lenistwo i brak jakichkolwiek chęci, żeby to zmienić. Innym wyjściem jest ignorowanie anonimowych ludzi na forum. Proste.

[admin]

Poddałem się uważnej lekturze Waszych postów i widzę to bardzo podobnie.

Zgadzam Sie z Kamilem, że selekcjonowanie jednak odpada, ale coś tu trzeba wymyślić "delikatnego"....

Dział Ugryzienia jest potrzebny bo inaczej wiele takich postów trafia do różnych działów, tak przynajmniej zrobił się porządek, no i wielu osobom pomogło.

Przydałby się dział "ochronny" dla początkujących, żeby zadawali wszelkie rózne proste pytania. Tylko jeśli inni tacy sami laicy zaczną im odpowiadać to powstalyby nieprawdopodobne historie! I to też może wcale problemu nie rozwiązać.

Może nic nie zmieniać tylko po prostu szybciej moderować czyli zwiększyc liczbę moderatorów, ktorzy będą poprawiac błędy, przesuwać tematy i udzielać rad na PW?
Generalnie na Forach glównie chodzi o szybkość odpowiedzi i porządek. Dobrze funkcjonujace fora mają po kilku moderatorow i junior-adminow - to jest do zrobienia.

[Picu]

Problem tego typu dotyka wszystkich użytkowników forum i młodego pokolenia, i starszych ,,wyjadaczy". Ja jako przedstawiciel tego pierwszego czuję się zniesmaczony zachowaniem niewielkiej części młodzieży, która w sposób ordynarny obraża dużo bardziej doświadczonych i szanowanych entomologów.

Sądzę również, że współpraca między hobbystami nie powinna być zależna od wieku, lecz od pewnego poziomu kulturalnego i entomologicznego, gdyż młode pokolenie entomologów (jeśli będą mieć dość samozaparcia) stanie się kiedyś pokoleniem ,,wyjadaczy" i przy odrobinie szczęścia i ogromie doświadczenia dokona wielu wspaniałych odkryć.

Uważam, że segregacja może zagrozić forum jako całokształtowi. Forum, które dla wielu jest oknem w piękny świat mikrokosmosu. A niektóre rogate dusze, zawsze można (poprzez rozmowę) o te rogi skrócić

Pozdrawiam!!

[Rafał Celadyn]

Może nic nie zmieniać tylko po prostu szybciej moderować czyli zwiększyc liczbę moderatorów, ktorzy będą poprawiac błędy, przesuwać tematy i udzielać rad na PW?

I to chyba byłby najlepszy pomysł,szczerze powiedziawszy moderacja na forum praktycznie nie istnieje...Warto byłoby usiąść i zrobić trochę prządku ze sklejeniem tematów dotyczących choćby tych samych gatunków w obrębie danego podforum i kasacji nic nie wnoszących lub powielajacych się dyskusji.Rozumiem, że trudno jest coś takiego zrobić kompletnie,ale może warto poświęcić trochę czasu(którego pewnie zawsze brakuje)i raz w miesiacu zrobić porządek w danym dziale...

Innym wyjściem jest ignorowanie anonimowych ludzi na forum.

I tutaj chyba nic innego nie można zrobić...Temat o musze ,jak dla mnie był ewidentną prowokacją(chyba nawet został skasowany-i dobrze),i próbą natrząsania się z naiwności,wiedzy lub niewiedzy(nie wnikam..)forumowiczów,ja tak to odebrałem ,ale powstrzymałem się (z trudem-bo nie lubię jak ktoś z kogoś robi... ).Tak czy inaczej wydaje mi się ,że można by spróbować wprowadzić jakieś obostrzenia przy rejestracji.Jeśli już komuś tak bardzo zależy na anonimowości,niech przedstawi się rejestrując adminowi,moderatorowi..nie wiem -dodatkowe pole(obowiązkowe) panelu rejestracyjnym...imię ,nazwisko,wiek...,

Tylko że najpierw wypadałoby mieć trochę szacunku do innych

Amen
Pozdrowki Rafał.

[wojtas]

Może i to radykalne posunięcie ale takich CHAMSKICH zachowań tolerować nie można i z takimi trzeba sie po prostu rozstać bo przez takich ... dużo bardziej doświadczeni mogą się zniechęcić do zaglądania na forum.
Co innego założenie tematu nie w tym dziale a co innego obrażanie innych.

[Tawulec]

Rozwijając myśl likwidacji "ugryzień". Uważam, że to forum przeznaczone jest dla zainteresowanych owadami, miłośników owadów, hobbystów, czy też profesjonalistów zajmujących się entomologią zawodowo. Natomiast o synantropy pytają zazywczaj ludzie pragnący je jak naszybciej eksterminować. Aczkolwiek nie zawsze, kilka osób pytających miło mnie zaskoczyło. Jaka zatem mogłaby być alternatywa działu ugryzienia? Może np. jakiś jeden temat, który zawierałby listę owadów synantropijnych tudzież gryzących najczęściej spotykanych w domach. Czyli po przedstawicielu gryzków, skórników, ponadto karaczany, rybiki, pluskwy, Plodie etc. Taki zestaw do identyfikacji owada powinien wystarczyć w większości przypadków. "Zwykły domownik" nie będzie potrafił rozróżnić Psocoptera, ale będzie już w stanie powiedzieć, że w jego szafie siedzą gryzki. A to już coś. Jak coś wytruć, to raczej nie nasza dzialka. A co do ugryzień: nie wiem, czy udało się chociaż raz w 100% potwierdzić, co tak naprawdę gryzie autora tematu. Więc pytanie: "co mnie gryzie, mam czerwone bąble na rękach" jest raczej bez sensu, bo i tak nikt na to nie odpowie. Podsumowując. Uniknęlibyśmy wtedy (mam nadzieję...) kilkunastu pytań na temat jednego owada. Z wyszukiwarki i tak nikt nie korzysta, a i czytać forum się nie chce ludziom. Co Wy na to? Sorry za offtop, może powinienem założyć osobny temat... Ale już za późno.
Pozdrawiam i przepraszam za chaotyczny sposób umieszczania swoich dywagacji

[Kamil Mazur]

Przydałby się dział "ochronny" dla początkujących, żeby zadawali wszelkie rózne proste pytania. Tylko jeśli inni tacy sami laicy zaczną im odpowiadać to powstalyby nieprawdopodobne historie! I to też może wcale problemu nie rozwiązać.

Laicy nie będą pisać głupot bo moderatorzy je ocenzurują i po krzyku. Tylko faktycznie będą mieli dużo więcej roboty, ale w dobie kryzysu każdy powinien cieszyć się dodatkową pracą bo go nie zwolnią

Zwróćcie uwagę na jeszcze jedno. Z forum czerpiemy jakąś wiedzę. I to sporą wiedzę. Jest ona przydatna teraz, jutro lub będzie za sto lat, nieważne za ile ale prawdopodobnie będzie kiedyś tam. A z odkrywczego postu, że ugryzła cię taka a nie inna mucha raczej nikt poza ofiarą ukąszenia nie będzie korzystał w przyszłości. A objętość forum się zwiększa...

Ale tu znowu pytanie - kto i według jakich kryteriów będzie oceniał czy dany post będzie kiedyś przydatny czy nie.[fade][/fade][center][/center]

[Rafał Celadyn]

według jakich kryteriów będzie oceniał czy dany post będzie kiedyś przydatny czy nie.

Myślę że inteligentny moderator(a tylko tacy są na tym forum )który kierowałby się zdrowym rozsądkiem dałby radę ,pozdrowki Rafał

[KlaudiuszK]

admin napisał/a:
Może nic nie zmieniać tylko po prostu szybciej moderować czyli zwiększyc liczbę moderatorów, ktorzy będą poprawiac błędy, przesuwać tematy i udzielać rad na PW?

I to chyba byłby najlepszy pomysł,szczerze powiedziawszy moderacja na forum praktycznie nie istnieje...Warto byłoby usiąść i zrobić trochę prządku ze sklejeniem tematów dotyczących choćby tych samych gatunków w obrębie danego podforum i kasacji nic nie wnoszących lub powielajacych się dyskusji

Jestem tego samego zdania , bo przeglądając ostatnio jakieś bardzo stare posty zauważyłem sporo takich gdzie jest tylko link do zdjęcia a tam co zdjęcia brak, takie tematy należało by pousuwać , a do tego byli by potrzebni dodatkowi moderatorzy, wiecej stróżów prawa