ściągnąłem dzisiaj trochę motyli z rozpinadeł i przy oznaczaniu jednego zgłupiałem: nie potrafię określić czy to N. xanthomelas czy N. polychloros. Motyl jest dość mocno zlatany i to znacznie utrudnia poprawne oznaczenie. Czytałem gdzieś że xanthomelasy mają ognóża żółte a polychlorosy cienmobrązowe.
Czy na podstawie koloru odnóży można pewnie rozróżnić te gatunki?
Proszę szanownych i o wiele bardziej doświadczonych kolegów o pomoc w oznaczeniu tego motyla.
pozdrawiam
N. xanthomelas czy N. polychloros
-
Jakub Augustyniak
- Posty: 108
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 21:06
- Lokalizacja: Chorzelów / Kraków
-
ZbyszekZalewski
- Posty: 102
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 22:48
- UTM: CA45
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
u polychlorosa przed wierzchołkiem skrzydła znajduje się żółta plamka a u xanthomelasa ta plamka jest biała
ale przy zlatanych okazach oznaczenie po tej plamce chyba też nic nie da...
a i teraz jeszcze doczytałem w Atlasie Motyli Polski 1cz.
pisze oprócz tej plamki białej lub żółtej że polychloros: "Czarna plama w nasadowej części tylnego skrzydła rozmyta w kierunku nasady skrzydła. Nogi ciemno brunatne."
a z kolei xantomelas: " Czarna plama w nasadowej części skrzydła od strony wewnętrznej mocno odgraniczona od tła. Nogi żółte.
ja też złapałem coś i mogę przypuszczać że to polychloros bo xantomelas jest rzadszy
ale przy zlatanych okazach oznaczenie po tej plamce chyba też nic nie da...
a i teraz jeszcze doczytałem w Atlasie Motyli Polski 1cz.
pisze oprócz tej plamki białej lub żółtej że polychloros: "Czarna plama w nasadowej części tylnego skrzydła rozmyta w kierunku nasady skrzydła. Nogi ciemno brunatne."
a z kolei xantomelas: " Czarna plama w nasadowej części skrzydła od strony wewnętrznej mocno odgraniczona od tła. Nogi żółte.
ja też złapałem coś i mogę przypuszczać że to polychloros bo xantomelas jest rzadszy
-
Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
to naprawdę proste , kiedy już ma się oba te gatunki , wtedy widac różnice jak na dłoni .
Więc tak : nogi u polychlorosa są tej samej barwy , co tułów , a więc czarne . Zaś u xanthomelasa są nie tyle żółte , co słomiane , różnią się od barwy tułowia wyraźnie .
Druga cecha : przepaska na krawędzi drugiej pary skrzydeł jest u xanthomelasa znacznie szersza i bardziej ''rozmyta ''
Trzecia i czwarta cecha to te , które opisał Zbyszek . Ale w sumie to nogi wystarczą .
I jeszcze coś : Jakub daj sobie spokój z łowieniem zlatanych okazów , choćby rzadkich , jeśli już masz ten JEDEN z twojej okolicy ( jako DOWODOWY ) . Latem złowisz więcej i polychlorosów i xanthomelasów , w dobrym stanie . A tak to po kilku sezonach okaże się że te zlatane , które teraz wydają się cenne i tak powędrują do lamusa ...wiem z własnego doświadczenia .
Więc tak : nogi u polychlorosa są tej samej barwy , co tułów , a więc czarne . Zaś u xanthomelasa są nie tyle żółte , co słomiane , różnią się od barwy tułowia wyraźnie .
Druga cecha : przepaska na krawędzi drugiej pary skrzydeł jest u xanthomelasa znacznie szersza i bardziej ''rozmyta ''
Trzecia i czwarta cecha to te , które opisał Zbyszek . Ale w sumie to nogi wystarczą .
I jeszcze coś : Jakub daj sobie spokój z łowieniem zlatanych okazów , choćby rzadkich , jeśli już masz ten JEDEN z twojej okolicy ( jako DOWODOWY ) . Latem złowisz więcej i polychlorosów i xanthomelasów , w dobrym stanie . A tak to po kilku sezonach okaże się że te zlatane , które teraz wydają się cenne i tak powędrują do lamusa ...wiem z własnego doświadczenia .
-
Jakub Augustyniak
- Posty: 108
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 21:06
- Lokalizacja: Chorzelów / Kraków
No to wszystko jasne...
Wielkie dzięki!
Jak nogi wystarczą to nie mam najmniejszych wątpiliwości. Atlas motyli 1. mam i tam pewnie przeczytałem o barwie odnóży. Złowiłem wcześniej xanthomelasa i nie miałem problemu z oznaczeniem bo jest w miarę dobrym stanie. A okaz o którego pytałem jest dość mocno postrzępiony - gdy go rozpinałem wyglądał na polychlorosa (wąskie obrzeże skrzydeł - wynik silnego postrzępienia:)) lecz gdy spojrzałem na plamki na skrzydłach coś mi nie pasowało, a poza tym te słomkowe nogi - porównałem z polychlorosami i juz nie wiedziałem co to jest. A co do plamki w górnym rogu skrzydła to wogóle nie mogłem określić czy jest żóta czy biała bo motyl taki jest zjechany :)
Co do wypowiedzi Piotra: złowiłem w sumie 5 sztuk w tym 2 xanthomelasy i 3 polychlorosy bo takie miałem potrzeby - nie posiadałem tychże motyli po przezimowaniu ( w sumie to się tyczy tylko polychlorosów bo xanthomelasy widzę po raz pierwszy w życiu :))
serdeczności :)
Jak nogi wystarczą to nie mam najmniejszych wątpiliwości. Atlas motyli 1. mam i tam pewnie przeczytałem o barwie odnóży. Złowiłem wcześniej xanthomelasa i nie miałem problemu z oznaczeniem bo jest w miarę dobrym stanie. A okaz o którego pytałem jest dość mocno postrzępiony - gdy go rozpinałem wyglądał na polychlorosa (wąskie obrzeże skrzydeł - wynik silnego postrzępienia:)) lecz gdy spojrzałem na plamki na skrzydłach coś mi nie pasowało, a poza tym te słomkowe nogi - porównałem z polychlorosami i juz nie wiedziałem co to jest. A co do plamki w górnym rogu skrzydła to wogóle nie mogłem określić czy jest żóta czy biała bo motyl taki jest zjechany :)
Co do wypowiedzi Piotra: złowiłem w sumie 5 sztuk w tym 2 xanthomelasy i 3 polychlorosy bo takie miałem potrzeby - nie posiadałem tychże motyli po przezimowaniu ( w sumie to się tyczy tylko polychlorosów bo xanthomelasy widzę po raz pierwszy w życiu :))
serdeczności :)
-
Paweł Bojar
- Posty: 106
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2004, 19:49
- Lokalizacja: Lublin
N. xanthomelas czy N. polychloros
Zgadzam się z Piotrem,przy znacznym stopniu zlatania różnice na wierzchu skrzydeł między tymi gatunkami zanikają,ale kolor nóg zawsze daje możliwość odróżnienia.U N.polychlorosa nogi zlewają się z tułowiem,są tej samej barwy,natomiast u N.xantomelasa nogi są siwe,szare czasami słomkowe,ale zawsze wyraźnie jaśniejsze od tułowia.
