Co dam radę złapać w listopadzie?

Jak łowić owady - metody, pułapki, przynęty, świecenie, czerpakowanie itp.
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Co dam radę złapać w listopadzie?

Post autor: Kiepo »

Potrzebuję waszej pomocy!!! Jest listopad, pierwsze przymrozki i czy jest szansa złapania jeszcze czegoś? Mem tu na myśli chrząszcze i motyle. Obok mnie rośnie mały lasek liściasty dookoła kilka pól i łączek i jedna większa z kilkoma drzewami i krzewami.

PS: Jak doprowadzić prąd do pułapki świetlnej?
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

No chyba 50 m. kablem to niezbyt...
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Prąd można doprowadzić kablem i tylko kablem.
Kwestia z czego: z akumulatora, prądnicy albo wprost z gniazdka 230V.
Tak jak wyżej napisałem.

A czy 50m potrzeba to wedle Twojego uznania, nie znam terenu o którym piszesz.
Wystarczy 1 metr jeśli użyjesz prądnicy, akumulatora, baterii.

Po co chcesz COŚ złapać?
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

Po pierwsze zacznijmy od tego, że nie mam myślenia niektórych (wybacz mi określenie) debili, który chcą tylko złapać owada poznęcać się nad nim i rozgnieść nogą. Ja chcę po pierwsze dowiedzieć się czegoś o tych fascynujących stworzeniach, po drugie nauczyć się jak najlepiej rozpoznawać poszczególne gatunki i po trzecie zgromadzić zbiór, który za jakiś czas mógłby mieć wartość naukową.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Ułała... :)

Jak mój syn zechce kiedyś mieć pieska to zanim mu go kupię będzie wychodził przed blok o 6 rano przez miesiąc z samą smyczą. Jak potem dalej będzie chciał mieć pieska to go dostanie.

A Tobie dam taką radę: żeby się nauczyć rozpoznawania kup sobie jakiś atlas, pooglądaj zdjęcia na necie jest wiele stron opisujących owady. Również z tego forum się nauczysz wiele. Masz całą zimę na naukę, wykorzystaj na to czas. Zastanowisz się co chcesz łapać, czy wszystko jak leci, czy tylko określone rodziny.
Dodatkowo poczytaj sobie o preparowaniu, bo jak teraz złapiesz coś to co z tym zrobisz? Wepniesz naszpilony okaz do pudełka? Żeby nauczyć sie oznaczania trzeba owada ułożyć w odpowiedni sposób, a nie tylko nabić na szpilkę.

Poczekaj do wiosny jak dalej będziesz chciał mieć zbiór ruszysz do akcji. Wtedy jet dużo więcej gatunków niż teraz. A i czasu na przemyślenia będziesz miał dużo.
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

Wydaje ci się chyba, że jestem całkowicie zielony z tego tematu. Otóż niezupełnie. Owadami zacząłem zajmować się na samym, początku wakacji mam obecnie 7 motylków i jednego dużego biegacza. Rozpiąłem je najładniej jak umiałem najbardziej dumny jestem z pazia królowej. Chciałbym tylko wiedzieć jakie są szanse na złapanie czegoś bo chyba ty - bardziej doświadczony entomolog możesz coś o tym powiedzieć.
PS: Atlasy mam 4 - każdy po 350 stron.
PPS: A może mógłbyś polecić jakieś miejsce w województwie małopolskim?
Ostatnio zmieniony niedziela, 16 listopada 2008, 13:09 przez Kiepo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Zbyt wielkiego pola do popisu teraz nie ma, bo lata tylko odsetek tego co latem.
Część motyli nocnych teraz obserwowanych masz tutaj:
viewtopic.php?p=56726#56726

Przeglądnij zakładkę "Aktualne obserwacje terenowe" na stronie głównej tego forum.

Z motyli dziennych możesz teraz znaleźć zimujące rusałki i cytrynki. Pochodź po piwnicach, strychach powinny sobie gdzieś teraz siedzieć bo śpią przez zimę.

Miejsca w woj.małopolskim do szukania motyli? Tak jak w każdym innym województwie - lasy, łąki, sady. Pochodź po okolicznych domach blokach, popatrz czy wieczorem coś siedzi przy lampach na klatkach schodowych. W lasach w dzień też możesz odszukać trochę motyli nocnych - poprzewalaj leżące liście, przyglądnij się drzewom (patrz na korę coś tam może siedzieć).
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Lista ostatnich obserwacji motyli jest też na stronie Krzyśka Jonko:
http://www.lepidoptera.eu/admin/Observa ... =14&view=0
Awatar użytkownika
Piotr Pawlikiewicz
Posty: 612
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
UTM: CC71
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Post autor: Piotr Pawlikiewicz »

Kiepo pisze:No chyba 50 m. kablem to niezbyt...
Da się i to nawet z gniazda. Pewnego majowego wieczoru z Andrzejem Krupickim i z kilkunastoma przedłużaczami udało się nam dojść do lasu :D. I było to chyba ponad 100 lub 200 metrów. Inna sprawa że piękną pogodę zepsuł nam deszcz, nic nie przyleciało i zwijanie mokrych kabli przy niskich temperaturze, po kilku rozgrzewaczach i o 2 w nocy nie należało do przyjemności. Ale widzisz wszystko zależy od chęci, a ty przez całe lato złapałeś 7 motylków, to ja się pytam gdzieś ty je łapał na pustyni. Pomijam kwestie chronionego biegacza. Skoro latem poszło ci tak kiepsko, szanse znalezienia czegoś o tej porze są dla ciebie zerowe, to już wymaga opatrzenia wręcz dodatkowego zmysłu, dzięki któremu potrafisz wypatrzeć niewielkiego motylka na pniu. Posłuchaj rady Kamila tą zimę poświęć na naukę, przewertuj do deski to forum, 4 atlasiki po 35 stron wywal do śmieci gdyż nie będą do niczego ci potrzebne a całkiem możliwe że zawierają błędy. Wejdź na stronę PTE pościągaj klucze do oznaczania owadów, wydrukuj je, poczytaj. No i zdecyduj się tak naprawdę jakiego rzędu a nawet rodziny chcesz kolekcje robić.
Koniec
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

Miałem na myśli 350 stron. Sorki za błąd.
Awatar użytkownika
Tomasz Niedźwiedzki
Posty: 520
Rejestracja: piątek, 20 lipca 2007, 21:38
Lokalizacja: Rzym
Kontakt:

Post autor: Tomasz Niedźwiedzki »

Wspomniane przez Piotrka klucze można znaleźć tu:
http://pte.au.poznan.pl/klucze_pdf.htm
warto przestudiować na początek przede wszystkim wstępy do rodzin i opisy motyli, które już znasz
Jeśli chodzi o motyle dzienne, to przede wszystkim rzuć się na to:
http://www.wydawnictwo-koliber.pl/sklep/product_info.php?products_id=76

Zaglądnij też na forum motylarskie:
http://motyle.info

Te atlasy, o których wspominałeś, możesz podać tytuły?
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

1. Seria: Spotkania z przyrodą - Owady, Autor: Heiko Bellman 2007r.
2. Świat zwierząt, Wielu autorów, chyba słowacy albo czesi 1989r.
I popularna książka "Obserwujemy Motyle" Josefa Reichholfa 1993r.

Właśnie ściągnąłem 6 różnych kluczy i czekam tylko na tusze do drukarki. Postanowiłem zawężyć się do rzędu: Lepidoptera, Coleoptera, Odonata i Heteroptera.

PS: Ma ktoś może jeszcze jakieś ciekawe adresy?
Awatar użytkownika
Grzegorz Michoński
Posty: 447
Rejestracja: wtorek, 20 kwietnia 2004, 19:22
Lokalizacja: Ińsko

Post autor: Grzegorz Michoński »

Kiepo pisze:Postanowiłem zawężyć się do rzędu: Lepidoptera, Coleoptera, Odonata i Heteroptera.
Tylko tyle?
Awatar użytkownika
Tomasz Niedźwiedzki
Posty: 520
Rejestracja: piątek, 20 lipca 2007, 21:38
Lokalizacja: Rzym
Kontakt:

Post autor: Tomasz Niedźwiedzki »

O ważkach popatrz tu:
http://www.odonata.pl/

Zdjęcia chrząszczy masz tu:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/lista%20rodzin.htm

Trochę dużo rzędów na raz jak na mój gust, ale czemu nie? :wink:
Awatar użytkownika
Piotr Pawlikiewicz
Posty: 612
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
UTM: CC71
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Post autor: Piotr Pawlikiewicz »

Spotkania z przyrodą - Owady i Obserwujemy Motyle" Josefa Reichholfa znam te wydawnictwa i do ogólnego opatrzenia się wystarczy, ba powiem że ta pierwsza pozycja jest świetna. Zaznaczam tylko że tego typu wydawnictwa dobre są na początek, zresztą się sam się o tym przekonasz. No ale nie od razu Rzym zbudowano.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Kiepo pisze:Postanowiłem zawężyć się do rzędu: Lepidoptera, Coleoptera, Odonata i Heteroptera.
Nie ograniczaj się aż tak... ;)

Ja jeszcze raz poradzę - przemyśl przez zimę po co Ci to jest.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Kamil Mazur pisze:
Kiepo pisze:Postanowiłem zawężyć się do rzędu: Lepidoptera, Coleoptera, Odonata i Heteroptera.
Nie ograniczaj się aż tak... ;)

Ja jeszcze raz poradzę - przemyśl przez zimę po co Ci to jest.
Kamil, Ty chłopaka nie podpuszczaj, sam do tego dojdzie i to szybciej niż nam się wydaje ! :-)
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

Zamierzam na podstawie tej książki nauczyć się rozpoznawać poszczególne rodziny i potem brać ją w teren, żeby w miarę możliwości rozpoznać złapane gatunki.
No i poczytałem trochę tych kluczy. Bardzo przydatne i dość skomplikowane, a poza tym nienawidzę łaciny! Myślę jednak, że sobie poradzę.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Kiepo, nie przyznawaj się do tej łaciny na tym forum :)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Kamil Mazur pisze:
Kiepo pisze:Postanowiłem zawężyć się do rzędu: Lepidoptera, Coleoptera, Odonata i Heteroptera.
Nie ograniczaj się aż tak... ;)
Co się czepiacie, mnie na przykład też wszystkie te rzędy interesują :razz: :mrgreen:

Ale na serio - popieram to zdanie Kamila:
Ja jeszcze raz poradzę - przemyśl przez zimę po co Ci to jest.
A gdyby jednak przemyślenia nie zmieniły postanowień ;) , dorzucę jeszcze przydatne linki do pluskiew:
http://www.koleopterologie.de/heteroptera/
http://www2.pms-lj.si/heteroptera/index.htm
Awatar użytkownika
Kiepo
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 16 listopada 2008, 09:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Kiepo »

Dziękuję za pluskwy! :roll: Mam tylko takie pytanko. Czy jest w ogóle dostępny klucz do pluskwiaków?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Kiepo pisze:Czy jest w ogóle dostępny klucz do pluskwiaków?
Tak, ale jako wydawnictwa na papierze - musiałbyś zamówić w PTE. Tu masz namiary:
http://pte.au.poznan.pl/wydaw.htm
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

poza tym nienawidzę łaciny!
Kiepo - Tawulec ma rację. Wyobraź sobie, że korespondujesz z entomologiem z Węgier, czy Finlandii. Musiałbyś się więc nauczyć nazw owadów w tych językach (życzę powodzenia :smile: ). Czy nie łatwiej od razu nauczyć się nazw łacińskich - każdy z nich Cię wtedy zrozumie (oczywiście milcząco zakładam, że znasz angielski). A nawet w Polsce te nazwy są zmienne - nie mają rangi naukowej. Jeśli chcesz cokolwiek osiągnąć w entomologii, po prostu musisz znać nazwy łacińskie. Sam się o tym prędzej czy później przekonasz. I jeszcze jeden argument - nazwy polskie ma znikomy procent owadów, tylko te najpospolitsze.
Awatar użytkownika
J. Tatur-Dytkowski
Posty: 682
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: J. Tatur-Dytkowski »

nie dość, że niewiele owadów posiada polskie nazwy to wiele tych nazw nijak się ma w znaczeniu do swoich łacińskich odpowiedników
admin
Administrator
Posty: 1595
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 5 times
Kontakt:

Post autor: admin »

Hmm... z usmiechem przeczytałem teksty Kiepo. Wiadomo - chęci olbrzymie i te 7 motyli plus 1 chrząszcz ;-) ... No i to zawężenie się do czterech rzędów owadów! :mrgreen: A tu się Panowie męczą z rodzajami..... :-)
Fajnie! Wesoło, niby jesień, frustracje, a tu calkiem optymistycznie się zrobilo.

Przypomniałem sobie, że.... ja niemal DOKŁADNIE TAK SAMO zacząłem!!!!

Miałem 12 lat, minął sezon (w życiu dziecka :-) i zimą postanowiłem ułożyć "zbiór". Skomasowany zbiór (pudłem byla stara, solidna szuflada) zawierał: 3 zmroczniki wilczomleczki z hodowli, 3 parki rohatyńców, dyląża garbarza, 1 motyla (perłowiec malinowiec i to forma valesina!) no i 4 martwe poczwarki. Imponujące, nie!? 7 chrząszczy, 1 motyl dzienny, 3 cmy i 4 poczwarki!
Zimą tak się nakręciłem na owady (bardzo podobnie jak Kiepo), że już w kwietniu miałem żałobnika, pazia królowej (prezent od Ojca), ceiki, r.wierzbowce, trzyszcza i inne owady no a na koniec sezonu to juz było kilkadziesiąt owadów. No i też byłem podobnie zawężony - poza pluskwiakami własnie zbierałem wszystko (wybiórczo :-)... co większe).

Oczywiście żadnej łaciny! Niewygodna i niekomunikatywna (zresztą nie było i z kim :-).

Początkujący od razu nie zostanie fachowcem. Niech każdy ma czas na stopniowe poznawanie wszystkiego co z entomologią jest związane. Dlatego za Kiepo trzymam kciuki, bo dobrze zaczyna ! (no i ma gustowny avatar).
Kiepo, ile masz lat, jeśli to nie tajemnica?
Rok , dwa i będziesz mial ładne zbiory o jakich marzysz, o ile oczywiście będziesz konsekwentny w realizowaniu swoich marzeń. Najlepsze właśnie przed Tobą!!!!! :smile:
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Kiepo pisze:Dziękuję za pluskwy! :roll: Mam tylko takie pytanko. Czy jest w ogóle dostępny klucz do pluskwiaków?
Oczywiście że jest :)
Polecam ta stronkę o pluskwach

http://www.cydnidae.uni.opole.pl/show.php?id=23&lang=en

jest tam cały dział Heteroptera Polski, kluczy w pdf-ach niestety nie ma (prawa autorskie). Już na początku przyszłego roku będzie jednak na tej stronie dostepna obszerna monografia, tom pierwszy serii Heteroptera Poloniae obejmie Coreidea a tom drugi (powinien ukazać się pod koniec 2009) Pentatomoidea. Seria jest wzorowana na Faune de France.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wujek Adam [†] »

Przeczytałem ten temat z uśmiechem i...
właściwie trudno coś sensownego dodać tu po wypowiedzi Admina.
Chyba większość z nas zaczynała podobnie?
I to także racja, że teraz przed Kiepo sam miód i wszystko co najlepsze (jeżeli jego pasja przetrwa zimę).
Bardzo podoba mi się jego postawa: bez pękania i konsekwentne parcie do przodu.
Pewne czynione mu tu wielokrotnie aluzje spływają po nim (rozumiemy, że dzieje się tak z różnych przyczyn) i ogólnie wydaje mi się, że człowiek ten ma zadatki na entomologa!!!
Na koniec krytyczne zadnie:
Pamiętaj Kiepo, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego! ;-)
Ale i tak pewnie rzucisz się na wszystko, co ma sześć nóg. :-)
Tak chyba być musi. A ukierunkowanie i specjalizacja odnajdą Cię z czasem same...
Powodzenia!
Wujek Adam
Awatar użytkownika
Rudziński Krzysiek
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 8 lipca 2008, 11:25
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Rudziński Krzysiek »

admin pisze...Skomasowany zbiór...zawierał: 3 zmroczniki wilczomleczki z hodowli, 3 parki rohatyńców, dyląża garbarza, 1 motyla
:grin: :grin: , jak sobie przypomnę mój zbiorek :grin:
Co ciekawe przewija się liczba 7, bo tyle udało mi się zgromadzić owadów a konkretnie chrząszczy z wonnicą piżmówką na czele.
Szpilki krawieckie obowiązkowo, o istnieniu innych nie miałem pojęcia.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Rudziński Krzysiek pisze:Szpilki krawieckie obowiązkowo, o istnieniu innych nie miałem pojęcia.
Hehe powiem więcej - jak się trafiło coś od kogoś na szpilce entomo to ją przycinałem bo była za długa do gabloty. Potem jak zmądrzałem to je wymieniałem ponownie na entomo.

U mnie pierwszym złapanym był I.lathonia, gdzieś we wrześniu zaraz na początku roku szkolnego w podstawówce. Ale jak to zainteresowanie przetrwało zimę to nie pamiętam. Ale przetrwało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Metody połowu owadów”