Świecenie
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Świecenie
Lato się kończy, noce coraz chłodniejsze. Świecicie jeszcze? Wiem motyle lecą do późnej jesieni, ale czy przylatują jeszcze chrząszcze?
Wczoraj zaświeciliśmy nad Pilicą, ale mimo że wieczór był całkiem ciepły (później zrobiło się chłodno, rosa) to nie pojawiły się praktycznie żadne chrząszcze. A jak jest u was?
Wiem, że motylarze często nie zwracają uwagi na chrząszcze przylatujące do światła, szczególnie te drobne. Może jednak macie jakieś obserwacje, czy w innych dniach, w innych częściach Polski chrząszczyki pojawiają się przy płótnie? Ze szczególnym uwzględnieniem tych drobniejszych chrząszczy, często pojawiających się przy płótnie tuż po zapaleniu lampy, o zmierzchu.
Wczoraj zaświeciliśmy nad Pilicą, ale mimo że wieczór był całkiem ciepły (później zrobiło się chłodno, rosa) to nie pojawiły się praktycznie żadne chrząszcze. A jak jest u was?
Wiem, że motylarze często nie zwracają uwagi na chrząszcze przylatujące do światła, szczególnie te drobne. Może jednak macie jakieś obserwacje, czy w innych dniach, w innych częściach Polski chrząszczyki pojawiają się przy płótnie? Ze szczególnym uwzględnieniem tych drobniejszych chrząszczy, często pojawiających się przy płótnie tuż po zapaleniu lampy, o zmierzchu.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Ja świeciłem wczoraj, ale było dosyć ciepło,na chrząszcze nie zwracałem specjalnie uwagi,na pewno była "straszna biedronka" ,i kilka mniejszych ,jeden wyglądał jak wyrośnięty kornik(ok.4-5 mm),dzisiaj też odpalam żarówę ,więc jeśli będzie czas to sfocę zwierzątka (no chyba ,że pakować do fiolek ),pozdrawiam serdecznie Rafał.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Próbowałem namawiać motylarzy na łapanie chrząszczy przy okazji połowów na światło i kilku nawet mi materiały podesłało (Dzięki koledzy!)(no chyba ,że pakować do fiolek )
Ale zdaję sobie sprawę, że to jest kłopotliwe i czasami niewykonalne, oczywiście zawsze chętnie taki materiał przejmę Chrząszcze bardzo dobrze przechowują się na sucho
Natomiast naprawdę interesują mnie wasze doświadczenia z chrząszczami przylatującymi do światła późnym latem i jesienią. Bo wczorajsze świecenie było porażką, a że w przyzwoity teren mam kawał drogi, to nie wiem sam, próbować, czy sobie odpuścić
-
- Posty: 813
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
W poprzednich kilku latach częściej wybierałem się na połowy na światło niż ostatnio. W tym roku zdarza mi się to rzadko, pod koniec sierpnia świeciliśmy z kolegą motylarzem w P. Kozienickiej. Chrzaszczy przylecialo niewiele - nie było jednak źle. Przyleciało kilka kałużnic z rodzaju Cercyon, 1 Heterocerus, kilka drobnych kusaków, sprężyk Stanagostus rufus oraz kózka Saperda carcharias. Prawie wszystkie o zmierzchu i do godziny po zmierzchu. Potem gdy bylo chłodniej przylatywały jedynie motyle.Jacek Kalisiak pisze:Może jednak macie jakieś obserwacje, czy w innych dniach, w innych częściach Polski chrząszczyki pojawiają się przy płótnie? Ze szczególnym uwzględnieniem tych drobniejszych chrząszczy, często pojawiających się przy płótnie tuż po zapaleniu lampy, o zmierzchu.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Właśnie w połowie sierpnia w Mielniku na kserotermie było umiarkowanie dobrze, natomiast na Bugiem było już całkiem fajnie! Dwa tygodnie temu w okolicach Przedborza bez szaleństw, ale nawet jakiś nowy dla mnie Heterocerus plus podobny skład jak u ciebie.
Ale mam wątpliwości, czy we wrześniu w mojej okolicy coś przyleci Wczoraj było bardzo cienko
Ale mam wątpliwości, czy we wrześniu w mojej okolicy coś przyleci Wczoraj było bardzo cienko
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Właśnie sprawdziłem lampę pod kątem chrząszczyków ,zebrałem około 10 okazów w ciągu 2 minut,wszystkie "bardzo mikro",według mojej skromnej wiedzy są na pewno 3 gat. kusaków ,reszta niestety poza pojęciem
------------------------------------------------------------------------
Przed chwilą byłem pod ekranem ,myślę Jacku że możesz śmiało ruszać w teren,jeśli interesuje Cię ta drobnica ,nie liczyłem ,ale koło 30 łazi po prześcieradle,pozdrowki.
łapać
------------------------------------------------------------------------
Przed chwilą byłem pod ekranem ,myślę Jacku że możesz śmiało ruszać w teren,jeśli interesuje Cię ta drobnica ,nie liczyłem ,ale koło 30 łazi po prześcieradle,pozdrowki.
łapać
Ostatnio zmieniony środa, 3 września 2008, 21:11 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 16:41
- Lokalizacja: Opole
Świecę przynajmniej 2 razy w tygodniu w różnych środowiskach, więc jeśli jakiś chrząszczyk przyleci to odłowię;) 2 dni temu przyleciał właśnie taki wyrośnięty kornik.
A może koledzy motylarze napiszą przy okazji ile gatunków motyli przylatuje do prześcieradła Dwa dni temu była ciepla noc i przyleciało mi 45 gatunków (świeciłem tylko do 23, bo o 5 trzeba do szkoły wstać). Interesuje mnie jaki jest przylot u pozostałych kolegów.
Pozdrawiam
A może koledzy motylarze napiszą przy okazji ile gatunków motyli przylatuje do prześcieradła Dwa dni temu była ciepla noc i przyleciało mi 45 gatunków (świeciłem tylko do 23, bo o 5 trzeba do szkoły wstać). Interesuje mnie jaki jest przylot u pozostałych kolegów.
Pozdrawiam
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
No z motylami też było nie bardzo, co prawda zwinąłem świecenie o 22, motyle jeszcze trochę leciały. Z tego, co mówił kolega była jakaś wstęgówka, krótkowąs, sówki i kilka mniejszych ( ), ale generalnie nie za wiele, kilkanaście gatunków
Rafał, widzę, że sprawy z chrząszczami są na dobrej drodze
No za marcinw11 też zapytuję motylarzy co leci, może o chrząszczach też wspomnicie
Rafał, widzę, że sprawy z chrząszczami są na dobrej drodze
No za marcinw11 też zapytuję motylarzy co leci, może o chrząszczach też wspomnicie
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 16:41
- Lokalizacja: Opole
-
- Posty: 3277
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz