Dziwne spotkanie.

STyszczuk
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 29 czerwca 2020, 20:43

Dziwne spotkanie.

Post autor: STyszczuk »

DSC_0227'.jpg
DSC_0227'.jpg (75.09 KiB) Przejrzano 4679 razy
Niestety to bardzo marna jakość fotografii, ale zdarzyło się to dość nagle, zdążyłem wyjąć aparat i strzelić fotografię z daleka ok 10 metrów. Potem lotem wznosząco-opadającym się poleciał ponad ogrodzeniem i tyle go widziałem. Jako, że z dziennych nic podobnego z Polski nie kojarzę, zatem jednak postanowiłem się tym spotkaniem podzielić, choć zdaję sobie sprawę, że taka fotka nie jest żadną identyfikacją. Nie mniej... może ciekawy sygnał?

Wielkości Rusałki wierzbowca, środek mocno czerwony w buraczkowy, końce skrzydeł czarne, z wyraźną białą linią. W locie taki dość zwiewny, jakby delikatny, wznosił się i opadał, ale leciał sprawnie.

EC35 - Budy Uśniackie, gmina Garwolin, Mazowsze, 28.06.2020.
rysiaty
Posty: 2016
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: rysiaty »

super zdjęcie no przecież widać rusałka osetnik :uciekam:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Aneta »

Jeśli to nie spóźniony prima aprilis made in fotoszop ;) , to podejrzewałabym, że ktoś w okolicy wypuścił Heliconiusa, być może z hodowli.
STyszczuk
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 29 czerwca 2020, 20:43

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: STyszczuk »

Z całym szacunkiem. Za osetnikiem bym nie gonił...
rysiaty
Posty: 2016
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
UTM: WT35
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: rysiaty »

nie oceniam,każdy niech się ugania w życiu za czym sobie chce
pozdrowienia dla kolegi/koleżanki :hi:
STyszczuk
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 29 czerwca 2020, 20:43

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: STyszczuk »

Aneta pisze:Jeśli to nie spóźniony prima aprilis made in fotoszop ;) , to podejrzewałabym, że ktoś w okolicy wypuścił Heliconiusa, być może z hodowli.

Jest to wykadrowane z dużej fotografii (czerwona kropeczka w środku kadru), mi bardziej pasuje na Danaus chrysippus - tak czy inaczej nie powinienem tego motyla spotkać, tam gdzie spotkałem. Stąd zalogowałem się na Forum i podzieliłem taką marną fotografią.
Załączniki
DSC_0227''.jpg
DSC_0227''.jpg (69.37 KiB) Przejrzano 4641 razy
STyszczuk
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 29 czerwca 2020, 20:43

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: STyszczuk »

rysiaty pisze:nie oceniam,każdy niech się ugania w życiu za czym sobie chce
pozdrowienia dla kolegi/koleżanki :hi:
Gdybym trafił na osetnika z czysto czerwonawym wnętrzem skrzydeł, to może i osetnik, bo są i mniejsze osobniki, ale osetniki jak lecą to śmigają a nie takimi "mimozami". No nic, nie spodziewałem się po tej fotografii nic wielkiego.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Aneta »

STyszczuk pisze:Jest to wykadrowane z dużej fotografii (czerwona kropeczka w środku kadru), mi bardziej pasuje na Danaus chrysippus
Tak, też pasuje.
Co do pochodzenia, to jest jeszcze opcja, że ktoś wypuszczał motyle w trakcie ślubu, niektórzy mają takie pomysły.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Jacek Kurzawa »

Była już taka akcja z motylami ze ślubu i jest taka możliwość. Teraz można tylko szukać np śladów po wesele na jakieś pobliskiej +/- sali weselnej, czy nie było w sobotę jakiejś fajnej uroczystości. Jakie mogą być inne mozliwości? Uciekinier z hodowli, zawleczenie z rośliną raczej odpada (zamknięte granice?).
Maciej Sosnowski
Posty: 482
Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2018, 11:37
UTM: EC09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Maciej Sosnowski »

A ja bym może zasugerował Callimorpha dominula, motyl jest aktywny w dzień, a w czasie lotu ciężko jest ocenić realny rozkład barw na skrzydle. Rozmiar też pasuje, jeżeli motyl był wielkości N. polychloros.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Jacek Kurzawa »

Jestem za - pasuje :-)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Rafał Celadyn »

...też sądzę, że to P .dominula sfotografowana od tyłu,trzepoczący lot też się zgadza.
:papa:
Rafał
Załączniki
DSC_0227'.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (292.34 KiB)
Awatar użytkownika
Michałprzybylski
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 31 sierpnia 2018, 11:10
UTM: EC08

Re: Dziwne spotkanie.

Post autor: Michałprzybylski »

Jak dla mnie - C. dominula, jakość niby słaba ale jednak kto widział w terenie tego charakterystycznego motylka ten i z tej foty go oznaczy :mrgreen:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „MOTYLE DZIENNE”