Latające po domu
Latające po domu
Lata mi kilka po domu, pewnie chcą przezimować. Ma ok 12-15 mm długości.
Proszę o pomoc w oznaczeniu.
Proszę o pomoc w oznaczeniu.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Latające po domu
Dzięki. Po przejściach bo zakradły się do garnka z wodą na dnie i tylko dzięki mojej pomocy mogły wyschnąć i sobie polecieć.
Ciekawa jestem skąd się wzięły (jest ich kilka, w zeszłym roku też je "miałam"), przeczytałam, że żerują na chmielu, malinach i pokrzywie.
W okolicy bywają z tego tylko pokrzywy, ale żadnych gąsienic na nich nie widziałam, a na ładną gąsienicę zawsze zwrócę uwagę.
Na razie latają sobie jako zwierzątka domowe.
Ciekawa jestem skąd się wzięły (jest ich kilka, w zeszłym roku też je "miałam"), przeczytałam, że żerują na chmielu, malinach i pokrzywie.
W okolicy bywają z tego tylko pokrzywy, ale żadnych gąsienic na nich nie widziałam, a na ładną gąsienicę zawsze zwrócę uwagę.
Na razie latają sobie jako zwierzątka domowe.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Latające po domu
Zwyczajnie zimują sobie gdzieś w szopce, piwnicy, na strychu, w składzie drewna opałowego itd. Przyniesione do ciepłych pomieszczeń budzą się i latają...
Re: Latające po domu
To ja wiem, tylko te dorosłe musiały przylecieć do mnie z pewnej odległości, bo latem koło domu ich gąsienic nie widziałam.
W ogóle gąsienice w najbliższej okolicy należały do rzadkości, za to mamy pełno kawek, gawronów i innych sójek.
W ogóle gąsienice w najbliższej okolicy należały do rzadkości, za to mamy pełno kawek, gawronów i innych sójek.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post