Kózki 2019
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Kózki 2019
Mamy pierwszy dzień nowego roku i pierwszą kózeczkę.
08 IV 2018 wraz z Pawłem Bachankiem zaczailiśmy się na Semanotus undatus w Puszczy Kozienickiej. Z powodzeniem. Odłowienie tomanków nie było problematyczne, podobnie jak ich rozmnożenie - Callidiini nie należą do trudnych w hodowli, kopulują chętnie, a larwy zwykle rozwijają się bez kłopotów i bez potrzeby szczególnego o nie dbania. I tak właśnie stało się w tym przypadku: Pozyskane S. undatus przedłużyły gatunek, a ciekawostką była długość rozwoju i termin pojawu postaci doskonałych. Tomanki w naturze mają rozwój dwuletni, czasami jednoroczny. Tym razem cała historia zamknęła się w obrębie 8 miesięcy. Zasiedlony materiał przez cały czas leżał na mojej działce "pod chmurką", a do domu (a dokładniej: do terrarium w ciepłej piwnicy) przeniosłem go 27 XII 2018. Dorosłe tomanki czekały w kolebkach na sygnał termiczny, po którego otrzymaniu dziś zaczęły wygryzać się z drewna.
Ciekawe kiedy w tym roku pojawią się w tzw. wolnej przyrodzie?
Poniżej fotka dowodowo-dokumentacyjna prezentująca dorodnego samczyka. Zdjęcie rewelacyjne nie jest - pstryknąłem je w piwnicy ajfonem - ale na jego podstawie da się rozpoznać gatunek.
08 IV 2018 wraz z Pawłem Bachankiem zaczailiśmy się na Semanotus undatus w Puszczy Kozienickiej. Z powodzeniem. Odłowienie tomanków nie było problematyczne, podobnie jak ich rozmnożenie - Callidiini nie należą do trudnych w hodowli, kopulują chętnie, a larwy zwykle rozwijają się bez kłopotów i bez potrzeby szczególnego o nie dbania. I tak właśnie stało się w tym przypadku: Pozyskane S. undatus przedłużyły gatunek, a ciekawostką była długość rozwoju i termin pojawu postaci doskonałych. Tomanki w naturze mają rozwój dwuletni, czasami jednoroczny. Tym razem cała historia zamknęła się w obrębie 8 miesięcy. Zasiedlony materiał przez cały czas leżał na mojej działce "pod chmurką", a do domu (a dokładniej: do terrarium w ciepłej piwnicy) przeniosłem go 27 XII 2018. Dorosłe tomanki czekały w kolebkach na sygnał termiczny, po którego otrzymaniu dziś zaczęły wygryzać się z drewna.
Ciekawe kiedy w tym roku pojawią się w tzw. wolnej przyrodzie?
Poniżej fotka dowodowo-dokumentacyjna prezentująca dorodnego samczyka. Zdjęcie rewelacyjne nie jest - pstryknąłem je w piwnicy ajfonem - ale na jego podstawie da się rozpoznać gatunek.
- Załączniki
-
- Puszcza Kozienicka. Ovo: 10 IV 2018, imago: 01 I 2019, ex cult. (Picea abies), leg., det. A. Woźniak
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Za oknem wstrętna zima trzyma, a tymczasem w hodowlarkach...
No właśnie!
Czy na podstawie poniższej fotki pstrykniętej przed chwilą na mym biurku poważy się ktoś na identyfikacje pokazanego gatunku?
Drobna podpowiedź: zwierz raczej nieczęsty, fauna krajowa.
No właśnie!
Czy na podstawie poniższej fotki pstrykniętej przed chwilą na mym biurku poważy się ktoś na identyfikacje pokazanego gatunku?
Drobna podpowiedź: zwierz raczej nieczęsty, fauna krajowa.
- Załączniki
- Koza.jpeg (34.96 KiB) Przejrzano 28783 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Podpowiem, że ważną datą dla tego rodzaju jest rok 1941 o czym już 2,5 roku temu pisałem na Forum
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Oznaczenie prawidłowe.
Moja historia hodowli tego gatunku zaczyna się w 2015 roku i jest sukcesywnie odnotowywana na forum w "kozich" wątkach.
W tym miejscu dodam, że dzisiejszego poranka w hodowlarce pojawił się drugi, bardzo dorodny samczyk.
Poczekam na panienkę i stworzę kolejną szansę przedłużenia gatunku, ale inaczej niż poprzednio: tym razem S. piceus zamierzam zaimplantować na innych niż leszczyna roślinach.
Moja historia hodowli tego gatunku zaczyna się w 2015 roku i jest sukcesywnie odnotowywana na forum w "kozich" wątkach.
W tym miejscu dodam, że dzisiejszego poranka w hodowlarce pojawił się drugi, bardzo dorodny samczyk.
Poczekam na panienkę i stworzę kolejną szansę przedłużenia gatunku, ale inaczej niż poprzednio: tym razem S. piceus zamierzam zaimplantować na innych niż leszczyna roślinach.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kózki 2019
a więc powodzenia w doprowadzeniu do kopulacji
a przy okazji - to piękne chrząszcze, choć na żywo nigdy ich nie widziałem, a i w kolekcji brak mi tego gatunku. Chyba koło Szczecina jest nie do znalezienia?
a przy okazji - to piękne chrząszcze, choć na żywo nigdy ich nie widziałem, a i w kolekcji brak mi tego gatunku. Chyba koło Szczecina jest nie do znalezienia?
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Saphanus piceus na terenie naszego kraju notowany jest w jego południowo-zachodniej części, od Sudetów po Beskid Zachodni, ogólnie wzmiankowany jest także ze Śląska. Nie słyszałem aby ktoś go poławiał w innych rejonach Polski. Za to u naszych południowych sąsiadów spotykany jest częściej i powszechniej.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
W ostatnich dniach w hodowlarkach-wylęgarkach obserwuję wysyp kózek. Oprócz pokazanych gatunków doczekałem się imagines:
- Leptura aethiops,
- Phymatodes pusillus,
- Clytus arietis,
- Lepiopus linnei,
- Acanthocinus reticulatus.
Tego ostatniego prezentuję. Z poprzednich hodowli tego gatunku wynika mi, że nadreprezentatywne są samice. Teraz uzyskałem godziwego samca, co mnie ucieszyło.
- Leptura aethiops,
- Phymatodes pusillus,
- Clytus arietis,
- Lepiopus linnei,
- Acanthocinus reticulatus.
Tego ostatniego prezentuję. Z poprzednich hodowli tego gatunku wynika mi, że nadreprezentatywne są samice. Teraz uzyskałem godziwego samca, co mnie ucieszyło.
- Załączniki
-
- Puszcza Kozienicka, larwa pod korą jodły XII 2018, imago: 23 I 2019, leg., ex cult., det. A. Woźniak
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Z mojej hodowli z 2018 udało mi się uzyskać 7 exx w gdzie było 5 samców i tylko 2samice. Próbka pochodziła z tej samej lokalizacji (+/- 1 km) ale z innego pnia, z czego wynika jasno, że na małych próbach wyniki są niewiarygodne pod wzgl statystycznym.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Nie chcę mi się teraz grzebać w moich notatkach, ale z tego co pamiętam hodowałem A. reticulatus przynajmniej 10-krotnie. W zasadzie za każdym razem uzyskiwałem więcej samic niż samców, częstokroć w proporcji (w przybliżeniu) 2 : 1.
Sprawę zdają się potwierdzać... giełdy entomologiczne! Zazwyczaj na nich bezproblemowo można nabyć samice tego gatunku, a z dostępnością samców bywa znacznie gorzej.
Rzecz jasna trudno tu generalizować.
Po prostu wspomniałem tu o swoich obserwacjach dotyczących struktury płciowej tycza jodłowego na podstawie wielu hodowli, które przeprowadziłem w ostatnim piętnastoleciu.
I jeszcze drobny experyment:
Zajrzyjcie w swe zbiory i jeśli chcecie napiszcie, ile panów i ile pań z tego gatunku w kolekcji posiadacie
Sprawę zdają się potwierdzać... giełdy entomologiczne! Zazwyczaj na nich bezproblemowo można nabyć samice tego gatunku, a z dostępnością samców bywa znacznie gorzej.
Rzecz jasna trudno tu generalizować.
Po prostu wspomniałem tu o swoich obserwacjach dotyczących struktury płciowej tycza jodłowego na podstawie wielu hodowli, które przeprowadziłem w ostatnim piętnastoleciu.
I jeszcze drobny experyment:
Zajrzyjcie w swe zbiory i jeśli chcecie napiszcie, ile panów i ile pań z tego gatunku w kolekcji posiadacie
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
No i ja dokładnie tak samo dorzuciłem na tej zasadzie swoją obserwacjęWujek Adam pisze:Rzecz jasna trudno tu generalizować.
Po prostu wspomniałem tu o swoich obserwacjach dotyczących struktury płciowej tycza jodłowego
Być może samców rzeczywiście bywa mniej, wcale nie przeczę ale aby do takiego wniosku dojść to trzeba byłoby się tym zająć, zebrać więcej danych i je najpierw opracować a potem wyciągać (tzn. proponować) jakieś wnioski. Sam temat struktury płciowej nie był chyba przedmiotem dyskusji na Forum.
A jak jest z publikacjami na temat struktury płciowej w populacjach (niekoniecznie na temat Cerambycidae)? Może tu warto byłoby najpierw wspólnymi siłami "podgarnąć"?
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Faktycznie zagadnienie jest ciekawe, choć niekoniecznie tegowątkowe.
Tzw. >łowność< imagines danego gatunku Cerambycidae (i szerzej: w ogóle owadów) wcale nie musi odzwierciedlać faktycznej struktury płciowej. Bo może być np. tak, że któraś płeć prowadzi bardziej transparentny dla nas tryb życia i jest łatwiej obserowalna. Hodowle dają tu lepszy efekt, choć też ten temat nie musi być prosty i oczywisty. Chyba nikt nigdy tego nie badał, czy np. larwy którejś płci są odporniejsze i żywotniejsze, vulgo: czy hodując dany gatunek w określonych warunkach wpływamy na proporcje płciowe uzyskanych imagines?
Tak czy owak jestem ciekaw odpowiedzi na moje pytanie z poprzedniego postu dotyczące ilości samców i samic tycza jodłowego w Waszych kolekcjach
Tzw. >łowność< imagines danego gatunku Cerambycidae (i szerzej: w ogóle owadów) wcale nie musi odzwierciedlać faktycznej struktury płciowej. Bo może być np. tak, że któraś płeć prowadzi bardziej transparentny dla nas tryb życia i jest łatwiej obserowalna. Hodowle dają tu lepszy efekt, choć też ten temat nie musi być prosty i oczywisty. Chyba nikt nigdy tego nie badał, czy np. larwy którejś płci są odporniejsze i żywotniejsze, vulgo: czy hodując dany gatunek w określonych warunkach wpływamy na proporcje płciowe uzyskanych imagines?
Tak czy owak jestem ciekaw odpowiedzi na moje pytanie z poprzedniego postu dotyczące ilości samców i samic tycza jodłowego w Waszych kolekcjach
- Paweł Bachanek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 13:18
- UTM: EB-29
- Lokalizacja: Radom
Re: Kózki 2019
No cóż ,myślę że twoje tycze pochodzą z naszej wspólnej zeszłorocznej wyprawy i co ciekawsze z tych samych pni jodeł ,a u mnie tylko dwie samiczki na kilka samców . Jedyna różnica o ile dobrze pamiętam to to iż ja zabrałem do domu starsze larwy takie które były już w kolebkach a ty brałeś młodsze bezpośrednio z pod kory no i moje były wyżej na pniu a tobie nie chciało się wspinać
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Pisałem szerzej o moich hodowlach tycza, Pawełku, mając na myśli swe 15-letnie doświadczenia z tym gatunkiem.
Nieważne zresztą tu i teraz, bo temat spotkał się z niewielkim odzewem, trudno więc podejmować tu jakąś polemikę, a tym bardziej wyciągać wnioski.
Tak czy siak hodujemy kózki dalej.
Od poprzedniego wpisu dochowałem się kilku niezbyt interesujących gatunków. A kilka dni temu z szyjki korzeniowej buka przewiezionej z greckiej Ossy wylazł mi stwór, którego oczekiwałem i którego pojawu tęsknie wyglądałem.
Poniższe zdjęcie dokumentacyjne nie jest zbyt dobre, bo chrząszcz jest bardzo aktywny i ciężko go przyłapać na chwili bezruchu.
Nieważne zresztą tu i teraz, bo temat spotkał się z niewielkim odzewem, trudno więc podejmować tu jakąś polemikę, a tym bardziej wyciągać wnioski.
Tak czy siak hodujemy kózki dalej.
Od poprzedniego wpisu dochowałem się kilku niezbyt interesujących gatunków. A kilka dni temu z szyjki korzeniowej buka przewiezionej z greckiej Ossy wylazł mi stwór, którego oczekiwałem i którego pojawu tęsknie wyglądałem.
Poniższe zdjęcie dokumentacyjne nie jest zbyt dobre, bo chrząszcz jest bardzo aktywny i ciężko go przyłapać na chwili bezruchu.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Zima (zima??? ) trzyma, a tymczasem armeńska wyprawa z 2013 roku wciąż procentuje: Pozyskany podówczas Isotomus comptus został przeznaczony na rozpłodek i obecnie uzyskuję jego III-cią "domową" generację. Rzowój jest długi, przynajmniej 3-letni, ale poczekać warto.
W tak piękny dzień jak wczorajszy grzechem by było nie wyruszyć w teren! Postanowiłem więc nie zgrzeszyć i przespacerowałem się po stołecznym Lesie Bielańskim. Efekt - w postaci larw Xylotrechus ibex - na załączonej fotce.
Nie tylko ja interesowałem się bielańskimi owadami. Na ostatniej tegowątkowej fotce jest dzięcioł. Potraficie go dostrzec?
W tak piękny dzień jak wczorajszy grzechem by było nie wyruszyć w teren! Postanowiłem więc nie zgrzeszyć i przespacerowałem się po stołecznym Lesie Bielańskim. Efekt - w postaci larw Xylotrechus ibex - na załączonej fotce.
Nie tylko ja interesowałem się bielańskimi owadami. Na ostatniej tegowątkowej fotce jest dzięcioł. Potraficie go dostrzec?
- Załączniki
-
- Armenia, Gosh, 2013. III-cia generacja - ovo: II 2016, imagines (na razie 7 exx., ex cult. Carpinus): 14-18 II 2019, leg., det. A. Woźniak
- Larwa Xylotrechus ibex.jpeg (146.74 KiB) Przejrzano 27687 razy
- Gdzie jest dzięcioł.jpeg (366.05 KiB) Przejrzano 27687 razy
Re: Kózki 2019
Lekko na prawo od środka kadru. Uczepiony z lewej strony drzewka, tak z 120cm nad ziemią.Wujek Adam pisze: Na ostatniej tegowątkowej fotce jest dzięcioł. Potraficie go dostrzec? :mrgreen:
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Gratuluje bystrości wzroku, Harvi!
I przy okazji: może ktoś oznaczy gatunek ptaszyska?
I przy okazji: może ktoś oznaczy gatunek ptaszyska?
- Załączniki
- Tu jest dzięcioł.jpeg (366.4 KiB) Przejrzano 27496 razy
- Tu jest dzięcioł_zoom.jpeg (265 KiB) Przejrzano 27496 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
A tymczasem w stołecznym Lesie Kabackim mamy symptomy przedwiośnia!
Tu i ówdzie kwitnie leszczyna, a na niektórych wierzbach widać "kotki". No i larwy kózek raźno ruszają się w chodnikach i kolebach!
Podczas dzisiejszego krótkiego spaceru odnotowałem tamże (w fazie larwalnej):
- Rhagium inquisitor,
- Acmaeops septentrionis,
- Cortodera femorata,
- Tetropium castaneum/fuscum,
- Ropalopus macropus,
- Xylotrechus rusticus,
- Leiopus punctulatus,
- Oplosia cinerea,
- Saperda perforata,
- Saperda populnea,
- Saperda scalaris.
Ciekawostką jest dla mnie S. populnea: zebrałem 4 exx. pokaźnych entomocecidiów. Być może doczekam się z nich chrząszczy w bieżącym, nieparzystym roku, co w Polsce nie trafia się szczególnie często.
Tu i ówdzie kwitnie leszczyna, a na niektórych wierzbach widać "kotki". No i larwy kózek raźno ruszają się w chodnikach i kolebach!
Podczas dzisiejszego krótkiego spaceru odnotowałem tamże (w fazie larwalnej):
- Rhagium inquisitor,
- Acmaeops septentrionis,
- Cortodera femorata,
- Tetropium castaneum/fuscum,
- Ropalopus macropus,
- Xylotrechus rusticus,
- Leiopus punctulatus,
- Oplosia cinerea,
- Saperda perforata,
- Saperda populnea,
- Saperda scalaris.
Ciekawostką jest dla mnie S. populnea: zebrałem 4 exx. pokaźnych entomocecidiów. Być może doczekam się z nich chrząszczy w bieżącym, nieparzystym roku, co w Polsce nie trafia się szczególnie często.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kózki 2019
nie ukrywam,że zazdroszczę wiedzy, umiejętności rozpoznawania larw, jak i czasu na szperanie w lesie.
Dla mnie jest sporą trudnością wyselekcjonowanie odpowiednich biotópów, gdzie można by szukać larw.
Stoję na brzegu lasu, widzę powalone kilka starszych dębów, w tle sosny, gdzieś tam buki.
I sobie myślę - od czego tu zacząć, jak szperać, które gałęzie łamać, przełamywać, ścinać korę, jak w tej nieskończonej ilości konarów czy leżącego chrustu wyłowić te, w których znajdę robala? I to mnie nie ukrywam nieco przerasta, musiałby tyle tego drewna nałamać, naskrobać a jaki były efekt finalny/ Może i żaden...
Dla mnie jest sporą trudnością wyselekcjonowanie odpowiednich biotópów, gdzie można by szukać larw.
Stoję na brzegu lasu, widzę powalone kilka starszych dębów, w tle sosny, gdzieś tam buki.
I sobie myślę - od czego tu zacząć, jak szperać, które gałęzie łamać, przełamywać, ścinać korę, jak w tej nieskończonej ilości konarów czy leżącego chrustu wyłowić te, w których znajdę robala? I to mnie nie ukrywam nieco przerasta, musiałby tyle tego drewna nałamać, naskrobać a jaki były efekt finalny/ Może i żaden...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Jest kilka wyjść z tego impasu. Dojdź do tych gałęzi i zacznij się im przyglądać. Z bliska, pochyl się nad nimi. Wybierz wzrokowo takie, które mają jakieś ubytki w korze. Spróbuj dopatrzeć się w tych ubytkach chodników larwalnych i trocinek wypełniających te chodniki, często są one widoczne. Przy okazji strugnij nożem tak, by zdjąć korę z gałązki i zobacz czy pod spodem nie ma żerów. Zacznij od leżących gałęzi dębowych lub sosnowych (tych bez igieł). Popatrz na stojące suche świerczki na dnie lasu - one są pozżerane i żery kózek i nie tylko są wszędzie na takich świerkach. Musi Ci się udać!
Innym wyjściem jest wspólna wizyta z kimś, kto by Ci to pokazał. Jak zobaczysz i załapiesz o co chodzi to zaczniesz widzieć.
Kolejną opcją jest wizyta u mnie, zapraszam na sesję terenową. Wiem, że jest daleko, ale może będzie okazja.
Jeszcze innym wyjściem może być wizyta na jakimś sympozjum połączonym z warsztatami terenowymi. Ale myslę, ze do tego czasu zaczniesz samodzielnie znajdować żerowiska kózek.
Innym wyjściem jest wspólna wizyta z kimś, kto by Ci to pokazał. Jak zobaczysz i załapiesz o co chodzi to zaczniesz widzieć.
Kolejną opcją jest wizyta u mnie, zapraszam na sesję terenową. Wiem, że jest daleko, ale może będzie okazja.
Jeszcze innym wyjściem może być wizyta na jakimś sympozjum połączonym z warsztatami terenowymi. Ale myslę, ze do tego czasu zaczniesz samodzielnie znajdować żerowiska kózek.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Pierwszą kózkę z drewna wydobyłem mając bodajże 13 lat. Było to młode imago Rhamnusium bicolor wygrzebane z próchna topoli na moim osiedlu. Od tej pory z upodobaniem dłubię w różnorakiej roślinności wciąż niezmiennie zaciekawiony tym, co w niej żyje?
Jacek ujął temat zwięźle, rzeczowo i prawidłowo: trzeba iść w teren, obserwować, myśleć i próbować! Próbować do skutku. Nie zawadzi też skorzystać z praktycznej pomocy kogoś bardziej doświadczonego, lecz przede wszystkim trzeba ruszyć swoje cztery litery sprzed kompa i zmierzyć się z tematem osobiście.
Poniżej efekt mojego mierzenia się:
Xylotrechus arvicola z greckiego buka. No Ossie to żadna rewelacja, choć pewną ciekawostką może być fakt, że szyjki korzeniowe uschniętych buczków zasiedla Saphanus piceus bartolonii, a powyżej nich twarde, suche drewno fedrują larwy X. arvicola.
Jacek ujął temat zwięźle, rzeczowo i prawidłowo: trzeba iść w teren, obserwować, myśleć i próbować! Próbować do skutku. Nie zawadzi też skorzystać z praktycznej pomocy kogoś bardziej doświadczonego, lecz przede wszystkim trzeba ruszyć swoje cztery litery sprzed kompa i zmierzyć się z tematem osobiście.
Poniżej efekt mojego mierzenia się:
Xylotrechus arvicola z greckiego buka. No Ossie to żadna rewelacja, choć pewną ciekawostką może być fakt, że szyjki korzeniowe uschniętych buczków zasiedla Saphanus piceus bartolonii, a powyżej nich twarde, suche drewno fedrują larwy X. arvicola.
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Kózki 2019
Tymczasem ja trafiłem na grubo ponad dwadzieścia zasiedlonych żerowisk S populnea z dorosłymi larwami i drugie tyle już rozdziobanych przez dzięcioły. Trafiały się też żerowiska z larwami jednorocznymi, ale głównie na wierzbach.Wujek Adam pisze: Ciekawostką jest dla mnie S. populnea: zebrałem 4 exx. pokaźnych entomocecidiów. Być może doczekam się z nich chrząszczy w bieżącym, nieparzystym roku, co w Polsce nie trafia się szczególnie często.
- jarekregner72
- Posty: 1664
- Rejestracja: niedziela, 5 maja 2013, 20:25
- UTM: Brzeg
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Kózki 2019
U mnie w terenie już można znaleźć poczwarki kózek, głównie z dębu i sosen już są w tym stadium . Wczoraj z terenu już wydłubałem przeobrażoną kózkę ale nie stwardniałą . Jak dojdzie do siebie to spróbuję zrobić fotkę .
-
- Posty: 580
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
To musi być Clytus arietis.
Jarekregner72 wspomina o sośnie i o dębie.
Taka poczwarka w sośnie o tej porze roku???
Pozostaje dąb.
Sylwetka + kolorystyka + faza rozwojowa na przełomie lutego i marca + Brzeg (a więc Polska) = C. arietis.
Jarekregner72 wspomina o sośnie i o dębie.
Taka poczwarka w sośnie o tej porze roku???
Pozostaje dąb.
Sylwetka + kolorystyka + faza rozwojowa na przełomie lutego i marca + Brzeg (a więc Polska) = C. arietis.
- Dominika+Jurek Radwańscy
- Posty: 922
- Rejestracja: piątek, 8 kwietnia 2005, 18:22
- Specjalność: Collembola
- Lokalizacja: Bielawa
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 3 times
Re: Kózki 2019
Pierwsza w naturze tegoroczna:
Rhagium inquisitor CA71 Przełęcz Beskid w Brzezince Górnej, dziś, sfotografowane czym było pod ręką.
Rhagium inquisitor CA71 Przełęcz Beskid w Brzezince Górnej, dziś, sfotografowane czym było pod ręką.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Tymczasem pierwsze imagines kózek z materiału pozyskanego w tym roku mam już zaliczone.
Są to oczywiście Acmaeops septentrionis i Cortodera femorata - gatunki dostające "przyspieszeniowego kopa" w warunkach domowej termiki, czyli te których przeobrażenie w cieple odbywa się znacznie szybciej, niż w chłodzie natury. Wystarczy ok. +20 st. C. na stałym poziomie, by w kilka - kilkanaście dni z larw uzyskać chrząszcze.
Są to oczywiście Acmaeops septentrionis i Cortodera femorata - gatunki dostające "przyspieszeniowego kopa" w warunkach domowej termiki, czyli te których przeobrażenie w cieple odbywa się znacznie szybciej, niż w chłodzie natury. Wystarczy ok. +20 st. C. na stałym poziomie, by w kilka - kilkanaście dni z larw uzyskać chrząszcze.
- jarekregner72
- Posty: 1664
- Rejestracja: niedziela, 5 maja 2013, 20:25
- UTM: Brzeg
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Kózki 2019
Z zebranych dębowych patyków zaczęły mi wychodzić chyba Callimus angulatus (przepraszam za zdjęcie ale bardzo ruchliwe) i Pyrrhidium sanguineum.
-
- Posty: 580
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózki 2019
jarekregner72 pisze:Z zebranych dębowych patyków zaczęły mi wychodzić chyba Callimus angulatus
a gdzie zebrane zostały patyki- w Polsce ? bo mnie to wygląda na Phymatodes pusillus
- jarekregner72
- Posty: 1664
- Rejestracja: niedziela, 5 maja 2013, 20:25
- UTM: Brzeg
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Kózki 2019
Przepraszam , zapomniałem napisać że dwa tygodnie temu zebrane w moich okolicach. Ten niebieskawy połysk mi nie pasował do Phymatodes pusillus.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Oznaczenie Wojtka jest prawidłowe.
Ph. pusillus ma zmienną kolorystykę. W tym roku już o tym na forum rozmawialiśmy.
A swoją drogą Callimus angulatus z Polski to było by coś!
Poniżej portrecik tego gatunku.
Ph. pusillus ma zmienną kolorystykę. W tym roku już o tym na forum rozmawialiśmy.
A swoją drogą Callimus angulatus z Polski to było by coś!
Poniżej portrecik tego gatunku.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Zima (kalendarzowa!) trzyma, a kózeczki się lęgną.
Moja wyprawa na Kabaty z końca lutego br. zaowocowała imagines kolejnych gatunków.
Przy okazji nauczyłem się czegoś nowego:
Spacerującą po ściankach akwarium parkę Oplosia cinerea odłowiłem do niewielkiego pojemnika, w którym przebywały przez około 10 minut. Po tym czasie przeżyłem nieprzyjemne zaskoczenie: zamiast się kochać, samiec pozbawił samiczkę połowy czułka, a ona w rewanżu odgryzła mu przednią nogę. Oplosia nie wygląda specjalnie bojowo czy agresywnie, ale to w końcu przedstawiciel Lamiinae, więc takich zachowań można się było spodziewać!
Moja wyprawa na Kabaty z końca lutego br. zaowocowała imagines kolejnych gatunków.
Przy okazji nauczyłem się czegoś nowego:
Spacerującą po ściankach akwarium parkę Oplosia cinerea odłowiłem do niewielkiego pojemnika, w którym przebywały przez około 10 minut. Po tym czasie przeżyłem nieprzyjemne zaskoczenie: zamiast się kochać, samiec pozbawił samiczkę połowy czułka, a ona w rewanżu odgryzła mu przednią nogę. Oplosia nie wygląda specjalnie bojowo czy agresywnie, ale to w końcu przedstawiciel Lamiinae, więc takich zachowań można się było spodziewać!
- Załączniki
- Oplosia cinerea.jpeg (136.63 KiB) Przejrzano 25540 razy
- Saperda perforata.jpeg (128.84 KiB) Przejrzano 25540 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
25 marca br., mimo fatalnej pogody, w okolicach Ostrzeszowa wraz z Pawłem Bachankiem grzebaliśmy w drewnie.
... i dogrzebaliśmy się kilku takich jak na fotce poniżej paróweczek.
... i dogrzebaliśmy się kilku takich jak na fotce poniżej paróweczek.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kózki 2019
Jan henri Fabre o ile pamiętam pisał, że larwy Ergatesa smakują coś jak orzeszki z wanilią
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
O ile dobrze kojarzę, Fabre w swym dziele "Souvenirs entomologiques" opisuje jak podsmażał i zakąszał larwy koziorogów.
Nie powtórzyłem jego doświadczeń w tym względzie. Pokazana larwa borodzieja żyje i ma się dobrze, pracowicie drążąc przytargany do mojej piwnicy pniaczek i nie musi się obawiać, że trafi na patelnię.
Nie powtórzyłem jego doświadczeń w tym względzie. Pokazana larwa borodzieja żyje i ma się dobrze, pracowicie drążąc przytargany do mojej piwnicy pniaczek i nie musi się obawiać, że trafi na patelnię.
- Paweł Bachanek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 13:18
- UTM: EB-29
- Lokalizacja: Radom
Re: Kózki 2019
Ja swoje ,,paróweczki" zawekowałem w słoikach wraz z przywiezionym pniaczkowym materiałem , ciekawe czy pokojowa temperatura przyśpieszy ich rozwój w zauważalny sposób .
ps. Adam doczekałem się okazałego samczyka X Pantherinusa z zeszłorocznej wyprawy
ps. Adam doczekałem się okazałego samczyka X Pantherinusa z zeszłorocznej wyprawy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Zapewne tak się stanie (mam na myśli przyspieszenie rozwoju pod wpływem ciepła). Parokrotnie hodowałem borodzieje z larw w młodszych stadiach rozwojowych pomijając ich hibernację, co skutkowało wylęgami imagines kilka miesięcy wcześniej, niż w naturze.
A więc mamy pantherinusowy remis!
A więc mamy pantherinusowy remis!
-
- Posty: 494
- Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
- Gender: women
- Lokalizacja: gogolin
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Dzisiejsza z podwórka mojego brata(Gogolin-strzebniów)- ma drzewo do kominka od 5 lat.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Pyrrhidium sanguineum w marcu?
Moniu, a czy te kominkowe drewno leży sobie pod gołym niebem, czy raczej jest magazynowane w jakieś komórce, w piwnicy, bądź w innym miejscu, w którym jest cieplej niż na zewnątrz?
Moniu, a czy te kominkowe drewno leży sobie pod gołym niebem, czy raczej jest magazynowane w jakieś komórce, w piwnicy, bądź w innym miejscu, w którym jest cieplej niż na zewnątrz?
-
- Posty: 562
- Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
- UTM: XS46
- Specjalność: Diptera
- profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
A co za problem, skoro pojawy w kwietniu to normalność... . Tym bardziej, że luty miał 28 a nie 29 dni... .
zobacz: tu: https://records.nbnatlas.org/occurrence ... 967edbf7a5
albo tu:https://records.nbnatlas.org/occurrence ... 0af57df54f .
zobacz: tu: https://records.nbnatlas.org/occurrence ... 967edbf7a5
albo tu:https://records.nbnatlas.org/occurrence ... 0af57df54f .
-
- Posty: 494
- Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
- Gender: women
- Lokalizacja: gogolin
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Jest na dworze ulozone w stos tylko zadaszenie jest zrobione.A tak normalnie działa na nie pogoda taka jak jest.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Andrzeju, że względu na położenie geograficzne i klimat Wielkiej Brytanii i Polski porównywanie obserwacji fenologicznych w tych krajach nie jest szczególnie sensowne czy miarodajne.
Jeszcze nie spotkałem się z rekordem w tzw. wolnej przyrodzie P. saguineum z marca.
Być może zadaszenie wpłynęło na wzrost temperatury drewna pod nim zgromadzonego?
... a być może ten gatunek (i inne?) zaczął w tym roku rójkę rekordowo wcześnie?
Jeszcze nie spotkałem się z rekordem w tzw. wolnej przyrodzie P. saguineum z marca.
Być może zadaszenie wpłynęło na wzrost temperatury drewna pod nim zgromadzonego?
... a być może ten gatunek (i inne?) zaczął w tym roku rójkę rekordowo wcześnie?
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Kózki 2019
Ogrzewam mieszkanie drewnem dębowym i wystarczy przynieść do ciepłego pomieszczenia polana porąbane na przedwiośniu ubiegłego roku i po kilku dniach pojawiają się chrząszcze.
Tym osobom co one przeszkadzają radzę gromadzić zapas drewna na więcej niż dwa lata. Wtedy większość owadów o cyklu rozwojowym jedno i dwu letnim po prostu je opuści.
Tym osobom co one przeszkadzają radzę gromadzić zapas drewna na więcej niż dwa lata. Wtedy większość owadów o cyklu rozwojowym jedno i dwu letnim po prostu je opuści.
-
- Posty: 494
- Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
- Gender: women
- Lokalizacja: gogolin
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Tak to wygląda.A ścige spotkałam przy ścianie domu na prawo od składu drewna.Brat mówił,że sporo tego łazi po stosie już od kilku dni.W kominku pali sporadycznie więc drewno na długo starcza.W domu go nie trzyma przynosi przed rozpaleniem.
-
- Posty: 562
- Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
- UTM: XS46
- Specjalność: Diptera
- profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Specjalnie wtrzuciłem te dane, bowiem trochę trzeba byłoby przypomnieć o tzw. zakresie tolerancji ekologicznej i i czynniku minimum, co może być podstawa do obserwowania pojawu ścig w marcu. Możemy to nawet nazywać "anomaliami", ale jeśli zakres tolerancji ekologicznej tego gatunku na czynniki zewnętrzne jest szeroki (a zapewne jest...) to mieści się to w granicach preferencji ekologicznej gatunku!Wujek Adam pisze:Andrzeju, że względu na położenie geograficzne i klimat Wielkiej Brytanii i Polski porównywanie obserwacji fenologicznych w tych krajach nie jest szczególnie sensowne czy miarodajne.
Podam taki "hipotetyczny" przykład na jednej z "much":
gatunek "A" znany jest z Wysp Brytyjskich. Pojawia się nagle czynnik "A1" związany z działalnością ludzką, który występuje w Europie kontynentalnej . Gatunek "A" zwiększa zakres występowania o miejsca, gdzie występuje czynnik "A1"... Odpowiedź na to, co sprawiło, że gatunek "A" nagle stał się wręcz pospolity w szerokim paśmie "Naszej Europy" wcale nie jest taka prosta. Niewątpliwie zadziałał czynnik "A1" i człek... ale to prawdopodobnie właśnie czynnik minimum spowodował jego rozprzestrzenienie, bowiem czynnik A1 to był tylko pretekst do wędrówek ... Czynnika "A0" możemy nigdy nie odkryć, chyba, że przypadkiem skojarzymy pewne fakty... A światem chyba rządzi żądza przypadku, co stało się mi.n. ok. 65-66 mln lat temu... (co i ile my wiemy w przypadku owadów o centrach powstawania gatunków i ich rozmieszczenia?).
Wybaczcie, że piszę tak zagadkowo, ale konkurencja nie śpi...
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Ścigowym - a dokładniej: aksamitniakowym (Rodzaj Phyrrhidium nosi polską nazwę akasamitniak) czynnikiem jest tu po prostu termika.
Być może termika bardzo lokalna: niewykluczone, że pod ciemnym, blaszanym(?) daszkiem drewno nagrzało się do tego stopnia, że temperatura wystarczyła aksamitniakom do opuszczenia drewna i przystąpienia do rójki.
Czy jest to zjawisko szersze, powszechniejsze?
Poczekajmy! Może na forum wkrótce pojawią się kolejne wczesnowiosenne rekordy tego gatunku?
Być może termika bardzo lokalna: niewykluczone, że pod ciemnym, blaszanym(?) daszkiem drewno nagrzało się do tego stopnia, że temperatura wystarczyła aksamitniakom do opuszczenia drewna i przystąpienia do rójki.
Czy jest to zjawisko szersze, powszechniejsze?
Poczekajmy! Może na forum wkrótce pojawią się kolejne wczesnowiosenne rekordy tego gatunku?
-
- Posty: 562
- Rejestracja: środa, 2 stycznia 2019, 17:49
- UTM: XS46
- Specjalność: Diptera
- profil zainteresowan: rymy pogodne i niewygodne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Przestałbym się ekscytować tymi rekordami. Z tą T nie jest tak dla mnie jednoznacznie... Dlaczego? Dlatego, że tam gdzie nie będzie pokarmu to jej nie będzie... Wg podstawowych praw natury (dzikiej przyrody) to najpierw trzeba nażreć a potem można pomyśleć o seksie i o ewentualnym gniazdku dla potomków ...
dwie krókie publikacje dla przypomnienia:
https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... alecznosc/
(http://www.entomology.org.il/sites/defa ... Israel.pdf) ...
W tej drugiej jest napisane: In Europe, adults are active around April and May...
dwie krókie publikacje dla przypomnienia:
https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... alecznosc/
(http://www.entomology.org.il/sites/defa ... Israel.pdf) ...
W tej drugiej jest napisane: In Europe, adults are active around April and May...
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Dla mnie ten rekord jest w pewnym sensie ekscytujący. Zbieram kózkowate już od jakiegoś czasu, i jak powyżej wspomniałem - z terenów naszego kraju nie jest mi znana tak wczesna obserwacja aksamitniaka w naturze.
Pyrrhidium, jeżeli w ogóle coś żre, to na pewno nie liście i nie kwiaty, tak więc jego pokarm nie jest uzależniony od fenologii roślin. Nie wiem czy ktoś to badał, ale te chrząszcze mogą pogryzać korę, ewentualnie jakieś porosty na niej bytujące ---> po wylęgu mają pożywienia pod dostatkiem bez względu na porę, w jakiej opuszczą drewno.
Pyrrhidium, jeżeli w ogóle coś żre, to na pewno nie liście i nie kwiaty, tak więc jego pokarm nie jest uzależniony od fenologii roślin. Nie wiem czy ktoś to badał, ale te chrząszcze mogą pogryzać korę, ewentualnie jakieś porosty na niej bytujące ---> po wylęgu mają pożywienia pod dostatkiem bez względu na porę, w jakiej opuszczą drewno.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
20.03.1995 zebrałem w naturze kilkadziesiąt poczwarek P.sanguineum, które znajdowały się pod korą w konarze o grubości około 15cm. Poczwarki miały już przyciemnione oczy. Po przeniesieniu do ciepłego pomieszczenia po 2 dniach zaczęły legnąć się imagines. można przypuszczać, że przy sprzyjających warunkach pogodowych imagines ukazałyby się w ciągu następnych kilku dni. Mimo wszysto obserwacja postaci dorosłych w końcu marca jest najwcześniejszą, jaką znam. Być może w zbiorach znajdują się jeszcze wcześniejsze okazy.
-
- Posty: 2028
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
- UTM: WT35
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękowano: 1 time
Re: Kózki 2019
moja najwcześniejsza obserwacja to 22 marca 2014 r.
na starym osiedlu domków jednorodzinnych w Zielonej Górze (z dużą ilością dojrzałych drzew liściastych i drewutni pewnie też)
na starym osiedlu domków jednorodzinnych w Zielonej Górze (z dużą ilością dojrzałych drzew liściastych i drewutni pewnie też)
Re: Kózki 2019
Acanthocinus aedilis już szaleje po terenie. Wczoraj kilka sztuk (zarówno samce jak i samice). Dzisiaj kolejne sztuki (około 10) reprezentowane przez obie płcie.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Obfita rójka Pyrrhidium sanguineum trwa na ogródku, przy składowanym drewnie. Po południu, wczoraj mieliśmy 20stopni C, P.sanguineum latają chmarami, dosłownie jednocześnie widać w locie 2-5 exx., siadają na koszulce, we włosach. Widać, że nie są sprawnymi lotnikami, mają problem z wylądowaniem, spadają, zaczępiają się. Obsiadują różne gatunki drewna, głównie dąb i grusze (bo akurat jest). Po ocienionej stronie jabłonki w jednym miejscu siedziało 5 exx. Wpadają do wiadra z wodą (tam było też 5 exx). Dawno nie obserwowałem tylu kózek jednego gatunku na raz.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Z okazji Świąt dostałem od Matki Natury prezencik w postaci dorodnego samczyka Axinopalpis gracilis.
Gdy z Pawłem Bachankiem w końcu marca penetrowaliśmy rejony Ostrzeszowa jasne dla nas było, że ten gatunek tam występuje. Imponujących, dorodnych dębów w okolicy nie brak, więc pomimo, że nie byliśmy tam w celach "kózkowych", znaleźliśmy czas i chęci by podnieść jedną i drugą opadłą gałązkę.
Jak widać warto było.
Fotografowany obiekt w ogóle nie chciał współpracować i przez 15 minut biegał jak szalony po patyczku w tą i z powrotem, dlatego poniższe fotka dokumentacyjna jest taka fatalna.
Gdy z Pawłem Bachankiem w końcu marca penetrowaliśmy rejony Ostrzeszowa jasne dla nas było, że ten gatunek tam występuje. Imponujących, dorodnych dębów w okolicy nie brak, więc pomimo, że nie byliśmy tam w celach "kózkowych", znaleźliśmy czas i chęci by podnieść jedną i drugą opadłą gałązkę.
Jak widać warto było.
Fotografowany obiekt w ogóle nie chciał współpracować i przez 15 minut biegał jak szalony po patyczku w tą i z powrotem, dlatego poniższe fotka dokumentacyjna jest taka fatalna.
Re: Kózki 2019
Dzisiaj w Krakowie znalezione Anaglyptus mysticus i Molorchus minor.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Łęgi słubickie 26 kwietnia 2019 .Anaglyptus mysticus.Ten zaleszczotek przesadził mógł sobie wybrac wieksza koze.Cioch runął po20 cm lotu jak kamien.
- Załączniki
- koza.jpg (213.77 KiB) Przejrzano 23950 razy
-
- Posty: 580
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Mam takie pytanie co do Anaglyptus mysticus.Przeczytalem ze owad ten wybiera twarde, suche drewno bez kory. Do tego musi posiadac otwory po innych owadach-otwory wylotowe- zeby zlozyc tam jaja lub szczelinach w takowym drewnie.
Nie znam sie na kozkach wiec moze postepuje tak i inna czesc Cerambycidae.Jednak twarde drewno grabu nie jest łatwym materialem moze sa jakies zaleznosci i koza to korzysta z otworow wykonanych przez konkretne owady lub rodziny owadow?
Jesli jest to naprawde szeroka grupa rodzin i rzedow to zrozumiem jesli post zostanie bez odpowiedzi.
Tak sie rozgladalem za jakimis wezszymi zaleznosciami a kozkarzy profesjonalistow nie brakuje.
Nie znam sie na kozkach wiec moze postepuje tak i inna czesc Cerambycidae.Jednak twarde drewno grabu nie jest łatwym materialem moze sa jakies zaleznosci i koza to korzysta z otworow wykonanych przez konkretne owady lub rodziny owadow?
Jesli jest to naprawde szeroka grupa rodzin i rzedow to zrozumiem jesli post zostanie bez odpowiedzi.
Tak sie rozgladalem za jakimis wezszymi zaleznosciami a kozkarzy profesjonalistow nie brakuje.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Myslę, że z tymi otworami to nie jest obligatoryjne. Z racji twardości drewna, do którego są składane jaja owad musi znaleźć szczelinę a że otworów w takim drewnie jest pod dostatkiem to pokładełko szybko napotyka otwory, które wykorzysta do złożenia jajka.
Kwestia zależności wystepowania gatunków i ich otworów jest pewnie taka, że w określonym stadium wieku i rozkładu drewna wystepują określone gatunki owadów i to pewnie wszystko co można o takim związku powiedzieć. Brak dziurek może być wynikiem nieodpowiedniego stanu materiału np zbyt suchy, brak grzybni lub występowanie toksycznej grzybni itp. Nie każda gałąź, nie każdy las nadaje się do zasiedlenia dla określonego gatunku. Są takie miejsca gdzie gatunków jest więcej i w sumie im więcej tych gatunków jest, tym jest ich więcej - bo dla wielu gatunków jest niezbędna obecność innych.
Kwestia zależności wystepowania gatunków i ich otworów jest pewnie taka, że w określonym stadium wieku i rozkładu drewna wystepują określone gatunki owadów i to pewnie wszystko co można o takim związku powiedzieć. Brak dziurek może być wynikiem nieodpowiedniego stanu materiału np zbyt suchy, brak grzybni lub występowanie toksycznej grzybni itp. Nie każda gałąź, nie każdy las nadaje się do zasiedlenia dla określonego gatunku. Są takie miejsca gdzie gatunków jest więcej i w sumie im więcej tych gatunków jest, tym jest ich więcej - bo dla wielu gatunków jest niezbędna obecność innych.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Dziekuje Jacku za odpowiedz.Te ostatnie twoje zdanie jest jak puenta.
Najciekawsze sa powiazania miedzy organizmami i srodowiskiem.
Zaprwne w wielu wypadkach organizmy wykorzystuja kazda sposobnosc zapewne tez wiele łącza tez pewne scislejsze korelacje i to co napisales np. Powiazanie liczebnosci ze wzgledu na mnogosc danego gatunku w danym biotopie co ulatwia funkcjonowanie i zwieksza liczebnosc innego gatunku lub gatunkow.
Najciekawsze sa powiazania miedzy organizmami i srodowiskiem.
Zaprwne w wielu wypadkach organizmy wykorzystuja kazda sposobnosc zapewne tez wiele łącza tez pewne scislejsze korelacje i to co napisales np. Powiazanie liczebnosci ze wzgledu na mnogosc danego gatunku w danym biotopie co ulatwia funkcjonowanie i zwieksza liczebnosc innego gatunku lub gatunkow.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Witam pomożecie?Na początku myslałem że to Grammoptera abdominalis teraz po przyjsciu do domu że to G.ruficornis .Znalazłem jedno zdjęcie gdzie pierwszy człon czułków wydaje sie rudawy.łęgi słubickie 30 kwietnia 2019.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Pięknie.Warto nawet z przetrąconą nogą po lesie łazic.Kolejny raz cos fajnego.Co je rozróżniło?Czułki za mało rudawe?Jakies inne cechy diagnostyczne pomijane w opisach?
No i najwazniejsze dziekuje.
No i najwazniejsze dziekuje.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Mamy 3 gatunki: G.ruficornis ma dwubarwne czułki a G.ustulata całe żółte nogi. G.abdominalis ma nogi dwubarwne lub czasami całe czarne.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Ok Jacku ale tu czego dobrze nie widac na ogólnym zdjęciu dostrzegam rudawy pierwszy człon czułków.Jasniejszy odcien,Co myślisz ?
- Załączniki
-
- gram.jpg (16.15 KiB) Przejrzano 23586 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
PS. a tam na biomapie są jakies możliwości weryfikacji, wzajemnej pomocy etc? Czy każdy może wrzucić co chce? Ktoś to potem weryfikuje?
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Na bio map najpierw jest selekcja dodających gatunki.Myśle że ktoś nad tym czuwa i weryfikuje.Inaczej był by bałagan. Ja podaje zawsze linki do oznaczen praktycznie te z entomo.forum i zawsze w przypadku oznaczen z okazu kto oznaczał na podstawie odłowionego osobnika.
Taka kumulacja danych w jednym żródle.
Zresztą twoje wczesniejsze oznaczenia tez sobie pozwoliłem dodać.Szkoda żeby te informacje gdzieś przepadły tak są zebrane w jednym miejscu.
Ja podaje oznaczenia tylko od profesjonalistów i te ze zdjęć i te z okazów.Inaczej ta bio map straci sens.
A projekt fajny.Mozna by to wzbogacić o np. na jakim gatunku drzewa okaz przebywał stan tego drzewa czy cos sie w poblizu jeszzce kreciło czy zaistaniały interakcje miedzy gatunkami temperature danego dnia itd.
W sumie jakis zbiór danych sie tworzy.Masz mase danych fajnie by to było wrzucic rozumiem że przeraża ilosc obserwacji do dodania.
Taka kumulacja danych w jednym żródle.
Zresztą twoje wczesniejsze oznaczenia tez sobie pozwoliłem dodać.Szkoda żeby te informacje gdzieś przepadły tak są zebrane w jednym miejscu.
Ja podaje oznaczenia tylko od profesjonalistów i te ze zdjęć i te z okazów.Inaczej ta bio map straci sens.
A projekt fajny.Mozna by to wzbogacić o np. na jakim gatunku drzewa okaz przebywał stan tego drzewa czy cos sie w poblizu jeszzce kreciło czy zaistaniały interakcje miedzy gatunkami temperature danego dnia itd.
W sumie jakis zbiór danych sie tworzy.Masz mase danych fajnie by to było wrzucic rozumiem że przeraża ilosc obserwacji do dodania.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9516
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Kózki 2019
Zalinkuj jakiś swój rekord, jak to wygląda.
Gdzie są instrukcje na biomap.pl jak korzystać, jak dodawać rekordy?
Gdzie są instrukcje na biomap.pl jak korzystać, jak dodawać rekordy?
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
http://baza.biomap.pl/pl/data/record/10 ... fault/cf/y np to.
Bardzo czesto zamieszczalem rekordy na forum.
Bardzo czesto zamieszczalem rekordy na forum.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
To wszystko pisal Piotr na forum.Lacznie z filmikiem pogladowym.
Bylo troche potkniec na poczatku łacznie z mapa ale wszystko wylapuja uzytkownicy i jakos to idzie.
Nie wiem jak jest z systematyka bo taksonomia sie zmienia.Ja jestem laikiem ,Jacku.Dane tez sa zamieszczane na podstawie prac naukowych.
Za duzy ogrom gatunkow.W pajeczakach wojskowy beton.
Bylo troche potkniec na poczatku łacznie z mapa ale wszystko wylapuja uzytkownicy i jakos to idzie.
Nie wiem jak jest z systematyka bo taksonomia sie zmienia.Ja jestem laikiem ,Jacku.Dane tez sa zamieszczane na podstawie prac naukowych.
Za duzy ogrom gatunkow.W pajeczakach wojskowy beton.
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Kózki 2019
Zapomnialem dodac Piotr Tykarski przyjmuje zgloszenia do bio map.Watek kozkowy troche sie rozwadnia.Znowu bedzie na mnie.
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Kózki 2019
Zauważone podczas jazdy samochodem na odcinku 1 km. Chodziły a w zasadzie stały na jezdni.
- Michałprzybylski
- Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 31 sierpnia 2018, 11:10
- UTM: EC08
Re: Kózki 2019
Dziś na jezdni również L. textor ,niestety nie miał tyle szczęścia. ( Dudowizna ED43 )
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
W ostatnim tygodniu kwietnia miałem do czynienia z kilkoma gatunkami Cerambycidae.
Trzy ciekawsze - moim zdaniem - obserwacje:
- Phymatodes testaceus - gatunek rzadko notowany na moim osiedlu. Tym razem spotkany w dziwnych okolicznościach: na materacu wystawionym przez kogoś pod śmietnikiem, dodatkowo w nietypowej dla tego gatunku dacie: 28 IV;
- Arhopalus rusticus - kilka exx. uzyskałem dość przypadkowo drogą hodowli w okresie 27-30 IV, z pniaczka zawierającego larwy Ergates faber pobranego z terenu w końcu marca br. w okolicach Ostrzeszowa;
- Evodinus borealis: w końcówce kwietnia ta piękna kózeczka roiła się na zawilcach w Puszczy Białowieskiej.
Trzy ciekawsze - moim zdaniem - obserwacje:
- Phymatodes testaceus - gatunek rzadko notowany na moim osiedlu. Tym razem spotkany w dziwnych okolicznościach: na materacu wystawionym przez kogoś pod śmietnikiem, dodatkowo w nietypowej dla tego gatunku dacie: 28 IV;
- Arhopalus rusticus - kilka exx. uzyskałem dość przypadkowo drogą hodowli w okresie 27-30 IV, z pniaczka zawierającego larwy Ergates faber pobranego z terenu w końcu marca br. w okolicach Ostrzeszowa;
- Evodinus borealis: w końcówce kwietnia ta piękna kózeczka roiła się na zawilcach w Puszczy Białowieskiej.
- Załączniki
- Ostatni tydzień kwietnia 2019_01.jpeg (86.29 KiB) Przejrzano 23313 razy
- Ostatni tydzień kwietnia 2019_2.jpeg (146.92 KiB) Przejrzano 23313 razy
- Ostatni tydzień kwietnia 2019_3.jpeg (83.13 KiB) Przejrzano 23313 razy
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1629
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
- Michałprzybylski
- Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 31 sierpnia 2018, 11:10
- UTM: EC08
Re: Kózki 2019
Stenostola ferrea na gałązce lipy ze świeżymi liśćmi ,tuż nad ziemią . Warszawa - Las Sobieskiego ( UTM EC08 ) .
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kózki 2019
Mój krótki, w zasadzie przypadkowy, dzisiejszy (12 V 2019) spacer po warszawskim Lesie Kabackim zaowocował wykazaniem następujących gatunków kózkowatych:
- Rhagium inquisitor,
- Cortodera humeralis,
- Grammoptera ruficornis,
- Alosterna tabacicolor,
- Tetropium fuscum,
- Molorchus minor,
- Oplosia cinerea,
- Saperda perforata,
- Tetrops praeustus,
- Phytoecia nigricornis.
Tetropium fuscum odnotowałem zarówno w fazie poczwarkowej jak i imaginalnej, a Saperda perforata dopiero jako przedpoczwarki.
Kózek ogólnie było mało, najliczniejszy gatunek: Rhagium inquisitor spotkałem w ilości 8 exx.
Poczyniłem jednak pewną ciekawą obserwację uwidocznioną na fotkach Kabaty_05 i Kabty_06.
- Rhagium inquisitor,
- Cortodera humeralis,
- Grammoptera ruficornis,
- Alosterna tabacicolor,
- Tetropium fuscum,
- Molorchus minor,
- Oplosia cinerea,
- Saperda perforata,
- Tetrops praeustus,
- Phytoecia nigricornis.
Tetropium fuscum odnotowałem zarówno w fazie poczwarkowej jak i imaginalnej, a Saperda perforata dopiero jako przedpoczwarki.
Kózek ogólnie było mało, najliczniejszy gatunek: Rhagium inquisitor spotkałem w ilości 8 exx.
Poczyniłem jednak pewną ciekawą obserwację uwidocznioną na fotkach Kabaty_05 i Kabty_06.
- Załączniki
- Kabaty_01.jpeg (137.73 KiB) Przejrzano 22878 razy
- Kabaty_02.jpeg (194.08 KiB) Przejrzano 22878 razy
- Kabaty_03.jpeg (82.39 KiB) Przejrzano 22878 razy
- Kabaty_04.jpeg (106.5 KiB) Przejrzano 22878 razy
- Kabaty_05.jpeg (98.4 KiB) Przejrzano 22878 razy
- Kabaty_06.jpeg (146.5 KiB) Przejrzano 22878 razy