Film - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Jak łowić owady - metody, pułapki, przynęty, świecenie, czerpakowanie itp.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Film - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Jacek Kurzawa »

Trafiłem na bardzo ciekawy film, który polecam obejrzeć. Film pokazuje, jak zmniejszyła się liczba owadów na przestrzeni ostatnich 30 lat. W filmie występują entomolodzy, są pokazane ich badania, pułapki itd.

https://www.arte.tv/en/videos/077368-00 ... qZsH5RLRJ0
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Fajny filmik, obejrzałem na szybko pobieżnie. Genialna samołówka ogrodowa mnie rozwaliła. Takie filmy powinno się wyświetlać w szkołach i rozmawiać o tym.

Zmniejszająca się liczebność owadów i bioróżnorodności to z jednej strony efekt gwałtownych zmian antropogenicznych, zanieczyszczenia środowiska oraz skłonności ludzi do porządkowania, wykaszania, strzyżenia i sadzenia iglaków. Bez zaplecza roślinnego nic nie da się poprawić. Ale to już temat na większą dyskusję i szkoda się denerwować przed Świętami.
janusz_polak_2000
Posty: 65
Rejestracja: środa, 26 września 2018, 02:28

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: janusz_polak_2000 »

Wg mnie to efekt nadmiaru stosowania chemii w przyrodzie, no i upraw GMO!
Awatar użytkownika
Orish
Posty: 307
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Orish »

Ciekawy film, polecam. Muszę zobaczyć do końca i zapewne ze dwa razy, ale jak na razie, jeśli chodzi o tę pierwszą część to nie chce mi się wierzyć w AŻ TAKĄ katastrofę. Pokazali dwa pojemniki z pułapki z '96 i 2016 z ogromną dysproporcją, ale po pierwsze ciekawe jak wyglądały te z '98, 2001, 2003 itd, a po drugie czy korelowali to z temperaturą, kierunkiem i siłą wiatru, występowaniem opadów kilka dni wcześniej i/lub innymi zmiennymi atmosferycznymi. Sami obserwujemy lepsze lub gorsze lata czy to kózkowe czy motylowe itp, ale chyba nie mógłbym stwierdzić, że z roku na rok jest zawsze gorzej, mimo, że ten był akurat bardzo słaby...
janusz_polak_2000
Posty: 65
Rejestracja: środa, 26 września 2018, 02:28

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: janusz_polak_2000 »

Było trochę na ten temat i to nie tylko na forum...
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Jacek Kurzawa »

Orish pisze:Ciekawy film, polecam. Muszę zobaczyć do końca i zapewne ze dwa razy, ale jak na razie, jeśli chodzi o tę pierwszą część to nie chce mi się wierzyć w AŻ TAKĄ katastrofę.
Gdy jeździłem do Niemiec w 1987-89 roku nie chciało mi się wierzyć w pustynię przyrodniczą, jaką dookoła widziałem, w stopień antropopresji środowiska. Niemcy z właściwą sobie dokładnością strzygli nawet trawę na poboczach dróg, skrzętnie usuwali wszelkie śmieci, wyczyścili wszystko dookoła. Po wejściu Polski do Unii (akurat trąci to polityką, ale to raczej efekt przejęcia pewnych mechanizmów) w Polsce zrobiło się tak samo. Dla przykładu podam drogę leśną, która jeszcze 20 lat była taka sama jak 120 czyli droga, którą Car Mikołaj dojeżdżał do Spały ze stacji Jeleń. Była to zawsze droga szutrowa wyłożona kamieniami. Od 2010 mamy tam drogę asfaltową (każdy kto był w Spale wie, o którą drogę chodzi - za mostem w prawo) i od 2011 pojawił się tam taki proces jak koszenie pobocza, na którym rosło kwieciste zielsko na którym uwijały się stada owadów. Daję przykład w mikroskali, ale przecież to uczłowieczanie środowiska i podporządkowywanie wszystkiego pod cele urbanizacyjne jest wszechobecne.

Ten niemiecki film pokazał kilka bardzo ciekawych spraw u uświadamia sposób, w jaki sposób cywilizacja oddziałuje na środowisko. Na przykładzie pszczół pokazano, jak po zażyciu chemii te pszczoły nie umierają tylko są słabsze. I ta słabość osobników w efekcie prowadzi do zmniejszenia liczebności chociażby ze względu na brak sukcesów przy zalotach.

Niemcy w swoich badaniach są dokładni i skoro pokazali takie próbki to widocznie takie są. Chciałbym zobaczyć próbki po jednym dniu w dobrym polskim terenie (np Mielnik, Pińczów) albo nawet gdzieś w zachodniej Polsce w jakimś zapomnianym, zapyziałym pipidówku, gdzie przyroda się jeszcze jakoś trzyma. Taka butelka mogłaby zostać zapełniona być może w 1-3 dni. I to jest ciekawy kierunek rozmyślań.... :mysl:
Orish pisze: ale chyba nie mógłbym stwierdzić, że z roku na rok jest zawsze gorzej, mimo, że ten był akurat bardzo słaby...
Zgadza się. Dlatego bardzo ciekawie powinien wyglądać wykres z 30 lat - ilość osobników, gatunków, masa etc.
janusz_polak_2000
Posty: 65
Rejestracja: środa, 26 września 2018, 02:28

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: janusz_polak_2000 »

Zapewnie ciekawe ... ale jak naukawcy mogą pogodzić ... ze 30 lat badań z 1-ną publikacją? :mysl: :mysl: :mysl: .
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Jacek Kurzawa »

Nie doszukiwałbym się na siłę problemów tam gdzie ich nie ma.
janusz_polak_2000
Posty: 65
Rejestracja: środa, 26 września 2018, 02:28

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: janusz_polak_2000 »

co prawda nie jest to sprawa główna tego watku ale ja bym taki arbitralny nie był.
Jak jest pewne założenie, to i efekty winny być zaplanowane ;) .
O tym, że/i jak zmienia się skład fauny w okresie kilkuletniej sukcesji "mówi" Nam np. taka praca:

http://www.entomologicafennica.org/Volu ... Thunes.pdf
Awatar użytkownika
Tomasz Grzegorczyk
Posty: 59
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2012, 16:47
profil zainteresowan: autostop survival discgolf
Lokalizacja: Poznań

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Tomasz Grzegorczyk »

janusz_polak_2000 pisze:Wg mnie to efekt nadmiaru stosowania chemii w przyrodzie, no i upraw GMO!
Dlaczego GMO? Dzięki GMO znacznie spada ilość używanych pestycydów. Rośnie też plon, dzięki czemu teoretycznie można mniejszą powierzchnię przeznaczyć pod uprawy.

Grafika z pracy
Klümper, Wilhelm, and Matin Qaim. "A meta-analysis of the impacts of genetically modified crops." PloS one 9.11 (2014): e111629.
Załączniki
journal.pone.0111629.g002.png
journal.pone.0111629.g002.png (14.76 KiB) Przejrzano 6595 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Z GMO nie chodzi o to, żeby było lepiej dla przyrody i ludzi tylko taniej (w produkcji) dla koncernów. Tu zawsze chodzi o pieniądze, nie ma sentymentów a analizy mają doprowadzić do ładnie wyglądających i powszechnie akceptowalnych wniosków. Monopol na nasiona, zastrzeżone odmiany, zakaz produkcji własnych nasion i zdegenerowane monokultury. Gdybyśmy nie marnowali tyle żywności co obecnie to uprawy można by zmniejszyć zapewne o 30% bez uszczerbku dla potrzeb. Statystycznie w Polsce na każdego mieszkańca przypada 200 kg. wyrzuconej żywności rocznie (dwa dni temu był program w TV o tym, nie sprawdzałem, czy te dane są prawdziwe ale takie podano).
To moja opinia. Zdecydowanie unikam produktów GMO i oleju palmowego, wiem, że jest trudno ale staram się.
Awatar użytkownika
Tomasz Grzegorczyk
Posty: 59
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2012, 16:47
profil zainteresowan: autostop survival discgolf
Lokalizacja: Poznań

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Tomasz Grzegorczyk »

Dlaczego miałoby nie chodzić o zysk? Dużo większy zysk to kolejny plus GMO.
analizy mają doprowadzić do ładnie wyglądających i powszechnie akceptowalnych wniosków
Prosiłbym o jakieś konkretne argumenty, nie można odrzucać wyników badań, ot tak, bo nie pasują do poglądów.
Powszechnie akceptowanych przez kogo? Większość społeczeństwa jest niestety przeciwko.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Film  - "Disappearing Insects A Silent Catastrophe"

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Ależ można odrzucać, to tylko luźna dyskusja a nie obrona pracy doktorskiej gdzie trzeba przytaczać argumenty i się bronić. GMO to głównie Monsanto a o tej firmie mało kto ma pozytywne zdanie. Ja wyraziłem tylko swoje zdanie i niekoniecznie trzeba się z nim zgadzać, ba, być może nawet się mylę. Podkreślam, to tylko luźna dyskusja, na większość tematów o których dyskutujemy nie mamy gotowych wyników badań i twardych argumentów. Opierają się one wiedzy (niekoniecznie pełnej). Dyskusje służą do falsyfikacji własnej wiedzy na podstawie tego co piszą/mówią inni.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Metody połowu owadów”