Uprzejmie proszę o pomoc

Same fotki, nie mamy okazu....
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Ze względu na jesienny nalot ptaków postanowiłam zabezpieczyć gniazda dla błonkówek.

Z ciekawości zajrzałam do rurki z M. versicolor (zdj. 2) i do rurek zalepianych przez (prawdopodobnie) H. adunca.
Rurki tej drugiej wybierałam tylko te, które wyglądały, że mogły zawierać pasożyty (uszkodzone wejście do gniazda). I tu moje pytanie, czy to, co nalazłam, powinno tak wyglądać? Zawartość jednej rurki wyglądała tak: zdj. 1 a drugiej tak: zdj. 3. To są odchody czy coś innego? Zrobiłam błąd, że to otworzyłam? :? :(

Zdj. 2. Czy taki otwór mogła zalepić Anthidium manicatum (zdj. 5, 6) czy też coś innego? (zalepiona we wrześniu, otwór ok. 8 mm)
Załączniki
1
1
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (191.29 KiB)
2
2
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (211.43 KiB)
3
3
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (158.6 KiB)
4
4
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (282.04 KiB)
5
5
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (315.7 KiB)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

meadowlark pisze:Zdj. 2. Czy taki otwór mogła zalepić Anthidium manicatum (zdj. 5, 6) czy też coś innego? (zalepiona we wrześniu, otwór ok. 8 mm)
Oczywiście tutaj zamiast: "Zdj. 2." powinno być "Pyt. 2"

Przy okazji dodaję jeszcze jedno ujęcie gniazda (dot. zdj. nr 1)
Załączniki
IMG_9240.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (241.62 KiB)
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Witaj, jestem kompletną amatorką, ale może coś podpowiem.
Na zdjęciu 1 na odkrywce, moim zdaniem, są widoczne odchody. Pozdrawiam serdecznie
Załączniki
Larwy murarki ogrodowej w rurce szklanej. Widoczne odchody.
Larwy murarki ogrodowej w rurce szklanej. Widoczne odchody.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (102.55 KiB)
Spód rurki z larwami murarki ogrodowej. Widoczne same odchody.
Spód rurki z larwami murarki ogrodowej. Widoczne same odchody.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (30.64 KiB)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Dziękuję Ci za tę pocieszającą odpowiedź ;)
Jestem ordynatorem tego pszczelego oddziału położniczego i czuję się za niego odpowiedzialna.
Naoglądałam się w internecie sprawnego wyjmowania kokonów murarki i spodziewałam się trochę innego widoku. Tym bardziej, że wcześniej otworzyłam gniazdo miesiarki niedopaski i ujrzałam niesamowicie estetyczne kokony.

Plusem tego, że nie otrzymałam dotychczas odpowiedzi, jest jednak to, że szukając zdjęć i informacji trafiłam na świetną stronę dotyczącą tworzenia pomocy gniazdowych: https://www.wildbienen.info/artenschutz/habitate.php
Zamieszczam link. Może jakiś budowniczy trafi w przyszłości na mój post i mu się przyda.

Przy okazji zapytam, czy ma ktoś może jakieś doświadczenia w budowaniu pomocy z gliny. Na próżno szukałam jakichś przepisów na stronach polskich (podane są jedynie magiczne składniki: glina, słoma, czasami do tego piasek). Eksperymentowałam całe lato i efekt był mizerny, chociaż zamieszkała tam jednak niewybredna Megachile versicolor.
Chętnie przyjmę wskazówki ;)

Serdecznie pozdrawiam
Załączniki
Gniazdo miesiarki niedopaski
Gniazdo miesiarki niedopaski
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (123.66 KiB)
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Miło poznać, pani ordynator:-). Chyba wcześniej miałam przyjemność na insektarium.net. Nie mylę się? Ja w tym kontekście jestem nawet nie stażystką - w 2017 zajęłam się murarkami. Wiosną 2018 doszły porobnice - obserwuję ciekawe siedlisko. Żyje tam mnóstwo innych owadów i mam nie lada problem z oznaczaniem.

Chciałabym jeszcze nawiązać do twojego zdjęcia komórek lęgowych miesiarki niedopaski. Otóż wczoraj zamieściłam zapytanie
viewtopic.php?f=29&t=39924
i darecki pisze, że prawie na pewno niedopaska. Cóż, pewność będziemy mieć, jak w przyszłym roku coś się z tego wylęgnie i da się sfotografować.

Moją uwagę zwrócił różny kształt komórek liściowych. U ciebie wygląda to jak wałeczki ściśle ułożone jeden za drugim, a u mnie jak kieliszki (bez nóżek) włożone jeden w drugi. Co o tym myślisz?
O glinie napiszę oddzielnie
Pozdrawiam
Załączniki
IMG_20180906_144207.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (252.13 KiB)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

wilma pisze:Miło poznać, pani ordynator:-)
Wiesz jakie jest życie. Czasami pewne stanowiska obejmują osoby bez kompetencji.
Ja dostałam tę posadę, bo nikt jej nie chciał i mieszkałam najbliżej :)
wilma pisze:i darecki pisze, że prawie na pewno niedopaska.
Mnie się też wydawało, ze to M. versicolor, ale moje oznaczanie jest niewarte złamanego grosza. Wszystkie moje błonkówki zidentyfikowali mi Darecki i Brachytron i mam do ich wiedzy pełne zaufanie :)
wilma pisze:Moją uwagę zwrócił różny kształt komórek liściowych. U ciebie wygląda to jak wałeczki ściśle ułożone jeden za drugim, a u mnie jak kieliszki (bez nóżek) włożone jeden w drugi.
Rurki otwierałam niedawno. Liście już były wyschnięte a u Ciebie chyba widzę jeszcze świeże (zobacz na na insektarium, jak widać różnicę w gniazdach świeżych i wersji jesiennej). Być może z tego wynika różnica.

Ciężko porównać z Twoim zdjęciem, bo jest niewyraźne, ale opiszę Ci jak wyglądały gniazda tej miesiarki u mnie. Ja tych gniazd musiałam otworzyć więcej, bo wyłupałam je z gliny, albo z rurek trzcinowych. Bałam się, że złapią wilgoć, albo wejdą tam jakieś pasożyty, albo wydziobią ptaki i chciałam je zabezpieczyć.
Ona zakładała zaskakująco mało komórek, nawet gdy korzystała z długich rurek czy dziurek.
Na zdjęciu są dwa kokony (od dołu) a cała reszta to wycięte przez nią kółka.
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Znalazłam jeszcze inne zdjęcia.
Tu może lepiej widać te "kieliszki", jeżeli dobrze zrozumiałam, co masz na myśli ;)
Załączniki
20181026_094606.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (69.92 KiB)
IMG_9252.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (89.86 KiB)
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

meadowlark pisze:Znalazłam jeszcze inne zdjęcia.
Tu może lepiej widać te "kieliszki", jeżeli dobrze zrozumiałam, co masz na myśli ;)
Dokładnie o to mi chodzi. Zajrzałam chwilę temu do moich zbiorów (pociemniały i skurczyły się nieco), ale wiem już jedno: zatyczki w moich nie są okrągłe tylko raczej trójkątne co by pasowało do przekroju kanału, w którym miesiarka założyła gniazdo - był trójkątny. A twoja budowała w okrągłej rurce, więc są okrągłe. A to z kolei by oznaczało, że pszczoła nie ma "wdrukowanego" kształtu zatyczki do wykonania, tylko dopasowuje się do okoliczności. Mądra dziewczynka :-).
Nadal jednak widzę różnicę w połączeniu kolejnych komórek. Czy wynika to znowu z przekroju tunelu? Nie wiem?
U ciebie te "kieliszki" wchodzą w siebie inaczej.
Pozwoliłam sobie zmontować nasze zdjęcia, żeby lepiej pokazać, o które miejsce mi chodzi. A na drugim zdjęciu jest całe gniazdo - 9 komórek. Możesz zmierzyć długość twoich komórek? Ja swoje komórki wyjęłam spod tej skrzynki, bo nie miały tam szans przezimować i przełożyłam do rurki trzcinowej.
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

A co do tego zdjęcia nr 3, to podobne gliniane komórki znalazłam w rurkach murarki. Zostawiłam, ale nic się nie wykluło, pewnie dlatego, że były uszkodzone. Było nawet truchełko gospodyni, jak sądzę. Pewności nie mam, ale podobne do tego https://www.researchgate.net/figure/Nes ... _257590302
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

meadowlark pisze: Przy okazji zapytam, czy ma ktoś może jakieś doświadczenia w budowaniu pomocy z gliny. Na próżno szukałam jakichś przepisów na stronach polskich (podane są jedynie magiczne składniki: glina, słoma, czasami do tego piasek). Eksperymentowałam całe lato i efekt był mizerny, chociaż zamieszkała tam jednak niewybredna Megachile versicolor.Chętnie przyjmę wskazówki ;)
A dokładnie w czym M. versicolor zamieszkała? Obserwuję porobnice czerwcowe, które kopią gniazda w ziemi i też zastanawiam się, jakie im zrobić siedlisko zastępcze. Mieszanina gliny, piasku i wody daje po wyschnięciu blok okropnie twardy,a po porobnicach widzę, że kiedy szukają nowego miejsca na gniazdo, to wybierają powierzchnię, która z wierzchu jest sucha i sypka. Często kopią pod korzeniami trawy. Łamię sobie głowę i też przejrzałam wiele stron. Na moim siedlisku pod spodem na pewno jest podłoże gliniaste, bo u nas takie grunty są naokoło. Więc w końcu pewnie pszczoły kopią w glinie, ale za mało jeszcze wiem o ich gniazdach.
Na razie zrobiłam mieszaninę gliny (no niezupełnie gliny, bo wykorzystałam to, co wykopał kret :D ), piasku i perlitu. Wymieszałam z wodą, wysuszyłam i też zrobiło się twarde jak kamień. Wystawiłam na deszcz i mróz. Zobaczymy, co będzie :-).
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Teraz jest ciemno i zimno. Rano sprawdzę długość jednej komórki.

Nie chcę Cię odciągać od poszukiwań, bo jak człowiek szuka, to zawsze coś ciekawego znajdzie, ale ja na Twoim miejscu uwierzyłabym w oznaczenie Dareckiego. On jest w tym na prawdę dobry. :mrgreen:

A jeżeli chodzi o glinę, to kupiłam taką czerwoną, która wyśmienicie nadaje się do lepienia garnków i w rezultacie zgodnie ze swoim przeznaczeniem została wykorzystana, bo gniazda wychodziły za twarde.
W takiej twardej glinie z otworami zamieszkała właśnie M.v. Ja tu mam jej pod dostatkiem. Nawet na spacerze chcąc psu rzucić patyk - podnoszę i patrzę a on wypełniony trzema gniazdami :)

Próbowałam też korzystać z dostępnych u siebie rodzajów gliny, bo tu prawie sama glina i piach, ale nie sprawdziło się to - po wysuszeniu było zbyt kruche lub zbyt twarde.

Jestem właśnie po lekturze książki "Metody czynnej ochrony pszczół porobnicowatych" S. Flagi i pisze on tam, że najlepszym materiałem ziemnym jest less oraz glina piaszczysta.
Paul Westrich na Wildbienen pisze również, że less i podaje, że taka ścianka z gliny powinna przejść "test paznokcia", w celu sprawdzenia czy pszczoły mogą w nim robić zagłębienia. Nie powinno też się robić zbyt dużo dziurek, bo one same wolą tego dokonać. Należy zrobić parę dziurek "na zachętę".

To są znalezione przeze mnie rzeczy, ale chciałbym potwierdzić u kogoś, kto się bawił w to z sukcesem i dowiedzieć się, gdzie mogę zakupić te materiały i co z tą słomą w takim razie? :))
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Pszczoły samotnice dawnymi czasy licznie zasiedlały ściany tynkowane gliną. Dodawano do niej pociętą słomę, dla izolacji i lekkości zaprawy. Pewnie stąd przepis na dodanie słomy. Nie sprawdzałam.
Reszta na priv
Spokojnej nocy :-)
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Brachytron »

Sama słoma powoduje, że glina schnie inaczej i nie pęka tak łatwo, zalet jest dużo więcej. Żeby było jeszcze lepiej to dodawano jakiegoś gówna zwierzęcego i słyszałem też o końskim włosiu. Ceramicy wiedzą, że garnek po wyschnięciu kurczy się o 10%, a po wypaleniu kolejne 10, odchudzają glinę dodając piasek. Z gliną dla pszczół eksperymentuję od kilku lat i słoma i piasek nie wystarczają, z reguły wychodzi beton. Nie próbowałem jeszcze z gówienkiem. Cały myk polega na tym, żeby zrobić nową ściankę o parametrach starej, 50 lat poddawanej warunkom atmosferycznym.
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Brachytron pisze:Cały myk polega na tym, żeby zrobić nową ściankę o parametrach starej, 50 lat poddawanej warunkom atmosferycznym.
I z tym się całkowicie zgadzam, według mnie to jest klucz do przygotowania gniazda zastępczego.
A co do "pachnących" dodatków, to celowałabym w końskie kupy - w zależności od diety czworonoga mogą zawierać sporo cząstek roślinnych. No i chyba jednak sezonowanie. Jak długie? Myślę, że długie. Jedna jesień i zima nie wystarczy.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Brachytron »

5 też nie :rotfl:
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Prześledziłam swego czasu strony maniaków budownictwa tradycyjnego. Sięgnęłam też do starych publikacji na ten temat, ale trudno i tak było osiągnąć zadowalający efekt.

W Wigierskim Parku Narodowym: http://www.bestpractice-life.pl/g2/oryg ... e090d2.pdf (s. 37 dokumentu) zastosowano metodę glina plus słoma.
Tylko po co upierać się przy odtwarzaniu budynków z gliny? Z samego założenia do budowy były używane twarde cegły/ściana, które z biegiem lat traciły swoje właściwości, ulegały erozji i wtedy pewnie dopiero stawały się miejscem gniazdowania owadów.

Przecież chodzi raczej o stworzenie środowiska zastępczego dla pszczół budujących gniazda na glinianych skarpach? Czy błądzę w swym rozumowaniu?
Tutaj stworzona została ściana z gliny lessowej: https://www.wildbienen.info/artenschutz ... fen_05.php Bez dodatku słomy. W swojej książce Flaga również nie napisał nic, co by wskazywało, że używa słomy do gliny lessowej.
Nie wiem, jak wygląda taka kupowana glina lessowa :laugh: i czy do czegoś się nadaje. Znalazłam glinę lessową, ale musiałabym kupić jej minimum tonę a do eksperymentów jest to zbyt duża ilość i zbyt droga. Miałam nadzieję, że ktoś z forumowiczów wymyślił coś ciekawego lub posiada wiedzę gdzie mogę takie cudo kupić w dziesiątkach kilogramów po cenie nie zwalającej z nóg ;)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Niemcy mają jeszcze taką propozycję:
http://region-hannover.bund.net/themen_ ... er_machen/

Do nabycia w Polsce.

I jeszcze: https://www.zobodat.at/pdf/OEKO_2016_02_0033.pdf
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Brachytron »

meadowlark pisze: Tylko po co upierać się przy odtwarzaniu budynków z gliny? Z samego założenia do budowy były używane twarde cegły/ściana, które z biegiem lat traciły swoje właściwości, ulegały erozji i wtedy pewnie dopiero stawały się miejscem gniazdowania owadów.

Przecież chodzi raczej o stworzenie środowiska zastępczego dla pszczół budujących gniazda na glinianych skarpach?
Duży budynek ma jedną cechę, której nie będzie miał mały obiekt - kubaturę. Nagrzana ściana i pusta przestrzeń wewnątrz. Taki budynek stygnie wolniej i w skali roku daje to sporo jakichś jednostek termicznych. Wydłużenie odpowiedniej termiki o 2 tygodnie przesuwa nas o 200 km na południe.

Takie budynki budowało się inaczej niż z bloczków.
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Nie wyraziłam się jasno. Zastanawiałam się, po co upierać się przy tworzeniu pomocy gniazdowych nawiązując do budownictwa tradycyjnego.

Tutaj jest instrukcja budowania pomocy gniazdowych "w starym stylu". Jednak jest napisane, że wadą takich konstrukcji jest to, że nie są stare a świeża słoma przeszkadza pszczołom i lepiej zbudować ceglany mur z gliny: http://www.wildbienen.de/wbs-lwa1.htm

Inne pomysły: http://www.wildbienen.de/wbs-bode.htm

A tutaj ściana gliniana: http://www.wildbienen.de/wbs-lwa0.htm
Jest napisane, że także dodawanie piasku nie jest korzystne dla pszczół podczas skrobania korytarzy.
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Awatar użytkownika
Lancan
Posty: 247
Rejestracja: czwartek, 6 lipca 2017, 19:23
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Lancan »

Niestety nie pomogę w konstrukcjach glinianych, bo dopiero od nowego roku zamierzam zająć się eksperymentowaniem w tym kierunku. Pozostaje mi więc tylko dalej śledzić temat z wielkim zainteresowaniem :)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Lancan pisze:Niestety nie pomogę w konstrukcjach glinianych, bo dopiero od nowego roku zamierzam zająć się eksperymentowaniem w tym kierunku.
Hej Lancanie. Daj znać, gdy eksperymenty zakończą się sukcesem :)
Odezwę się również, gdy wymyślę coś sensownego.


Podaję link do ciekawego ebooka, może przyda się budowniczym: https://ebooks.wildbee.ch/erdnister/#p=1

Na stronie w ogóle jest dużo wiedzy wszelakiej: https://wildbee.ch/wildbienen/nistplaet ... ndbewohner
Awatar użytkownika
wilma
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2018, 10:44
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: wilma »

Wielkie dzięki, Skowronku!
Ta pierwsza publikacja mnie zachwyciła. Szkoda, że nie znam niemieckiego. Ale dam radę, bo są tam moje pszczółki! Zacznę od gliny :-)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Wilmo to strona idealna dla Ciebie :) Szwajcarzy mają mnóstwo pdf'ów z ciekawymi informacjami.
Są raczej przeciwnikami sztucznych pomocy gniazdowych i skupiają się właśnie na pszczołach gniazdujących w ziemi.

Zobacz jeszcze tego ebooka (prawie 500 stron) można wyłuskać z niego masę ciekawostek okraszonych świetnymi ilustracjami i filmami:
https://ebooks.wildbee.ch/erlebniswerkstatt/#p=224
Ciężko będzie wrzucić do translatora, ale jakby co, to pisz do mnie pw.
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Takie maleństwa kręcą się po moim "domku" dla pszczół. Co to może być?
Kokon M. versicolor dla skali.
Załączniki
s-IMG_5258.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (114 KiB)
s-IMG_5277.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (199.5 KiB)
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Doznałam małego olśnienia i chyba znalazłam odp.
To może być Melittobia acasta.
Proszę o potwierdzenie mojego przypuszczenia.
Awatar użytkownika
Lancan
Posty: 247
Rejestracja: czwartek, 6 lipca 2017, 19:23
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Lancan »

Wygląda nader prawdopodobnie. Sam nigdy się z nimi nie spotkałem.
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Niesamowicie małe - ok. 1 mm :/
Rozszczelniło mi się drewniane pudełko, w którym miałam kilka kokonów. Mam nadzieję, że nie narobiły zniszczeń :(
Muszę wymyślić inny sposób przechowywania.

Przy okazji Ci powiem, że mam nowych mieszkańców mojej glinianej pomocy. O porobnicy wiesz, ale zamieszkało tam też Lasioglossum! :hp:
Justyna
Posty: 526
Rejestracja: środa, 15 maja 2013, 10:48
Gender: women
Specjalność: pszczoły
Podziękowano: 1 time

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: Justyna »

Miałaś też samce z takimi charakterystycznymi rozszerzonymi czułkami? https://en.wikipedia.org/wiki/Melittobi ... ale-05.png
Jeżeli to Melittobia faktycznie, to mogą uczynić spustoszenie w miesierkach, miałam kiedyś i zjadały wszystko, do czego były w stanie się dostać (a że są małe, to dostają się wszędzie...) - fakt, że nie miałam też miesierek jakoś strasznie dużo, więc obiektywnie szkody nie były wielkie, ale jak zobaczyłam, co Melittobie potrafią zrobić, to szybko zrezygnowałam z początkowego pomysłu ich pohodowania :D
Awatar użytkownika
meadowlark
Posty: 204
Rejestracja: środa, 20 grudnia 2017, 21:40
Gender: women

Re: Uprzejmie proszę o pomoc

Post autor: meadowlark »

Z tego co czytałam stanowi zagrożenie zarówno dla pszczół, jak i os.

Nie przeszkadzają mi pasożyty, niektóre nawet bardzo lubię, ale czasami jestem gatunkową rasistką i chyba w tym przypadku też będę i będę je usuwać mechanicznie, albo przy pomocy skakunów, których też sporo kręci się na pomocach gniazdowych ;)
A jak nie, to na jakiś czas z ciężkim sercem zlikwiduję "domek". Na razie jeszcze nie jest ich dużo.

Takie egzemplarze jak na zdjęciu spotykam.
Nie widzę tam samca, ale zdjęcie też i słabe.
Załączniki
s-IMG_5401.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (161.56 KiB)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Błonkówki [FOTO-oznaczanie]”