Tanyptera atrata?

[bertm]

Witam.

Proszę o potwierdzenie czy to Tanyptera atrata.

[Andrzej J. Woźnica]

miejsce i datę zbioru poproszę (zgodnie z regulaminem forumowym)

[bertm]

Przepraszam już się poprawiam:

15.05.2018 - Wolin - Zachodniopomorskie. Siedziała na krzaku aronii.

[Andrzej J. Woźnica]

rodzaj Tanyptera wbrew pozorom łatwo się nie oznacza. Istnieje duża zmienność ubarwienia. Niektóre samce mogą wręcz być żółte.
Oprócz aparatów kopulacyjnych cechą odróżniającą samce jest kolorystyka krętarzy (u T. atrata brązowe lub pomarańczowe a u T. nigricornis czarne, zaś u samic szczytowych części ud (u nigricornis czarne a u atrata nie). Przydatki ap. kopulacyjnego (wypukłe i lekko kanciaste patrząc z góry) wskazują na T. atrata

[Andrzej J. Woźnica]

zdjęcia są b. ładne. Dodałbym rekord do biomap.pl/pl/db Zgadzasz się? Mogę zapytać o dodatki do korpusu? Jakich używasz? Pzdr. Andrzej

[bertm]

Dziękuję za wyjaśnienie. Oczywiście zgadzam się, proszę dysponować zdjęciami do woli.
Dodatki do korpusu to chodzi o obiektyw?(jestem laikiem w temacie fotografii) Jeśli tak to: Carl Zeiss Jena DDR Pancolar electric 1.8/50mm + Raynox DCR-250.

[Andrzej J. Woźnica]

Ja też . Dzięki za informacje .

[Damian Bruder]

Również poproszę o oznaczenie. Samica wyhodowana z larwy żerującej w spróchniałym dębie. Larwa znaleziona w lasach łęgowych w okolicy miejscowości Przyborów WT53 .Imago uzyskałem 21 IV 2018 r. Okaz ma 33 mm długości. Jak dla mnie wygląda na Tanyptera atrata.

[Andrzej J. Woźnica]

Super! Mogę wrzucić do BIOMAP? pozdrawiam, Andrzej

[Damian Bruder]

Tak, jak najbardziej Proszę o dopisanie, że znajduje się w moich zbiorach.
Pozdrawiam
D.Bruder

[Andrzej J. Woźnica]

wpisze jak należy! Pozdrówki, Andrzej

[Damian Bruder]

Fajno, dziękuje
pozdrowienia

[Andrzej J. Woźnica]

Oba rekordy wpisane do Biomap Jako osoby identyfikujące wpisałem po 2 osoby
Dziękuję za współpracę .

[bertm]

Dzisiaj w tym samym miejscu kolejny samiec T. atrata. Obok siedział chyba Tipula lunata? i Nephrotoma crocata ale ta jest przynajmniej charakterystyczna.
A, drzewko obok parka którą wziąłem też za koziułkowate, ale to chyba Ptychoptera contaminata?

[Andrzej J. Woźnica]

Och, zarzucicie mnie materiałami... Rodzaje potwierdzam ale za bardzo w nich nie siedzę stąd co do gatunków to na razie się nie wypowiem