Muchówki-Co, gdzie,kiedy i na czym siedziało?
- Łukasz Mielczarek
- Posty: 915
- Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
- Specjalność: Diptera
- Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz
Muchówki-Co, gdzie,kiedy i na czym siedziało?
Zachęcam wszystkich pasjonatów owadów do obserwacji w tym sezonie muchówek.
Licze na nadsyłanie fotek każdej muchówki, która wyda sie wam interesująca lub chcielibyście sie dowiedzieć na jej temat więcej.
Każda obserwacja w tym roku jest bardzo wartościowa z uwagi na odmienny przebieg tegorocznej pogody, która zaowocowała dużo wcześniejszymi lotami wielu gatunków.
Mucha fruwa.
Łukasz
Licze na nadsyłanie fotek każdej muchówki, która wyda sie wam interesująca lub chcielibyście sie dowiedzieć na jej temat więcej.
Każda obserwacja w tym roku jest bardzo wartościowa z uwagi na odmienny przebieg tegorocznej pogody, która zaowocowała dużo wcześniejszymi lotami wielu gatunków.
Mucha fruwa.
Łukasz
-
- Posty: 54
- Rejestracja: środa, 6 października 2004, 11:31
- Lokalizacja: Białowieża
- Kontakt:
- maciejarchon
- Posty: 46
- Rejestracja: piątek, 18 maja 2007, 18:34
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Łukasz Mielczarek
- Posty: 915
- Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
- Specjalność: Diptera
- Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz
W preparowaniu muchówek nie powstały raczej żadne normy,panuje tu pewna dowolność.Główną zasadą jest by możliwie najwięcej cech owada było widocznych. Można muchówki preparować jak motyle z rozpostartymi skrzydłami-gdy chcemy podkreślić ich piękno.
Rozpinanie muchówek jak motyli jest jednak nie praktyczne. Okaz z rozpostartymi skrzydłami zajmuje więcej miejsca w gablotce,łatwiej jest go uszkodzić. Osobiście staram sie układać skrzydła wzdłuż ciała owada przy pomocy szpilek.
Małe owady można nabijać na minucje jak malutkie motylki wbijając szpilkę centralnie w tułów lub
nabijając okaz na sam czubek minucji w bok ciała nieprzebijając go na wylot.Najszybsza metoda i również estetycznie wyglądającą jest naklejanie na kartoniki trójkątne. Owada układamy bokiem na jakiejś twardej powierzchnią (głową zawsze skierowaną w tym samym kierunku) i przyklejamy czubek kartonika do tułowia.
Rozpinanie muchówek jak motyli jest jednak nie praktyczne. Okaz z rozpostartymi skrzydłami zajmuje więcej miejsca w gablotce,łatwiej jest go uszkodzić. Osobiście staram sie układać skrzydła wzdłuż ciała owada przy pomocy szpilek.
Małe owady można nabijać na minucje jak malutkie motylki wbijając szpilkę centralnie w tułów lub
nabijając okaz na sam czubek minucji w bok ciała nieprzebijając go na wylot.Najszybsza metoda i również estetycznie wyglądającą jest naklejanie na kartoniki trójkątne. Owada układamy bokiem na jakiejś twardej powierzchnią (głową zawsze skierowaną w tym samym kierunku) i przyklejamy czubek kartonika do tułowia.
- maciejarchon
- Posty: 46
- Rejestracja: piątek, 18 maja 2007, 18:34
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 269
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2005, 22:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz obecnie
- Kontakt:
Drobna uwaga - szpilkę lepiej wbijać nieco z prawej (lub lewej) strony tułowia, aby zachować chociaż z jednej strony nienaruszony układ szczecin, włosków, opylenia... (wbijając centralnie możemy zniszczyć środkową część). Przynajmniej ja tak robię
Do nabijania najlepiej używać względnie drobnych szpilek (przy drobnych okazach oczywiście minucji) - ja zwykle biorę 00, 0, do największych okazów 1.
Przy układaniu dobrze zadbać jest też o to, aby nogi skierowane były na dół, a nie na boki.
Do nabijania najlepiej używać względnie drobnych szpilek (przy drobnych okazach oczywiście minucji) - ja zwykle biorę 00, 0, do największych okazów 1.
Przy układaniu dobrze zadbać jest też o to, aby nogi skierowane były na dół, a nie na boki.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 10 Odpowiedzi
- 2065 Odsłony
-
Ostatni post autor: Peter
-