Polskie Forum Entomologiczne

O tym gatunku było na forum bardzo niewiele, chyba nawet fotki nie ma. Tak więc zamieszczam, bo motyl sam w sobie piękny, ciekawy i rzadki. Samica wyszła dzisiaj. Oczywiście zdaję sobie sprawę ze statusu tego gatunku. Pochodzenie: Czechy.

Piękna P. ilicifolia
Gatunek w kraju zrobił się prawie legendarny. Z tego co wiem i widziałem to GrzegorzBP w 2004 roku złowił na ekran 2 samice tego gatunku pod Warszawą a ćwierkały coś wróble( ) o tym gatunku z okolicach Brynku chyba z 2013 roku. Wcześniejsze stwierdzenia były E. Palika z Czerlonki w P. Białowieskiej.
Gatunek powinien w kraju występować na niejednym stanowisku jeszcze - trzeba by tylko poświęcić dużo czasu na świecenie w odpowiednich biotopach i w odpowiednim czasie. W ubiegłym roku planowaliśmy świecenie na stanowisku Grześka ale pogoda w tym czasie zupełnie niedopisywała i może w tym roku uda się tam zaświecić ze dwie noce.
Zaglądałem w ubiegłym roku na szwedzką stronę entomologiczną z rekordami tego gatunku z ich kraju - mieli około 100 obserwacji z 2013 roku.

Ano wróble tu zaćwierkały; http://mgb.nazwa.pl/stronaste/?page_id=529

Dzięki Adam - niewidziałem tego artykułu.
Dobra informacja z datą znalezienia samicy- Grzesiek swoje okazy złowił (o ile dobrze pamiętam) 30 kwietnia i 1 maja.

Dziękuję za ciekawe informacja na temat ilicifolii. Gatunek faktycznie legendarny, nie wiedziałem, że w ostatnim czasie został w Polsce łowiony. Wrzucam jeszcze jedną fotkę.

Wojtek - masz jakieś informacje na temat pochodzenia tych motyli??
Z tego co wiem Czesi w ostatnich latach rozhodowali ten gatunek i na giełdzie nietrudno to zdobyć.
Podejrzewam, że mają okazy ze Skandynawii.

Mam tylko informacje, że motyle pochodzą z okolic Třeboň (e.o.).

Być może ten czeski materiał pochodzi z Danii. Kilka lat temu można było kupić jaja tego gatunku właśnie od duńskiego hodowcy. Sam nabyłem od niego jaja. Zdjęcie z mojej hodowli w załączniku.

Teoretycznie tego motyla można złowić na całym terenie PB ale czy poza Czerlonką są jeszcze miejsca w PB szczególnie warte zaświecenia pod względem tego gatunku? Pytanie do osób, które trochę lepiej znają P.Białowieską

hmm.... żadnych podpowiedzi, może uda mi się zaświecić w paru innych miejscach w tym roku.

Motyle te w P. Białowieskiej łowił tylko Edward Palik w Czerlonce w okresie 1-2 dekada maja. Jest to też okres lotu Laothoe amurensis i w tym czasie świeciło się tam i świeci nadal "dużo ekranów". Nigdy nie słyszałem żeby ktoś złowił ten gatunek po za wspomnianym Edwardem Palikiem. W okresie lotu P. ilicifolia świeciłem też i w Czerlonce ale bez efektów. Wydaje mi się, że na ten gatunek lepsze są miejsca na południowych obrzeżach Puszczy gdzie jest więcej cieplejszych borów sosnowych i borówki lub obrzeża północne na pograniczu borów bagiennych przechodzących w bory sosnowe.
W Puszczy Augustowskiej są bardzo dobre biotopy dla tego gatunku .

To jest zastanawiające i daje trochę do myślenia ale pewnie też tam spróbuję zaświecić. Może będzie czas i uda się też "podskoczyć" do P.Augustowskiej. Jak będą jakieś efekty to napiszę.
Pozdrawiam.