Agregat prądotwórczy

Jak łowić owady - metody, pułapki, przynęty, świecenie, czerpakowanie itp.
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Witam.
Mam pytanie do bardziej doświadczonych niż ja "nocnych łowców" :)
Chcę kupić agregat prądotwórczy, na allegro jest ich masa i tu właśnie problem, nie wiem który wybrać.
Fundusz wynosi 400 zł (+/- 50zł), ale nie twierdzę, że taki za 200 zł będzie gorszy.
Myślałem o tym aby moc nominalna wynosiła około 1,5 kW z tego powodu, że czasami chciałbym podłączyć do niego jakieś urządzenie na działce, nie jest to jednak wymagane, może być ona mniejsza.
Czy ktoś wie który agregat jest godny polecenia i jest dobrej jakości?
Zauważyłem, że wiele opisów jest fałszywych bo czasem dane, które są podawane są nierealne do spełnienia przy parametrach, które podaje sprzedawca.
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Antek Kwiczala † »

Na forum jest sporo wątków o agregatach prądotwórczych. Trudno, by co kilka miesięcy pisać o tym samym. Wpisz w wyszukiwarkę słowo "agregat" - wyświetli Ci się wiele tematów. Do jednego podaję link: viewtopic.php?f=64&t=16105
Jakub
Posty: 70
Rejestracja: wtorek, 27 lipca 2004, 20:21
Lokalizacja: Turek

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Jakub »

Witam.
Ja kupiłem 5 lat temu agregat firmy Bass Polska, lecz z tego co udało się zaobserwować to ta firma jest tylko dystrybutorem na Polskę. Sam model to typowy przedstawiciel Made in China. Sprawuje się dobrze, jak na swoją cenę czyli 249 zł + 30 zł koszt wysyłki. Posiada dwie wady(dla mnie): trzeba wymienić po zakupie świece na lepszą(bosch lub inna) i przy rozruchu wymieszać mieszankę w zbiorniku, potrząsając delikatnie agregatem, odkręcić kranik i załączyć ssanie(dwusuw). Moc to 900 Wat.
No jeszcze trochę kopci ale po wprawieniu się w tworzeniu mieszanki jest ok. także nie jest za głośny.
Uważam, że za te pieniądze jest warty uwagi. Nie wiem jak jest teraz na rynku, ale powinno być podobnie.

Świecę kilkanaście razy w roku.
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Na forum jest sporo wątków o agregatach prądotwórczych. Trudno, by co kilka miesięcy pisać o tym samym. Wpisz w wyszukiwarkę słowo "agregat" - wyświetli Ci się wiele tematów. Do jednego podaję link: viewtopic.php?f=64&t=16105
Wiedziałem, że odpowiedz będzie w tym stylu.
O to chodzi, że właśnie tak zrobiłem zanim napisałem ten post i nie znalazłem nic co by mnie nakierowało.
Są opisane agregaty Hondy i Kipor za kilka tysięcy, jednak jak napisałem mój fundusz jest o wiele skromniejszy i stąd mój post.
Niektórzy podają linki z allegro, które już nie działają, inni pytają czy jak agregat ma moc nominalną 750W to czy mu uciągnie dwie żarówki po 500W- nie o to mi chodzi.
Myślałem, że może jest tu na forum ktoś kto się zna na tym i napisze np firmę, model albo sprzedawcę, od którego warto kupić, uwzględniając to co napisałem wcześniej.
Jakub
Posty: 70
Rejestracja: wtorek, 27 lipca 2004, 20:21
Lokalizacja: Turek

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Jakub »

Tu masz linki do tej firmy:

http://www.basspolska.pl/agregat-pradot ... cichy.html

http://www.basspolska.pl/agregat-pradotworczy-750w.html

Ja na niego nie narzekam, te 900 Wat to real używałem na nim narzędzi o tej i mniejszej mocy i chodził tylko spalanie większe ale to oczywiste.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

Nie zawracaj sobie głowy Kiporami i Hondami. Za 4 tyś kupisz 10 agregatów dwusuwowych które popracują 20 lat minimum a nie wiem czy jedna Honda popracuje tyle. Obiecałem sobie z kolegą, że następny agregat kupimy taki że jak coś będzie nie tak to wyrzucimy go w krzaki i kupimy nowy - wystarczy że popracuje dwa sezony a za 400 zł na dwóch to mała strata będzie. Dwusuwy sa bardzo czułe na mieszanki beznyny i oleju i ma to być rygorystycznie przestrzegane. Waga jest mało ważna bo najczęściej i tak ekran stoi blisko auta. Głośność i tak nie ma zbytnio znaczenia - dasz mu więcej kabla i bedziesz miał ciszej.
http://allegro.pl/agregat-qy-pradotworc ... 27274.html
Jakub
Posty: 70
Rejestracja: wtorek, 27 lipca 2004, 20:21
Lokalizacja: Turek

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Jakub »

Darek ma rację, nie ma co wydawać tyle kasy na tzw super agregaty.
Te dwusuwy dobrze się sprawują. Trzeba tylko nabyć wprawę w obsłudze. Dotyczy to głównie składu mieszanki, przy większej ilości trochę podymią ale tylko na ssaniu, potem jest spoko. Obowiązkowo też szczotka druciana jak świeca złapie żużel.
Jak są dwie osoby to transport też nie stanowi problemu. Ale na początku radzę zmienić świecę, te fabryczne są do kitu, ja wymieniłem za piątym świeceniem i jest o wiele lepiej.
Sprawuje się zarówno przy ekranie jak i przy innych pracach.
Awatar użytkownika
Andrzej 54 †
Posty: 239
Rejestracja: niedziela, 13 lutego 2005, 19:46
UTM: CC71
Specjalność: Staphylinidae
profil zainteresowan: rencista o szerokim spektrum zainteresowań
Lokalizacja: Łask

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Andrzej 54 † »

Kupilem dwa lata temu agregat z silnikiem dwusuwowym, za niecałe 400 zł z transportem do domu. Te agregaty mają drobną wadę. Obroty a co za tym idzie i napięcie sterowane jest silnikiem. Nie posiadają sterowania wzbudzenia prądnicy, ponieważ samowzbudne prądnice są jednofazowe. Zdarza się zwłaszcza przy małych obciążeniach, tętnienie napięcia, lampa rtęciowa 250 W będzie mrugać, męczy to oczy. Ale przy 500 W już jest wszystko w porządku. Bardzo trzeba uważać na skład mieszanki. Ja odmierzam i paliwo i olej cylindrami miarowymi. Inaczej agregat kopci i trzeba co jakiś czas czyścić świecę.
Awatar użytkownika
Adrian Łukowski
Posty: 75
Rejestracja: środa, 2 marca 2011, 23:24
UTM: XU93
Lokalizacja: Poznań

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Adrian Łukowski »

A czy jest możliwość wykorzystania akumulatora samochodowego w celu połowów nocnych? Mam zbędny w garażu, a na elektryce za bardzo się nie znam.

Pozdrawiam,
A. Ł.
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Miłosz Mazur »

Ja zastanawiałem się nad tym - Agregat prądotwórczy NUTOOL NT 780
W castoramie za 350 PLN.

Bardzo ciężki, ale jak świecisz "stacjonarnie" to chyba nie jest to za duży problem.
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: romanzamorski »

Jak świecisz stacjonarnie to nie jest problem. Jednak zadaniem agregatu jest umożliwienie połowów w terenie z dala od siedzib ludzkich. Dlatego też waga agregatu jest bardzo istotna. W górach gdzie przeważnie świecę nie wszędzie dojadę a kompana do dźwigania sprzętu nie mam bo przeważnie łowię sam (Gorlice to nie Kraków). Tak jak w innych przypadkach tak i tutaj są dwie szkoły. Jedna to kupować co sezon tani szmelc i zaśmiecać środowisko (zużyty przecież gdzieś pozostaje). Druga to kupić coś z wyższej półki na całe życie. W sumie finansowo wyjdzie na to samo. Jak masz ograniczone środki pieniężne to pomyśl o kupieniu czegoś na raty. Ja mam Kipora za 1300 zł który nigdy mnie nie zawiódł. Świecę kilkadziesiąt razy w sezonie od kilku lat. Jest oszczędny. Podziałam nim jeszcze pewnie z 20 lat, bez przykrych niespodzianek. Osobiście wolałbym całe życie jeździć Mercedesem klasy S niż co roku kupować następnego Trabanta. Pozdrawiam.
Turkuć
Posty: 101
Rejestracja: wtorek, 12 stycznia 2010, 20:57
UTM: DA 94
Lokalizacja: Tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Turkuć »

Witam!
Miło słyszeć coś dobrego o firmie Kipor. Zakupiłem właśnie model IG770 i to będzie pierwszy sezon z agregatem.
Długo łowiłem tam gdzie można było pożyczyć prądu, a miejsca które chciałem eksplorować były poza moim zasięgiem. Taki 20 kg agregat szybko by mnie zniechęcił do wypraw więc czekałem, zbierałem no i jest!
Załączniki
agregat.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (68.84 KiB)
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Druga to kupić coś z wyższej półki na całe życie. W sumie finansowo wyjdzie na to samo. Jak masz ograniczone środki pieniężne to pomyśl o kupieniu czegoś na raty
Może i racja, ale żeby kupić coś na raty przydałoby się zarabiać i mieć historię kredytową. Niestety, ani jednego, ani drugiego warunku nie spełniam bo stypendium to nie zarobki.
A czy ktoś mógłby podać jakiej firmy ma swój agregat? Bo jak na razie większość od tego stroni. Wybór na allegro jest ogromny w przedziale cenowym jakim dysponuję i nadal nie wiem czym się kierować.
Może ktoś wstawiłby link (allegro) z agregatem obecnie możliwym do kupienia, który posiada i z którego jest zadowolony :)
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Przeglądając oferty znalazłem coś takiego http://allegro.pl/oryginalna-omnilux-za ... 31628.html i takiego http://allegro.pl/oryginalna-omnilux-za ... 50967.html i tu moje pytanie czy byłyby odpowiednie do świecenia?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Kamil Mazur »

Wyglada zabojczo w doslownym znaczeniu. Nie wiem do czego takie lampy sie stosuje normalnie ale jesli mialbys przy tym siedziec kilka godzin to rana bys chyba juz nie ujrzal a noc by stala sie najdluzsza noca w twoim zyciu. Byli tacy twardziele co obtlukiwali banke rteciowki i lowili samym zarnikiem 400wW ... Po co wydziwiac, wez kup normalna rteciowke albo swietlowki 36w uv i po klopocie. Sa tez specjalne lampy RVC dostepne w sklepach entomo za kilkadziesiat z, ale rowniez daja po oczach jak i kazda inna UV. Zawsze mozna wlaczac gdy sie nie siedzi przy ekranie a wylaczac UV zapalajac normalna biala lampe gdy sie sprawdza co przylecialo.

Co do zasilania, to ktos tam powyzej sie zastanawial nad uzyciem aku samochodowego do swiecenia - da sie, jasne tylko trzeba lampe podlaczyc przez przetwornice 12/230V. Jednak taki zwyczajny aku o poj rzedu 50Ah siada po dwoch, trzech godzinach swiecenia rteciowki 160W i potem mozna co najwyzej swiecic sama UV 36W bo rteciowki juz nie rozbuja. Ale majac mocniejszy aku taki od tira czy ciezarowki mozna pobawic sie dluzej. W ostatecznosci mozna i podlaczyc sie do aku na wlaczonym silniku i tez sie da. Wszystko powyzsze praktykowalem wiec jest to sprawdzone.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 marca 2012, 21:53 przez Kamil Mazur, łącznie zmieniany 1 raz.
tumek2000
Posty: 208
Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 08:25
Lokalizacja: południe

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: tumek2000 »

Kolego taka zarowke 400W omniluxa mam na sprzedaz jak bys chcial .Ogolnie nigdy jej nieswiecilem bo nie mam sprzetu do niej zeby ja zamontowac tz dlawika i cos tam jeszcze chyba trzeba, wiec niepowiem ci jakie sa efekty .Jak cos pisz!
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Antek Kwiczala † »

1. To są lampy UV dosyć dużej mocy. Połów motyli wymaga zbliżania się do takiego źródła światła, i obawiam się że po pierwszej nocy uszkodzisz sobie wzrok.
2. Obie lampy wymagają dodatkowego specjalistycznego osprzętu (statecznik + zapłonnik). Nie wolno tej lampy podłączyć bezpośrednio do sieci - bo ją uszkodzisz. Dlatego mają nietypową oprawkę (E-40). Jeśli nie jesteś elektrykiem, możesz mieć problem z poprawnym podłączeniem takiej lampy.
Jakub
Posty: 70
Rejestracja: wtorek, 27 lipca 2004, 20:21
Lokalizacja: Turek

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Jakub »

Już podałem Ci namiary na taki tani agregat firmy Bass Polska?
Ta cała reszta co jest na allegro to to samo, wszystko jest produkowane w chinach. Tylko pod różną nazwą dystrybutora na Polski rynek i kolor się zmienia. Za 400 zł zapomnij o czterosuwie? Chyba, że używany. Ja pisałem, że nie narzekam na niego.
Troszkę trzeba fabrykę poprawić jeśli chodzi o świecę. Przecież oni nic dobrego tam nie wsadzą, chyba że dopłacisz za lepszą świecę? Ja wymieniłem na Boschkę i chodzi mi już ponad 5 lat? A jeśli chodzi o przygotowanie mieszanki to w silnikach dwusuwowych to norma. Ja pamiętam jeszcze czasy simsona, motorynek, trabantów itp? W instrukcji masz napisane jaki skład mieszani. Ja mam 100ml oleju Miksol na 5l beny nie ma kłopotu z przygotowaniem takiej mieszanki?
Za 300 stówki masz dobry sprzęt na parę lat, tak na początek. Nawet miałem przebudowany na rozruch elektroniczny, ale nie wypalił bo zawsze zapomniałem naładować akumulatorka;(
Sam zdecyduj, jest dużo tych samych modeli.
Pozdro
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Ok. Dziękuję wszystkim za wypowiedź :)
Najprawdopodobniej jutro zamawiam ten http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 25279.html
A co do tych żarówek, o których pisałem wcześniej to myślę, że ta 250W może się nadać. Zasięgnę jeszcze porady co do dławika u fachowca.
A moje pytanie zrodziło się ponieważ obecnie nie wiem skąd zamówić mocniejszą żarówkę niż 125W ponieważ jednym znanym mi źródłem była strona artinsect, a tam obecnie takowych nie ma. Ktoś napisze, że na allegro jest ich pełno, owszem ale wszystkie mają "mleczne" szkło, a z tego co wiem lepiej sprawują się bezbarwne. Nie mam też zamiaru bawić się w zbijanie zewnętrznej bańki, więc i moje pytanie było uzasadnione.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Andrzej 54 †
Posty: 239
Rejestracja: niedziela, 13 lutego 2005, 19:46
UTM: CC71
Specjalność: Staphylinidae
profil zainteresowan: rencista o szerokim spektrum zainteresowań
Lokalizacja: Łask

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Andrzej 54 † »

Jak pisałem wcześniej o agregatach ja mam właśnie taki sam, sprawuje się znakomicie. Co do lamp czysto UV, odradzam. Chyba nie miał kolega nigdy poparzonych oczu promieniowaniem UV i nie wie jak to jest. Ślepota, połączona ze łzami i bólem. Doświadczyłem tego, kiedyś naświetliłem oczy światłem z pieca łukowego. Używam tylko i wyłącznie lam rtęciowych bezdławikowych. W sklepach z akcesoriami elektrycznymi można kupić lampy rtęciowo - żarowe. Nie potrzeba tam dławika, najczęściej mają moc 250 W. Dwie takie lampy i światła dużo, a i tak po paru godzinach świecenia oczy łzawią. Przy lampach UV i rtęciowych z rozbitą bańką (bańka jest mleczna bo pokryta świecącym luminoforem) dla bezpieczeństwa polecam maski spawalnicze, ale wtedy owadów nie widać. Łapanie tylko na światło ultrafioletowe to prosta droga do białej laseczki, ale wtedy także owadów już nie widać. Pozdrawiam :mrgreen:
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

O taką odpowiedź mi chodziło :)
W takim razie wybijam to sobie z głowy.
Awatar użytkownika
Adrian Łukowski
Posty: 75
Rejestracja: środa, 2 marca 2011, 23:24
UTM: XU93
Lokalizacja: Poznań

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Adrian Łukowski »

Radek, i jak sprawuje się Twój agregat? Wypróbowałeś już go?

Pozdrawiam,
A. Łukowski
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Agregat jak na razie działa wzorowo. Pali za 1-3 razem. Jedynym uszczerbkiem była przeciekająca uszczelka pomiędzy zbiornikiem paliwa a rurką doprowadzającą.
Co prawda nie pracował jeszcze tyle abym mógł go polecić, ale po weekendzie majowym zrobię mu recenzję i podam namiary jeśli ktoś będzie chciał.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Wojtek Guzik »

Odświeżam nieco temat gdyż najwyższy czas pomyśleć o agregacie ;)
Potrzebuję czegoś niewielkich rozmiarów, lekkiego, poręcznego, co uciągnie bez problemu MIXa 250W (no i oczywiście w rozsądnej cenie :) ).
Znalazłem w internecie coś takiego:
http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 05033.html
Można go znaleźć w cenie ok. 760zł.
Co o nim myślicie?
Radek W.
Posty: 415
Rejestracja: czwartek, 23 lutego 2012, 13:11
Specjalność: Scolytinae

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Radek W. »

Witam,

ja używam tego http://allegro.pl/agregat-pradotworczy- ... 02983.html
Jak na razie bez awarii, ciągnie 2 x 250W mixy bez problemu.
Wstawię jeszcze zdjęcie, żeby było wiadomo o czym mowa gdy link allegro wygaśnie (Kraft Dele Germany - do 300 zł)
Załączniki
4366902983_3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (42.78 KiB)
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Konto_usuniete »

Wojtku, jesli świecić zamierzasz sporadycznie to spoko - pamiętaj tylko aby od czasu go przepalić
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Wojtek Guzik »

Myślę że będzie to kilka/kilkanaście świeceń w sezonie.
Największą wadą tego agregatu jest chyba wysoki poziom hałasu (93dB), z tego powodu zastanawiam się nad innym lekkim agregatem (np. kiporem, ale tu już trzeba się bardziej wykosztować...).
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Konto_usuniete »

Wojtku, przeciez i tak nigdy nie stawiasz agregatu obok ekranu tylko gdzie kawałek dalej, no chyba że zależy Ci aby w czasie świecenia słuchać nocnych treli ptaszorów.. :jo:
W lesie zawsze znajdziesz jakieś zaglebienia - wstawiesz genka i już, czasami wystarczy ustawic go za drzewem, za samochodem - tłumi wystarczająco -
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Jak wspomniał grzegorzb, hałas nie jest najgorszą stroną tej "ekstrawagancji" i nie musisz się tym przejmować. Naprawdę nie przeszkadza. Ustawisz go kilka metrów od siebie (kilkanaście) i będziesz skupiony na ekranie a odgłos agregatu będzie dla Ciebie muzyką :tak: :rotfl:
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Właśnie przedwcześnie wróciłem ze świecenia. Nawala mi agregat. Jestem pewny, że jest tu ktoś kto mi pomoże. Objawy są następujące. Po kilku dziesięciominutowym świeceniu, zaczyna się jakby spowolnienie obrotów, następnie światło gaśnie a agregat nabiera obrotów i zdycha. Co ciekawsze to to, że można go od razu odpalić i gdyby żarówka była ostudzona zaraz by
zaświeciła. Następnie pali kilkadziesiąt minut, ale już krócej niż poprzednio i "polka" zaczyna się od początku - spadek obrotów, zgaśnięcie żarówki, wejście na wysokie obroty i zdechnięcie. Pomóżcie bo mnie zima zastanie a tu jeszcze ciepłe wieczory.
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Dodam jeszcze, że mam agregat Einhell.
TomekK
Posty: 433
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 21:31
UTM: tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: TomekK »

Kiedy czysciles dysze w gazniku i filtr paliwa?
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Dwa tygodnie temu. Czyściłem gaźnik i filter.
TomekK
Posty: 433
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 21:31
UTM: tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: TomekK »

Odkrec jescze raz i sprawdz. Moze byc wina syfu schodzacego z baku. Po pewnym czasie tak sie lubi dziac gdy zbiora sie osady z naszego super czystego paliwa. Mialem tak jakis czas temu, czysczenie zbiornika zalatwilo problem. Zmien tez swiece. Moze byc tez wina czujnika poziomu agregatu, ale w to akurat watpie.
Awatar użytkownika
Paweł Bachanek
Posty: 81
Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 13:18
UTM: EB-29
Lokalizacja: Radom

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Paweł Bachanek »

zwiększenie obrotów wskazuje na podwyższony stosunek powietrza do paliwa w mieszance a ,,zdechnięcie,, całkowity brak dopływu paliwa ,wytworzone podciśnienie powoli przeciąga paliwo przez zator i dlatego możesz go ponownie odpalić . powodem jest prawdopodobnie zapchany filterek na końcu przewodu w zbiorniku paliwa ,lub jeśli go nie ma zapchany przewód pomiędzy zbiornikiem a gaźnikiem .
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Wasze opinie są dla mnie cenne i zastosuję się do nich. Jeszcze raz rozbiorę gaźnik i zrobię mu gruntowne czyszczenie łącznie z czyszczeniem baku. Szkoda, że tego wcześniej nie zrobiłem :gl: . Dziękuję za odzew i pozdrawiam.
i g n
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 8 maja 2009, 10:45
Lokalizacja: Wysokie Mazow

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: i g n »

witam,

absolutmie w tym przedziale cenowym nie da się kupić nawet sensownego agregatu,

99% tych na allegro to chiński badziew, mają przeróżne naklejki, różne nazwy, moce itd, ale to wszystko chińszczyzna i to z najniższej półki

miałem już 2 takie po 700 zł i : Powermat i Kraft dele

- uzwojenie silnika jest aluminiowe a nie miedziane ( jest tylko pomalowane na kolor miedziany) ! silnik się roztopił
- AVR - regulator napięcia - wymieniany, nic nie dało , bardzo wadliwa część
- drgania tych argegatów są niesamowite (tańczy, nie ustoi w miejscu)
- drgania urywają tłumik już po kilku godzinach pracy
- jakość części nie istnieje (rozbierałem i wiem co piszę)
- wężyki na paliwo są z kruchego plastiku a nie z gumy (raz się zapalił )

i tak długo by jeszcze wymieniać żenada i strata pieniędzy absolutna
i g n
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 8 maja 2009, 10:45
Lokalizacja: Wysokie Mazow

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: i g n »

odpowiedź dla Pana Krzysztofa: objawy gaśnięcia jak u mnie - za niski poziom oleju jeśli to 4 suw, będzie prychał i gasł
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Einhell jest dwusuwem a przyczyną gaśnięcia jest prawdopodobnie zatykanie się otworu odpowietrzającego w nakrętce. Naprowadzony na "trop" przypomniałem sobie, jak miałem malucha i zatkał się przewód -nadmiaru paliwa z baku. Ujechałem kilkaset metrów i powolne gaśnięcie, wysprzęglenie , krótki postój i.. tak do czasu przetkania wężyka od nadmiaru paliwa. Maszyna ruszyła. Ale tego jeszcze nie sprawdzałem i okaże się w praniu. A otworek, swoją drogą, był zatkany. Mechanik samochodowy powiedział mi, że wystarczyło tylko popuścić zakrętkę od baku... :bit: :hi:
Awatar użytkownika
Orish
Posty: 307
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Orish »

Witam.

Również przymierzam się do kupna agregatu. Tylko sprawa wygląda tak, że kupię go prawdopodobnie "z grantu", więc po pierwsze argument typu: "lepiej 10 x za 400 niż 1 x za 4 000" jest w tej sytuacji nieadekwatny. Po drugie chcę zostawić na uczelni coś w miarę porządnego, co może się przydać innym przynajmniej przez kilka lat czy do nieczęstych zastosowań. Z drugiej strony jednak nie zamierzam przeznaczyć na niego 3ech czy 4ech tysięcy złotych.

Przy okazji wstawiam linki do 2 rankingów agregatów jakie znalazłem w sieci:

http://webranking.pl/525/agregaty-prado ... D1ln2d_u6N

http://www.okazje.info.pl/dom-i-ogrod/a ... nking.html

Z tego co widzę kluczowym kryterium poza samą cena jest waga bo opcje są róże i zarówno tanie jak i drogie mogą być lekkie lub ciężkie - to zależy od zastosowania, tak samo jak moc oraz wielkość zbiornika paliwa. Do celów entomologicznych nawet lepszy jest mały zbiornik i przede wszystkim niewielki ciężar, a i sama moc chyba nie musi być obłędna.
Dlatego też wstępnie wypatrzyłem sobie ten oto model i chciałbym spytać czy ktoś już go testował lub zna jakieś opinie?

https://www.narzedziowy.com.pl/82481_AD ... f=ceneo.pl

Do tego jest w solidnej promocji tyko w tym sklepie!

Dane techniczne:

Moc znamionowa (kVa): 0,7
Moc maksymalna (kVa): 0,8

Napięcie AC/DC (V): 230 / 12
Typ silnika: 4-suwowy
Moc silnika (KM): 1,0
Prędkość obrotowa (obr/min): 5500
Pojemność silnika (cm3): 40
Poziom hałasu (dB(A)): 93
Zużycie paliwa (l/kW.h): 0,65
Pojemność zbiornika (l.): 2,1
Waga (kg): 8,5
Wymiary (lxdxh cm): 39,5x21x35,5


Nawet jeśli ktoś nie zna tego modelu to czy z jego specyfikacji można wywnioskować już pewne niedogodności lub braki?

Pozdrawiam.

PS: do tego powiedzmy taka lampa:
http://magazynlamp.pl/HPL-Comfort-400W- ... 4337).aspx

lub podobna 400 lub 500 W.
Turkuć
Posty: 101
Rejestracja: wtorek, 12 stycznia 2010, 20:57
UTM: DA 94
Lokalizacja: Tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Turkuć »

Brałbym w ciemno. Nie wiele się różni od mojego kipora. Niższa cena, większa pój. zbiornika paliwa oraz, że to czterosuw to tylko + :okok:
Ale decyzja zawsze należy do Ciebie
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

Ten agregat ma zbyt małą moc żeby pracował na żarówce 400 watowej. Szybko go "zajeździsz" :tak: . Wystarczy Ci maksymalnie żarówka 250 wat a do tego UV 18 W. Ale agregat ciekawy i jak na czterosuw bardzo niska cena.
TomekK
Posty: 433
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 21:31
UTM: tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: TomekK »

Mam Ehaim'a czterosuwa od ponad 10ciu lat. 1,0km. Pale na nim bez problemu dwie zarowki 250W plus dwie swietlowki 36W kazda i jakos go jeszcze nie zajezdzilem. Swiece w sezonie bardzo duzo i zawsze od wieczora do switu. No chyba ze burza mnie zmusila do zwiniecia sprzetu. Od poczatku zmieniam tylko olej raz w sezonie i swiece raz na dwa sezony. Przed sezonem zazwyczaj czyszcze gaznik i dysze ktore czesto zarastaja syfem przy naszym swietnym paliwie.
Robilem tez testy z zarowka 500W plus 250 i swietlowki. I tez udzwignal mimo sporych strat na kablu (50 metrow).
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

A niechcesz go może sprzedać :?:
Elektryka to mnie czarna magia ale mam kolegę który zaczyna łowić i zna się na tym dobrze. Wiosną podłączał jakieś urządzenia do mierzenia poboru prądu przy rozruchu lamp rtęciowych 250 i 400 wat. Lampa 400 W na rozruchu pobierała prawie 700 wat a 250 W pobierała ponad 400 wat. Podłączenie 500 W + 250 W + świetlówki = :shock: .
Lampa 500 W na 1kW agregacie rozpala się ponad 15 minut do osiągnięcia pełnej mocy światła a dołożenie kolejnej żarówki daje spadek jej mocy.
Turkuć
Posty: 101
Rejestracja: wtorek, 12 stycznia 2010, 20:57
UTM: DA 94
Lokalizacja: Tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Turkuć »

Małe sprostowanie żarówka mix 250 W przez 3 min pobiera 320W. :D.
TomekK
Posty: 433
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 21:31
UTM: tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: TomekK »

Fakt ze zarowki chwile sie rozgrzewaja ale to nie problem. Odpalam zawsze przed szarowka. No i agregat musi sie rozgrzac pare minut.
Nie pale 500W tylko dlatego ze masa motyli poprostu nie dolatuje do ekranu. Swiatlo jest tak mocne ze siadaja czesto kilka, kilkanascie metrow od ekranu. Na ziemi, krzewach, drzewach itp.
Nie wiem jak jest z poborem pradu przy roznych mocach urzadzen elektrycznych ale wiele osob widzialo ile lamp na tym agregacie swiece i jakiej mocy. Z tego forum chociazby Witek Zajda, mozesz go zapytac.
Awatar użytkownika
Orish
Posty: 307
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Orish »

Negatywnych opinii nie widzę, właściwie same pozytywne prócz tej mocy odnośnie żarówki 400W, ale ja świeciłem w życiu kilkanaście razy (głównie w Tadżykistanie :rotfl: ) i to nie na swoim sprzęcie, więc mam mgliste o tym pojęcie, a o elektryce jeszcze mniejsze.
Chyba jednak się zdecyduję, wygląda dość solidnie i z tego co piszecie to ma niezłe parametry jak na swoją cenę.

Z tą żarówką 400W to tak wycelowałem, ale skoro 250W wystarczy to ok. Może kupię i 1 i 2 i porównam rezultaty zarówno entomologiczne jak i wydajnościowe generatora.

Z tego co czytam to jednocześnie podłącza się też UV, jak rozumiem dla urozmaicenia i wzbogacenia widma?

No i pytanie kompletnego laika - czyli od generatora po prostu pójdzie kabel z rozdzielaczem (złodziejka, listwa) i osobno np 2 żarówki: MIX powiedzmy te 250W i UW np 36W?

Takie obciążenie chyba nie będzie przesadzone, poza tym nie jestem motylarzem i nie będę świecił bardzo często i długo (całą noc) :tak:

Dzięki za komentarze!
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

Od agregatu mamy zawsze kabel prądowy (długości 5-10-20 metrów) z rozdzielaczem który owijamy za jeden ze słupków ekranu. W tym roku świetlówkę UV 15W zaprzyjaźniony elektryk podłaczył mi pod zapłonnik który był zamieszczony w trzonie 15W żarówki energooszczędnej (twierdził też, że ten zapłonnik powinien być z żarówki o większej mocy np. 20 W). Całość - świetlówka+ zapłonnik+ kabel z wtyczką jest bardzo lekkie a na czas transportu wsuwam świetlówkę z piankową osłonę z rur hydraulicznych.
Świetlówka UV 36 W jest dość długa i niewygodna w transporcie - wolałbym zamiast niej dwie 18 W.
Moim zdaniem żarówka 250 W oraz świetlówka UV 18 W w zupełności Ci wystarczą.
Jeżeli nie będziesz łowił motyli nocnych a tylko chrząszcze to ekran nie jest Ci potrzebny. Widziałem jak łowią koledzy z SGGW z W-wy. Prześcieradło 3x3m rozłożone na ziemi a na jego środku wbity słupek około 1 metra na którym zamocowano żarówkę trzonem do dołu.
Awatar użytkownika
Orish
Posty: 307
Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Orish »

Dispar pisze: Świetlówka UV 36 W jest dość długa i niewygodna w transporcie - wolałbym zamiast niej dwie 18  W.
Moim zdaniem żarówka 250 W oraz świetlówka UV 18 W w zupełności Ci wystarczą.
Jeżeli nie będziesz łowił motyli nocnych a tylko chrząszcze to ekran nie jest Ci potrzebny. Widziałem jak łowią koledzy z SGGW z W-wy. Prześcieradło 3x3m rozłożone na ziemi a na jego środku wbity słupek około 1 metra na którym zamocowano żarówkę trzonem do dołu.
Hmm dzięki za wskazówki. Co do patentu z rozłożonym na ziemi prześcieradłem to o takim jeszcze nie słyszałem, może wypróbuję :tiaa:
Jednak jeśli chodzi o ekran to nie zamierzałem go przygotowywać. Płachtę zawsze można na czymś zawiesić, czy to na płocie czy rozwiesić między gałęziami. Dobrą metodą jest po prostu przewieszenie jej przez linkę rozciągniętą między dwoma drzewami na dogodnej dla nas wysokości i obciążenie płachty na dole np 3 kamieniami itp. Z ekranem jak dla mnie za dużo zachodu, a wcale nie jest niezbędny (przynajmniej do łowienia chrząszczy).
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

Na forum krótkofalowców trafiłem wczoraj na ciekawą poradę użytkowania agregatu prądotwórczego:
" Instrukcja obsługi agregatu przy problemach z odpalaniem- znalezione w internecie

1. Wylać stare paliwo ze zbiornika do sucha.
2. Wykręcić świece, przytkać palec i wydmuchać z niej do sucha resztki paliwa.
3. Wlać świeżą mieszankę przy zamkniętym zaworze paliwowym.
4. Dobrze wyczyścić świece i wygrzać ją nad palnikiem.
5. Wkręcić gorącą świecę, otworzyć zawór paliwowy i poczekać chwile.
6. Szarpakiem zakręcić silnik - powinien zaskoczyć.
7. Po uruchomieniu obciążyć go minimum 1/2 mocy znamionowej.
8. Niech popracuje około godziny.
9. Zamknąć paliwo i niech wypali się ono do końca, sprawdzić świece - powinna być lekko żółta.
10. Paliwo jeżeli nie jest potrzebne wylać ze zbiornika do sucha i tak zostawić na dłuższy czas - nie przetrzymywać paliwa dłużej jak tydzień w zbiorniku.
11. Używać zawsze świeżej mieszanki z dobrym olejem (do dwutaktów).
Stosując się do tych wskazówek agregat powinien służyć długi czas"
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

agregat jest produkowany przez koncern niemiecki Gbn w skłąd którego wchodzi marka np Stanley.
To jest oczywiście na pytanie o AGREGAT PRĄDOTWÓRCZY GENERATOR INWERTER 1kVA 2KM prod niemieckiej za 500 z groszami. Zapytałem o rodzaj uzwojenia i oto co napisali (cytat): Proszę Pana widać po pytaniu że nie zna się Pan na generatorach, ponieważ wszystkie generatory do 6-7kW produkowane nawet przez Hondę czy Kippora (najlepsze marki na rynku) są nawijane drutem alu który następnie jest galwanizowany miedzią co powoduje ze w zupełności przenosi obciążenia do 6-7kW a dodatkowo nie grzeje się nie iskrzy.. MIedź w agregatach do 7kW wcale nie jest stosowana pomimo że wiele osób pisze że jest miedź ale to również jest galwanizacja a nie pełny drut miedziany ;-) pozdrawiam.
Więc jak to jest naprawdę?
Awatar użytkownika
krzysztof570630
Posty: 638
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 18:11
UTM: Umieszcz EA30
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: krzysztof570630 »

Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

W najbliższym czasie zamierzamy z Darkiem Wasilukiem kupić ten agragat którego link wkleił Orish:
https://www.narzedziowy.com.pl/82481_AD ... f=ceneo.pl
Nasz Kipor padł już zupełnie a potrzebujemy lekki agregat żeby wejść z nim w góry. Musimy też w związku z tym pozbyć ciężkich dość dławików (ale skutecznych :D ) i plan na sprzęt do świecenia jest taki:
Agregat Adler-8 kg
Żarówka MIX-250 W
Dwie żarówki energooszczędne Omnilux 25 UV na każdy słupek ekranu:
http://www.lfx.com.pl/product-pol-760-O ... W-E27.html
Ten sprzęt będzie ważył trochę ponad 10 kg razem z ekranem.
Awatar użytkownika
Paweł Czudec
Posty: 348
Rejestracja: środa, 2 lutego 2005, 16:42
UTM: XC17
Lokalizacja: Banbury(UK), Rzeszów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Paweł Czudec »

Dispar pisze:Ten sprzęt będzie ważył trochę ponad 10 kg razem z ekranem.
Chyba troszkę więcej - agregat 8,5kg plus trochę paliwa to już jest minimum 10kg plus reszta sprzętu. Co nie zmienia faktu, że i tak jest to lekki zestaw.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Dispar »

Paweł - 12 kg to też "trochę ponad" 10 kg :D .
Z taką wagą sprzętu będę już mógł wejść na środek torfowiska wysokiego w P. Augustowskiej licząc na Ch. infuscata która powinna tam być a marzyło mi się to od dawna:D .
Mam nadzieję, że taki agregat ktoś z kolegów już ma i podzieli się opinią o nim.
tomaszk
Posty: 23
Rejestracja: niedziela, 19 kwietnia 2015, 20:15
Lokalizacja: Zamojszczyzna/Podkarpacie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: tomaszk »

Odgrzebię temat, posiadam od zeszłego roku podobny konstrukcyjnie agregat, używany kilkanaście razy i spokojnie go mogę polecić. Model to IMPAX IM800i, stosunkowo łatwy do dostania jako powystawowy/używany na popularnych portalach aukcyjnych/ogłoszeniowych za 400-500zł. Sprzęt ma wysoką kulturę pracy, chodzi ciszej od dwusuwa i spala mniej paliwa. Dodatkowo dużym plusem są jego wymiary - mieści się spokojnie w dużych plecakach (szerokość ok. 37cm). Idealne na niego są stare polsportowe plecaki z zewnętrznym stelażem aluminiowym - mieści się spokojnie agregat i reszta szpeju potrzebna na nocny wypad, można je kupić po okazjach za 30 zł i w ten sposób mamy dobry zestaw na świecenie z dala od samochodu. Problem to obecne w nim angielskie gniazdko - wchodzą do niego nasze wtyczki z cienkimi bolcami, ale trzeba odblokować blokadę w miejscu na trzeci bolec, po prostu wciskając ją choćby śrubokrętem, w ten sposób nie trzeba się bawić z przejściówkami. Podobno można znaleźć tego typu gniazdka na podmianę w standardzie europejskim, ale osobiście mi się jeszcze nie udało. Po wakacjach pojawia się ich więcej w ofertach, i cena nieco maleje, jak ktoś chce mobilny sprzęt to zdecydowanie polecam.
TomekK
Posty: 433
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 21:31
UTM: tarnów

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: TomekK »

W każdym sklepie typu Castorama są przejściówki z angielskiego na nasze. Koszt ok 15zl.
tomaszk
Posty: 23
Rejestracja: niedziela, 19 kwietnia 2015, 20:15
Lokalizacja: Zamojszczyzna/Podkarpacie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: tomaszk »

Mam takową, ale nie są specjalnie małe i to dodatkowy przedmiot do tragania, jak napisałem idzie się bez nich obyć :)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Przeżyłem cztery agregaty, duże, ciężkie I głośne. Jedyny dobry wybór to mała Honda. Lekka, mało pali, cicha, bezawaryjna. Niestety droga ale na dotychczasowe agregaty wydałem więcej. Teraz kupię tylko Hondę, szkoda zdrowia na inne wynalazki. Po czwartym agregacie przypomnisz sobie to co napisałem :-)
tomaszk
Posty: 23
Rejestracja: niedziela, 19 kwietnia 2015, 20:15
Lokalizacja: Zamojszczyzna/Podkarpacie

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: tomaszk »

Ten impax jest właśnie mały, lekki (8kg), mało pali i kosztuje (używany) prawie 10x mniej niż agregat hondy (400 vs 3800zł), ta konstrukcja istnieje na rynku już od kilku lat i produkowana jest pod różnymi markami na rynek europejski i amerykański zbierając głównie pozytywne recenzje, uważam że przy ograniczonych środkach to sprzęt warty zainteresowania. Oczywiście jakbym miał większe fundusze to pewnie zainwestował bym w agregat wspomnianej przez ciebie hondy lub równie chwalony yamahy w podobnej półce cenowej, niestety w życiu nie ma łatwo i często trzeba iść na kompromisy ;)
tumek2000
Posty: 208
Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 08:25
Lokalizacja: południe

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: tumek2000 »

Ja też chwale sobie IMPAXA choć świece nim dopiero pierwszy sezon, ale mam porównanie z Kiporem i jak narazie jestem za tym pierwszym. Uwzględniając oczywiście cenę samego agregatu , spalanie i wage
Monia
Posty: 494
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Monia »

Też szukam takiego lekkiego agregatu do 10kg im lżejszy tym lepiej.tego podanego wyzej trudno chyba dostać. Widzialam jeszcze inny yato ma tez wage 8,5kg ktos go posiada?
Awatar użytkownika
Marek Wanat
Posty: 547
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
UTM: XS36
Specjalność: ryjkowce
Lokalizacja: Wrocław
Podziękowano: 1 time

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Marek Wanat »

Dopływ tanich Impaxów na polski rynek jakoś się skonczył. Miałem jednego kupionego na wyprawę na Madagaskar i się tam sprawdził, ale na koniec daliśmy go w prezencie naszemu kierowcy w zbożnym celu ;-). Tylko zapasowa świeca mi została na pamiątkę. Od maja 2019 zaglądam czasami na Allegro w poszukiwaniu kolejnego Impaxa, ale nie ma nowych ogłoszeń. Słaby jest, ale żarówkę 250 W zapali, a i telefon przy okazji można naładować (choć dwóch naraz już niekoniecznie, bo lampa gaśnie :-)). Rozmiar i waga to jednak wielka zaleta gdy się go pakuje do bagażu na samolot, a cena była taka, że specjalnie nie żal go zostawić, zwłaszcza gdy kilka osób się na taki wyprawowy egzemplarz zrzuci. Niemcy robili do niedawna coś bardzo podobnego pod inną nazwą, ale przestali. Oczywiście w Anglii można Impaxa kupić bez problemu, tylko tamtejsza cena już trochę boli.
Monia
Posty: 494
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Monia »

Ja znalazłam taki: https://allegro.pl/oferta/agregat-prado ... 8806404831
Potrzebuję na żarówkę mixa 160wat.Lekkość musi być bo to więcej razy będę na rowerze tachać niż autem.drugi taki praktycznie różnią się ceną na moje oko.Niby ma większą moc ale i tak wychodzi 800W.https://allegro.pl/oferta/agregat-inwer ... 8522855647
Awatar użytkownika
Marek Wanat
Posty: 547
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
UTM: XS36
Specjalność: ryjkowce
Lokalizacja: Wrocław
Podziękowano: 1 time

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Marek Wanat »

Faktycznie, niezly wysyp tych Yato. Można znaleźć 800 W sporo poniżej 800 zł (emast), albo w takiej samej cenie 800 W i 1000 W (i z takim samym opisem!), co już każe być czujnym w wyborze dostawcy. W tych opisach parametrów nigdzie nie mogę znaleźć jednak wagi żadnego modelu. No i w opisie u dostawcy emast napisano uczciwie, że to 2-suw, co dla mnie go dyskwalifikuje, choćby ze względu na ekologię.
Monia
Posty: 494
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Agregat prądotwórczy

Post autor: Monia »

Jest waga napisana w obu. Parametry i prawie na samym dole 8,5kg. A oprócz tego, że nie eko to dałby radę? .Trudno coś znaleźć lekkiego a tak jak pisałam transport to rower.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Metody połowu owadów”