Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
Jakoś nigdzie nie słyszałem podobnej informacji więc wklejam.
9 czerwca dość pobieżnie wizytowałem BPN (min. przejazd szosą carską w czasie kiepskiej niestety pogody). Przeszedłem się trasą na bagno Ławki i dało się wszędzie zauważyć bardzo dużo gąsienic brudnicy nieparki. Drzewa mocno objedzone i "prześwietlone". Szczególnie przypadły im do gustu olchy, czeremchy i leszczyny. Ciekawe, ze jesionów prawie nie jadły. Z części objedzonych drzew zeszły na podszyt i zajadały tam właściwie wszystko - krzewy, trzciny, paprocie, a nawet skrzypy, co mnie dosyć zadziwiło, bo raczej kojarzę nieparkę z roślinami drzewiastymi. Jak widać w razie potrzeby jest b. mało wybredna. Gąsienice tak na oko miały jeszcze sporo żerowania przed sobą, ciekawe na jakim stanie gołożerów się to zakończyło. Przy takim masowym pojawie mogą wręcz "zagłodzić" inne gatunki. Zresztą nieparkę dawało się zauważyć wszędzie w tym rejonie BPN, nawet na brzegach bagien bez zadrzewień - zapewne gąsienice zwiane wiatrem "za młodu"
Ciekawy jestem, czy to pierwszy rok gradacji czy już kolejny i dlaczego właściwie doszło do gradacji w takim zdawało by się naturalnym, zrównoważonym siedlisku. Co będzie w przyszłym roku?
9 czerwca dość pobieżnie wizytowałem BPN (min. przejazd szosą carską w czasie kiepskiej niestety pogody). Przeszedłem się trasą na bagno Ławki i dało się wszędzie zauważyć bardzo dużo gąsienic brudnicy nieparki. Drzewa mocno objedzone i "prześwietlone". Szczególnie przypadły im do gustu olchy, czeremchy i leszczyny. Ciekawe, ze jesionów prawie nie jadły. Z części objedzonych drzew zeszły na podszyt i zajadały tam właściwie wszystko - krzewy, trzciny, paprocie, a nawet skrzypy, co mnie dosyć zadziwiło, bo raczej kojarzę nieparkę z roślinami drzewiastymi. Jak widać w razie potrzeby jest b. mało wybredna. Gąsienice tak na oko miały jeszcze sporo żerowania przed sobą, ciekawe na jakim stanie gołożerów się to zakończyło. Przy takim masowym pojawie mogą wręcz "zagłodzić" inne gatunki. Zresztą nieparkę dawało się zauważyć wszędzie w tym rejonie BPN, nawet na brzegach bagien bez zadrzewień - zapewne gąsienice zwiane wiatrem "za młodu"
Ciekawy jestem, czy to pierwszy rok gradacji czy już kolejny i dlaczego właściwie doszło do gradacji w takim zdawało by się naturalnym, zrównoważonym siedlisku. Co będzie w przyszłym roku?
- Załączniki
-
- Większość drzew wyglądała jak wczesną wiosną w czasie pękania pąków :-)
jak widać- jesiony niechętnie zjadane-z lewej strony
- Gołożer_ławki2_s.JPG (137.22 KiB) Przejrzano 2514 razy
- Gołożer_ławki3_s.JPG (135.03 KiB) Przejrzano 2514 razy
- brudnica_paproć-s.JPG (127.29 KiB) Przejrzano 2514 razy
- brudnica_trzcina_s.JPG (109.85 KiB) Przejrzano 2514 razy
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
W ubiegłym roku Bagna Biebrzańskie w czerwcu wyglądały jakby to było przedwiośnie. Na każdym krzewie czy drzewie ledwo było widać liście. Już wtedy samice które wyhodowałem z zebranych poczwarek były małe - to chyba idzie w formę "głodową".
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
I jak się kończy w naturze taka gradacja, właśnie zmniejszaniem się imagines co roku aż do momentu kiedy nie będą w stanie się rozmnażać?
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
Dwa lata temu było ich mnóstwo na wierzbach wzdłuż carskiej ale zjawisko nie miało tak dużych rozmiarów ja to co przedstawiłeś na zdjęciach i opisuje Darek.
Forma głodowa nie jest pozbawiona zdolności rozmnażania. Gradacja kończy się wyczerpaniem bazy pokarmowej i załamaniem się populacji i powrotem do stanu wyjściowego lub osiągnięciem jeszcze mniejszej liczebności.Łukasz pisze:I jak się kończy w naturze taka gradacja, właśnie zmniejszaniem się imagines co roku aż do momentu kiedy nie będą w stanie się rozmnażać?
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lipca 2013, 23:32 przez Paweł Walkiewicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
Owszem, ale doświadczenie hodowlane uczy że małe motyle składają mało jaj, a w pewnym momencie samice mogą być tak małe że nie złożą żadnych, bo nie będą tego w stanie fizycznie zrobić więc zainteresowałem się czy to może też być jedna z przyczynForma głodowa nie jest pozbawiona zdolności rozmnażania.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
Gradacja może trwać kilka lat, bo brudnice zje wszystko co zielone, najwyżej będą to mniej korzystne dla rozwoju rośliny. Tu jak widać co najmniej drugi sezon i liczba rośnie.
Nawet jeśli samice złożą o połowę mniej jaj to i tak będzie ich więcej w przyszłym roku!!
tak na marginesie, znacie jakieś motyle (wzgl inne owady) zjadające skrzyp?
Nawet jeśli samice złożą o połowę mniej jaj to i tak będzie ich więcej w przyszłym roku!!
tak na marginesie, znacie jakieś motyle (wzgl inne owady) zjadające skrzyp?
- Załączniki
-
- Myślałem że skrzypu nic nie zje....autentycznie skrzypy były poobjadane, zwłaszcza na łąkach, gdzie brudnice siedziały w trawie...
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
dawno temu zmusiłem O. antiqua do zjedzenia sosny... ale raczej niechętnie to robiły.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Gradacja Brudnicy Nieparki w Biebrzańskim PN
Znamy- Xylomoia strixPawełB pisze: tak na marginesie, znacie jakieś motyle (wzgl inne owady) zjadające skrzyp?