Hodowla krajowych gatunków
Hodowla krajowych gatunków
Od jakiegoś czasu hoduje różnego rodzaju bezkręgowce i tak sobie pomyślałem że fajnie by było "pohodować" coś z polskiej fauny. Do tej pory z polskich owadów miałem do czynienia (jeśli chodzi o hodowle) tylko Cetonia aurata (z paru szt. dochowałem się całkiem potężnego "stada").
Czy hodowaliście jakieś krajowe owady które mogą być ozdobą terrarium?
To znaczy zależy mi na wielkości minimum te 1,5 cm. No i oczywiście w miarę prostych warunkach hodowli.
Myślałem np. o Oxythyrea funesta, Oryctes nasicornis (tutaj głównie chodzi o wygląd )
Rhinocoris annulatus który przypomina mi swojego egzotycznego krewniaka Platymeris biguttatus którego już hoduje;)
Zostają jeszcze owady prostoskrzydłe (świerszcz polny, turkuć podjadek) oraz chrząszcze wodne.
Chciałbym żebyście się podzieli swoimi doświadczeniami oraz doradzili jakiś gatunek który można z powodzeniem trzymać w domu.
Czy hodowaliście jakieś krajowe owady które mogą być ozdobą terrarium?
To znaczy zależy mi na wielkości minimum te 1,5 cm. No i oczywiście w miarę prostych warunkach hodowli.
Myślałem np. o Oxythyrea funesta, Oryctes nasicornis (tutaj głównie chodzi o wygląd )
Rhinocoris annulatus który przypomina mi swojego egzotycznego krewniaka Platymeris biguttatus którego już hoduje;)
Zostają jeszcze owady prostoskrzydłe (świerszcz polny, turkuć podjadek) oraz chrząszcze wodne.
Chciałbym żebyście się podzieli swoimi doświadczeniami oraz doradzili jakiś gatunek który można z powodzeniem trzymać w domu.
Ja hodowałem nasicornisy, ale niestety bez powodzenia Hodowla jest bardzo prosta, moje były L3, no już miały się przepoczwarczyć, ale nagle wszystkie zwiodczały i zrobiły się czarne Teraz hoduje ponad 50 larw C.aurata, które są w L3 i 12 larw guniaka czerwczyka w L2, ogólnie prosta hodowla.
Pozdr. Kacper L.
Pozdr. Kacper L.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: czwartek, 21 maja 2009, 19:05
- Lokalizacja: Wolin
- Robert M.
- Posty: 377
- Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
- Lokalizacja: Opole / Branice
- Kontakt:
Hodowalem wszystkie wymienione przez ciebie gat chrząszczy, poza Rhinocoris annulatus. Nie było wiekszych problemow wszystkie rozmnozyłem, najwiekszym problemem jest długosc cyklu rozwojowego u O. nasicornis bo prawie 3 lata. Turkuc tez daje rade ale jest strasznie głosny i przysparza wielu niepzrespanych nocy. Wodne sa naprawde super ale szybko brudza wode. Taki zółtobrzezek atakujacy rybke to fajny widok
Pluskiwaki no jak sie lubie ten zapach to tez nie ma wiekszych przeciwskazan.
Pluskiwaki no jak sie lubie ten zapach to tez nie ma wiekszych przeciwskazan.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Hodowla świerszcza domowego
Ja 10 lat temu hodowałem przez miesiąc świerszcza domowego Acheta domestica, w akwarium przykrytym siatką, bardzo fajne doświadczenie, okazy można znaleść w mieście w szczelinach koło bloków mieszkalnych; pięknę "śpiewają" tylko bardzo często chciało im się uciekać z hodowli...
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
- Tomasz Krepski
- Posty: 67
- Rejestracja: piątek, 6 lutego 2009, 23:25
- UTM: VV71
- Lokalizacja: Szczecin