Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Prośba o oznaczenie. mały, do światła
witam! mam wielką prośbę o oznaczenie tego mikrusa. przyleciał do światła w sadzie.
Pzdr.
Pzdr.
- Załączniki
- 26.07.JPG (101.02 KiB) Przejrzano 13871 razy
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Nie podano daty i miejsca wykonania zdjęcia! Nie podano wielkości chrząszcza!
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Około 2mm. Podałem i datę i miejsce - data pod zdjęciem. napisałem w sadzie, konkretniej na Mazurach, przy łące
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Padłem. Wiesz ile jest sadów i łąk na Mazurach. To tak jakbym napisał "góra w Bieszczadach". Jacek mówiąc miejsce nie ma na myśli środowiska tylko miejscowość.Ciurbak pisze: napisałem w sadzie, konkretniej na Mazurach, przy łące
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Czyli rozumiem, że jak ten chrząszcz będzie w Ełku to już nie ma możliwości, że pojawi się w Giżycku..
Chrząszcz złapany tuż przy Ełku, Warmińsko-Mazurskie, powiat Ełcki, Gmina Stare Juchy, liczę, że już nikt nie padnie
Chrząszcz złapany tuż przy Ełku, Warmińsko-Mazurskie, powiat Ełcki, Gmina Stare Juchy, liczę, że już nikt nie padnie
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Oj, Ciubraku. Powiat, gmina, województwo, płyta kontynentalna ......pamiętaj na przyszłość - miejscowość najbliższa. Czy dla Ciebie to jakaś tajemnica? W naszym kraju zawsze gdzieś jest jakaś najbliższa miescowość, to nie interior australijski To ważne. A stwierdzenie "Czyli rozumiem, że jak ten chrząszcz będzie w Ełku to już nie ma możliwości, że pojawi się w Giżycku" , to niepotrzebna złośliwostka Regulamin tego forum mówi wyraźnie, aby przy problemach oznaczeniowych podawać lokalizacje i to jak najdikładniej. Rozmawiamy tu o występowaniu różnych owadów w szerokim tegoż słowa pojęciu, a w tym momencie daty i miejscówki są ważne.
No to dobrze.....stanęliśmy na gminie Stare Juchy....ale w tejże gminie myślę że miejscowości trochę jest http://www.powiat.elk.pl/2012/04/stare-juchy/
Mazep
...jeszcze jedno - czy on przypadkiem nie miał więcej niż dwa milimetry? To ważne
popatrz tutaj
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?img=21068
No to dobrze.....stanęliśmy na gminie Stare Juchy....ale w tejże gminie myślę że miejscowości trochę jest http://www.powiat.elk.pl/2012/04/stare-juchy/
Mazep
...jeszcze jedno - czy on przypadkiem nie miał więcej niż dwa milimetry? To ważne
popatrz tutaj
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?img=21068
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Jacku, regulamin nie mówi o wymogu podawania daty i miejsca, do tego jeszcze nie doszliśmy. Ogólnie troche to niepotrzebne upominanie w przypadku gatunku, który jest pospolity w całej Polsce. Upominacie ale nikt nie podał nazwy, jakby brak tej lokalizacji uniemożliwiał Wam to oznaczenie. Czy naprawdę ważnejsze jest upominanie niż zwykłe podanie nazwy.
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/lagria.htm
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... =y&dds=par
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/lagria.htm
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... =y&dds=par
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...przecie gdzieś niedawno o to była cała obora, że przy oznaczaniu ze zdjęć bezwzględnie ma być podawana data oraz miejsce.admin pisze:Jacku, regulamin nie mówi o wymogu podawania daty i miejsca,
przecież podałem link do zdjęciaadmin pisze:nikt nie podał nazwy
Myślalem, że zrobiłem to w sposób mało natarczywy i raczej po koleżeńsku.admin pisze:Upominacie......
Ja sobie jednak dam spokój i zajmę się swoimi problemami
Mazep
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Ja sobie jednak dam spokój i zajmę się swoimi problemami
I poziom forum gwałtownie wzrośnie Jacku M. nie daj się. Część działań admina jest dla mnie niespójna i niezrozumiała
Ale ja chrząszczy podejrzewanego gatunku wielkości 2mm chyba nie widziałem
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Ja też, dlatego stąd też moje pytanie wcześniej:Jacek Kalisiak pisze:Ale ja chrząszczy podejrzewanego gatunku wielkości 2mm chyba nie widziałem
No ale, jak zwykle - autor pytania (w tym przypadku nasz Ciubrak), przepadł.J.M. pisze:jeszcze jedno - czy on przypadkiem nie miał więcej niż dwa milimetry? To ważne :
Jako rzekłem wcześniej - nie mam nerwów, idę do swoich kózek kochanych. Oznaczyłem nowy gatunek dla Gruzji i to mnie cieszy.
Mazep
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Tak trzymać Ale nie znikajcie z forum koledzyOznaczyłem nowy gatunek dla Gruzji i to mnie cieszy.
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Już jestem i przepraszam za złośliwości zdecydowanie miał więcej, po spojrzeniu na linijkę myślę, że około 8mm. Przepraszam za niepoprawną informacje (Zdecydowanie nie umiem oceniać wielkości na oko) i dzięki za oznaczenie
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
A mógłbyś tak podać przykłady, z pewnością lepiej je widać z Twojej perspektywy. Zacznijmy od tego, czy umieszczanie lokalizacji jest bezwzględną koniecznością i jest to w regulaminie? Ja tego nie widzę i nie widzę powodu do takiego naciskania forumowiczów przy foto-oznaczaniu.Jacek Kalisiak pisze:Część działań admina jest dla mnie niespójna i niezrozumiała :mysl:
Gdyby tak wymagać obligatoryjnie podawania lokalizacji, co jest nie do wyegzekwowania inaczej nize poprzez forumularz przy zakładaniu wątku, to walka o to trwałaby cały czas. I tu nie wiem dlaczego akurat w tym wątku powstał taki nacisk na dane, podczas gdy codziennie kilkanaście innych przechodzi bez reakcji. Należałoby moim zdaniem albo w każdym poście pisać takimi duzymi czerwonymi literami i nie dopuszczać do tego, żeby post pozostał bez danych. Nie widzę tego.
Niespójna tu jest metoda, bo tu nie ma działania zerojedynkowego a tylko takie jest spójne. Albo jest wymóg albo go nie ma. Egzekwowanie według wymogów po fakcie (po napisaniu) to masa pracy. My to chyba o tym w kółko piszemy, szkoda mi już czasu na powtarzanie sie. Jak uda mi się (nie wiem kiedy) zrobić takie formularze, jak są na włoskim forum, to problem zniknie. Tymczasem można NAMAWIAĆ forumowiczów, ale nikt nie będzie tego robił w kółko - ani moderacja, o czym Ci już wyraźnie pisano, że niespojne Twoim zdaniem działania moderacji w tym zakresie są wynikiem tylko tego, że nikt nie jest w stanie pilnować wszystkich postów. W sumie zobacz że Twoje działanie jest dokładnie takie samo - w jednym (czy kilku) postach zwróciłeś na to uwagę, a należałoby w każdym. Nawet nie pytam - oczywiste jest że nie jesteś w stanie każdemu o tym przypominac, więc padło na ten wątek. No i to też jest niespójne i niezrozumiałe, dlaczego akurat tu napisałeś taką uwagę czerwoną dużą czcionką.
Może powinniśmy porozmawiać w Rogowie (o ile bedziesz) i może w kilka osób. Albo może trzeba będzie usiąść, poświęcic wiecej czasu na zebranie wszystkich Twoich uwag i pomyslec nad rozwiązaniem Twoich pomysłów (w sumie nie potrafię ich wyartykułować, są dla mnie niejasne, wiem, że nie podoba Ci się moderacja, administracja i z wieloma rzeczami się nie zgadzasz, ale jak by to miało wyglądać, żeby Ci sie podobało to szczerze - nie wiem.
Temat był dyskutowany dokładnie tutaj viewtopic.php?p=196754#p196754
Właściwie to widze, napisałeś - oczekujesz skutecznej moderacji, wiekszej dyscypliny. Resztę napisałem tam.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Ja od forum oczekuję właściwie wyłączcie możliwości podglądania, co robią inni, co się dzieje w świecie entomologicznym, czasami trochę pomocy jak choćby w przypadku tej żaby ostatnio pokazanej na forum. Nie do końca rozumiem osoby, które robią zdjęcia owadów dla zdjęć, a nie dla owadów. Ale nie chodzi o same zdjęcia, tylko o ich potrzebę nazwania tego, co sfotografowali, mimo że nie mają potrzeby uzyskania poprzez to jakiegoś kontekstu. Interesuje ich nazwa i już.
Dlaczego napisałem, że uważam twoje postępowanie za niespójne? Ostatnio udzielałeś się w kilku wątkach gdzie był podnoszony problem "niskiego poziomu" forum. Zapowiadałeś znaczące zmiany, zrozumiałem, że chcesz wyrugować "pstrykaczy" i całe to foto-oznaczanie, jako kompletnie zbędne i takie bezwartościowe. A tu tymczasem bronisz kogoś, kto kompletnie nie panuje nad tym, o co pyta. Nie ma dla niego znaczenia wielkość okazu, nie ma dla niego znaczenia gdzie go widział, nie rozumie, że jakieś cyferki w nazwie pliku zdjęcia niekoniecznie ktoś będzie postrzegał jako datę. Więc jakie w końcu masz zdanie o pytających o pospolite owady na zdjęciach? Dla mnie ważniejsze od fotografowanego okazu są właśnie dane. Wśród masy pospolitych gatunków trafiają się ciekawe gatunki. To taka transakcja wiązana. Ktoś zamieszcza dowolne zdajecie na forum, a reszta ogląda tą prezentowaną bioróżnorodność, mobilizuje się przy oznaczaniu, rejestruje informacje, że coś gdzieś jest. Samo zdjęcie bez danych dla większości forumowiczów ma minimalną wartość. No i chodzi o element dydaktyczny, liczy się para owad-dane, tak jak w kolekcji, okaz bez etykiety jest bezwartościowy, może nie mieć połowy nóg, ale dane być muszą!Oczywiście świetne zdjęcia kilku forumowiczów, na których widać cechy są bardzo wartościowe, ale akurat w tych przypadkach nie ma problemu z danymi!
A czemu wyrywkowo różni forumowicze upominają się o dane? Nie wiem. Przecież można się stosować do zasady: nie ma danych - nie ma oznaczania. I obiecuję nie uzurpować sobie roli moderatorów i administratorów. Nie jestem od zwracania uwagi innym forumowiczom. Zawsze mogę przecież pomilczeć.
Dlaczego napisałem, że uważam twoje postępowanie za niespójne? Ostatnio udzielałeś się w kilku wątkach gdzie był podnoszony problem "niskiego poziomu" forum. Zapowiadałeś znaczące zmiany, zrozumiałem, że chcesz wyrugować "pstrykaczy" i całe to foto-oznaczanie, jako kompletnie zbędne i takie bezwartościowe. A tu tymczasem bronisz kogoś, kto kompletnie nie panuje nad tym, o co pyta. Nie ma dla niego znaczenia wielkość okazu, nie ma dla niego znaczenia gdzie go widział, nie rozumie, że jakieś cyferki w nazwie pliku zdjęcia niekoniecznie ktoś będzie postrzegał jako datę. Więc jakie w końcu masz zdanie o pytających o pospolite owady na zdjęciach? Dla mnie ważniejsze od fotografowanego okazu są właśnie dane. Wśród masy pospolitych gatunków trafiają się ciekawe gatunki. To taka transakcja wiązana. Ktoś zamieszcza dowolne zdajecie na forum, a reszta ogląda tą prezentowaną bioróżnorodność, mobilizuje się przy oznaczaniu, rejestruje informacje, że coś gdzieś jest. Samo zdjęcie bez danych dla większości forumowiczów ma minimalną wartość. No i chodzi o element dydaktyczny, liczy się para owad-dane, tak jak w kolekcji, okaz bez etykiety jest bezwartościowy, może nie mieć połowy nóg, ale dane być muszą!Oczywiście świetne zdjęcia kilku forumowiczów, na których widać cechy są bardzo wartościowe, ale akurat w tych przypadkach nie ma problemu z danymi!
A czemu wyrywkowo różni forumowicze upominają się o dane? Nie wiem. Przecież można się stosować do zasady: nie ma danych - nie ma oznaczania. I obiecuję nie uzurpować sobie roli moderatorów i administratorów. Nie jestem od zwracania uwagi innym forumowiczom. Zawsze mogę przecież pomilczeć.
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Chciałem wyegzekwować miejscówkę, gdyż rodzaj Lagria jest mi solą w oku Mianowicie nijak nie mogę dobrać się do gatunku L.atripes, nie mam go, nie widziałem, a nie raz miejsce, biotop mogą co nie co zasugerować. Oczywiście oznaczenie gatunku z tego zdjęcia jest niemożliwe, jednak na przyszłość - miejscówka, biotop, mogą coś pomóc. Jacku Adminie, bodajże w jakimś wątku o Dorcadionach, słusznie zresztą, walczyłeś o podawanie miejsc czy tam o rzetelność zapisu na etykietach. Co by nie było - faktem jest, że miejsce jest ważne, i dam sobie łeb urwać, że w jakimś wątku była o to spora (i uważam że słuszna) batalia. Napisałeś
A co do osoby Autora tegoż wątku - zanaczam raz jeszcze - nijakiej napastliwości z mej strony nie było i zamiaru takiego nie niosła ma dusza.
spadam - Mazep
.....uuuu, a jeżeli to jest wspomniana L.atripes....pospolity? - to ja bardzo poproszę sztukę dla zbioru porównawczego. Data w tym przypadku też jest ważna (i słusznie tu Jacek Kalisiak zauważył, że numerki pod zdjęciem nie zawsze są odbierane jako data - ja tego również nie zauważyłem ), bo z tego co pamiętam, obydwie Lagrie są rozsunięte ciut w czasie - moja tajemnicza i przeklęta L.atripes buja po krzakach do lipca, zaś pospoliciuch L.hirta do jesieni. Ten zdjęciowy okaz jest z 27.VII....no i teraz to już chyba nie jest taka pewna L.hirta ....chyba że ktoś zna cechy, dzięki którym ją z tej fotki oznaczy, wtedy proszę je podać, bo się przydadzą.admin pisze:w przypadku gatunku, który jest pospolity w całej Polsce
A co do osoby Autora tegoż wątku - zanaczam raz jeszcze - nijakiej napastliwości z mej strony nie było i zamiaru takiego nie niosła ma dusza.
spadam - Mazep
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
a ja owszem, pomimo iż uważam się za entomologa amatora, to robię zdjęcia i zamieszczam niektóre na fotoblogu, nawet nie usiłując podpisać go nazwą rodzajową o gatunkowej nie wspominając, ale zamieszczam dla wrażeń czysto estetycznych. Powiem, że z obserwacji i tak większość oglądających takie zdjęcia (poza forum entomologicznym jak to) jest średnio zainteresowane opisem, a bardzie rozkładem światła, kadrowaniem, nasyceniem, ziarnem etc. I tutaj jest pies pogrzebany jeśli chodzi o zamieszczanie fotek. Dlatego,ze wielu pstrykających czasami bardzo dobre fotki chce wzorem innych jest część fotografów, którzy wręcz perfekcyjnie starają się oznaczyć (za pośrednictwem forum między innymi) swoje zdjęcia by zamieścić je na fotoblogach i czasami wklepać nawet opisy gatunkowe. Ci nasladują i pytają a co to??? A że często zdjęcia są bardzo miernej jakości to wychodzi żenujące widowisko i dysputy na forum.W sumie to fajne - taka popularyzacja wiedzy, ale jeśli robi to ktoś kto ma pojęcie o entomologii. Jeśli robi to ktoś kto wrzucił fotkę na forum, ktoś mu ja oznaczył, a on do opisu wklepał kawałek informacji z netu nie mając pojęcia co wpisuje czy kopiuje, to żenada. Dlatego osobiście jak wklejam sobie swoje amatorskie fotki na blogi fotograficzne to jeżeli wiem, to podpisuję, a jeżeli nie wiem, to opisuję sobie zdjęcie np. nie mucha domowa Musca domestica etc., tylko podpisuję mucha o poranku, o pomocy na forum nawet bym nie pomyślał w aspekcie zdjęć zamieszczanych na blogach foto.Jacek Kalisiak pisze: Nie do końca rozumiem osoby, które robią zdjęcia owadów dla zdjęć, a nie dla owadów.
No ale żyjemy w takim świecie, gdzie wiedzę pobiera sie jako przetrawioną papkę, każdy ma aparat w telefonie i pstryka focie jak leci i co popadnie, a to ćmę na ścianie dworca w Koluszkach, a to motyla na lince namiotu w Bieszczadach, a to paąka w sławojce na Roztoczu i tak leci. U części pstrykaczy wzrastają ambicje jak na zdjęciu poniżej, a u części pozostaje jakaś mania pobierania wiedzy ze globalnego śmietnika jakim jest sieć. Szukają i szukają az znajdują forum o owadach i wrzucają fotki i będą wrzucać, chyba że się ich zablokuje, chociaż w kontrolowany sposób można by skanalizować ten problem wrzucając fotki w wyłącznie jedno miejsce, ale chyba wymagałoby to jakiegoś skryptu przy pisaniu posta z obowiązkowym odznaczaniem czy jest to post naukowy czy fotooznaczanie, albo jak juz to było opisywane jednego moda, który by dzielił posty z takiego miejsca i przerzucania postów do właściwych działów z pozostawieniem takiej ,,tawerny" dla wszystkich innych postów, nie mających wartości naukowej. Oczywiście taka przechowalnia byłaby tylko dla użytkowników powiedzmy poniżej pewnej ilości postów merytorycznych.
Czy dane sa potrzebne przy zamieszczanych zdjęciach? Nie sądzę, wcale nie ograniczy to ilości takich postów, powstaną wątki napoczęte przez userów z prośba o dane i pozostaną bez odpowiedzi i zabagni się forum. Czasami pytanie o dane, gdzie została wykonana fota przerasta chęci i możliwości piszącego nowicjusza. Bo on robi fotę i wrzuca i czeka na gotowe, bo chce wrzucić na jakieś inne forum z opisem, albo przesyła koledze z opisem ale sfociłem żuka L.apterus nie mając pojęcia czy to bezkręgowiec czy kręgowiec
Ale jeżeli jest taka konieczność to może by jednak jeżeli jest parcie na oznaczanie wprowadzić taki skrypt, by trzeba było uzupełnić rubryki bo post nie pójdzie na forum? Jak przy formularzach w sieci. Chociaż to tez ni gwarantuje rzetelności wpisywania danych. Trochę to błędne koło, ale w Rogowie będzie czas to pogadamy.
- Załączniki
-
- indeks.jpg (5.9 KiB) Przejrzano 13430 razy
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Jacek - dziękuję, rozumiem, przeczytałem z uwagą, rzeczywiście masz rację. Ja już zacząłem działać w sprawie skryptu. Z FOTO-Oznaczaniem warto byłoby mieć jasność, czy dane są obowiązkowe i jak je wyegzekwować. Tu też potrzebne są jasne zasady. Co do zmian które zapowiadałem, chciałem wydzielić (usunąć) z tego Forum dział DOMOWE ROBACZKI, z tym FOTO-Oznaczaniem mam jednak wątpliwości. Trafiają tam różne rzeczy, czasami bardzo wartościowe.
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Nie do końca można też zrozumieć osoby, które próbują klasyfikować ludzi pasjonujących się czymś. Ten jest pstrykacz, ten nie. Inny jest już entomolog-amator. Jeszcze inny entomolog. W każdej grupie znajduje się ktoś, kto szufladkuje, kto wedle bliżej nieokreślonego klucza nadaje wartość czyjejś pasji. Czemu to ma służyć ?
Pstrykam zdjęcia. Nie zbieram owadów (chyba że w pracy znajdę truchło w dobrym stanie i ładne to wezmę). Mam swoją bazę, do której wklejam informacje z "globalnego śmietnika" (notabene, poprzez inkluzję, to forum też jest częścią tego śmietnika), tyle, że nie upubliczniłem swojej strony w sieci.
Czy jestem pstrykaczem? Tyle, że każda napotkana istota sprawia, że poszerzam wiedzę na jej temat (jak ostatnio o koziułkach: znalazłem poczwarkę, zapytałem co to, dostałem odpowiedź i czytam). Więc czy to mnie uprawnia do myślenia o sobie entomolog-amator? Może powinienem tak myśleć, bo pstrykacz ma na tym forum złe konotacje.
Nie sposób, czytając na forum te wszystkie próby klasyfikacji ludzi, choć przez chwilę nie pomyśleć o przynależności do którejś grupy. Po chwili jednak człowiek zadaje sobie pytanie czemu ma służyć ten podział? Satysfakcji twórcy tego podziału?
Pstrykam zdjęcia. Nie zbieram owadów (chyba że w pracy znajdę truchło w dobrym stanie i ładne to wezmę). Mam swoją bazę, do której wklejam informacje z "globalnego śmietnika" (notabene, poprzez inkluzję, to forum też jest częścią tego śmietnika), tyle, że nie upubliczniłem swojej strony w sieci.
Czy jestem pstrykaczem? Tyle, że każda napotkana istota sprawia, że poszerzam wiedzę na jej temat (jak ostatnio o koziułkach: znalazłem poczwarkę, zapytałem co to, dostałem odpowiedź i czytam). Więc czy to mnie uprawnia do myślenia o sobie entomolog-amator? Może powinienem tak myśleć, bo pstrykacz ma na tym forum złe konotacje.
Nie sposób, czytając na forum te wszystkie próby klasyfikacji ludzi, choć przez chwilę nie pomyśleć o przynależności do którejś grupy. Po chwili jednak człowiek zadaje sobie pytanie czemu ma służyć ten podział? Satysfakcji twórcy tego podziału?
-
- Administrator
- Posty: 1596
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
To wszystko to kwestia roli Forum i powodu do wrzucania zdjęć oraz chęci utrzymania porządku. Problemem jest wyważenie tego a niestety - entomolodzy to mniejszość w swiecie pstrykaczy. Ta większość myśli zapewne, że większość ma rację. I może ma, ale to Forum jest dla entomologów a nie dla większości internetowej. I tu ta większość może mieć problem. Musi sobie ta większość (przypadkowych pstrykaczy) zdać sprawę, że są Gośćmi u entomologów i są tu dlatego że potrzebują ich pomocy. Jeśli tylko chcą pochwalić się swoimi zdjęciami to powinni pozakładać swoje blogi lub gdzieś tam w sieci (np FB) pokazywać swoim kolegom wielkie robale z wakacji. A tutaj od początku było to Forum Entomologiczne i takim pozostanie. Tyle, że pojawił się nowy rodzaj entomologów - fotoentomolodzy, dla których to Forum powinno też przejść pewne modernizacje. I nad tym się zastanawiamy, co i jak poprawić, "żeby nie wypaść z szyn", przy rosnącej ilości różnych zdjęć - od wartościowych do zupełnie złych.GrzegorzGG pisze:Nie sposób, czytając na forum te wszystkie próby klasyfikacji ludzi, choć przez chwilę nie pomyśleć o przynależności do którejś grupy. Po chwili jednak człowiek zadaje sobie pytanie czemu ma służyć ten podział? Satysfakcji twórcy tego podziału?
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Bardzo przejrzysta argumentacja. Nic chyba nie trzeba dodawać. Rodzi jednak, przynajmniej we mnie, jedno pytanie.
Czy środowisko entomologów stanowi grupę hermetyczną, do której nikt nie ma prawa wstępu? Co z kimś, kto chce nabywać wiedzę i przechodzi, jak na załączonym wyżej obrazku, od pstrykacza do kogoś bardziej zainteresowanego owadami (nazwijmy go entomologiem-amatorem)?
Kiedyś Lech Borowiec napisał tutaj o postrzeganiu forum z perspektywy belfra. Ten (belfer) chciałby widzieć efekty swojej pracy, nie widzi jej więc traci wiarę w sens nauki. Patrząc na to z przeciwnej perspektywy, ktoś kto chce zdobywać wiedzę chciałby otrzymywać odpowiedzi. I tu, według mnie, jest to miejsce, w którym następuje klasyfikacja. Czy udzielić odpowiedzi (bo delikwent ma aspiracje do nauki) czy nie (bo i tak nic z tego, poza podpisem obrazka, nie będzie). Myślę, że takiego właśnie podziału dokonuje większość przed udzieleniem odpowiedzi. Nie chodzi więc o to jaką etykietkę będzie się otrzymywać, ani o to czy jest się tu gościem czy nie (dla mnie akurat miejsce w szeregu jest jasne i daleko mi do roszczeniowej postawy). Natura klasyfikacji ludzi leży w podświadomości tych, którzy: są tu dłużej, mają lepszy status niż gość, napisali więcej, wiedzą więcej ... etc (właściwe zakreślić).
Podpisano: gość.
Czy środowisko entomologów stanowi grupę hermetyczną, do której nikt nie ma prawa wstępu? Co z kimś, kto chce nabywać wiedzę i przechodzi, jak na załączonym wyżej obrazku, od pstrykacza do kogoś bardziej zainteresowanego owadami (nazwijmy go entomologiem-amatorem)?
Kiedyś Lech Borowiec napisał tutaj o postrzeganiu forum z perspektywy belfra. Ten (belfer) chciałby widzieć efekty swojej pracy, nie widzi jej więc traci wiarę w sens nauki. Patrząc na to z przeciwnej perspektywy, ktoś kto chce zdobywać wiedzę chciałby otrzymywać odpowiedzi. I tu, według mnie, jest to miejsce, w którym następuje klasyfikacja. Czy udzielić odpowiedzi (bo delikwent ma aspiracje do nauki) czy nie (bo i tak nic z tego, poza podpisem obrazka, nie będzie). Myślę, że takiego właśnie podziału dokonuje większość przed udzieleniem odpowiedzi. Nie chodzi więc o to jaką etykietkę będzie się otrzymywać, ani o to czy jest się tu gościem czy nie (dla mnie akurat miejsce w szeregu jest jasne i daleko mi do roszczeniowej postawy). Natura klasyfikacji ludzi leży w podświadomości tych, którzy: są tu dłużej, mają lepszy status niż gość, napisali więcej, wiedzą więcej ... etc (właściwe zakreślić).
Podpisano: gość.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...a ja myślę,że problem jest sztuczny, tak jak ten dziwny podział lepszych i "lepsiejszych" ...od fotografujących wymagane jest minimum, które powinno być egzekwowane (data ,miejsce) i tyle...o czym tu dyskutować...chcesz mieć oznaczenie -dostosuj się...W gestii Jacka jest tylko to ,żeby nowy forumowicz był o tym poinformowany,jak kiedyś już i Ala pisała i ja chyba też walnąć na czerwono dużymi literami (jak na transparentach za komuny ) "Pstrykaczu szanuj nerwy oznaczającego!Podaj datę i miejsce wykonania fotki! THX!"
...i tyle
Rafał
...i tyle
Rafał
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
GrzegorzuGG mam nadzieję, że zauważyłeś, że używam określenia "pstrykacze" raczej z ironią, szczególnie wobec osób, które same zamieszczają zdjęcia, podziwiają zdjęcia, stawiają wymagania wobec zdjęć, itd, itd. Już dawno zauważyliśmy, że powiększa się rzesza osób zainteresowanych tym, co czyje wokół nich i wspólnie z nimi. I to w naszym interesie jest, aby pozyskać ich, jako choćby biernych przyjaciół, rozumiejących nasze zainteresowania i sposób ich uprawiania. Również poprzez życzliwe oznaczanie owadów ze zdjęć, które zamieszczają. Ale powinniśmy też dbać, aby było jasne, że nie chodzi nam o zabawę (np. zabijanie owadów ot tak bez celu innego niż wytapetowanie nimi ściany). Oczywiście zawsze będą pojawiać się jakieś elementy hobbistyczno-kolekcjonerskie w naszych zainteresowaniach, u jednych w mniejszych, u innych w większym stopniu. Ale niewątpliwie z tobą łączy nas chęć powiększania naszej i wspólnej wiedzy o owadach, ty robisz to na swój sposób, ja na swój. Ale łączy nas chęć rzetelnego dowiedzenia się czegoś więcej. Nie można chcieć wiedzieć więcej o poszczególnych gatunkach, szczególnie w aspekcie faunistyczno-systematycznym, abstrahując od takich danych jak miejsce i okres występowania owadów. Ja mam pełne zrozumienie dla tego jak ty interesujesz się owadami, dlaczego Przemek robi zdjęcia owadów do swojego foto-bloga, dlaczego fotograficy czasem wybierają na obiekt swoich artystycznych zdjęć owady. Ja tylko apeluję do innych forumowiczów, żeby zrozumieli, że skoro ważne dla nich jest, jakiego owada sfotografowali, to równie istotną częścią wiedzy co, jest to kiedy i gdzie. Forum daje im pomoc w pozyskaniu wiedzy, jakiego owada sfotografowali, a forumowicze chcieliby w zamian wiedzieć co, kiedy i gdzie. To naprawdę obustronnie korzystny deal.
PS I właśnie nie chodzi to o upolowanie "rzadziola", tylko o pokazanie bioróżnorodności, pokazanie wszystkiego, co żyje wokół nas. I nie czarujmy się, naukę robi się gdzie indziej. Forum to miejsce spotkań, takich nie raz na rok, ale codziennie. Niestety zbyt częste "spotykanie się" może byś szkodliwe... No i znów zapełniliśmy czyjś wątek swoimi sporami...
PS I właśnie nie chodzi to o upolowanie "rzadziola", tylko o pokazanie bioróżnorodności, pokazanie wszystkiego, co żyje wokół nas. I nie czarujmy się, naukę robi się gdzie indziej. Forum to miejsce spotkań, takich nie raz na rok, ale codziennie. Niestety zbyt częste "spotykanie się" może byś szkodliwe... No i znów zapełniliśmy czyjś wątek swoimi sporami...
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Tak, ta ironia jest dla mnie czytelna. Skupiłem się w swojej wypowiedzi raczej nad sensem podziału niż nad przynależnością do konkretnej grupy (choć i to jest gdzieś w tle).Jacek Kalisiak pisze:GrzegorzuGG mam nadzieję, że zauważyłeś, że używam określenia "pstrykacze" raczej z ironią, szczególnie wobec osób, które same zamieszczają zdjęcia, podziwiają zdjęcia, stawiają wymagania wobec zdjęć, itd, itd.
Co do słów Rafała, może i jest to problem sztuczny, ale jakoś jest obecny na forum od pewnego czasu, a więc jest to problem żywy (taki oksymoron).
W istocie...Jacek Kalisiak pisze:No i znów zapełniliśmy czyjś wątek swoimi sporami...
Miejmy nadzieję, że znów coś stało się jaśniejsze i bardziej zrozumiałe.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...ciekawe dlaczego...GrzegorzGG pisze: może i jest to problem sztuczny, ale jakoś jest obecny na forum od pewnego czasu, a więc jest to problem żywy
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Rafał Celadyn pisze:...ciekawe dlaczego... :oGrzegorzGG pisze: może i jest to problem sztuczny, ale jakoś jest obecny na forum od pewnego czasu, a więc jest to problem żywy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Ja tak luźno do tematu bo ostatnio rozkwit procederu ale prosiłbym zostawić czerwony i czerwonopodobny dla moderacji.Rafał Celadyn pisze:walnąć na czerwono dużymi literami (jak na transparentach za komuny :mrgreen: ) "Pstrykaczu szanuj nerwy oznaczającego!Podaj datę i miejsce wykonania fotki! THX!"
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...no,ale to właśnie o przykład moderacji chodzi...nie o hasło reklamowe, czy slogan ,tylko żartobliwie potraktowany temat, co wystarczyłoby zrobić, żeby ludziska wiedziały jak się zachować....i przy okazji zakończyć suchą dyskusję(jak dla mnie) o oczywistościach...Brachytron pisze:zostawić czerwony i czerwonopodobny dla moderacji.
...a o tym czerwonym dla moderatorów to nie wiedziałem- najmocniej przepraszam i pozwalam zamienić na róż majtkowy, albo jakiś inny (naturalnie wg. uznania moderatora )
Rafał
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
U nas tej sprawy chyba jeszcze nikt nie artykułował, podpatrzone na innych, czasem większych forach i jak dla mnie ma sens.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...w sensie, że Ty do mnie o czerwonym-moderatorskim?Czy, że ja o czerwonym napisie ...?Brachytron pisze:U nas tej sprawy chyba jeszcze nikt nie artykułował
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...aaaaa,znaczy niczegoBrachytron pisze:W sensie, że nikt
ok
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Być może z chrząszczami tak jest, ale z doświadczenia fotoamatora motylarza wiem, że dane odnośnie miejsca i czasu są konieczne, jeżeli chodzi o gatunki wizualnie podobne . Np. kiedyś obstawałam przy tym, że na łączce niedaleko mego miejsca zamieszkania ( Białystok ) sfotografowałam Brenthis daphne. Okazało się jednak, że to mało prawdopodobne, i że na zdjęciu jest Brenthis ino. Pamiętam, że prof. Buszko wyjaśnił mi wtedy, że występowanie tej pierwszej rusałki ograniczone jest do północnych i południowych regionów Polski. Ale gdybym nie podała skąd pochodzi zdjęcie? Zostałoby oznaczone błędnie. To samo tyczy się Polyommatus icarus bez plamek i Polyommatus thersites. Czas i miejsce są tu bardzo ważne.Przemek Zięba pisze:
Czy dane sa potrzebne przy zamieszczanych zdjęciach? Nie sądzę, wcale nie ograniczy to ilości takich postów, powstaną wątki napoczęte przez userów z prośba o dane i pozostaną bez odpowiedzi i zabagni się forum. Czasami pytanie o dane, gdzie została wykonana fota przerasta chęci i możliwości piszącego nowicjusza. Bo on robi fotę i wrzuca i czeka na gotowe, bo chce wrzucić na jakieś inne forum z opisem, albo przesyła koledze z opisem ale sfociłem żuka L.apterus nie mając pojęcia czy to bezkręgowiec czy kręgowiec
W którejś z dyskusji jeden z uczestników powołał się na niemieckie lepiforum.de. Przytoczę jeden z punktów regulaminu z niego:
"2.2. Opis miejsca znalezienia
W celu uzyskania odpowiedzi na temat oznaczania rodzaju danego osobnika, uprasza się o podanie jak najdokładniejszych danych miejsca znalezienia, bowiem w niektórych wypadkach tylko te dane mogą dostarczyć relewantnej odpowiedzi. Ponadto konieczna jest prawdomówność w opisie wstawianych zdjęć, tzn. wymagana jest informacja, czy wstawione zdjęcie zrobione jest w terenie (bez manipulacji według ostrych zasad kryterii) lub jest manipulowane (uprasza się o podanie czego dotyczyła ewentualna manipulacja) lub jest to zdjęcie studyjne. Najlepsze jest jednak stosowanie schematu praktykowanego w lepiforum: czyli podawanie informacji w następującej kolejności: kraj, region, miejscowość, wysokość nad poziom morza, Biotop, sposób znalezienia/złapania osobnika, data (Zdjęcie wykonane w terenie czy w studio: imię i nazwisko)."
Tyle cytat.
Uważam, że jasno sprecyzowane zasady ułatwiają życie na forum i pozwalają unikać chaosu. Dlatego jestem jak najbardziej za wprowadzeniem zmian z jasno nakreślonym regulaminem. A to czy każdy będzie go przestrzegać , mylę, że jest już sprawą kultury osobistej i szacunku do innych.
Całość regulaminu lepiforum.de jest TU => http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Forenbenutzung_Pl
- Rafał Celadyn
- Posty: 7254
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
...Ala, masz oczywiście rację,tylko żeby wyegzekwować od nowego użytkownika takie zachowanie ,musi być coś widocznego nad topikami(o tym wiemy obydwoje )...na kulturę oczywiście należy liczyć ,ale jak ktoś zarejestruje sie latem na forum, bo pstryknął 5 fotek, to nie będzie czytał regulaminu....Tak mi sie wydaje...Ja w ogóle nie czytałem regulaminu i teraz Jacek po koleżeńsku musi mnie go nauczyć... ... dobry mod .. .
Rafał
Rafał
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Prośba o oznaczenie. mały, do światła
Raczej nie "zakumałeś".Przemek Zięba pisze: Jak problem sztuczny to nie żywy :mrgreen:
Metoda dowodzenia "nie wprost". Matematyczny sposób wykazywania błędów w rozumowaniu. W życiu codziennym posługujemy się zwykle ironią.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 303 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jacek Kurzawa
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 976 Odsłony
-
Ostatni post autor: GeorgeJurek
-
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 1508 Odsłony
-
Ostatni post autor: Aneta
-
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 1785 Odsłony
-
Ostatni post autor: sławek
-
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 1677 Odsłony
-
Ostatni post autor: GeorgeJurek
-