Życie w dziupli

Chrząszcze
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Życie w dziupli

Post autor: Chiffchaff »

Długo się zbierałem, ale wypożyczenie na jeden dzień pierścieni Raynoxa mnie zmobilizowało do podzielenia się obserwacjami różnych stworzeń żyjących w dziuplach.
Na pierwszy rzut larwy, które dziś obfotografowałem. Wszystkie pochodzą z białowieskich dziupli, w których gniazdowały sikory. Przepraszam za pewnie niewystarczającą jakość zdjęć, to wynik pospiechu w ich wykonaniu (pierścienie mam na krotko) i braku obycia z takim sprzętem i obiektem zdjęć.
Rzut pierwszy: larwy Elateridae i Tenebrionidae? Nie jestem chrząszczarzem, wybaczcie mnie więc pomyłkę w zgrubnym oznaczeniu rodzin, Wy jesteście od weryfikacji. Miło mnie będzie jak będzie można choć wstępnie z tych zdjęć zakwalifikować je do niższych taksonów.
Miłej zabawy.
Załączniki
Tenebrionidae
Tenebrionidae
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (141.82 KiB)
Elateridae (na dole) i Tenebrionidae
Elateridae (na dole) i Tenebrionidae
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (122.87 KiB)
Ten co nr. 8. Dupka.
Ten co nr. 8. Dupka.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (99.72 KiB)
Elateridae, Ampedus?
Elateridae, Ampedus?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (133.33 KiB)
Tenebrionidae
Tenebrionidae
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (76.5 KiB)
Tenebrionidae? miał ok. 4,3 cm dlugosci.
Tenebrionidae? miał ok. 4,3 cm dlugosci.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (119.13 KiB)
4.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.44 KiB)
3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (127.74 KiB)
Elateridae
Elateridae
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (127.1 KiB)
Elaterid zakonserwowany na sucho. Więcej tak nie zrobię.
Elaterid zakonserwowany na sucho. Więcej tak nie zrobię.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.89 KiB)
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Post autor: Marek Miłkowski »

Nie mam nic przeciwko...ogladając te fotki jednak pomyślałem, że lepszy byłby tytuł "Było sobie życie".
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

I kolejna larwa, rodzina mi nieznana. Podobna pokrojem to jakiś żukowatych w szerokim pojęciu. Takie larwy znalazłem tylko w dwu dziuplach, poczwarki należą podejrzewam do tego samego gatunku co larwy, było ich kilka razem z larwami.
Załączniki
24.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (97.53 KiB)
23.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (125.92 KiB)
25.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (118.51 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Właśnie wróciłem z krótkiego spacerku do mego lasu, by pod osłoną nocy "wejść" do kilku dziupli dz. czarnego w osice, która rośnie przy dość uczęszczanej leśnej drodze. Jedna z dziupli była prawie po sam otwór wypełniona starymi plastrami szerszeni? które oderwały się lub zostały przez coś oderwane od sklepienia dziupli. Już myślałem że nic ciekawego nie będzie, ale zaczerpnąłem próbkę zbitego materiału, który był utworzony przez stare butwiejące plastry, jakaś grzybnię no i oczywiście mokrawe próchno. Zbita, ciężko rozrywająca się masa. Teraz po przeglądnięciu tego widzę w przestrzeniach na chyba z 20 ok. 3mm Histeridów z regularną wzdłużną rzeźba czarnych pokryw. W poniedziałek napiszę co to jest. Jest też trochę małych obłych białych larwek chrząszczy, ok. 4 mm, ale patrząc na cykl Pawła J. nie Histeridowe. Może coś się uda pohodować.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Chiffchaff pisze: Jest też trochę małych obłych białych larwek chrząszczy, ok. 4 mm, ale patrząc na cykl Pawła J. nie Histeridowe. Może coś się uda pohodować.
Jeśli są to larwy drapieżne, to przy próbie hodowli jest szansa, że padną w ciągu kilku dni i nic już się nie da zrobić. Warto więc dobrze przejrzeć je pod binokularem czy są z grubsza takie same i część zakonserwować do oznaczeń a hodować tylko kilka największych. Przy czym larwy dziuplowe to często jednak stenobionty i trudno w hodowli utrzymać dla nich stabilne warunki.

Larwy "histeridowe" są na oko podobne do kusaków i biegaczy, ale u większości gatunków urogomphi zgięte są rozbieżnie jak buty Chaplina i to jest taka pierwsza wskazówka pozwalająca wstępnie typować rodzinę. Jeśli twoje larwy nie są podobne do niczego, co dotychczas pokazywałem w cyklu larwalnym, to warto strzelić jakś fotę, może będzie coś interesującego.

Paweł (z pękniętym mocowaniem szkiełka do obiektywu, czekający na ciąg dalszy kataklizmów...)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Pawle,
dzięki za szybka interwencję! Primo: binokularu w chwili obecnej w domu nie posiadam, więc oglądam przez odwróconą lornetkę, co przy bardzo dobrej jej jakości daje mi całkiem niezły obraz. Larwy na pewno nie są kusako-biegaczo-histerido podobne. Nie wygląda to na drapieżne. Jak coś przynoszę do domu, robię za każdym razem dokładnie tak jak mi teraz doradziłeś. Kilka daję do alkoholu, kilka hoduję. Tak postępuję zawsze, a jeśli mam tylko 1-2 sztuki to daję tylko do alkoholu, bo doświadczenia w hodowli nie mam i jest baaardzo duże prawdopodobieństwo że mi to padnie, tym bardziej że najczęsciej znam tylko rodzinę zwierza którą hoduję. Fot larw, szczególnie kilku milimetrowych już nie strzelam, wiesz dlaczego ;) Larwę razem z Histeridem planuję obfocić w poniedziałek, a właściwie Miłosz będzie focił na swym wypasionym binokularowym Olympusowo-Nikonowym sprzęcie. Jak coś wyjdzie z tych prób, wrzucimy na forum.
BTW, co do larw Histeridów, to mam jedno chyba ich?? zdjęcie z białwieskich dziupli, jest słabawe, tragiczne, hm, ....a niech mnie powieszą, wrzucam:

P.S. Lista kataklizmów wyczerpana, mnie padła pompa sprzęgła :)
Załączniki
26.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (128.65 KiB)
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Tak, to wygląda na Histeridae (co oznacza, że da się zidentyfikować rodzaj). Jeśli ten biały syf na powierzchni larwy jest wynikiem używania etanolu skażonego formaliną/formamidem, to powinieneś pomyśleć o innym alkoholu (tzn. albo czystym, albo skażonym np. acetonem).

Nie rób zdjęć na tym tle, kładź larwę na czymś, co nie odbija tak mocno światła, może nawet być kawałek ciemnego próchna, kory czy drewna; tło jeśli jest bezpośrednio pod larwą nie powinno być tak bardzo kontrastowe.

Paweł
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Hm, biały syf raczej nie jest wynikiem skażonego alkoholu bo takiego nie używam. No chyba, że gdzieś z powodu ubytku alkoholu w eppendorfce dolałem jakiegoś skażonego co stał akurat pod ręką. Tak czy owak dzięki za ostrzeżenie, nie wpadłbym na to.
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Jak obiecałem, tak zrobiliśmy z Miłoszem zdjęcia.
Jako pierwsza owa larwa z dziupli w osice. Nie próbowaliśmy nawet się z nią siłować (oznaczać), ale teraz w domku po spokojnym oglądnięciu postów Pawła mam tylko jeden typ: Mycetophagidae. Ale to jedynie ma ocena podobieństwa zdjęć a nie oznaczanie po cechach.
No i obiecany Histerid z tejże samej dziupli wypełnionej rozkładającymi się plastrami szerszeni. Okaz oznaczony jako Carcinops pumilio (Det. M.A. Mazur). Wszystkie foty dzięki morderczej walce ze sprzętem Miłoszka.
Załączniki
Carcinops_pumilio.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (59.53 KiB)
larwa_glowa.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (112.25 KiB)
larwa_dupka1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (128.68 KiB)
larwa_dupka.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.42 KiB)
larwa_pokroj.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (124.68 KiB)
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Ta larwa wygląda trochę kryptofagidowo, były tam jakieś imagines Cryptophagus? Cztery milimetry to dość dużo jak na tę rodzinę, ale kto wie, może tam siedzi wielki rzadziol (wielki nie tylko duchem, ale i ciałem) C. populi (związany z gniazdami błonkówek, głównie ponoć pszczół, najczęściej właśnie w dziuplach)? Z tych zdjęć dużo więcej nie potrafię powiedzieć, ale obejrzenie żuwaczek powinno łatwo rozstrzygnąć kwestię rodziny. Zdecydowanie daj znać, jeśli z tej dziupli wyciągnąłeś jakieś duże Cryptophagusy, wygląda to dość interesująco.

Paweł
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Z tą wielkością to jednak trochę chyba przesadziłem, dzisiaj robiąc zdjęcia już wydawał się mi mniejsza, a jakoś już z tego rozpędu nie zmierzliśmy jej. Żadnych innych imagines prócz tego Carcinops nie wyciągnałem ale tez i jeszcze nie przeglądnąłem tego co wyciągnąłem z dziupli. Wyjąłem prawie objętośc pojemnika 0,5 litrowego po lodach, a i tak zostawiłem w dziupli więcej niż 4/5 objętości jej komory. Ale jak tylko coś inszego znajdę chym prędzej powiadomię.
Tymczasem dzięki, na te żuwaczki to Miłosz spojrzy, chyba będzie wiedział czego szukać? Oby to nie było Cryptophagidae bo z tego co wiem to z oznaczaniem ich jest wielka trudnośc przez duże "W" i duże "T". Mamy z białowieskich dziupli Atomarę, i wiem że jak nikt nie patrzy to Miłosz popłakuje. :)
Chiffchaff
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Cryptophagusy są dość często dominantami w dziuplach, ale imagines preferują bardziej suche miejsca. Larwy natomiast wolą w obrębie próchnowiska miejsca bardziej wilgotne.

Atomarie są łatwiejsze do oznaczania, jak się już zbudowało jako taki zbiór porównawczy, ale sam mam w gablocie rządek okazów czekających na kolejne podejście.

Paweł
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

No i przeglądnąłem całość z tej dziupli. Dałem też jeszcze dla pewności te wybebeszone resztki pod lampę, aby ewentualne przeoczone robaczki wyszły. No i bryndza, ale nie zakopiańska a sudecka. Znaczy się żadnych innych imagines prócz Histeridów, choć doszły 1, może dwa inne gatunki niż Carcinops pumilio. Larw było wiele, prócz tych ze zdjęcia, których było najwięcej jeszcze inne, na oko nieuzbrojone 2-3 gatunków. Jutro się im przyjrzymy z Miłoszem, może uda się znaleźć czas znowu na wykonanie fotografii.
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Całkiem niezła okazała się ta dziupla. Po zliczeniu wszystkich imagines: prócz w sumie 18 exx. Carcinops pumilio, jeszcze: Dendrophilus punctatus - 3 exx., Gnathoncus rotundatus - 3 exx., i Paromalus flavicornis - 1 ex. (det. M.A. Mazur).
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Ciągnąc temat fauny dziuplastej dokładam zdjęcie dość regularnego gościa w dziuplach wszelakich Dendrophilus punctatus (Herbst, 1792).
Przy okazji proszę o potwierdzenie oznaczenia :)
Załączniki
D.punctatus1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (145.48 KiB)
Awatar użytkownika
vogel
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 11 lipca 2008, 15:36
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: vogel »

A tak na marginesie tego wątku mam pytanie (laickie jak mniemam) do Chiffchafa.
W jaki sposób pozyskujesz materiał z dziupli np. dzięcioła. Ostatnio zainspirowany tym wątkiem chciałem też spróbować, lecz bez specjalistycznego sprzętu nie ma co się za to brać. Zanim zapytam znajomego ginekologa, może entomoornitolog zdradzi swój sposób. :smile:
Pozdrowienia z Gdańska
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Nie chce odbierać Chiffchaffowi przyjemności wypowiadania się w tym temacie (przygotuj sie na sporą lekturę) dlatego napisze tylko, że metody są mieszane, ornitologiczno-chiffchaffowe. Imć Pan Chiffchaff gra teraz w scrabble i jak tylko już wszystkich rozłoży to na pewno zaraz Ci odpisze (tak mi przynajmniej powiedział ;)

Pozdrawiamy razem z Chiffchaffem z zawianej śniegiem Białowieży :)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Niestety przegrałem :) Żona Miłosza kładzie wszystkich. Zostawiła mnie w dziurawych skarpetkach. Ale do meritum.
Po pierwsze dla mnie dziupla to dziupla w której doszło do co najmniej próby lęgu (choc istnieja oczywiście tylko dziuple noclegowe ptaków). Dlatego też dziupla nie jest dla mnie to czym jest dziupla dla entomologa czyli zwykłe pruchnowisko wewnatrz pnia drzewa z zewnętrznym ujściem.
Jak pozyskuje materiał? Metoda zależy do typu dziupli, jej głebokości, przebiegu, rodzaju materiału który chcemy wyciągnąc.
Bardzo dobrze się sprawdzają chwytaki samochodowe, ale są dobre do dziupli niezbyt głębokich (do ok. 25cm), nie bardzo krętych (choć ja dodatkowo zapuszczam chwytak na sztywnym drucie który doginam do przebiegu dziupli). To jest metoda dobra do dziupli ze zbitą zawartością. Do dziupli z sypka zawartością (pruchno-dzięciola) stosuję od niedawna odkurzacz na ładowarkę. Jesli w dziupli jest niezbyt zgnity materiał gniazdowy po sikorze, muchołówce (szpaczego juz tak dobrze sie nie wyciągnie) to bardzo dobrze sie sprawdza zapuszczanie cienkiej ale wytrzymałej witki, którą wkładam w materiał i skręcam kilka razy, wtedy dosłownie całe gniazdo jestem w stanie wyciagnąć za jednym razem. Wyciągnłąem już w ten sposób ponad setkę gniazd sikorzych z naturalnych dziupli i się bardzo dobrze ta metoda sprawdza.
Jeśli chodzi o podgląd zawartość dziupli to ja stosuję tzw. zestaw białowieski: lusterko specjalnie docięte na dającym się kształtować kablu plus zestaw oświetlający (dowolne baterie + żarówka na dość sztywnym kablu). Nie używam żadnych wypasionych metod z kamerkami, bajerami. Najprostsze=najlepsze. Dla zobrazowania podgląd zawartości gniazda strzyzyka przy pomocy zestawu dziuplowego oraz wyciąganie zawartości dawnej dziupli dzięcioła średniego przy pomocy odkurzacza z ostatniego wypadu z Miłoszem w grądy nad Odrą.
Załączniki
strzyzyk.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (126.65 KiB)
na drzewie.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (138.71 KiB)
Awatar użytkownika
vogel
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 11 lipca 2008, 15:36
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: vogel »

Mam nadzięję, Chiffchafie, że nie przyczyniłem się do Twojej porażki, rozpraszając Cię swoim pytaniem. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Może dorobię się jakiegoś oprzyrządowania z czasem i też spróbuję zmierzyć się z zawartością dziupli.
W Nowym Roku życzę Wam Wszytkim wielu przyjemności i sukcesów na wszystkich frontach.
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

I kolejni dwaj mieszkańcy dziupli.
Hololepta plana z dziupli dzięcioła czarnego.
Hister merdarius z dziupli kraski.
Załączniki
Hister_merdarius.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (59.03 KiB)
Hololepta_plana.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (70.92 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Poddaję się, Mycetophagidae, Monotomidae? czy ki czort? Chyba zamiast dupce trzeba było przypatrzeć się głowie...
Załączniki
larwa_dupka1.jpg
larwa_dupka1.jpg (53.84 KiB) Przejrzano 4592 razy
larwa_dupka.jpg
larwa_dupka.jpg (54.13 KiB) Przejrzano 4600 razy
larwa1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (141.15 KiB)
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Chiffchaff pisze:Poddaję się, Mycetophagidae, Monotomidae? czy ki czort? Chyba zamiast dupce trzeba było przypatrzeć się głowie...
Nie kombinuj, tylko fotografuj takie detale dokładnie z góry i podawaj z grubsza długość całości. To jest sprężyk, do spirytusu z nim, da się oznaczyć, ale z okazem w łapie.

Swoją drogą uważaj z interpretacją zbieranych gatunków jako mieszkańców dziupli. Sporo stworów tam tylko zimuje.

Paweł
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Dzięki, sprężyk powiadasz? Dlatego z kombinacji nic nie wychodziło. W zasadzie pierwszym mym typem było Pythidae, bo te z racji wielkości już by bardziej pasowały. No cóż, to pierwszy mój sprężyk tego typu budowy, zapamiętam. Do larw sprężyków klucze mamy, powinienem dać sobie radę.
Co do klasyfikacji jako "mieszkańców" dziupli to nawet jeśli wybierają środowisko dziupli jako miejsce zimowania to już jest jakaś silniejsza ekologiczna więź, z pewnością słabsza niż gatunku który się rozwija w dziuplach, ale silniejsza niż ryjkowiec który trafił z trawką do dziupli 30 m nad ziemią i nie wie co tam robi. Pewnie można by tu wyróżnić, jak we wszystkich niszach jakieś dziuplofile, dziuplokseny i dziuplobionty. Ale to mnie właśnie ciekawi. Ja nic jeszcze nie klasyfikuję, zbieram, oznaczamy, czytamy o biologii. Później może się nasuną jakieś ciekawe wnioski jak się materiału uzbiera.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Popatrz sobie na rysunki czoła w kluczach i obejrzyj dokładnie kilka larw sprężyków, a nie będziesz miał później problemów z odróżnieniem tej rodziny. Trochę od dupy strony się za to bierzesz, bo najpierw byś musiał nabrać trochę opatrzenia na pospolitych larwach, jakie każdy chrząszczarz bez przerwy natrafia w terenie. W dziuplach jest zbyt unikalny materiał, żeby na nim się uczyć konserwacji i oznaczania, podczas których to czynności można pewne rzeczy niepotrzebnie zniszczyć. Ta zapadnięta larwa ze zdjęcia nie rokuje dobrze, chociaż akurat sprężyki da się i z takiego syfu oznaczyć, przynajmniej z tej grupy morfologicznej.

Paweł
Awatar użytkownika
Marek Wanat
Posty: 547
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
UTM: XS36
Specjalność: ryjkowce
Lokalizacja: Wrocław
Podziękowano: 1 time

Post autor: Marek Wanat »

Chiffchaff, czytam i jestem pod wrażeniem, tylko błagam, pisz próchno...
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Dziękuję Panie Marku za ciepłe słowo, przyjmujemy je z Miłoszem z pochyloną w swej skromności głową.
Z tym próchnem to u mnie jak z tarapetem, nigdy nie zapamiętam, ale obiecuję ćwiczyć, próchno, próchno, próchno, próchno...

Kończąc temat dziupli w osice z plastrami szerszeni, w sumie zliczyliśmy w niej 4 gatunki Histeridow:
Carcinops pumilio - 15 exx.
Dendrophilus punctatus - 2 exx.
Gnathoncus rotundatus - 8 exx.
Paromalus flavicornis - 1 ex. (det. M.A. Mazur).
..i żadnych innych imagines.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Chiffchaff pisze: ..i żadnych innych imagines.
Nie zdziwiłbym się, gdyby imagines np. Cryptophagus preferowały zimowanie głębiej, w próchnie pod gniazdem w takiej dziupli. Bardzo mała szansa na wyhodowanie tych najciekawszych gatunków z larw, w końcu coś bardzo szczególnego potrzebuje taki C. populi, skoro nie żyje byle gdzie. Więc zapewnienie mu warunków do rozwoju poza dziuplami może być bardzo trudne. Podejrzewam, że dziuple badane twoją metodą dałyby inny zestaw gatunków na wiosnę, kiedy ciepełko ruszy zwierzaki siedzące przez całą zimę głębiej.

Paweł
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Pawle, a kto powiedział że dziuple kontroluje tylko raz i w dodatku tylko zimą? :)
Wszystkie białowieskie, i dużą część pozostałych kontroluję w sezonie lęgowym ptaków. Te kontrolowane zimą to zdecydowana mniejszość, choć z racji braku listowia i odkładającego się brzuszka :) to świetny czas na szukanie dziupli pod mym nosem, które można później kontrolować także w sezonie. Natomiast co do odmiennego zestawu gatunków przebywających (wykorzystujących) w dziuplach to uwzględniając cechy biologii gatunków tak powinno być, ale na razie tego nie wiem. Dopiero rozpoczynamy z Miłoszem tą zabawę.
Co do zimowania Cryptophagusów głębiej w tej akurat osikowej dziupli, to będzie okazja jeszcze to sprawdzić, bo w związku z bardzo licznym przebywaniem w niej Histeridów i chęcią pozyskania większej liczby choćby Paromalus flavicornis planuję zajrzeć do niej raz jeszcze, tylko niech mróz trochę odejdzie. Z doświadczenia wiem, że to co normalnie idzie wyciagnąć z dziupli aż do zbitego dna dziupli, w takie mrozy jest nie do ruszenia. W dziuplach nawet lekko wilgotnych wszystko zamarza na kamień do samego dna.
Dzięki za uwagi.
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Kolejna larwa z materiału gniazdowego kraski (Kotlina Sandomierska), ale nie z dziupli a z budki. Identyczna larwę sfotografowałem kiedyś w Białowieży. Czy to Ctesias serra? Potrząsa charakterystycznie tym ogonkiem. Jeśli to ten gatunek, to jak z ich hodowlą? Wiem, że parę osób z tego forum je z sukcesem hodowało. Na razie po prostu wrzuciłem jej do pojemnika pół garści materiału gniazdowego z budki, w którym żyje.
Załączniki
Ctesias_serra.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (106.47 KiB)
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Chiffchaff pisze: Na razie po prostu wrzuciłem jej do pojemnika pół garści materiału gniazdowego z budki, w którym żyje.
Te larwy żyją normalnie pod luźną korą i preferują takie raczej zamknięte mikrohabitaty. Dobrze jest włożyć im do pojemnika kilka kawałków kory jeden na drugim, żeby larwy mogły sobie wejść w szczeliny, jakby tam jeszcze dołożyć jakąś zdechłą muchę, wyschnięty kłębek pajęczyny czy jakieś egzuwia to powinno być to, co ten gatunek lubi najbardziej.

Paweł
Załączniki
Ctesias serra3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (130.48 KiB)
Ctesias serra2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (87.86 KiB)
Ctesias serra1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (140.72 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Co dziupla to nie jej nędzny substytut - budka.
Właśnie skończyłem wyciągać robaczki z wielkiego gniazda kraski z budki. Prócz bez mała 40 exx. Carcinops pumilio, kilku Dendrophilus punctatus, pół kubka Alphitobius i kilku sztuk Tenebrio i Anthrenus pimpinellae żywego ducha.
A teraz relaks przy kolejnym odcinku "100 tysięcy bocianów", zaczyna się za 10 minut, polecam.
Załączniki
Anthrenus_pimpinellae.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (91.8 KiB)
Awatar użytkownika
J. Tatur-Dytkowski
Posty: 682
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: J. Tatur-Dytkowski »

masz zdrowie do tych dziupli..szacun...szczerze
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

Jak zdrowie pozwoli to będzie tego więcej. Dziuple jako nisze wydają mnie się bardzo interesującym i wciąż słabo poznanym zagadnieniem. Na chrząszczach jak zdążyliście się zorientować to ja się w zasadzie nie znam. Ale jako człowiek bardziej zajmujący się ptakami, mogę powiedzieć, że badanie biologii dziuplaków w budkach jest źródłem wielu błędnych wniosków i wypaczeń. Dopiero badania w naturalnych miejscach gniazdowych, a w tych ptaki przecież ewoluowały, historia wieszania budek w lasach to historia kilkudziesięciu ostatnich lat, daje niezafałszowany pogląd na adaptacje ptaków. Przykład pierwszy z brzegu, specjalnie dla Was bardziej właśnie ptasio-entomologiczny. Istnieją setki prac w świetnych czasopismach o wpływie pcheł na kondycje piskląt ptaków, i różnych kompromisach ewolucyjnych związanych z relacją ptak-pasożyt. Tyle, że wszystkie te badania opierały się na badaniach ptaków (głównie bogatki i muchołówek) w budkach, gdzie prewalencja jest olbrzymia, zwyczajowo wynosi 80%, często sięga 100%, a liczba pcheł w budce może wynosić kilkaset sztuk. Lęgi umieszczone w dziuplach prawie nie spotykają się z tym problemem. Mniej niż 10% gniazd sikor umieszczonych w dziuplach jest wolna od tego problemu, a i liczebność pcheł jest baardzo niska. Takich przykładów jest wiele, a luk w wiedzy o biologii dziuplaków w naturalnych miejscach gniazdowych jeszcze więcej.
Jako, że kontrolując przebieg lęgów zaglądamy do dziupli, często po zakończeniu lęgów wyciągamy gniazdo by zliczyć pasożyty mające wpływ na kondycję i śmiertelność piskląt (głównie muchówki z rodzaju Protocalliphora), postanowiłem przyjrzeć się także i innym mieszkańcom dziupli i gniazd w nich umieszczonych. W zasadzie jedno wychodzi przy drugim. Stąd też mogą się brać różnice w liście gatunków podawanych z dziupli w pracach. Gdy ktoś daje pułapkę Netocia przy ujściu próchnowiska (znowu napisałem przez „u” ale się poprawiłem :) w pniu klasyfikując to jako dziuplę, to może mieć inny zestaw gatunków niż u mnie. Pomijając inne aspekty (np. rok, gatunek drzewa, okres zbioru) w mych dziuplach jest dużo martwej materii pochodzenia zwierzęcego: resztki pokarmu piskląt, złuszczony naskórek z rosnących piór, martwe pisklęta, resztki skorupek jaj, kał. No ale trochę się zagolopowałem, najpierw to trza mieć jakieś większe wyniki. Żałuję tylko, niedoskonałości mego warsztatu, bo jak pisze Paweł J., mogę tego materiału trochę napsuć. No ale już jestem mądrzejszy, wiem mniej więcej co rozpinać a co do alkoholu czy innych mikstur np. kusaczych, dzięki Miłoszowi i Wam.
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

A-ha. Jaho, wszystkiego najlepszego. Ćwierćwiecze, hm, kiedy to było?! :)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Warto zatem zbierać zawartość dziupli pod kątem moli... ;)
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Na prośbę Chiffchaffa dokładam jeszcze dwa nasze zdjęcia (Chiffchaffie wybacz że tak późno).

A. perpusillus - prawdziwy drobiazg dlatego zdjęcie słabsze, mój aparat na nim słabo się sprawił, do tego bardzo sklepiony więc i warstw trzeba było więcej zrobić. Około 20 okazów pochodzi z białowieskich dziupli sikory bogatki.

C. longulus - przy okazji może ktoś potwierdzi oznaczenie bo nie jestem go pewien, jeden jedyny dziuplowy okaz, również z gniazda białowieskiej bogatki
Załączniki
Abraeus_perpusillus_entomo.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (115.99 KiB)
Catops_longulus_entomo.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (78.27 KiB)
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Post autor: Chiffchaff »

O fajnie! Dzięki Miłoszu!
Dodam tylko, że wyszukiwanie tych Abreusów "na upatrzonego" w materiale jest nie lada sztuką, bo przypominają po prostu małe czarne pełzające roztocza, których jest wiele w takim materiale.
ODPOWIEDZ

Wróć do „COLEOPTERA”