Coleophora na Vaccinium vitis-idaea

[Marek Hołowiński]

W ostatnich dniach zbierałem koszyczki Coleophora sp. żerujące na borówce brusznicy. W zbiorze mam ze swego terenu kilka gatunków, zatem istnieje możliwość że zebrałem też różne. Przynajmniej tak to wygląda, a może to tylko różnice wieku gąsienic.

[Grzegorz Banasiak]

Myślę, że Tomek Rynarzewski będzie mógł tu pomóc.

[Marek Hołowiński]

Szukałem ich w ramach współpracy, mam zamiar mu kilka wysłać.

[Grześ]

Witam
To i Ja dodam kilka zdjęć koszyków znalezionych na borówce brusznicy. Koszyki już wysłałem Tomkowi.
Pozdrawiam

[Tomasz Rynarzewski]

Koszyczki oznaczone przez Grzesia są prawidłowo. To najwcześniejsze Coleophory. Jest jeszcze jeden "rzadziol" Coleophora arctostaphyli. Zeruje teraz na mącznicy lekarskiej. Jakby miał ktoś w okolicy mącznicę to byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informację czy u kogoś ten gatunek Coleophory występuje. Pod koniec kwietnia (chociaż w tym roku z powodu opóźnienia pogodowego) może na początku maja żeruje jeszcze Coleophora albicostella na pięciorniku Potentilla arenaria. Rośnie w miejscach piaszczystych, kwitnie na żółto i jest niewielki. Koszyczki są typu liściowego.

[Marek Hołowiński]

Dziś zebrałem kolejne koszyczki.

[Tomasz Rynarzewski]

Ten koszyczek z fot 3a i 3b ostatniego postu Marka Hołowińskiego to jakiś "kosmos". Żaden gatunek na Vaccinium nie robi takiego koszyczka. Możliwe, że gąsienica żeruje zastępczo na Vaccinium, bo jeśli to jest gatunek związany z Vaccinium to będzie nowy dla wiedzy. Trzeba poczekać aż się z niego wylęgnie motyl potem go ugotować i dopiero rozjaśni nam się w łepetynach.
Ja dodaję jeszcze zdjęcie kolejnego gatunku z brusznicy. Coleophora glitzella

[Marek Hołowiński]

Nie jestem pewien czy to jest koszyczek. Za - przemawiać może ta mina pod spodem.
A może to tylko pączek przykleił się do liścia, lub przypadkowy lokator żerujący na innych roślinach?

[Marek Hołowiński]

Pod binokularem wygląda na jakiś koszyczek

[Tomasz Rynarzewski]

Musisz Marku go dopilnować. Taki podobny koszyczek ma Coleophora lasella ale ona żeruje na sicie Juncus bufonius. Czasami zdarza się, że larwa padnie na inną roślinę żywicielską i wtedy zastępczo żeruje na zupełnie czym innym niż typowa roślina żywicielska. U mnie w ogrodzie znalazłem koszyczek wraz z minami na malwie. Żadna Coleophora na malwie nie żeruje, więc byłem ciekawy co to jest. Jak wylągł się motylek i go ugotowałem to okazało się że to C.prunifoliae. Po prostu koszyczek z gąsienicą spadł z jabłoni i gąsienica już nie była w stanie znaleźć drogi na drzewo. Poza tym to byłaby za długa trasa dla takiej gąsienicy.
Z resztą często sami w hodowli dużych motyli karmimy je pokarmami zastępczymi np. sałatą i hodowla się udaje. Jakkolwiek mikrusy są dużo bardziej wybiórcze pokarmowo to też się zdarza że żerują nie na tym "co trzeba".

[Tomasz Rynarzewski]

Marku, nie wiem czy zauważyłeś, że koszyczek przedstawiony w Twoim poście z 2 maja jest trochę inny. Poza tym, z tego co widzę rośliną żywicielską nie jest borówka brusznica tylko czernica. To może być Coleophora idaella. Koszyczek tego gatunku ma większe dodatkowe płatki liścia (vacciniella ma generalnie jeden fragment liścia i drugi bardzo mały na końcu) i może ich być więcej, nawet 4-5. Chociaż generalnie C.ideaella żeruje później, jak już w pełni rozwinie się czarna jagoda, która jest podstawową rośliną żywicielską (ale może żerować też na brusznicy i żurawinie).

[Marek Hołowiński]

Od razu zauważyłem że to może być inny gatunek. Koszyczek był na borówce czernicy, trochę mniejszy od pozostałych. Gąsienica podjęła żerowanie na młodych liściach tej borówki,