Isodontia mexicana

[Justyna]

Trafiłam przypadkiem na tę stronę https://insektarium.net/hymenoptera-2/s ... -mexicana/ i dowiedziałam się tym samym, co to za stworzonka, co bardzo licznie latają po Krakowie. Z tego co czytam, to dość nowy przybysz - wiecie może, czy ktoś się tym naukowo zajmuje, śledzi jego ekspansję, wypuścił jakieś opracowanie?

[Brachytron]

Nie było o gatunki oddzielnej zajawki, stwierdzenie w Polsce ma się ukazać w najnowszym wykazie grzebaczowatych, który się pojawi niedługo. Najlepiej zapytać Piotra Olszewskiego. Niestety, z forum wyszedł parę lat temu, więc trzeba go wyszukać na stronie UMK .

[FilipP]

Dziś, tj. 01.09.21 we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym, ok. 10 exx.

[Przemek Żurawlew]

W Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu gatunek ten był już odnotowany w VIII 2020

[FilipP]

Tak wiem, znalazłem publikację. Może jeszcze ktoś się podzieli obserwacjami, ciekawe jak przebiega ekspansja tego gatunku.

[Justyna]

Podrzucam temat.
Planuję napisać coś o Isodontia mexicana w Warszawie i zbieram ekipę Jeśli ktoś z czytających to ma obserwacje tego gatunku z Warszawy (albo okolicy) i miałby ochotę dołączyć się (wystarczy posiadanie udokumentowanych zdjęciowo obserwacji z zanotowaną datą i miejscem i chęć ich wspólnego opublikowania, nie trzeba nic pisać własnoręcznie/własnoklawiaturowo, jeśli ktoś nie miałby chęci bądź możliwości ), to poproszę o kontakt na priv.

[Bartek Pacuk]

Podrzucam temat.
Planuję napisać coś o Isodontia mexicana w Warszawie i zbieram ekipę Jeśli ktoś z czytających to ma obserwacje tego gatunku z Warszawy (albo okolicy) i miałby ochotę dołączyć się (wystarczy posiadanie udokumentowanych zdjęciowo obserwacji z zanotowaną datą i miejscem i chęć ich wspólnego opublikowania, nie trzeba nic pisać własnoręcznie/własnoklawiaturowo, jeśli ktoś nie miałby chęci bądź możliwości ), to poproszę o kontakt na priv.

Z okolicy już jest, podrzucam link na wypadek gdybyś przypadkiem jeszcze na to nie trafiła: https://sparrow.up.poznan.pl/pte/we/2024/1N-Siczek.pdf
Jeśli jest więcej danych z Warszawy czy okolic, to tym bardziej jestem zaskoczony, jak szybko się bestia przemieszcza, dopiero co był Kraków i Wrocław i nic pomiędzy To ja się chyba już w tym roku zacznę za Isodontią na Kujawach rozglądać...

[Justyna]

Z okolicy już jest, podrzucam link na wypadek gdybyś przypadkiem jeszcze na to nie trafiła: https://sparrow.up.poznan.pl/pte/we/2024/1N-Siczek.pdf
Jeśli jest więcej danych z Warszawy czy okolic, to tym bardziej jestem zaskoczony, jak szybko się bestia przemieszcza, dopiero co był Kraków i Wrocław i nic pomiędzy To ja się chyba już w tym roku zacznę za Isodontią na Kujawach rozglądać...

Ta publikacja była inspiracją dla moich planów Jest więcej danych z Warszawy, i w sumie szkoda, że autor ani recenzenci nie zajrzeli na iNaturalist, bo tam są bardzo interesujące obserwacje i można je było włączyć już do tamtej notatki. No ale skoro tak się nie stało, to wypada napisać nową Z tego co czytałam "w internetach", to w Łodzi, gdzie poszukiwaniem gatunków obcych zajmuje się Radomir Jaskuła ze swoim zespołem, jest całkiem mocna populacja I.mexicana. Na pewno gdyby zrobić szerzej zakrojone poszukiwania, to by się okazało, że jest go duuużo więcej.

[Bartek Pacuk]

[/quote]Ta publikacja była inspiracją dla moich planów Jest więcej danych z Warszawy, i w sumie szkoda, że autor ani recenzenci nie zajrzeli na iNaturalist, bo tam są bardzo interesujące obserwacje i można je było włączyć już do tamtej notatki. No ale skoro tak się nie stało, to wypada napisać nową Z tego co czytałam "w internetach", to w Łodzi, gdzie poszukiwaniem gatunków obcych zajmuje się Radomir Jaskuła ze swoim zespołem, jest całkiem mocna populacja I.mexicana. Na pewno gdyby zrobić szerzej zakrojone poszukiwania, to by się okazało, że jest go duuużo więcej.
[/quote]

Rzeczywiście są obserwacje z Ogrodu Botanicznego UW, o Łodzi nie słyszałem (publikowane to jeszcze najwidoczniej nie było), ale to jest właśnie to "pomiędzy", którego mi brakowało Widzę że na iNaturalist jest dużo obserwacji z Berlina, więc w Bydgoszczy i okolicach Isodontia też spokojnie może być. Zobaczymy latem, czy się uda zaobserwować.