Nowy dla Polski gatunek motyla dziennego !

jon

Nowy dla Polski gatunek motyla dziennego !

Post autor: jon »

Pragnę poinformować, że w zbiorze motyli należącym do pana Ryszarda Charchuły (62 l.) , mieszkańca Złotoryi, znalazłem okaz odłowiony przez niego w dniu 08.09.2009 roku w okolicy Wilczej Góry k. Złotoryi, który oznaczyłem jako Lampides boeticus - samiec. Okaz jest zlatany, ale cechy pozwalające na pewne oznaczenie są doskonale widoczne.
Jest to niewątpliwa sensacja, gdyż oznacza to, stwierdzenie nowego dla Polski gatunku motyla dziennego !
Obecnie opracowujemy wspólnie oficjalny artykuł, który chcielibyśmy opublikować. Informację tę, podaję jako zwiastun tego artykułu.
Załączniki
Lampides boeticus leg. Charchuła.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (40.52 KiB)
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 kwietnia 2010, 17:08 przez jon, łącznie zmieniany 3 razy.
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Post autor: Tomasz Świderski »

Najserdeczniejsze Gratulacje!
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Nowy gatunek dziennego motyla w Polsce to faktycznie rewelacja :)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4469
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Bardzo fajna informacja.
Patrząc na mapę rozmieszczenia tego gatunku w Europie można było przypuszczać tylko, że powinien się u nas kiedyś złapać.
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: PawełB »

znany migrant, ale czy będzie tak jak z L.pirithous, 2 odłowy na 100 lat ? :-)

Swoją droga ciekawi mnie jak z Cacyreus marshali, który "ma szansę" dostać się do nas z sadzonkami pelargonii z pd Europy. Co prawda po silnej ekspansji europejskiej kilka lat temu, ucichło o dalszych obserwacjach. Szukałem jakiś informacji o ewentualnych obserwacjach z Niemiec z ostatnich lat i nic mi się nie udało "wyguglać". Ale nad morzem śródziemnym motyl zadomowił się na dobre, żyje na bodziszkach.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Z Cacyreus marshalli sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Z dostępnej mi literatury ("Pennington's Butterflies of Southern Africa") wynika, że gatunek ten nie ma stadiów zimujących. Tak jest w każdym razie w Afryce. W Europie potrafi więc utrzymać stabilną populację tylko tam, gdzie ma warunki do rozwoju przez cały rok. W Polsce takich warunków w naturze nie ma - możliwe więc są tylko okazy zawleczone z sadzonkami pelargonii (jeśli Polska takie sadzonki sprowadza, i to z kraju, w którym jest osiadła populacja tego gatunku). W Hiszpanii pojawił się właśnie z sadzonkami z RPA. Jeśli przystosuje się ewolucyjnie do zimowania, to zaobserwujemy to po rozszerzaniu się jego zasięgu na północ. Albo, jeśli ociepli się klimat, co, jak na razie, nie jest takie pewne.
Awatar użytkownika
Tomasz Niedźwiedzki
Posty: 520
Rejestracja: piątek, 20 lipca 2007, 21:38
Lokalizacja: Rzym
Kontakt:

Post autor: Tomasz Niedźwiedzki »

Myślę, że C.marshalli w jakiś rodzaj odrętwienia zapada na zimę. +/- do początku października latało ich mnóstwo, od tamtego czasu nie widziałem ani jednego. Zapewne większy problem jest z przystosowaniem się do niskich temperatur (termofil)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: PawełB »

Biologię C marshali znam bardzo dobrze, bo interesuje mnie ten temat. Oczywiście trudno zakładać obecność stałej populacji, ale możliwość zawleczenia do miast (nawet z tzw. prywatnym importem paru roślinek) zawsze istnieje. Poza tym nie można wykluczyć zimowania larw w roślinach pelargonii zimujących gdzieś w szklarniach , na werandach czy klatkach schodowych - to częsta praktyka przetrzymywania tej rośliny przez zimę.
Jednak nie znam nowych doniesień z Niemiec czy Holandii - po wprowadzeniu C.m na listę szkodników kwarantannowych transfer materiałem roślinnym jest kontrolowany pod tym katem.

Tak samo zresztą wspomniany L.boeticus czy choćby rusałka osetnik nie mają stadiów zimujących poza pewną granicą geograficzna
jon

Post autor: jon »

I pierwsze surowe zdjęcie z etykietką
Załączniki
etykietka.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (19.28 KiB)
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Post autor: Marcin Kutera »

nie inaczej to Lampides boeticus

Janusz,
Znalazca okazu to zaufany człowiek, mam nadzieję, że to wiarygodna informacja.

Pan Charchuła to entomolog? Jak rozumiem sprawdzony przez Ciebie człowiek. W sumie ten gatunek to migrant, ale może warto odwiedzić stanowisko już od lipca, przy okazji przydało by się zdjęcie środowiska w publikacji (miejsca zbioru okazu).

Przepraszam ja zawsze sceptycznie jestem nastwiony do takich informacji, póki się je nie potwierdzi, ale sam znam przypadki, że u kogoś w zbiorach znlazłem jakiś ciekawy gatunek i byłem mile zaskoczony, że został on wykazny w danym miejscu kraju (później się okazało, że ewidentnie on tam występuje)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Rewelacyjna i mobilizująca wiadomość przed a właściwie na początku nowego sezonu. Jon Szczerze Gratuluje!!
jon

Post autor: jon »

Marcin, całkowicie rozumiem Twoje wątpliwości, bo sam je miałem. A rozumiem, bo wiem, że nie może ich mieć ten, kto na motylach się nie zna. Pan Ryszard Charchuła to człowiek, który absolutnie nie szukał i nie szuka żadnych sensacji. Nie wiem nawet czy pasuje mu to, że piszę tu o nim. Paradoksalne jest to, że bardzo wiarygodna staje się osoba która na motylach się nie bardzo zna, a coś takiego złowi. Też o tym myślałem... i jest jeszcze ewentualność kupna okazu gdzieś na giełdzie i np. pomylenia go z innymi, ale to całkowicie odpada.

Dzięki za gratulacje. Sam się bardzo z tego cieszę i naprawdę jestem szczęśliwy, że dane było mi do tego dojść.

Przy okazji w odpowiedzi na wpis Grześka Banasiaka, załączam mapkę którą ściągnąłem ze strony Fauna Europaea. Faktycznie bardzo ciekawie wygląda rozsiedlenie w skali Europy... Te zielone powierzchnie, to kraje w których L. boeticus był stwierdzony. Czechy podane jako dane stare i niepewne.
Załączniki
Lampides boeticus dystr-m.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (141.42 KiB)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16258
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Ja też się dołączam do gratulacji, bardzo ciekawa informacja :smile:
Paweł Walkiewicz
Posty: 488
Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: Paweł Walkiewicz »

jon pisze:bardzo ciekawie wygląda rozsiedlenie w skali Europy
Fakt, lecz rodzi się w tym miejscu pytanie gdzie kolor zielony oznacza stałe, osiadłe populacje, a gdzie jest to obecność na zasadzie np. Leptotes pirithous w naszym kraju.
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 kwietnia 2010, 21:03 przez Paweł Walkiewicz, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Post autor: Marcin Kutera »

Janusz gratulacje Tobie i Panu Ryszardowi :lol: .
Też myślałem... może pochodzi z wymiany, ktoś pomylił etykiety etc...
Ale skoro Ty o tym piszesz, to już nieco wziąłem poprawkę na to, że dokładnie raczej sprawdziłeś źródło informacji (i dochodzenie entomologiczne było konkretne :wink: :smile: )

Jeszcez raz wielkie gratulacje
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Wojtek Guzik »

No pięknie :!:
Szczere gratulacje dla jona i pana Ryszarda :!:
Dobrze mieć przed sezonem takie mobilizujące odkrycie :smile:
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Post autor: Tomasz Blaik »

Paweł Walkiewicz pisze:rodzi się w tym miejscu pytanie gdzie kolor zielony oznacza stałe, osiadłe populacje
Półwysep Iberyjski, Włochy, Płw. Bałkański, wyspy śródziemnomorskie oraz przeważający obszar Francji. Na północny-wschód od tego obszaru trafia już chyba tylko jako migrant. W Niemczech tylko nieliczne stwierdzenia na krańcach zachodnich. Sporadyczne notowania na Węgrzech, w Austrii. Brak w Czechach, oraz jeden dawny rekord w północnej Słowacji (przy granicy z Polską). Tyle wynika z mapy w The Distribution Atlas of European Butterflies (Kudrna 2002).

Przyłączam się do gratulacji! Okaz wyświechtany, z zeszłoroczną datą, a był to dobry rok dla migrantów. Nie ma powodu nie traktować go poważnie. W publikacji warto przedyskutować ten ciekawy przypadek. Być może gatunek był ostatnio obserwowany również w innych krajach środkowoeuropejskich?
Poza tym temat powinien trafić do działu: Ekspansje i migracje...
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Również przyłączam się do gratulacji!
I mam nadzieję, że ten sezon będzie równie ciekawy :wink:
Sebastian Łuczkowski
Posty: 139
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 19:47
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Sebastian Łuczkowski »

Również gratuluję.
jon

Post autor: jon »

Tomek, nie wspomniałeś o Anglii, Belgii, Holandii (ostatnio często!), Szwajcarii, południowej Szwecji, Ukrainie. Stałe populacje jeszcze z Azji Mniejszej, Środkowej i Południowej, Etiopii i Australii. Nie to żebym miał to w głowie.. :) Szperam teraz wszędzie gdzie się da. Ale dokładnie postaram się sklecić to na papierze. Aczkolwiek wszelkie uwagi są dla mnie cenne. Dzięki.

ps. jako ciekawostkę podam, że w W. Brytanii w latach 1859-1988 odnotowano 120 exx. (!)
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Post autor: Marcin Kutera »

jon pisze: ps. jako ciekawostkę podam, że w W. Brytanii w latach 1859-1988 odnotowano 120 exx. (!)
Ostatnio uznany za bardzo rzadki migrant w UK (południowa Anglia - tak przynajmniej wygląda zasięg wg: Tolman, Lewington 1997), w chrabstwie Hampshire spotykany w 2006 roku
za:

Manley Ch. British moths and butterflies a photographic guide. A&C Black. London: 82 (strona)
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Post autor: Damian Bruder »

Gratulację ! Ciekawe, czy uda się go spotkać w tegorocznym sezonie :wink:
Takiej wiadomości bym się nie spodziewał - super ! :)
pozdrowienia
Michał Kasperski
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 28 marca 2010, 13:30
Lokalizacja: Gostyń, Wielkopolska

Post autor: Michał Kasperski »

Mam takie pytanie, zaczynam dopiero przygodę z entomologią i ciekawi mnie, czy wystarczy złapać 1 przedstawiciela jakiegoś gatunku nie występującego w Polsce, by uznać go nowym dla niej gatunkiem? Przecież mógł przez przypadek przyjechać jakąś ciężarówką lub statkiem itp. ?
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4469
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Michał Kasperski pisze:Mam takie pytanie, zaczynam dopiero przygodę z entomologią i ciekawi mnie, czy wystarczy złapać 1 przedstawiciela jakiegoś gatunku nie występującego w Polsce, by uznać go nowym dla niej gatunkiem? Przecież mógł przez przypadek przyjechać jakąś ciężarówką lub statkiem itp. ?
Niezupełnie. Jeśli Attacus atlas ucieknie z hodowli i go złowimy - to nie można go uznać za krajowy gatunek. Trzeba przeanalizować rozmieszczenie w innych krachach i wyciągnąć logiczne i jedynie słuszne wnioski. Samo złowienie to dopiero początek drogi.
Michał Kasperski
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 28 marca 2010, 13:30
Lokalizacja: Gostyń, Wielkopolska

Post autor: Michał Kasperski »

Dziękuje bardzo za odpowiedź :wink:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Ekspansje i migracje motyli”