Strona 1 z 1

Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: sobota, 12 września 2009, 08:43
autor: Jarosław Bury
Hyphantria cunea (Drury,1773) - oprzędnica jesienna o pięknie brzmiącej angielskiej nazwie :wink: - American White Moth - jest raczej rzadko notowana w Polsce. Czy w ostatnich latach w związku z ocieplaniem się klimatu jej areał występowania uległ zwiększeniu?
Osobiście złowiłem ją tylko jeden raz w Markowej w 1986 r.

: sobota, 12 września 2009, 18:11
autor: HELMUT
Hmm...dla mnie to jak dinozaur :sad:

: sobota, 12 września 2009, 20:25
autor: Jarosław Bury
Ponoć systematycznie łowiony na pd.-wsch. kraju i w centrum, z drugiej strony dotarłem do pracy NASTĘPSTWA ZMIAN KLIMATU DLA KWARANTANNY I OCHRONY ROŚLIN autorstwa JERZEGO J. LIPY w: Postępy w Ochronie Roślin 48 (3) 2008, w której autor alarmuje, że (cytuję)
Należy spodziewać się, że na teren Polski wiele szkodników przeniknie z południa Europy m.in. oprzędnica jesienna (Hyphantria cunea) oraz tarcznik niszczyciel (Quadraspidiotus perniciosus) ze Słowacji.
Stąd moje pytanie, czy ktoś może zauważył już zwiększony napływ tego gatunku do Polski? - u mnie nowych stwierdzeń brak.

: poniedziałek, 14 września 2009, 08:40
autor: Jarosław Buszko
Z tego co mi wiadomo, jest to jedyne stwierdzenie obecności tego gatunku od czasu podsumowania jego występowania w Polsce w pracy o motylach Bieszczadów autorstwa M. Bielewicza. Wszystko wskazuje na to, że w Polsce pojawiają sie osobniki odbywające loty dyspersyjne, a gatunek nie ma jeszcze u nas osiadłych populacji. Nie wiadomo, czy ocieplanie się klimatu będzie miało wpływ na ekspansję tego gatunku. Jak na razie nic na to nie wskazuje.

Hyphantria cunea (DRURY, 1773)

: sobota, 28 sierpnia 2010, 10:25
autor: Jarosław Bury
Niezwykle żarłoczne gąsienice, w ciągu jednego dnia doprowadzają gałązki śliwy do gołożerów - kilka podobizn podrośniętych gąsieniczek...

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: niedziela, 29 sierpnia 2010, 13:36
autor: Jarosław Bury
Gąsienice tego gatunku są skrajnymi polifagami -
Oprzędnica jesienna może żyć na wielu gatunkach drzew leśnych i owocowych; liczba żywicieli przekracza 250. Rozwój gąsienic najlepiej przebiega na morwie, klonie jesionolistnym, klonie zwyczajnym, jabłoniach, gruszach, wiśniach i czereśniach oraz śliwach. Słabszy nieco rozwój ma miejsce na orzechu włoskim, winorośli, bożodrzewie i chmielu. Szkodnik rozprzestrzenia się głównie dzięki naturalnym przelotom dorosłych motyli i dzięki temu przeniknął na nowe tereny w wielu krajach.
Ponadto w warunkach niedoboru pokarmu chętnie przerzuca się na inne rośliny - miałem okazję tego doświadczyć - kilka gąsienic opuściło w sobie tylko znany sposób hodowlarkę i zżarło słoneczniki, które żona umieściła w wazonie na stole - uciekinierzy trafili z powrotem za kraty :wink:

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: wtorek, 7 września 2010, 15:01
autor: Jarosław Bury
Gąsienica w ostatnim stadium.

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: poniedziałek, 13 września 2010, 21:15
autor: Jarosław Bury
Gąsienice przepoczwarczają się w podłożu - u mnie w oprzędach ukrytych pomiędzy warstwami papierowego ręcznika na dnie hodowlarki, tylko nieliczne zdecydowały się na umiejscowienie oprzędu na liściach lub gałązkach jabłoni.
Poczwarka dość smukła, czerwonobrunatna, lekko błyszcząca. Zakończenie odwłoka stożkowate, kremaster z licznymi, haczykowato zakończonymi szczecinami.

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: środa, 22 września 2010, 20:39
autor: Bogdan Klejzerowicz
Obecnie hoduję trzecie pokolenie H.cunea. Z pierwszego wiosennego uciekła mi dość duża liczba gąsienic. Drugie pokolenie lęgło się od połowy do końca lipca i uzyskałem około stu motyli. Wszystkie były białe. W nocy w sierpniu przyleciał do ekranu przy domu samiec ciemno nakrapiany. Te z ciemnym wzorem powinny pojawiać się wiosną ale widać że w warunkach naturalnych rozwój może przebiegać szybciej lub wolniej od hodowlanych, teraz trudno domyślić się ile pokoleń mogło rozwinąć się na moich jabłonkach.

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: środa, 16 marca 2011, 22:28
autor: Janusz S.
Bogdan Klejzerowicz pisze:Obecnie hoduję trzecie pokolenie H.cunea. Z pierwszego wiosennego uciekła mi dość duża liczba gąsienic. Drugie pokolenie lęgło się od połowy do końca lipca i uzyskałem około stu motyli. Wszystkie były białe. W nocy w sierpniu przyleciał do ekranu przy domu samiec ciemno nakrapiany. Te z ciemnym wzorem powinny pojawiać się wiosną ale widać że w warunkach naturalnych rozwój może przebiegać szybciej lub wolniej od hodowlanych, teraz trudno domyślić się ile pokoleń mogło rozwinąć się na moich jabłonkach.
Chodzi mi po głowie,że H. cunea jest na polskiej liście gatunków objętych kwarantanną.Sprowadzanie do Kraju żywych osobników /niezależnie od stadium rozwoju/ bez specjalnego zezwolenia jest.....

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: wtorek, 9 sierpnia 2011, 17:01
autor: Jarosław Bury
Ostatnio przypadkowo odkryłem kilkanaście gąsienic tego gatunku na naparstnicy purpurowej - na młodych sadzonkach rosnących w skrzynce i przeznaczonych do wysadzenia do gruntu - Markowa - 09.08.2011 r.

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:18
autor: Antek Kwiczala †
A nie uciekły Ci Jarku jakieś gąsienice z ubiegłorocznej hodowli? Bo poczwarki mogły przetrwać naszą zimę i miałbyś "nasze" pokolenie.

Re: Hyphantria cunea (Drury, 1773)

: wtorek, 9 sierpnia 2011, 19:38
autor: Jarosław Bury
kilka gąsienic opuściło w sobie tylko znany sposób hodowlarkę i zżarło słoneczniki, które żona umieściła w wazonie na stole - uciekinierzy trafili z powrotem za kraty :wink:
Tak, wygląda na to, że niestety nie wszystkie udało się odszukać.