Polskie Forum Entomologiczne

Araschnia levana L. - dla nas wszystkich pospolity i może nawet przez niektórych uważany za nieciekawy gatunek - jest w okresie szybkiego zwiększania swego zasięgu i to zarówno na północ, jak i na południe - ok. 30 lat temu nie był w ogóle notowany w Bułgarii, a ok. 3 lata temu dotarł do Europejskiej części Turcji - gdzie w 2006 został uznany za nowy gatunek dla fauny kraju - (dla entomologów tureckich to więc super rzadki i b. interesujący gatunek )

Znaczne tempo wzrostu zasięgu notują też entomolodzy na północy Niemiec, gdzie średnio zasięg wzrasta o ok. 7 km na rok...

Niezależnie od tego w jakim kraju motyl ten pojawił się jako nowy gatunek i czy jest on tam uznawany za ciekawy czy nie, to jest wyjątkowo ciekawy motyl pod względem zmienności i chyba nawet najbardziej zmienny z motyli dziennych. Ktoś kiedyś wystawiał na Praskiej giełdzie swój zbiór z levaną. Miał całą gablotę gęsto ułożonych okazów i naprawdę każdy był inny. Do tego chyba coś tam majstrował z temperaturami i lodówką. Istny wachlarz różnorodności w obrębie jednego gatunku.
Czytając ten tytuł początkowo zaniepokoiłem się, że chodzi tu o zmniejszenie zasięgu.

W tym roku byl wyjatkowo liczny np. pod Tarnowem , Radlowem i Krakowem

Podobnie w Łodzi - oba pokolenia wyjątkowo licznie występowały. To zresztą ogólnie bardzo dobry rok dla motyli - obecnie mamy prawdziwą inwazję Issoria lathonia, a wcześniej kilka innych gatunków występowało nadzwyczaj licznie.