hodowla Dorcus paralelipipedus

Awatar użytkownika
adamjuzwiak
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 24 października 2015, 18:51
UTM: Kwidzyn

hodowla Dorcus paralelipipedus

Post autor: adamjuzwiak »

Witam

To mój pierwszy wątek na forum. W związku z tym Wszystkich serdecznie witam mając nadzieję na owocne forumowanie.

Miałem ostatnio okazję być obecny przy wycince zamarłego klonu zw. nieszczęśliwie rosnącego przy drodze powiatowej. Nieszczęśliwie dlatego, że zarządca drogi miał ciśnienie na usunięcie drzewa, mimo że można je było ogłowić (drzewo było martwe) i zostawić tz."świadka" jako siedlisko dla bioróżnorodności: zwłaszcza owadów (m.in. D. paralelipidedus, Lasius fuliginosus), porostów (ze trzy gatunki Odnóżyc-Ramalina sp.) itd.

Z drzewa wysypało się sporo ciołka: kilka larw, kilkanaście imago i nawet 1 poczwarka. Zebrałem to całe towarzystwo do pojemnika razem z próchnem zakładając, że albo sczezną na miejscu albo uda się je gdzieś indziej zahotelować.
Jestem w posiadaniu kilkunastu imago. Poczwarka się przepoczwarzyła b.szybko. Niestety z larw została jedna. Po dobie w pojemniku znalazłem większość martwych (uszkodzonych). Czy to możliwe aby imago wykończyły larwy? (kanibalizm, stres). Z pewnością nie można ich trzymać razem.

Po tym przydługim wprowadzeniu przechodzę do sprawy.

Czy ktoś posiada jakieś doświadczenia odnośnie hodowli (przetrzymywania) tego gatunku. Najchętniej wysiedliłbym to całe towarzystwo gdzieś do dziupli, ale zdaje mi się że jest już nieco za późno na taką operację. W parku obok mojego domu ciołka spotykałem już kilka razy, jednak tylko imago rozdeptane na alejkach, nigdy w dziupli. Mianowicie nie ustaliłem lokalizacji siedliska.

Szperając w sieci z grubsza ustaliłem dietę imago (soki roślinne, miękkie gnijące owoce, grzyby, drewno-niepewne).
Staram się oddawać kwasi-naturalne warunki temperaturowe - tz. hotel stoi w piwnicy temperatura ok 5-7 st.C.


Będę wdzięczny za cenne wskazówki.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: hodowla Dorcus paralelipipedus

Post autor: Wujek Adam [†] »

Ciołek, podobnie jak i wszystkie pozostałe krajowe Lucanidae, zimuje w stadium imaginalnym.
Karmienie chrząszczy o tej porze roku wydaje się więc niecelowe - jeśli ma się ono zakończyć wypuszczeniem ich w naturze.
Najlepiej przetrzymać je w jakimś większym pojemniku w próchnie, w warunkach termicznie i wilgotnościowo zbliżonych do naturalnych. I wypuścić w pierwszych dniach maja w siedlisku, w którym były widywane. Konkretne, np. dziuplaste drzewo nie jest do tego konieczne, ciołki świetnie poradzą sobie same w wyborze takiego materiału, który im będzie odpowiadał.

I na przyszłość:
Ogólna zasada jest taka, że larw nie należy przegęszczać. To co prawda nie drapieżnik, lecz przedstawiciel Lamellicornia, ale przecież dodatkowymi proteinkami pozyskanymi od współbraci nie pogardzi. ;-)
Awatar użytkownika
adamjuzwiak
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 24 października 2015, 18:51
UTM: Kwidzyn

Re: hodowla Dorcus paralelipipedus

Post autor: adamjuzwiak »

Pojemnik w którym przetrzymywałem zebrane owady był dość duży (ok 40 l) i wypełniony pozyskanym z rodzimego siedliska próchnem. Jednak jak piszesz dodatkowe proteinki nie zawadzą nawet gdy od własnego gatunku.

Mam nadzieję, że zimowanie się uda będę informował o wynikach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lucanidae”