Polskie Forum Entomologiczne

Ktoś rzuci okiem   Czy możliwe, że są to ślady żerowania larw kozioroga?

Nie, ale sam jestem bardzo ciekaw co to jest. Obserwowałem takie żerowiska na starych, obumierających stojących jeszcze dębach, w warstwie bielu, pod powierzchnią drewna, na głębokosci od 2-40mm. Ta warstawa bywa czasem całkowicie wyżarta i właśnie zastanawiam się przez co. Może ktoś mógłby naprowadzić?

...podobne żery, ale w skali mikro, ma kostrzeń i ciołek...i z tym mi się to w pierwszej chwili skojarzyło, ale rozmiary zupełnie nie pasują...

Rafał

Brawo Rafale!  
Są to klasyczne, typowe dla stojącego, grubego materiału żerowiska larw ciołka matowego.

Dorastające larwy tego  gatunku robią nad podziw wielkie żery.
Jak wrócę z warszawskiego entomospotkania, to może wkleję odpowiednie fotki (jeśli je znajdę w swym archiwum).

Ryśku, jeśli masz okazję, to na dniach pogrzeb w drewnie. Lucanidae zimują jako imagines, więc jeśli ciołek nie wyprowadził się na amen z tego materiału, to powinieneś go odnaleźć.
Zresztą znajdując larwy też to potwierdzisz.

Dzięki Panowie  
Zdjęcia z 2012 więc nie będę szukał larw ciołka, tym bardziej, że ciołka ci u nas dostatek. Tak się jeszcze zastanawiam czy łatwo kozioroga przeoczyć jeśli np jest niewielka populacja?   Mam tu obszar N2000 - aleje dębowe, gdzie przedmiotem ochrony jest jelonek, pachnica i kozioróg. Łażę po terenie 6 lat a tu ani widu, ani słychu. Nie żebym fanatycznie go szukał, ale jestem dość spostrzegawczy, a akurat kozioróg maleństwem nie jest. Dla porównania w tym czasie mięliśmy ponad 230 rekordów jelonka, którego szczątki jeszcze do października się spokojnie znajduje. Byłem jednorazowo na innych alejach dębowych i tam leżały szczątki koziorogów podobnie jak u nas jelonków (czy to standard na stanowiskach kozioroga, czy może jest tam wybitnie duża populacja) i pewnie też równie długo się utrzymują. Więc, może go tu po prostu nie ma???

Rysiek jak trafiasz na zainfekowane koziorogiem dęby to rób zdjęcia żerowisk i zaznaczaj na mapce. Przyjdzie odpowiedni czas to trzeba będzie ruszyć z wieczora (oczywiście nie na kozioroga) . Jak masz możliwości to popytaj i rozeznaj gdzie są te stanowiska w Krośnie Odrzańskim.

Poniżej obiecane zdjęcia biotopu i żerowiska Dorcusa.