Prośba o identyfikacje

[adabam]

Zauważyłem takie stworzenia na w mieszkaniu na podłodze i ścianach. Nie ma ich dużo, ale za każdym razem gdy robię obchód znajduje 1-2 sztuki.
Są wielkości gryzków,(które też się pojawiły), ich długość dochodzi do 1mm ale są smuklejsze.
Biegają choć gdy je wystraszyć potrafią odskoczyć.

Zdjęcie wykonane w Warszawie 1 lipca 2016. Niestety to najlepsze zdjęcie jakie udało mi się wykonać telefonem.

[adabam]

Zauważyłem, że są też na balkonie. Ponadto ten który był na balkonie był nieco dłuższy (ok 1,5-2 mm).

[adabam]

Przepraszam za jakość zdjęcia. Picasa mi go pomniejszyła przy eksporcie. Tutaj prawidłowy rozmiar. Mam nadzieje że to coś pomoże...

20160702_001617-001.jpg (96.31 KiB) Przejrzano 4987 razy

[Rafał SZCZECIN]

To najwyraźniej skoczogonki Collembola,porównaj w necie

[adabam]

Większość zdjęć w internecie dotyczących wskazanej nazwy mówi o jasnych robaczkach i to w dodatku silnie powiązanych z kwiatami doniczkowymi. Te moje biegają po ścianach w mieszkaniu i po balkonie. Na balkonie zrobiły sobie bazę pod wiadrem z farbą (było tam mokro). Na szczęście oprócz białych osobników Google zwraca także wyniki odpowiadające tym które widzę u siebie więc jest szansa że to to.
Mam teraz pytanie. Czy do pozbycia się ich z mieszkania wystarczy zmniejszenie wilgotności i regularne sprzątanie? Ostatnio zrobiło się gorąco a mieszkanie stało przez tydzień puste (urlop). Przed wyjazdem wszystkie kwiaty były sowicie podlane. Możliwe że to przyczyniło się do wzrostu populacji. Martwi mnie tylko to że na balkonie też było ich dużo a tam nie miałem kwiatów tylko bałagan zastanawiam się czy teraz nie zaczną na tej samej zasadzie namnazac w mieszkaniu.

[Rafał SZCZECIN]

Wydaje mi się że problem ustąpi jeśli porządnie przewietrzysz kilka razy, usuniesz nadmierną ilość wody lub wystawisz kwiaty na balkon. Porządek zawsze sprzyja zmniejszeniu ilości wszelkiego zbędnego robaka. Głowa do góry

[adabam]

Całe mieszkanie i balkon jest już pięknie wysprzątane. Jedyne co mnie zastanawia to to, że w mieszkaniu nie widzę ich nigdzie w okolicach kwiatów a w okolicach okien/wywietrzników + balkon.

[adabam]

Mam jeszcze jedno pytanie. Wygląda na to że cały problem jest zlokalizowany na balkonie. Jest to o tyle dziwne że nie mam tam żadnych kwiatów. Jedyne co pozostało po sprzątaniu to dwa pudełka płytek, które umieściłem na dodatkowym podwyższeniu żeby nie gromadziła się pod nimi woda. Mimo to gdy wyjzalem tam dzisiaj to zauważyłem przynajmniej 15 osobników różnej wielkości. Wszystkie biegające tuż przy oknie. Zastanawiam się czy to możliwe żeby zalęgły się one gdzieś na balkonie albo w jego okolicach?
Zastanawiam się też nad wykonaniem oprysku tylko na balkonie. Nie wiem czy to dobry pomysł ale wydaje mi się że może być ciężko pozbyć się ich inaczej...

[Rafał SZCZECIN]

Nie jest łatwo doradzic. Może ściana jest północna, może gdzieś gromadzi się wilgoć. Może potraktuj je po prostu zwykłym dezodorantem zamiast od razu decydować się na chemię, czasem udaje się tak przeploszyc robaka...

[adabam]

Na deser zdjęcie

20160704_215735-001.jpg (94.7 KiB) Przejrzano 4889 razy

[adabam]

Z góry przepraszam, że drąże dalej ale zastanawiam się czy możliwe jest to że to są jakieś standardowe szkodniki domowe?
Dziś zauważyłem kilka z nich chodzących po suficie w różnych pomieszczeniach. Nie widzę związku między ich występowaniem a roślinami doniczkowymi. Fakt że mam ostatnio problemy z wilgocią na balkonie, ale przez większość dnia trzymam zamknięte drzwi i okna. Trochę nie mam już siły zwłaszcza że mam wszędzie białe ściany i nawet jak bym nie chciał to i tak je widzę

[Olaaa]

Witaj,
mam podobny problem z tymi żyjątkami na balkonie. Mam wrażenie, ze zamieszkują szpary i przestrzenie pod płytkami. I pewnie dałabym im spokój gdyby nie to, że przełażą do mieszkania pod listwami, nieszczelnym oknem, etc.
Z góry przyznam, ze gdy dwa czy trzy razy znalazłam je w łóżku, potraktowałam raidem cały balkon, całe okno i listwy. Przypuszczam, ze pękały ze śmiechu pod tymi płytkami bo gości jak miałam tak mam. Czy istnieje jakiś sposób?? Lubię wszelkie żyjątka, domowym pająkom kiedyś nadawałam nawet imiona ale myśl, ze taki ancymon wejdzie mi do ucha podczas snu trochę mnie przeraża...