Niewidzialni prześladowcy

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
entry
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 18:47

Niewidzialni prześladowcy

Post autor: entry »

Nie mogę podać żadnych opisów ponieważ nie widziałem tego o czym piszę.Umiejscowiony mam komputer w kącie pokoju , na podłodze dywan , za plecami regał ( od jakiegoś czasu bez książek - o czym dalej) na którego najwyższym poziomie kwiaty ze zwisającymi liśćmi . Mieszkam w nowym budynku , na podłodze parkiet , na suficie szczelnie przyklejone panele dekoracyjne. Przez jakiś czas za mną , obok wspomnianego regału wisiała na ścianie klatka z kanarkiem. Od około roku odczuwam swędzenie głowy ale też szyi oraz innych części ciała okrytych odzieżą. Swędzenie to czasem odczuwam jako lekko bolesne a dosyć uciążliwe. Odczuwam czasem jak gdyby coś mi poruszało włosy na głowie czy raczej przeciskało się między włosami. Odnoszę wręcz wrażenie że coś mi siada na włosach a za chwilę w tym miejscu czuje się swędzenie. Wystarczy drapanie się po swędzących miejscach aby zaczynał się spokój , niestety najczęściej nadchodzi jakaś fala po niedługim czasie. Zlikwidowałem książki( które były wynoszone na mróz w okresie zimowym ) , wspomniane kwiatki zostały wymienione na podobne z innego pokoju.
Co ciekawe w momentach takiej fali swędzenia , wystarczy przejść kilka kroków w tym samym pokoju aby dolegliwości te ustąpiły. Zmieniłem komputer , kanarek jest przeniesiony do innego pokoju , żadnych dolegliwości alergicznych nigdy nie odczuwałem oraz nikt z domowników nie zaobserwował u siebie żadnych , podobnych do moich kłopotów , podobnie ja , jak wspomniałem w innym miejscu lub w tym samym lecz przy wyłączonym komputerze ...
Proszę o sugestie jak to... zlikwidować.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16266
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Niewidzialni prześladowcy

Post autor: Aneta »

Hm, tu na forum identyfikujemy bezkręgowce, a nie nadwrażliwość skórną, neuralgie czy autosugestie. Jeżeli znajdziesz stawonoga, który będzie podejrzanym o wywoływanie tych sensacji, wrzuć jego zdjęcie i wtedy się zobaczy. W innym wypadku obawiam się, że nie możemy pomóc.
entry
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 18:47

Re: Niewidzialni prześladowcy

Post autor: entry »

Szkoda , myślałem o roztoczach , z braku wiedzy...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”