Na Filipinach

[domino]

Chciałbym zapytać z czystej ciekawości, jakie byłyby konsekwencje dla jakiejś osoby, która poleciałaby na wyspę Luzon, złapała i zatruła Papilio chikae i ze złapanym okazem została przyłapana przez jakiegoś strażnika ochrony przyrody czy kogoś innego(nie wiem jak to tam działa)?

[red45]

Myślę, że by Cię po prostu zastrzelili, albo podarowali The Abu Sayyaf Group.

http://www.cites.org/eng/cop/06/prop/pr ... apilio.PDF

"Potential Trade Threats:
The Luzon peacock swallowtail is one of the world's rarest species of butterflies and is strikingly beautiful. It is highly regarded by collectors and is in great demand. In the wild it is regarded as being an endangered species (2), and although it has sustained some loss of habitat the main threat is probably collecting. Improved access into the Cordillera Central will increase the collecting threat to a species which can be easily captured. Losses through collection and trade are potentially serious for the survival of the species in the wild (9)."

[domino]

Ciekawe jak ten paź jest chroniony w miejscu swego występowania w naturze, czy na każdym zakręcie ścieżki stoi strażnik, czy mają urządzenia namierzające potencjalnych "łapaczy"?

[TomekK]

A na koncu sciezki swistak stoi i zawija...

[domino]

ha ha dobry żart , a tak na serio?

[TomekK]

Twoje pytanie to chyba zart. Skieruj je do tamtejszych straznikow lub lapaczy i podziel sie na forum uzyskana odpowiedzia