Polskie Forum Entomologiczne

Zalegało mi trochę fotek na kompie,więc zrobiłem dodatkowe i powstało coś takiego...
Może się komuś przyda ,bo z rysunkami kopulatorów różnie w literaturze bywa,a fotka to fotka...

Te gatunki można łatwo pomylić ,ale generalnie ,chyba wtedy, gdy na stanowisku występuje tylko H.micacea .Po kilkurazowym kontakcie (w moim przypadku trzykrotnym ... ) prawdopodobieństwo zobaczenia H. ultima w H. micacea ,raczej mało prawdopodobne ale...możliwe .

Czerwoną strzałką zaznaczyłem kolec(naukowej nazwy nie znam...),po którym chyba najłatwiej rozróżnić samce obydwu gatunków,reszta opisana na fotce.

Aparatu kop. samicy H.micacea nie posiadam ,więc musi wystarczyć ten H.ultima
Pozdrawiam Rafał.

Skądś znam te preparaty

Witas pisze:Skądś znam te preparaty

...Tiaaa...dużo się wtedy nauczyłem :"...najważniejsze- to odpowiednia ilość wysokoprocentowego alkoholu,niezbędna przy dehydratacji" .
Pozdrowki Rafał.

Jeżeli chodzi o kopulatory to jest tu tego sporo- http://mothphotographersgroup.msstate.e ... p?plate=75

czy to H. ultima ? bo mnie wychodzi po dokładnym obejrzeniu , że tak- okaz niestety zlatany (samica)

Piątek Wojciech pisze:bo mnie wychodzi po dokładnym obejrzeniu , że tak

...skoro tak wychodzi to pewnie tak jest ,spreparowany okaz jest łatwiej ocenić ,na fotach niby widać ten fioletowo- różowy nalot jaki ma ultima, ale zdarzają sie też H.micacea o takim kolorze....

Rafał

tak żeby zakończyć z happy end - Hydraecia ultima dzięki Markowi Hołowińskiemu , który zbadał kopulator