Strona 1 z 1

Lyonetiidae

: sobota, 25 lutego 2012, 22:11
autor: Marek Hołowiński
Prezentuję kilka gatunków z moich stron. Większość pochodzi z hodowli, ale są wśród nich zebrane z ekranu.
Dla chętnych oznaczania pozostawiam je na razie bez nazw.

Re: Lyonetiidae

: sobota, 25 lutego 2012, 23:24
autor: Grzegorz Banasiak
Byłoby łatwiej gdybyś podał daty i rośliny, niewiele miałem do czynienia z tą rodziną ale co tam, moje typy:
1, 1a - L. laburnella
2, 2a - L. spartifoliella
3 L. scitella
4 L. lotella
5 L. sinuella
6 L. clerkella
7 L. ledi
8 L. prunifoliella
9 L. prunifoliella
10 L. pulvelurentella
Niektóre cechy kluczowe słabo widoczne, okaz pod binokularem byłby lepszy.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 13:54
autor: Marek Hołowiński
Grzesiek, czekałem czy jeszcze ktoś pokusi się o oznaczanie, ale chyba trochę za trudne :wink:
Jak piszesz powyżej, podanie roślin by sprawę bardzo ułatwiło, ale uważam że nie są to aż tak bardzo trudne do oznaczania gatunki.
Podaję więc oznaczenia:
1, 1a - Leucoptera laburnella
2, 2a - Leucoptera spartifoliella
3 - Leucoptera malifoliella
4 - Leucoptera heringiella
5 - Leucoptera sinuella
6 - Lyonetia clerkella
7 - Lyonetia ledi
8 - Lyonetia prunifoliella
9 - Lyonetia prunifoliella
10 - Lyonetia pulvelurentella

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 15:25
autor: Grzegorz Banasiak
Myślę, że lepiej by mi poszło mając okazy bo zdjęcia nie oddają w pełni kolorystyki - a zwłaszcza wielkości okazów.
Do oznaczania dobrze mieć zbiór porównawczy - jest to bardzo pomocne przy gatunkach o dużej zmienności jak L. clerkella czy L prunifoliella.
W sumie post jest o tyle cenny, że mało kto zajmuje się tymi motylkami i warto ludzi z nimi zapoznać.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 16:38
autor: Marek Hołowiński
Uważam że i tak dobrze Ci poszło.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 18:27
autor: Grzegorz Banasiak
Marek Hołowiński pisze:Uważam że i tak dobrze Ci poszło.
:) dzięki.
Przy okazji zapytam, czy L. sinuella jest z Twoich okolic ? Parę lat temu znalazłem ją u siebie na paru stanowiskach i ciągle nieźle się trzyma. Miny na osice i topoli białej, kilka na topoli czarnej. Jeśli hodowałeś, to napisz na jakiej roślinie. Ten gatunek od dawna nie był notowany dopiero w ostatnim czasie było kilka niepublikowanych stwierdzeń.
Załączam zdjęcie miny i "hamaków" z kokonami.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 19:50
autor: Marek Hołowiński
Hodowałem go z min na topoli białej Populus alba. Na razie mam go tylko z jednego stanowiska. Co ciekawe dwa okazy wylęgły się w sierpniu (kilkanaście dni po zbiorze min), a pozostałe po przezimowaniu.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 19:54
autor: Grzegorz Banasiak
Marek Hołowiński pisze:Hodowałem go z min na topoli białej Populus alba. Na razie mam go tylko z jednego stanowiska. Co ciekawe dwa okazy wylęgły się w sierpniu (kilkanaście dni po zbiorze min), a pozostałe po przezimowaniu.
Ten gatunek ma tendencję do punktowego występowania. Stanowiska, któe znalazłem były oddalone od siebie o kilka/kilkanaście kilometrów i ograniczone do kilkunastu metrów. W naturze znajdowałem też "hamaki" z kokonami. Generalnie wylęgi następowały jesienią.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 20:13
autor: Witas
Grzegorz Banasiak pisze:Przy okazji zapytam, czy L. sinuella jest z Twoich okolic ? Parę lat temu znalazłem ją u siebie na paru stanowiskach i ciągle nieźle się trzyma. Miny na osice i topoli białej, kilka na topoli czarnej. Jeśli hodowałeś, to napisz na jakiej roślinie. Ten gatunek od dawna nie był notowany dopiero w ostatnim czasie było kilka niepublikowanych stwierdzeń.
Spotkałem ten gatunek tylko raz i to do światła (liczny) w okolicach Kutna. Nie miałem niestety kiedy poszukać żerów.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 20:26
autor: Marek Hołowiński
Na ekranie bywały bardzo licznie Leucoptera spartifoliella, Leucoptera heringiella i Lyonetia ledi. Spotykałem też pojedyncze Lyonetia clerkella, oraz jeden złowiony przeze mnie okaz Lyonetia pulvelurentella.

Re: Lyonetiidae

: poniedziałek, 27 lutego 2012, 22:31
autor: Grzegorz Banasiak
Dopiero teraz zauważyłem, że L. scitella jest synonimem L. malifoliella - został więc popełniony jeden błąd zdjęcie 4 - lotella => heringiella. Ze zdjęcia łatwo te gatunki pomylić. Kreski kostalne, apikalna i dorsalna - praktycznie jednakowe, dobrze widoczną różnicą jest szarość przednich skrzydeł i ich lekki połysk.
Ponowna analiza zdjęć i przegląd klucza dał mi nieco dodatkowej wiedzy, żeby przyszłe oznaczenia były bezbłędne ;)

Re: Lyonetiidae

: wtorek, 28 lutego 2012, 20:50
autor: Marek Hołowiński
Grzegorz Banasiak pisze:Dopiero teraz zauważyłem, że L. scitella jest synonimem L. malifoliella
Grzesiek nie zwróciłem na to uwagi. Po prostu nie znałem tej nazwy i myślałem że chodzi o inny gatunek.
Fajnie że nawet nie najlepsze fotki wrzucone na forum inspirują do głębszego poznawania motyli

Re: Lyonetiidae

: środa, 13 listopada 2013, 21:02
autor: Marek Hołowiński
Kolejny gatunek jaki wyhodowałem to Leucoptera lustratella. Gąsienice minują liście dziurawca - Hypericum sp.
W miejscach występowania liczny, miny widoczne na większości liści, na wielu kępach roślin.
Jest to najmniejszy z prezentowanych wyżej gatunków, a rozpiętość skrzydeł wyhodowanych motyli nie przekracza 5 mm.

Re: Lyonetiidae

: środa, 13 listopada 2013, 22:01
autor: Grzegorz Banasiak
Fajny gatunek, też to hodowałem i mam w mojej okolicy kilka silnych stanowisk... ale preparowanie - nie dla wszystkich :)

Re: Lyonetiidae

: czwartek, 14 listopada 2013, 05:55
autor: Marek Hołowiński
Grzegorz Banasiak pisze: ale preparowanie - nie dla wszystkich :)
Oj, tak... Po rozpięciu dwóch, trzech okazów robiłem kilkuminutowe przerwy, bo nawet minimalne drżenie dłoni uniemożliwiało preparowanie.